Farby PARA i plamy po dotknieciu sciany

Witam,

Zakupilem polecena przez architektow farbe PARA ( Kanadyjskiej firmy ).

Kolory powychodzily super i cale mieszkanie naprawde ladnie wyglada. Mam jednak maly klopot z jasnym kolorem ( jasny odcien zielonego ).

Za kazdym razem kiedy np dotkne ja palcem, na scianie pozostaje jakby ciema smuga. Niby sciany mozna dotykac po wyschnieciu i zadnych sladow nie powinno na niej zostawac.

Sciany byly traktowane gladziami i przed malowaniem gruntowane. Od malowania minely jakies 2 miesiace.

Czy jest to normany efekt wg was ?

Moze ktos mial podobny problem i doszedl w czym problem.

Malarze mowia ze to wina farby a w sklepie mowia ze to wina malarzy i kolko sie zamyka.

Pozdrawiam

Piotrek

1. Kanadyjskie farby są prosto z pod Kielc... (bez żartów)

2. Zjawisko typowe dla farby kiepskiej jakości - zbyt mało spoiwa, nie wiąże wypełniaczy. Oczywiście wykluczam możliwość tłustych palcy pozostawiających ślady. Wygląda na , że farba nie trzyma norm na ścieralność.

Werdykt oczywiście na odległość - jest wyłącznie spekulacją.

3. Sklep chce się wyłącznie uchylić przed odpowiedzialnością. Niech udowodnią, jak wyniku błędy wykonawcy można uzyskać taki efekt.

W rzeczywistości można - przemrozić na ścianie dobrą farbę - może być takie zjawisko.

4. Złóż reklamację na piśmie , z żądaniem reklamacyjnym, W TYM POKRYCIE KOSZTóW WYKONAWSTWA (naprawienie szkody według kodeksu cywilnego).

Odpowiedź ma być NA PIśMIE.

Poskąpili dyspersji?? Oj, oj! Aż tak chcieli oszczedzić na recepturze?

To teraz mały tescik na scieralność: Szanowny Panie Pjanet:

1. Czy pomieszczenia są normalnie ogrzewane?

2. Czy jak się potrze delikatnie scianę szmatką to czy zostaje na niej osad z farby?

Napisz dokładnie co to za farba, bo PARA to nie jeden rodzaj farby

Jak już będziesz wiedział co to za rodzaj farby, to napisz ile razy Twoi fachowcy pomalowali te ściany...To tyle narazie.

wydawałoby się, że porządna firma, kupę pieniędzy wydaje, a tu kicha.

Niedługo u mnie będzie etap malowania i człowiek nie wie co kupić.

Ta zła tamta niedobra.

Chyba kupię emulsję i barwnik.

Poskąpili dyspersji?? Oj, oj! Aż tak chcieli oszczedzić na recepturze?

 

To teraz mały tescik na scieralność: Szanowny Panie Pjanet:

 

1. Czy pomieszczenia są normalnie ogrzewane?

2. Czy jak się potrze delikatnie scianę szmatką to czy zostaje na niej osad z farby?

Witam,

Ad 1. Pomieszczenie jest ogrzewane

Ad 2. Tak zostaje ale niewiele. Zazwyczaj zostaje ale na mokrej szmatce.

Pozdrawiam

PJanet

Napisz dokładnie co to za farba, bo PARA to nie jeden rodzaj farby

Jak już będziesz wiedział co to za rodzaj farby, to napisz ile razy Twoi fachowcy pomalowali te ściany...To tyle narazie.

Najbardziej widac to na farbie jasnej o nazwie PARA Premium ( 1804 ) koloru zielonego ( P1039-4 ). Ogolnie chyba kazda farba jaka posiadam ma inny pigment ale podstawa jest puszka z numerem 1804 o nazwie PARA Premium.

Sciany byly malowane 2 razy a przedtem byly jeszcze pomalowane Unigruntem. Na scianach sa gladzie.

Czy to cos pomoze ??

Pozdrawiam

Piotrek