Silikaty a tynk zwykły

Ludzie, czy macie tynki zwykłe na silikatach, czy przy kładzeniu nie było problemów z przyczepnością tynku do podłoża (po zagruntowaniu, oczywiście)? Mamy straszny mętlik w głowach. Fachowiec od tynku gipsowego twierdził, że gips nigdy nie odspoi się od podłoża silikatowego, w przeciwieństwie do tynku zwykłego. Pan, który robi tynk zwykły uważa, że po zagruntowaniu nie będzie problemu, że tynk gipsowy to słaby, łatwo go uszkodzić. Ten pan chce nam zrobić tynk zwykły z piaskiem kwarcowym. Twierdzi, że jest prawie tak gładki, jak tynk gipsowy. Ma ktoś z Was może taki tynk? Szczerze powiedziawszy, nie widziałam tego tynku. Cena bez gruntowania 17 zł. za m2. Każdy chwali swoje a my nie możemy się zdecydować.

Witam!

 

Mam zrobiony tynk cementowo-wapienny (tradycyjny) z ostatnią warstwą z piaskiem kwarcowym (na Ytongu). Wg mnie to optymalne wykończenie ścian wewnętrznych. Tynk jest bez porównania wytrzymalszy mechanicznie od gipsowego, ma dobrą paroprzepuszczalność. Dobrze zrobiony daje rewelacyjny efekt - aż się nie chce malować ściany (piękna, wapienna biel) Powinien być dobrze wyfilcowany - tak, żeby piasek nie osypywał się ze ściany (widziałem też coś takiego, IMHO kiepsko to wyglądało).

Ściana nie jest idealnie gładka - gładź daje tylko gips, może jeszcze zrobiona na gładko glina. Warstwa kwarcowa daje delikatną piaskową fakturę - po prostu wyczuwalne i lekko widoczne są drobniuteńkie ziarna piasku (kolor piasku kwarcowego - kremowo-biały, na ścianie widać wyłącznie biel). Nam się to bardzo podoba, ale jeśli chcesz ściany zupełnie gładkie - zostaje ci tynk gipsowy.

Tynki tradycyjne są dosyć czasochłonne w kładzeniu - u nas 600 m2 ekipa tynkowała prawie miesiąc. Podobno można je kłaść agregatem (jak gipsowe) - ale nie spotkałem się z konkretną ofertą. Tynk tradycyjny ma dużo mniej wody - więc nie wprowadza się w mury tyle wilgoci, co w przypadku gipsu, chyba także spokojniej schną (mniejsze jest ryzyko pęknięć skurczowych).

 

Wybieraj wykonawcę, którego robotę widziałaś. Niech pokażą ci, gdzie już kładli tynki (najlepiej z rok wcześniej), porozmawiaj z inwestorami.

 

Pozdrawiam,

 

Maciek

A co z takim tynkiem na silikatach?

silikat ma gładka powierzchnie ...

dlatego wymyslono szpryc ...

 

pzdr

silikat ma gładka powierzchnie ...

dlatego wymyslono szpryc ...

 

...czyli obrzutkę - pierwszą z trzech warstw przy tynkowaniu tradycyjnym. U nas - na BK - też ją najpierw położono.

 

Pozdrawiam,

 

Maciek

U mnie tez robili to w takiej kolejności:

- gruntowanie

- obrzutka

- tynkowanie właściwe

Zrezygnoaliśmy z filcowania i zacierania piaskiem kwarcowym. Dało to nieco grubsza fakturę

ale nam sie podoba

 

pozdrawiam

Widzisz, Rydzu, zapomniłam o Tobie. Przecież Ty budowałeś z silikatów. Mogłam z tym bezpośrednio do Ciebie. Cóż, teraz wiem na pewno, że można.

u mnie podobnie tynk cem-wap na silikatach

nie polecam jednak gruntowania unigruntem(czy podobnym)

ja tak zrobiłem sciany zrobiły sie bardziej sliskie i tynk w paru miejscach był odparzony (musiałem skuwac)

na parterze zastosowałem cerplast atlasa ---goraco polecam --tworzy strukture z piaskem ( szorstką)

tam gdzie zagruntowałem cerplastem --zero odparzeń-po prostu szpryc sie lepiej trzyma

nie gruntuj guntem pod tynki firm bolix i kreisel

sprawdzałem sa duzo słabsze i maja drobniejsze ziarno

pozdrawiam Rafał

witam

mam tynki cementowo-wapienne na sylikatach, bez gruntowania, szpryca-narzut-wyrównanie(zatarte na ostro), zero problemów

Tak jak przedmówca. Tynk tradycyjny bez gruntowania.

Strasznie przeżywałem to gruntowanie, ale tynkowanie się odwlekło o parę tygodni i jak przyszło co do czego to o gruntowaniu ... zapomniałem!

Tynk robiony w lipcu 2005 i do dzisiaj bez problemów - z wyjątkiem miejscowych spękań na słupach drewnianych na poddaszu (... ale to zupełnie inna sprawa).

Aha. Jeżeli sylikaty murujesz na zaprawę to niepełne wypełnienie spoin sprzyja przyczepności tynku - wgryza się w te miejsca.