darekola 06.05.2004 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2004 Byłem w trzech tartakach w sprawie więźby.Powiedzieli mi, że te wszystkie mądrości o suchym drewniena dach to bujdy na resorach.Na dach powinno kłaść się drewno wilgotne (nie mokre!!!).Bo się lepiej ułoży i doschnie.Nikt nie ma teraz czasu pieniędzy, aby je suszyć w suszarniach. I co wy na to ??? D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 06.05.2004 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2004 po prostu nie kupuj tam drewna.Można suszyć w suszarniach ale to kosztuje - są lepsze i gorsze tartaki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtMedia 06.05.2004 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2004 Witam. Ja kupiłem juz suche. Jeszcze prawie rok suszyło się pod przykryciem. Było piękne, proste i ładne. Niestety kiedy tylko zaczęto stawiać więźbę kilka razy pokropił deszczyk. No i się pokrzywiło tak, że musiałem później dach równać na łatach do 5cm. Wszyscy sąsiedzi robili z wilgotnego a nawet świeżego i nic się u nich nie pokręciło. Mają dachy równe i bez podkładek na łatach. Drugi raz na pewno robiłbym z wilgotnego. Nie wykręca się na dachu. Pod wpływem naprężeń tylko sie dociśnie, spasuje.Teraz wiem, z tym suchym drewnem to bujdy na resorach. Szkoda tylko, że kosztowało to ładnych parę złotych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GrzegorzS 06.05.2004 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2004 ArtMedia, twój przypadek jest jednostkowy i dotyczy prawdopodobnie nieprawidłowo suszonego drewna - jeśli jest wysuszone nierównomiernie, wtedy mimo że wygląda na proste, może magazynować w sobie spore naprężenia skurczowe które mogą wyskoczyć np. przy deszczyku czy nawet po przycięciu takiego elementu. Suche drewno znacznie przewyższa jakością mokre, ale suszenie to też sztuka (odpowiednie programy suszenia, reżimy czasu, temperatury i wentylacji itp.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AldonkaS 06.05.2004 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2004 Ja pytałam kilku ekip ciesli i kilku inspektorów nadzoru budowlanego z wieloletnim doświadczeniem i co????Wszyscy powiedzieli mi że dach to sie robi z mokrego drewna. Bo taki dach jest prosty o trwały, a w przypadku suchego drewna, mogą dziać sie różne dziwne rzeczy (pow wpływem obciążeń) - Artmedia ma rację!!!!!!!!.Ja postanowiłam nie suszyć komorowo drewna, tylko posłuchać górali. Domy budują od stuleci i chyba mają w tym lepsze doświadczenie niz kilku mądrali z dyplomami. (ja sama tez mam taki dyplomik). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PRO 06.05.2004 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2004 A ja zamówiłem wiązary z drewna suszonego komorowo i tyle narazie czekam co będzie dalej bo jeszcze nie położyli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtMedia 07.05.2004 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2004 ArtMedia, twój przypadek jest jednostkowy i dotyczy prawdopodobnie nieprawidłowo suszonego drewna - jeśli jest wysuszone nierównomiernie, wtedy mimo że wygląda na proste, może magazynować w sobie spore naprężenia skurczowe które mogą wyskoczyć np. przy deszczyku czy nawet po przycięciu takiego elementu. Suche drewno znacznie przewyższa jakością mokre, ale suszenie to też sztuka (odpowiednie programy suszenia, reżimy czasu, temperatury i wentylacji itp.) U kilkunastu sąsiadów, którzy robili z mokrego to też jednostkowy przypadek?!? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juras74 07.05.2004 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2004 A jak się ma mokre drewno do impregnacji? Jak takie drewno zaimpregnować? Takie drewno nie wpija impregnatu - czy się mylę?Czy ma sens impregnować ciśnieniowo, czy lepiej obmalować kilka razy pędzlem i zaoszczędzić parę złoty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jeje 07.05.2004 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2004 Ja jednak zamówiłem więźbę (w zasadniczej części) i obecnie sobie lezy i dosusza się, można by rzec naturalnie.Planuję jej montaz we wrześniu. Chciałem mieć drewno z zimowego wyrębu-podobno lepszej jakości. Zdecydowałem się na wcześniejszy zakup ponieważ teoretycznie lepsza jakość, lepiej jest przygotowane do impregnacji po odlezeniu (więcej środka wejdzie),będzie bardziej suche (nie całkiem ale też nie 40 % jak to sieczęsto odbywa). Uważam, że impregnacja zanuzeniowa jest dużym uproszczeniem (szczególnie mokrego i w w przypadku opadów w trakcie montażu) i zdecydowałem się na cisnieniową, Drewno właśnie leży w zakładzie robiącym taką impregnację i czeka (składowanie w cenie impregnacji). Ale czy zdecydowałbym się drugi raz na wcześniejszy zakup, nie wiem. Rzeczywiscie słyszałem o odkształcaniu się suchego po zamontowaniu i o koncepcji ze mokre, skręcone lepiej znosi taką operację. Słyszałem też (chyba na forum) o możliwości skręcania się mokrego w trakcie schniecia na dachu co moze spowodować np pękanie płyt k-g. uważam ze decydując się na ipregnację ciśnieniową należy jednak drewno co najmniej przesuszyć (im dłuzej tym lepiej). Pytałem praktyków; uważają ze suche jest generalnie bardziej prawidłowe, chociaż może wzdłuż pekać i należy je przekładać w trakcie suszenia. Mój wykonawca na własny dom skladował elementy więżby 3 lata i twierdzi ze było zupełnie OK i tym mnie uspokoił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remus 07.05.2004 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2004 Ja postanowiłam nie suszyć komorowo drewna, tylko posłuchać górali. Aldonko, ale co radzą górale bo mój dobry znajomy wynajął ekipę góralską, do budowy domu w Zakopanem. Dogadali się, że za parę dni wytną drzewa na materiał i zaczną to wszystko szykować. Na pytanie kiedy zaczną budowę odpowiedzieli, że za ok. ..... 18 miesięcy, bo drewno musi przesezonować i odpowiednio wyschnąc. Na moją więźbę drewno przygotowywałem sam, bo teść ma las. Leżało również ok. 18 miesięcy, przy czym po ok. 5 miesiącach zostało zaimpregnowane. Kanciaki były systematycznie, co ok. 2-3 miesiące przewracane, żeby się nie pokręciło (i tak jednak kilka odpadło). Dach stoi, ma się dobrze i nic się nie dzieje. Tak, że na mój gust to wszystko kwestia gustu i farta. W czasie roboty deszcz nie padał to mi dachu nie pokręciło i jest wszystko OK. Ciekawe co by było jakby padał? Pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joola 07.05.2004 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2004 A jak się ma mokre drewno do impregnacji? Jak takie drewno zaimpregnować? Takie drewno nie wpija impregnatu - czy się mylę? Czy ma sens impregnować ciśnieniowo, czy lepiej obmalować kilka razy pędzlem i zaoszczędzić parę złoty? Przyłączam się do pytania. Jak impregnować mokre drewno? A może wypowie się jakiś Pan Góral. I może ktoś zrobi ankietę:-suche czy mokre drewno. Ja niestety nie wiem jeszcze jak to się robi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pyrka 07.05.2004 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2004 Tak na babską logikę, mokre też można impregnować. Np. pomalować impregnatem powierzchnię przy pomocy pędzla. Trwałość ? Chyba do pierwszej ulewy, spłucze się łatwo. Ale jak zanurzyć w kąpieli solankowej o odpowiednim stężeniu i na dłuższy czas, to wilgotność drewna nie ma już takiego znaczenia, bo cały proces moim zdaniem odbywa się na innych zasadach. Drewno nie będzie wpijać solanki jak gąbka, ale sól z kąpieli będzie przechodzić do drewna na zasadzie wyrównywania stężeń. Tak samo mokre pyrki, mięso, warzywa mimo ,że nasycone wodą zanużone w solonej wodzie chłoną sól. Drewno powinno w takiej solance poleżeć od kilku do kilkunastu godzin w zależności od jej stężenia. Im dłużej tym głębiej sól wmigruje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
micmarci 08.05.2004 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2004 zimpregnujcie mokre drewno dysperbitem. Jest wtedy odporne na korozję biologiczną i mechaniczną. i jest mniej podatne na ogień. Zaden roztwór soli tak nie impregnuje. Po prostu dysperbit tworzy powłokę. można tak malować szczotką dekarską jak pionowo fundamenty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew Rudnicki 08.05.2004 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2004 Więźba dachowa spełnia zbyt odpowiedzialną rolę aby ją impregnować byle jak, lub byle czym.Środki powinny być atestowane i przeznaczone do tego celu.Impregnować nie tylko p. grzybom i owadom, ale warto także p. ogniowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GrzegorzS 08.05.2004 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2004 ArtMedia, twój przypadek jest jednostkowy i dotyczy prawdopodobnie nieprawidłowo suszonego drewna - jeśli jest wysuszone nierównomiernie, wtedy mimo że wygląda na proste, może magazynować w sobie spore naprężenia skurczowe które mogą wyskoczyć np. przy deszczyku czy nawet po przycięciu takiego elementu. Suche drewno znacznie przewyższa jakością mokre, ale suszenie to też sztuka (odpowiednie programy suszenia, reżimy czasu, temperatury i wentylacji itp.) U kilkunastu sąsiadów, którzy robili z mokrego to też jednostkowy przypadek?!? Chyba się nie zrozumieliśmy. To Twój przypadek był jednostkowy, a nie sąsiadów. Więźbę z drewna mokrego wykonuje się na większości domów w Polsce i jakoś stoją. Co nie zmienia faktu, że więźba wykonana z drewna suszonego (a mam na myśli suszenie komorowe) jest lepszej jakości od tej wykonanej z drewna świeżego lub suszonego naturalnie. Co do impregnowania powierzchniowego - większość jego została wypłukana z drewna mojej więźby pomiędzy czasem jej zainstalowania i pokrycia dachu. Z resztek impregnowanych łat (impregnat również ogniochronny) rozpaliłem ognisko... Pyrka, kilka do kilkunastu godzin nie wystarczy do wyrównywania stężeń. Skuteczniejsza byłaby raczej metoda kąpieli gorąco - zimnej, najpierw kąpiel w gorącym impegnacie (powietrze w porach nagrzewa się i rozszerza), następnie kąpiel zimna (nagrzane powietrze w porach kurczy się pod wpływem zmiany temperatury, tworzy się podciśnienie wciągające impregnat wewnątrz drewna). Jeśli komuś się chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pyrka 08.05.2004 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2004 Tylko co drewno na tą ciepłą kąpiel ? Nie zmięknie zanadto ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MEDYK 08.05.2004 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2004 Tylko co drewno na tą ciepłą kąpiel ? Nie zmięknie zanadto ? Pyrka jeśli jest impregnowane ciśnieniowo to przebywa w takich temperaturach, że z człowieka to tylko resztki by się zostały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pyrka 08.05.2004 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2004 Skąd wiesz jakie ciśnienie i jaka temperatura? Może podasz dane ? Poza tym w autoklawach chyba nie ma gorących kąpieli wodnych, tylko para pod ciśnieniem a to już nie całkiem to samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MEDYK 08.05.2004 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2004 Skąd wiesz jakie ciśnienie i jaka temperatura? Może podasz dane ? Poza tym w autoklawach chyba nie ma gorących kąpieli wodnych, tylko para pod ciśnieniem a to już nie całkiem to samo. Moi rodzice pracują w takim zakładzie i owszem masz rację zastosowanie ma para wodna, ale czy to duża różnica? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aleksandryta 08.05.2004 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2004 Medyk, a jaką Ty masz więzbę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.