Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Urosna mi jakies warzywa, czy nie?


Recommended Posts

Witam Was,

jako pierwszoroczny ogrodnik;) zamierzam zmusic mojego Malza coby mi skopal ten kawalek i posieje tam warzywa. Rodzina mi jednak mowi, ze nic mi tam nie urosnie, sama glina...

Co robic? Ziemi ogrodowej nawiezc nie moge, bo i tak juz nasza dzialka jest wyzej niz sasiednie. Zamierzam po skopaniu podlac ten kawalek nawozem (dostalam nawoz kurzy, zamierzam go zalac woda i po ok. tygodniu podlac ziemie).

 

Co myslicie? Ziemia wyglada mniej wiecej tak - zdjecie z jesieni:

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/A8UNhMm5pfM0uGUuLB.jpg[/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam się na nawozach więc na ten temat się nie będę wypowiadała.

Ale u nas też jest taka ziemia i w pierwszym roku uprawy warzywniaka miałam super duże warzywa: marchewki, ogórki, rzodkiewki, cebulę, sałatę, kapustę, kalarepę, kalafiory. Ilości nie do przejedzenia na naszą 4 osobową rodzinę.

Ale zapewne ważne jest to, że na jesieni przekopaliśmy ziemię z obornikiem.

Postaram się wieczorem podrzucić fotki mega warzyw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może wydębisz od rodziny, albo kupisz gdzieś w okolicy trochę kompostu? I przekop go z ta ziemią na głębokośc łopaty. Trochę podniesie to tą grządkę ( ale bardzo niewiele) z warzywami, ale to może nawet i dobrze bo możesz ją łatwiej wydzielić z całego obszaru, co warto zrobić jak wokól jest niezagospodarowane. Może to zrobić tylko uformowaniem, albo pobejcować deski pobudowlane i wkopać je poziomo z ziemię ( umocować tylko takimi kołkami drewnianymi po 2 stronach deski) to starczy na kilka sezonów, a łatwiej będzie Ci utrzymać grządkę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawóz kurzy nie za bardzo,natomiast kompost ok. Kompost poprawi strukturę gleby. Ja tak zrobiłam w zeszłym roku i warzywa mam wieeelkie. Glina jest dobra w niższych warstwach gleby bo utrzymuje wilgoć. Góra musi być przepuszczalna. Z tym nawozem kurzym to uważaj, nim go wykorzystasz popytaj u fachowców formuowych. Ja z tym rodzajem nawozu miałam niemiłe doświadczenia :cry:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warzywka lubią gleby bardzo żyzne, o dużej zawartości próchnicy, przewiewne, o dobrym podsiąku kapilarnym.

Glina jest dość żyzną glebą, zatrzymuje też dużo wody (w przeciwienstwie do piachów). Nie jest natomiast "bezproblemowa". Przede wszystkim podczas suchej pogody zaskorupia się, a także powoli nagrzewa się wiosną - problem przy uprawie nowalijek.

 

Dobrze jest zwiększyć glinie zawartość próchnicy. W przypadku uprawy warzyw obornik dobrze jest przyorać właśnie wiosną - ale nie wydaje mi się by Twoja popularność na osiedlu wzosła po rozrzuceniu na działce obornika ;-) zresztą, skąd go wziąc :-?

 

Jeśli masz dostęp do kompostu - popraw glebę kompostem, przy okazji dostarczysz mikroelementów. Kompost najlepszy byłby gospodarski, choć z kompostowni miejskich - o ile masz takie w okolicy - tez może być, choć... ostrożnie. Komposty miejsckie moga zawierać metale cięzkie, a tego pod warzywa raczej nie chcesz.

 

A propos metali cięzkich - z gleby doskonale "wyciąga" je kanna, warto ją posadzić w miejscu planowanego warzywnika na rok przed rozpoczęciem w tym miejscu uprawy warzyw. Tylko nie wolno później jej liści dawać na kompost ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Mymyk za odzew:)

 

O kannie czytalam, nawet mam posadzona w 1 miejscu;;) Ale ja z tych niecierpliwych, chce juz zasiac moje warzywka. Najwyzej niewiele z nich sie uda i tyle:)

 

MAm dostep do obornika zeby bylo smiesznie - zamierzam go przekopac ryjac te ziemie wlasnie:) Wiec moze cos urosnie jednak!

 

Dam znac w tym watku jak cos wykielkuje;)

Dzieki i pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozwiązanie może wyjść cokolwiek drogo, ale jasne że można - jak później będziesz ściółkował kompostem, żeby stale zapewnić dostawy próchnicy, to powinno się udać. Zwłaszcza jeśli będziesz uprawiac warzywa o płytkim systemie korzeniowym - cebulka, szpinak, roszponka, sałata, rzodkiewka, ogórek.

Pod te korzeniące się głebiej (np. kapustne - brukselka, kalafior, brokuł) oraz pod te, które lubią glebę ciepłą i bardzo żyzną (papryka, oberżyna, cukinia) musisz przewidzieć odpowiednio więcej tej zyznej ziemi.

 

 

PS. a wiesz, że po przeczytaniu Twojego dziennika budowy śniło mi się, że pomagam Ci sadzić sumaka :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwłaszcza jeśli będziesz uprawiac warzywa o płytkim systemie korzeniowym - cebulka, szpinak, roszponka, sałata, rzodkiewka, ogórek.

A marchewki to jaki mają "system korzeniowy"?

 

PS. a wiesz, że po przeczytaniu Twojego dziennika budowy śniło mi się, że pomagam Ci sadzić sumaka :lol: :lol: :lol:

Ale że niby mi? :) To ja pisałem coś o sumaku...? 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze głębokość korzenienia się warzyw:

ekstremalnie głęboko :wink: np. burak (do 2 m) chrzan (do 3 m)

Zartujesz? Naprawde??? :o

 

A ja myslalam ze na 1-2 szpadle to max! Mrzonki wieku dziecięcego ;-)

Pozdrawiam

 

buraki, szparagi, rabarbar - na serio się korzenią do 2 metrów wgłąb (A z jagodowych truskawka - takie nadziemne niby nic, a korzonki do 90 cm sięgają spokojnie..)

Ale to takie przypadki specyficzne, bo zdecydowana większość warzyw do 60 cm. A chrzan jest rekordzistą z tymi 3 metrami. Na naszej działce pełno było zdziczałego chrzanu - mój mąż kopał takie doły że prawie z drabiną trzeba było do nich wchodzić, a korzenie chrzanu jeszcze głębiej sięgały...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stosowanie w tym sezonie to już raczej ryzykowne.Daje dobre efekty rozsiewajęc go po pierwszych opadach śniegu.Gdy spadł pierwszy snieg rozsiewałem go jak wapno w miejscu grządek,Do wiosny miał czas się przemacerować.W tej chwili nie stosuję ,wyschło źródło,natomiast używam gnojownicy z pokrzyw.To możesz lać do woli nie zaszkodzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...