Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

dziś majster zaczął układać kafle w kotłowni; zaczął od posadzki; a mi nie wiedzieć dlaczego zdawało się, ze kafle zaczynamy od ścian i na koniec podłogowe

czy jego kolejnośc jest dozwolona? i czy jutro może on po tym chodzić aby układać kafle na ścianach?

 

jest jakiś minimalny termin - godziny - na przeschnięcie kleju?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109415-kolejno%C5%9B%C4%87-uk%C5%82adania-p%C5%82ytek/
Udostępnij na innych stronach

Najpierw powinien nanieść poziomy, aby móc dobrze zgrać fugi. Zacząć powinien od ścian, łatwiej dociąć na wykończeniu glazurę, pozostawiając przed położeniem podłogi dolną jej warstwę, niż potem do glazury docinać gres lub terakotę.

Bynajmniej u mnie fachowiec tak robił w kotłowni i garażu i wyszło idealnie.

No cóż, co fachowiec to inna teoria 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109415-kolejno%C5%9B%C4%87-uk%C5%82adania-p%C5%82ytek/#findComment-2716678
Udostępnij na innych stronach

Najpierw powinien nanieść poziomy, aby móc dobrze zgrać fugi. Zacząć powinien od ścian, łatwiej dociąć na wykończeniu glazurę, pozostawiając przed położeniem podłogi dolną jej warstwę, niż potem do glazury docinać gres lub terakotę.

To ciekawa teoria. Naprawdę. :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109415-kolejno%C5%9B%C4%87-uk%C5%82adania-p%C5%82ytek/#findComment-2716728
Udostępnij na innych stronach

ja robie tak, że zaczynam od drugiej warstwy na ścianie wyznaczzam poziomy do okoła na wszystkich ścianach przybijam listwy i jadę w górę. następnie robie podłogę a potem dopiero przyklejam dolną warstwę płytek docinając je i stawiając na podłodze przyklejam do ściany, maskuje w ten sposób przycinane płytki podłogowe. pamiętaj aby przed położeniem płytek na ściane obliczyć jak pbędą przychodziły płytki na końcach ściany a by sie nie okazało że będziesz musiał przykleić wąskiego na 1 cm paska płytki bo będzie ci ciężko przyciąć takowego na zwykłej maszynce. Jeśli się coś takiego zdarzy to trzeba przyciąć trochę płytke początkową.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109415-kolejno%C5%9B%C4%87-uk%C5%82adania-p%C5%82ytek/#findComment-2717680
Udostępnij na innych stronach

ja robie tak, że zaczynam od drugiej warstwy na ścianie wyznaczzam poziomy do okoła na wszystkich ścianach przybijam listwy i jadę w górę. następnie robie podłogę a potem dopiero przyklejam dolną warstwę płytek docinając je i stawiając na podłodze przyklejam do ściany, maskuje w ten sposób przycinane płytki podłogowe. pamiętaj aby przed położeniem płytek na ściane obliczyć jak pbędą przychodziły płytki na końcach ściany a by sie nie okazało że będziesz musiał przykleić wąskiego na 1 cm paska płytki bo będzie ci ciężko przyciąć takowego na zwykłej maszynce. Jeśli się coś takiego zdarzy to trzeba przyciąć trochę płytke początkową.

 

Dokładnie tak samo było robione u mnie. Niestety dla wiaterwiater to dziwna teoria, niech może napisze jak robią to u niego :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109415-kolejno%C5%9B%C4%87-uk%C5%82adania-p%C5%82ytek/#findComment-2718014
Udostępnij na innych stronach

a jeszcze inny temat- nie mam tynku na jednej ścianie; majster zaproponował przyklejenie płyty gipsowo-kartonowej do pustaka i na to przykleić płytyki

pytanie - jak zamocować płyty kartonowo-gipsowe do ściany - po prostu na klej czy należy założyć stelaż? ma to wszystko robić majster, ale wolę wiedzieć jakie są prawidła :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109415-kolejno%C5%9B%C4%87-uk%C5%82adania-p%C5%82ytek/#findComment-2719357
Udostępnij na innych stronach

dziś majster zaczął układać kafle w kotłowni; zaczął od posadzki; a mi nie wiedzieć dlaczego zdawało się, ze kafle zaczynamy od ścian i na koniec podłogowe

ale

Zacząć powinien od ścian, łatwiej dociąć na wykończeniu glazurę, pozostawiając przed położeniem podłogi dolną jej warstwę, niż potem do glazury docinać gres lub terakotę.

No i gdzie tu logika? Powinien zacząć. Powinien? Uważam, że w tym przypadku, użycie słowa powinien jest zbyt kategoryczne. Dla jasności. Majster zaczyna od podłogi, następnie ściana. Zapewne od drugiej warstwy od dołu i na koniec dolną warstwę ściany. Ale nie tak panowie, nie tak. Powinien zacząć od ściany, od drugiej warstwy od dołu, następnie podłoga i na koniec dolną warstwę ściany.

Niestety dla wiaterwiater to dziwna teoria

No oczywiście, bo technicznie, to to samo. Użycie zwrotu powinien, sugeruje, że majster popełnia błąd. A jedyna trudność, to utrzymanie czystości na już położonych płytkach na podłodze, ale widać majster lubi dokładać sobie roboty. Może później za to kasuje dodatkowo? :lol: Z drugiej strony może majstra goni czas. Wszak to kotłownia. Może zna termin montażu pieca i wie, że się nie wyrobi ze ścianami do tego czasu, że o podłodze nie wspomnę, więc zaczął właśnie od podłogi. Jak piec przyjedzie to zamontują i cześć. A on spokojnie dokończy ściany. Teoretyzuję tylko. Inwestor nie ma pewności co do kolejności prac, a postawienie sprawy w ten sposób, zapewne mu nie pomoże, wzbudzając jedynie jeszcze większe zaniepokojenie. Więc śmiem twierdzić, że majster wcale nie powinien zaczynać od ścian. Mógłby ewentualnie.

jak zamocować płyty kartonowo-gipsowe do ściany

Normalnie na klej do GK wystarczy. Tylko po co GK, jesli mają być płytki? Dla wygody majstra? :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109415-kolejno%C5%9B%C4%87-uk%C5%82adania-p%C5%82ytek/#findComment-2719699
Udostępnij na innych stronach

wiaterwiater nie mamty tynków, jest goły gazobeton, zatem sugerujesz że płytki można kłaść bezpośrednio na "gołą" scianę? zastosować jakiś podkład? unigrunty czy co tam?

 

u mnie jak pisałem majster zaczął od podłogi; wczoraj rozpoczął kafle na ścianie. ale od razu od pierwszej warstwy, a nie jak proponujesz od drugiej, czy to błąd?

 

na montaż pieca owszem czekamy, ale najpierw kafle, które mają być dobrze położone

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109415-kolejno%C5%9B%C4%87-uk%C5%82adania-p%C5%82ytek/#findComment-2719821
Udostępnij na innych stronach

a jeszcze inny temat- nie mam tynku na jednej ścianie; majster zaproponował przyklejenie płyty gipsowo-kartonowej do pustaka i na to przykleić płytyki

pytanie - jak zamocować płyty kartonowo-gipsowe do ściany - po prostu na klej czy należy założyć stelaż? ma to wszystko robić majster, ale wolę wiedzieć jakie są prawidła :lol:

 

Po co Ci płyta na gazobetonie z którego ściany są równe? Niech zagruntuje ścianę, potem zaciągnie klejem np. ceresit i jazda z kładzeniem płytek :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109415-kolejno%C5%9B%C4%87-uk%C5%82adania-p%C5%82ytek/#findComment-2720107
Udostępnij na innych stronach

 

u mnie jak pisałem majster zaczął od podłogi; wczoraj rozpoczął kafle na ścianie. ale od razu od pierwszej warstwy, a nie jak proponujesz od drugiej, czy to błąd?

 

w całym tym zamieszaniu chodzi tylko o to że jak sie zrobi pierwsza podłoge to można cos upuscic i uszkodzic podłoge,zabrudzic sobie spoine podczas układania scian itd. co przy odwrotnej kolejnosci nie miałoby miejsca.to tak jak z malowaniem najpierw scian a pózniej sufitu . jak ktos wie że przy malowaniu sufitu nie zachlapie scian to może malowac.liczy sie jak zawsze efekt końcowy :D

 

jak ktos wie że mu nic nie spadnie, że zrobi podłoge i jej nie uszkodzi to można zrobic najpierw podłoge i pózniej sciany zwłaszcza jesli widzimy że sciany bedziemy zaczynali z calej płytki od dołu a docinali u góry albo konczyli całą płytką .układanie najpierw sciany bez pierwszej warstwy tak naprawde wydłuża robote bo tak ;

 

 

1. dzien - robimy sciany

2.dzien - robimy podłoge (pasowałoby nawet zafugowac podłoge żeby nam nie naszlo syfu w spoine ale nie bede tego uwzglednial w obu przypadkach )

3.dzien - robimy docinke przy podłodze

4 dzien -fugujemy

 

przy opcji że robimy najpierw podłoge wyglada to tak i staram sie tak robic najczesciej jak tylko sie da jesli widze że da sie tak zrobic i bedzie lepiej

 

1. dzien - robimy podłoge

2.dzien - robimy sciany

3.dzien - fugujemy

 

takie docinki przy podlodze to jest najgorsze co może byc.trzeba sie kłasc cudowac żeby pomierzyc itd. i schodzi z tym długo więc ja staram sie unikac.fakt trzeba zrobic podłoge w poziomie albo w takiem poziomie że wystarczy pózniej tylko kilka płytek poprawic i jest git

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109415-kolejno%C5%9B%C4%87-uk%C5%82adania-p%C5%82ytek/#findComment-2721091
Udostępnij na innych stronach

ja robie tak, że zaczynam od drugiej warstwy na ścianie wyznaczzam poziomy do okoła na wszystkich ścianach przybijam listwy i jadę w górę. następnie robie podłogę a potem dopiero przyklejam dolną warstwę płytek docinając je i stawiając na podłodze przyklejam do ściany, maskuje w ten sposób przycinane płytki podłogowe. pamiętaj aby przed położeniem płytek na ściane obliczyć jak pbędą przychodziły płytki na końcach ściany a by sie nie okazało że będziesz musiał przykleić wąskiego na 1 cm paska płytki bo będzie ci ciężko przyciąć takowego na zwykłej maszynce. Jeśli się coś takiego zda

rzy to trzeba przyciąć trochę płytke początkową.

tak,tak sie robi...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/109415-kolejno%C5%9B%C4%87-uk%C5%82adania-p%C5%82ytek/#findComment-2721327
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...