Jakie wybrali?cie szprosy:naklejane czy kratka na zawiasach?

Proszę o radę tych ,którzy mają okna ze szprosami.Kusi mnie zdejmowana do mycia kratka ,ale czy takie szprosy nie wyglądają sztucznie?Jakie szprosy wybraliście?

wewnątrzszybowe

Nie chciałbym tutaj generalizować (na pewno wiele firm produkuje porządne szprosy), ale przytoczyć doświadczenia mojego znajomego, który kupił okna plastikowe z naklejanymi szprosami i w ciągu roku czasu juz 3 razy serwisanci przyjeżdżali je przyklejać, gdyż ciągle odpadają. Chciał wymienić okna ale oczywiście stwierdzono, że wadliwe jest tylko mocowanie szprosów... więc przyjeżdżają i przyklejają.

 

Ja osobiście wybrałem okna bez szprosów (głównie ze względów praktycznych oraz cenowych), chociaż te drewniane bardzo mi się podobają

Na początku wydawało mi się, że szprosy w oknach to konieczność, ze względów estetycznych. Najpraktyczniejsze wiadomo będą międzyszybowe, a najładniejsze konstrukcyjne szerokie.

Analizując wszelkie za i przeciw postanowiłam, że będzie bez szprosów - a mąż się ucieszył, że będzie taniej.

Ładne szprosy drogo kosztują, płaci się za pole. Mycie okien ze szprosami zewnętrznymi będzie bardziej kłopotliwe.

A ponadto ładne szerokie szprosy powodują wpadanie mniejszej ilości światła po pomieszczeń. Ostatni agrument przeciwko to, to, że z pewnością po jakimś czasie mi się znudzą.

wewnętrzne złote 8 mm do drewnianych okien w kolorze teak

Mamy drewniane okna dzielone na 4 kwatery. Czyli prawdziwe, szerokie, drewniane szprosy i jakoś nie mogą mi się znudzić, a nawet coraz bardziej mi sie podobają

Oj kusiły mnie szprosy, kusiły.... ale zrezygnowaliśmy z nich.

Teraz nawet jestem z tego zadowolony. Przestały nam się podobać. Ale to tylko nasza opinia.

Braliśmy tylko i jedynie pod uwagę szprosy drewniane, nakładane na szybę po zewnętrznej stronie. Wszystkie inne - te srebrne lub złocone metalowe blaszki są jednak zbyt sztuczne w swoim wyglądzie.

 

Pozdrawiam i życzę trafnego wyboru.

Ja wybralem szprosy drewniane, zewnetrzne, na zawiasach.

 

Są ładne, solidne i nie ma problemow z myciem okna.

Żadne, wg mnie tylko zasłaniają widok, zmniejszają ilość światła i jeszcze kosztują.

...zmniejszają ilość światła...

To sobie mogłeś "strzelić" okna o 5 cm szersze...

P.S. Mam szprosy międzyszybowe i uważam, że to był jeden z najwspanialszych pomysłów mojej żony... (z początku ja byłem przeciw, bo oczywiście liczyłem koszty). Obecnie nie wyobrażam sobie mojego domu bez szprosów...

Majka a jakiej firmy masz okna?

Okna nam robiła firma Tras. Zdaje się, ze teraz specjalizują sie w plastikowych

- szprosy podobaja mi sie w drewnianych oknach w kolorze drewna ciemnego np. orzech (ja takich okien nie mam )

 

- plastikowe, srebrne lub złote wg mnie są tandetne.

 

- to moda, która szybko minie

 

- zabierają jednak duzo światła

 

- elewacja, dach i inne datele muszą współgrac z takimi oknami.

Mamy okna plastikowe i szprosy naklejane ,firmy TUR-PLAST z Czaplinka.Mieszkamy od roku.Jak do tej pory zadnych problemow.

Wewnątrzszybowe - 18 mm, ale tylko poziome, dzielące taflę okna na trzy poziome części. Szprosy przechodzą na elewacji w bonie.

 

Pozdrawiam

Ja też mam szprosy, temat zwałkowany na amen (przeze mnieoczywiście) więc czuje się w obowiązku zabrać głos.

 

Mam okna drewniane, a w nich szprosy naklejane. Chciałam konstrukcyjne, ale wychodza zbyt szerokie, a estetyka gra tu niepoślednią rolę przecież. Jednak te naklejane w drewnianych są dodatkowo silikonowane i wchodzą troszkę w ramę (w plastikach jest to niemożliwe), tak więc ich trwałość w porównaniu z PCV jest zdecydowanie większa. Szprosy nakładane w postaci kratki kuszą praktycznym podejściem, ale niestety w moim przekonaniu nie spełniają tej zasadniczej funkcji estetycznej, o którą chodzi przy szprosach.

 

Efekty oceńcie sami: zapraszam poniżej

Ja też mam szprosy, temat zwałkowany na amen (przeze mnieoczywiście) więc czuje się w obowiązku zabrać głos.

 

Mam okna drewniane, a w nich szprosy naklejane. Chciałam konstrukcyjne, ale wychodza zbyt szerokie, a estetyka gra tu niepoślednią rolę przecież. Jednak te naklejane w drewnianych są dodatkowo silikonowane i wchodzą troszkę w ramę (w plastikach jest to niemożliwe), tak więc ich trwałość w porównaniu z PCV jest zdecydowanie większa. Szprosy nakładane w postaci kratki kuszą praktycznym podejściem, ale niestety w moim przekonaniu nie spełniają tej zasadniczej funkcji estetycznej, o którą chodzi przy szprosach.

 

Efekty oceńcie sami: zapraszam poniżej