Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

dachowka karpiowka


Recommended Posts

wieżba obliczona pod dachówke jest wiezba pod kazda dachówke ,przy obliczeniach nikt nie liczy pod daną dachówke,do obliczen przyjmuje sie dane i tak zawyżone bo zawsze co ktoś zmieni i co wtedy.

Jesli masz wiezbe pod dachówke to napewno wytrzyma i obciązenie karpiówką.

 

Tez bede krył dach karpiówka, jest to dachówka stylowa, ktora nie na wszystkie dachy pasuje, mysle ze na dach dwu spadowy napewno nie bedzie pasowac.

No i napewno jest jedną z najszczelniejszych dachówek.Łaty idzie jakies 50 % wiecej,zalezy przy jakim wzorze bo przy falbance chyba normalnie ale jak bedziesz krył w łuske to napewno wiecej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze ostatnio wpadlem na pomysl aby zalozyc karpiowke

 

ale jak tak patrze na ceny to powoli mnie zapal opuszcza

taka karpiowka to okolo 2 pln za sztuke a na m2 wchodzi okolo 40 dachowek

 

kurcze jednak takie dachoweczki betonowe w jakies esy floresy za okolo 30 pln/m2 to przy tym taniocha

 

co robic?

Niestety karpiówka jest najdroższą i najcięższą dachówką, ale też jest najpiękniejsza. Dachówki zakładkowe na niektórych dachach wyglądają sztucznie - szczególnie przy małych połaciach. Widać to na wystawkach takich mniej więcej metr na metr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłam ostatnio takie cudo: nazywa się to "dachówka włóknisto - cementowa", produkuje to firma Uniprodek. Nie mam niestety adresu do nich, ale można poszukać. Mają w ofercie dachówkę - karpiówkę i to w kilku kolorach (też uważam, że jest najpiękniejsza - taka albo żadna i kładziemy blachę).

Otóż ich dachówka waży tyle co blacha, kosztuje niewiele więcej (zresztą zależy z jaką blachą porównywać, bo są i droższe). Dają na nią 20 lat gwarancji.

Właśnie miałam zamiar sprawdzać, czy na forum już ktoś o tym pisał, bo bardzo mnie to zainteresowało, ale, jak do każdej nowości, podchodzę do tego ostrożnie. Na razie pisaliśmy do firmy. Nie mają żadnych hurtowni, dowożą bezpośrednio na budowy, więc nie można tego wziąć do ręki i obejrzeć, ale podali adres do kogoś, kto ma toto na dachu. Mamy zamiar się wybrać, może nawet w ten weekend.

Już przeszukałam forum. Pisza o tych dachówkach w dwóch bardzo starych wątkach, ale jest tam więcej pytań niż odpowiedzi. W jednym z nich ktoś napisał, że to bardzo dobre pokrycie ale bardzo drogie. Pisał jednak o innej firmie. Jestem coraz bardziej na "tak".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajna ta karpiówka z uniprodka, szkoda ze gotowego dachu nie idzie zobaczyc własnie z tej karpiówki

Idzie, idzie (tylko dokąd?). Napisz do nich, to Ci przyślą adres najbliższego Twojemu miejscu zamieszkania budynku pokrytego taką dachówką. Rozumiem, że, skoro podają te adresy, właściciele domów zgodzili się na najścia i nie pogonią nas z widłami, kiedy zechcemy ich dach z bliska oglądnąć. Obiecuję podzielić się wrażeniami po wycieczce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byliśmy, widzieliśmy, rozmawialiśmy.

Właściciele tamtego dmu wybrali tę kwadratową dachówkę, więc karpiówki na dachu nie widzieliśmy. Przede wszystkim widać po niej, że jest cieńsza od tradycyjnej dachówki (widać to zresztą już na zdjęciach na stronie producenta). Na pewno jest mniej urokliwa niż "prawdziwa" dachówka, ale też na pewno ładniejsza niż blachodachówka. A to przy wadze i cenie porównywalnej z blachodachówką jest zaletą.

Z relacji właścicielki domu wynikało, że na razie nie mają zastrzeżeń, ale dachówkę położyli jesienią, więc jeszcze nie jest to czas wystarczający na wysnuwanie jakichś wiosków.

Dowiedzieliśmy się, że dachówka jest robiona na zamówienie (nie leży w składach). Ponieważ w ich wypadku ktoś (producent) źle policzył powierzchnię dachu, musieli potem czekać na "doprodukowanie" brakującej ilości. W sumie pokrywanie dachu razem z czekaniem trwało aż 3 tygodnie. Bez oczekiwania zajęłoby to tydzień.

Dach pokrywała ekipa producenta. Tzn, producent twierdził, że to są ich ludzie, ale okazało się, że podzlecają to jakiejś firmie. Z tej ekipy właścicielka domu nie była zadowolona. Podobno trzeba było ich pilnować, robili błędy, ale po ich wskazaiu bez dyskusji poprawiali je (tylko to trochę stresogenne, gdy trzeba siedzieć z nimi na dachu i patrzyć im na ręce). Po wszystkim dach poprawiał jeszcze jakiś fachowiec znaleziony przez właścicieli na miejscu. Firma w związku z tym podobno bez dyskusji zgodziła się na obniżenie sumy, którą mieli im zapłacić, o kwotę zapłaconą "poprawiaczowi".

Nie każdy dekarz umie układać tę dachówkę, bo robi się to trochę inaczej niż zwykłą. Ten, który poprawiał, pracował w Niemczech przy układaniu takich dachówek. Podobno tam są bardzo popularne.

Mamy telefon do właścicieli domku, a od nich możemy dostać namiary na tego fachowca i pewnie, jeżeli zdecydujemy się na tę dachówkę, zatrudnimy go u siebie do jej układania. Mamy też zamiar porozmaiwać z nim na temat zalet i wad tych dachówek.

Tyle się dowiedzieliśmy.

Mamy nawet kawałek takiej dachówki (znaleźliśmy przed domem, a właścicielka pozwoliła zabrać), tylko, co można o niej powiedzeć, czego byśmy nie wyczytali? No cienka jest i wytrzymała chyba też. Przy próbie łamania najpierw się zaczęła wyginać, dopiero potem złamała, ale przeciez na dachu takie siły na nią nie bądą działały. Po złamaniu widać w niej tę włókninę, cement się nie kruszy i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ceny są na stronie producenta, ktoś tu parę postów wyżej podał ich adres (http://www.uniprodek.com) O ile dobrze pamiętam to jest od 24 do 40 zł za m2, zależnie od kształtu dachówki.

Jeżeli chcesz zobaczyć, to napisz do firmy. Podadzą Ci adres domu pokrytego ich dachówką, położonego najbliżej Twojego miejsca zamieszkania.

Jestem ciekawa opinii innych. Czy ktoś wie, czy to rzeczywiście jest tak popularne na zachodzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Niemczech pracuje ok 6 miesiecy w roku od 6 lat przy budowie domków jednorodzinnych i spotykam sie czesto z tego typu wyrobami, ale tam to przewaznie łupek naturalny stosuje sie na wykonczenia bocznych krokwi,za rynną.Jescze nie spotkałem sie z dachem zrobionym własnie z takich płytek,

mam na mysli tereny Lipsk,Berlin okolice Monchen moze w bardziej na zachód mozna spotkac ale dla mnie to nowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...