Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    226
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    183

Entries in this blog

zuber

Dziennik Kasi i Zubra

Przyszedł rachunek za prąd.

 


1400 za 3 zimowe miesiące.Za prąd całkowity razem z ogrzewaniem.

 


Generalnie tak przewidywaliśmy.

 


Do tego dochodzi średnio stówka miesięcznie za drewno.

 


Z tego co wiem podobnie wychodzi za ogrzewanie gazem takiego domu jak nasz.

 


A może tylko tak się pocieszam

 


 

 


A co się tyczy spraw domowo-budowlanych-coś tam dokupujemy, coś tam urządzmy, ale raczej powoli.

 


Zamówiliśmy przeszklone drzwi do łazienki , warto było trochę poczekać, bo trafiliśmy w promocję i kilka stówek w kieszeni.

 

 


Największy problem mamy z listwami, raz , że nie możemy się zabrać , dwa , że do końca nie możemy się zdecydować.

 


I ważna uwaga dla wszystkich budujących.

 


Okazuje się , że jeszcze przed ułożeniem podłóg warto wiedzieć jakie będą drzwi wewnętrze.

 


Gdyż każdy producent inaczej ustawia środek skrzydła i potem trzeba się nieżle fartować , żeby połączenia podłogi wypadały we właściwym miejscu.

 


Teraz wlaśnie tak się fartujemy.

 


 

 


No i tradycyjnie nieustający problem z oświetleniem i dekoracją okien.

 

 


Po roku mieszkania mam też przemyślenia związane z funkcjonalnością domu.

 


Dwóch pomieszczeń nie wykorzystujemy prawie wcale.

 


Gabinetu / bo jeszcze nie urządzony

 


/ i pokoju gościnnego.

 


Gościnny zamienię częsciowo na garderobę, zbuduję tam maksymalną ilość szaf, a łóżko do spania i tak się zmieści.

zuber

Dziennik Kasi i Zubra

Przyszedł rachunek za prąd.

 


1400 za 3 zimowe miesiące.Za prąd całkowity razem z ogrzewaniem.

 


Generalnie tak przewidywaliśmy.

 


Do tego dochodzi średnio stówka miesięcznie za drewno.

 


Z tego co wiem podobnie wychodzi za ogrzewanie gazem takiego domu jak nasz.

 


A może tylko tak się pocieszam

 


 

 


A co się tyczy spraw domowo-budowlanych-coś tam dokupujemy, coś tam urządzmy, ale raczej powoli.

 


Zamówiliśmy przeszklone drzwi do łazienki , warto było trochę poczekać, bo trafiliśmy w promocję i kilka stówek w kieszeni.

 

 


Największy problem mamy z listwami, raz , że nie możemy się zabrać , dwa , że do końca nie możemy się zdecydować.

 


I ważna uwaga dla wszystkich budujących.

 


Okazuje się , że jeszcze przed ułożeniem podłóg warto wiedzieć jakie będą drzwi wewnętrze.

 


Gdyż każdy producent inaczej ustawia środek skrzydła i potem trzeba się nieżle fartować , żeby połączenia podłogi wypadały we właściwym miejscu.

 


Teraz wlaśnie tak się fartujemy.

 


 

 


No i tradycyjnie nieustający problem z oświetleniem i dekoracją okien.

 

 


Po roku mieszkania mam też przemyślenia związane z funkcjonalnością domu.

 


Dwóch pomieszczeń nie wykorzystujemy prawie wcale.

 


Gabinetu / bo jeszcze nie urządzony

 


/ i pokoju gościnnego.

 


Gościnny zamienię częsciowo na garderobę, zbuduję tam maksymalną ilość szaf, a łóżko do spania i tak się zmieści.

zuber

Dziennik Kasi i Zubra

Jak tam zima?

 


U mnie rano było tak:

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2a77c28686221656" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/68/2a77c28686221656m.jpg

 


Widok z salonu:

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=899997977369bc09" rel="external nofollow">http://images41.fotosik.pl/64/899997977369bc09m.jpg

 


kolejna odsłona domu:

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6642ce0a2d468690" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/68/6642ce0a2d468690m.jpg

 


zaśnieżona droga, jeździ sie całkiem, całkiem.

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=332caebd574c4a8a" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/64/332caebd574c4a8am.jpg

zuber

Dziennik Kasi i Zubra

Jak tam zima?

 


U mnie rano było tak:

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2a77c28686221656" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/68/2a77c28686221656m.jpg

 


Widok z salonu:

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=899997977369bc09" rel="external nofollow">http://images41.fotosik.pl/64/899997977369bc09m.jpg

 


kolejna odsłona domu:

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6642ce0a2d468690" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/68/6642ce0a2d468690m.jpg

 


zaśnieżona droga, jeździ sie całkiem, całkiem.

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=332caebd574c4a8a" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/64/332caebd574c4a8am.jpg

zuber

Dziennik Kasi i Zubra

W ramach rozpoczęcia etapu upiększania domu wczoraj przemeblowałam salon.

 


Na razie wydaje mi się bardziej ustawny, ale to może dlatego, że stół pojechał sobie do naprawy

 

 


A żeby nie było za nudno to po kolei , znanym wszystkim prawem serii psują się nam różne urządzenia , starsze i nowsze.

 


Na te nowsze oczywiście nigdzie nie moge znaleźc paragonu żeby naprawic w ramach gwarancji

 

 


Jednym słowem nie kupię w tym miesiącu upatrzonego żyrandola do łazienki, ani tez kinkietów, ani też innych , fajnych rzeczy które bardzo chciałabym w domu miec

zuber

Dziennik Kasi i Zubra

W ramach rozpoczęcia etapu upiększania domu wczoraj przemeblowałam salon.

 


Na razie wydaje mi się bardziej ustawny, ale to może dlatego, że stół pojechał sobie do naprawy

 

 


A żeby nie było za nudno to po kolei , znanym wszystkim prawem serii psują się nam różne urządzenia , starsze i nowsze.

 


Na te nowsze oczywiście nigdzie nie moge znaleźc paragonu żeby naprawic w ramach gwarancji

 

 


Jednym słowem nie kupię w tym miesiącu upatrzonego żyrandola do łazienki, ani tez kinkietów, ani też innych , fajnych rzeczy które bardzo chciałabym w domu miec

zuber

Dziennik Kasi i Zubra

Fajnie jest nareszcie zwolnic tempo i po prostu zacząc mieszkac.

 


Oczywiście coś tam się zrobi / np. kontakty-matko!, ile w takim domu trzeba zamontowac gniazdek i kontaktów!/, ale pierwszy raz od prawie dwóch lat nie załatwiamy iluś tam rzeczy na raz.

 

 


Powoli kończy się opał- i tak długo pociągneliśmy, na razie drewno na sezon grzewczy kosztowało nas 400 zł.

 


Wiem , że mało ale wspomagamy się też tym co zostało z budowy / palety, stemple, deski z szalunków/.Dajemy na rozpałkę , potem dorzucamy brykiet i jakoś idzie.

 

 


Promienników w zasadzie nie używamy.Natomiast niedawno przekonaliśmy się o skuteczności podłogówki.

 


Siadł nam prąd na pół dnia i natychmiast dało się odczuc spadek temperatury.

 

 


Z niecierpliwością czekam na rachunek za prąd.

 


Ciekawa jestem ile nas ta zabawa miesięcznie będzie kosztowac :)

zuber

Dziennik Kasi i Zubra

Fajnie jest nareszcie zwolnic tempo i po prostu zacząc mieszkac.

 


Oczywiście coś tam się zrobi / np. kontakty-matko!, ile w takim domu trzeba zamontowac gniazdek i kontaktów!/, ale pierwszy raz od prawie dwóch lat nie załatwiamy iluś tam rzeczy na raz.

 

 


Powoli kończy się opał- i tak długo pociągneliśmy, na razie drewno na sezon grzewczy kosztowało nas 400 zł.

 


Wiem , że mało ale wspomagamy się też tym co zostało z budowy / palety, stemple, deski z szalunków/.Dajemy na rozpałkę , potem dorzucamy brykiet i jakoś idzie.

 

 


Promienników w zasadzie nie używamy.Natomiast niedawno przekonaliśmy się o skuteczności podłogówki.

 


Siadł nam prąd na pół dnia i natychmiast dało się odczuc spadek temperatury.

 

 


Z niecierpliwością czekam na rachunek za prąd.

 


Ciekawa jestem ile nas ta zabawa miesięcznie będzie kosztowac :)

zuber

Dziennik Kasi i Zubra

Chcę tylko napisac, że b. ładny dzień był dzisiaj i zaliczyłam pierwszą w tym sezonie kawkę na tarasie :)

 


W samym polarze i bez rękawiczek.

 

 


Bardzo, bardzo pragnę już wiosny!

 

 


W domu prace stanęły.Nie mogę już dalej zarzynac karty kredytowej

 

 


Plan robót jest następujący:

 


koniec miesiąca -programator rekuperatora

 


następny miesiąc -drzwi do górnej łazienki

 


w tak zwanym międzyczasie listwy przypodłogowe

 


potem ogrodzenie

 


dalsza praca nad ogrodem

 


no i wiele wiele innych rzeczy :)

zuber

Dziennik Kasi i Zubra

Chcę tylko napisac, że b. ładny dzień był dzisiaj i zaliczyłam pierwszą w tym sezonie kawkę na tarasie :)

 


W samym polarze i bez rękawiczek.

 

 


Bardzo, bardzo pragnę już wiosny!

 

 


W domu prace stanęły.Nie mogę już dalej zarzynac karty kredytowej

 

 


Plan robót jest następujący:

 


koniec miesiąca -programator rekuperatora

 


następny miesiąc -drzwi do górnej łazienki

 


w tak zwanym międzyczasie listwy przypodłogowe

 


potem ogrodzenie

 


dalsza praca nad ogrodem

 


no i wiele wiele innych rzeczy :)

zuber

Dziennik Kasi i Zubra

Generalnie można by napisac, że mamy za sobą okres szpachlowania, wygładzania, gruntowania i malowania-uff

 

 


Chociaż Tomek się zarzeka, że jeszcze co nieco będzie poprawiał...w bliżej nieokreślonej przyszłości.

 

 


Przed nami okres upiększania :)

 

 


Szukając dodatkowych zródeł finansowania postanowiłam rolliczyc podatek vat.

 


Dzisiaj wgryzłam się w temat i okazało się , że daję radę

 


Nie wiem tylko czy muszę wpisywac pozycję po pozycji, nawet jezeli to ta sama grupa produktów.

 


Czy mogę wtedy potraktowac zbiorczo i wpisac sumę końcowa 10 pozycji np.

 

 


Marta - na pomoc

 


Wiem , że to robiłaś i na pewno masz w małym palcu.

zuber

Dziennik Kasi i Zubra

Generalnie można by napisac, że mamy za sobą okres szpachlowania, wygładzania, gruntowania i malowania-uff

 

 


Chociaż Tomek się zarzeka, że jeszcze co nieco będzie poprawiał...w bliżej nieokreślonej przyszłości.

 

 


Przed nami okres upiększania :)

 

 


Szukając dodatkowych zródeł finansowania postanowiłam rolliczyc podatek vat.

 


Dzisiaj wgryzłam się w temat i okazało się , że daję radę

 


Nie wiem tylko czy muszę wpisywac pozycję po pozycji, nawet jezeli to ta sama grupa produktów.

 


Czy mogę wtedy potraktowac zbiorczo i wpisac sumę końcowa 10 pozycji np.

 

 


Marta - na pomoc

 


Wiem , że to robiłaś i na pewno masz w małym palcu.

zuber

Dziennik Kasi i Zubra

Melduję, że klamki zakupione i zamontowane

 

 


Weszłam dzisiaj do Leroy Merlin po raz tysięczny chyba i autentycznie chciałam wyjśc już po sekundzie.

 


Mm dosyc marketów budowlanych do końca życia!

 


Nawet na lampy nie rzuciłam okiem......najlepszy dowód.

 

 


Za to miło się leży na tymczasowym łóżku i czyta za zamkniętymi drzwiami swojej sypialni.

 

 


No i jedno skrzydło mamy do reklamacji...ale serio mówię -już mnie to nie rusza.

 


Reklamację złożyłam, czekam na rozwój wydarzeń, nie denerwuję się

zuber

Dziennik Kasi i Zubra

Melduję, że klamki zakupione i zamontowane

 

 


Weszłam dzisiaj do Leroy Merlin po raz tysięczny chyba i autentycznie chciałam wyjśc już po sekundzie.

 


Mm dosyc marketów budowlanych do końca życia!

 


Nawet na lampy nie rzuciłam okiem......najlepszy dowód.

 

 


Za to miło się leży na tymczasowym łóżku i czyta za zamkniętymi drzwiami swojej sypialni.

 

 


No i jedno skrzydło mamy do reklamacji...ale serio mówię -już mnie to nie rusza.

 


Reklamację złożyłam, czekam na rozwój wydarzeń, nie denerwuję się

zuber

Dziennik Kasi i Zubra

....doszłam do wniosku, że jednak idiotycznie wyglądam w tych rajstopach.Postanowiłam przyodziac coś z rzeczy mojego pierworodnego /lat 8/.

 


Jedyne w co udało mi się wbic to bawełniane spodnie od piżdżamy.

 


Od biedy można było uznac , że mam na sobie przykrótkie , robocze legginsy / mix brązu-rajstopy i niebieskiego-piżdżama, nawet, nawet :) /baaardzo obcisłe.

 


Nagle,kątem oka zobaczyłam przez okno sąsiadkę z dziecmi wracającą ze spaceru.

 


O dzięki ci niebiosa. Filip uratowany!

 


Sąsiad , który jedzie po swoje dzieci przywiezie też Filipa.I uwolni mnie z mojej wieży.

 


Albo sama się uwolnię , bo znajdę wreszcie właściwe ustrojstwo.

 


Sąsiad Filipa przywiózł, wysadził pod domem i pojechał dalej.

 


Niemożliwe ...możliwe :)

 


Myślał pewwnie, że Filip ma klucze, albo nie zrozumiał, że ja w tej wieży..i zatrzaśnięta....i.t.p.

 

 


A potem wypadki potoczyły się błyskawicznie, Filip ruszył do kolejnych sasiadów, ci zawiadomili mojego męża, klucz dostałam / nota bene od sąsiada, który wczesniej pojechał/- no i teraz mogę sobie siedziec w zupełnie innym pokoju i pisac te głupoty

 

 


A miał byc taki miły i spokojny dzień.Mąż w pracy, dziecko na wyjeździe, ja ciesząca się moimi nowymi drzwiami, potem kawa w Cafe Rosso w trakcie treningu dziecka.

 

 


Wnioski są następujące:

 


-zawsze należy nosic przy sobie telefon

 


-zawsze należy nosic przy sobie jakiś klucz

 


-nigdy nie należy chodzic w samych rajstopach.

 


-kupujcie dzieciom bawełniane, rozciągliwe ubrania

zuber

Dziennik Kasi i Zubra

....doszłam do wniosku, że jednak idiotycznie wyglądam w tych rajstopach.Postanowiłam przyodziac coś z rzeczy mojego pierworodnego /lat 8/.

 


Jedyne w co udało mi się wbic to bawełniane spodnie od piżdżamy.

 


Od biedy można było uznac , że mam na sobie przykrótkie , robocze legginsy / mix brązu-rajstopy i niebieskiego-piżdżama, nawet, nawet :) /baaardzo obcisłe.

 


Nagle,kątem oka zobaczyłam przez okno sąsiadkę z dziecmi wracającą ze spaceru.

 


O dzięki ci niebiosa. Filip uratowany!

 


Sąsiad , który jedzie po swoje dzieci przywiezie też Filipa.I uwolni mnie z mojej wieży.

 


Albo sama się uwolnię , bo znajdę wreszcie właściwe ustrojstwo.

 


Sąsiad Filipa przywiózł, wysadził pod domem i pojechał dalej.

 


Niemożliwe ...możliwe :)

 


Myślał pewwnie, że Filip ma klucze, albo nie zrozumiał, że ja w tej wieży..i zatrzaśnięta....i.t.p.

 

 


A potem wypadki potoczyły się błyskawicznie, Filip ruszył do kolejnych sasiadów, ci zawiadomili mojego męża, klucz dostałam / nota bene od sąsiada, który wczesniej pojechał/- no i teraz mogę sobie siedziec w zupełnie innym pokoju i pisac te głupoty

 

 


A miał byc taki miły i spokojny dzień.Mąż w pracy, dziecko na wyjeździe, ja ciesząca się moimi nowymi drzwiami, potem kawa w Cafe Rosso w trakcie treningu dziecka.

 

 


Wnioski są następujące:

 


-zawsze należy nosic przy sobie telefon

 


-zawsze należy nosic przy sobie jakiś klucz

 


-nigdy nie należy chodzic w samych rajstopach.

 


-kupujcie dzieciom bawełniane, rozciągliwe ubrania

zuber

Dziennik Kasi i Zubra

 


Dzisiaj przyjechali panowie zamontowac drzwi.

 


Przyjechali, zamontowali, pojechali.

 


Miałam jeszcze chwilę zanim dziecko wróci z wyjazdu "feryjnego", więc rozpoczęłam sprzątanie.....od pokoju dziecka właśnie.

 


W pewnym momencie niefortunnie popchnęłam skrzydło...i zatrzasnęłam się od środka

 


Drzwi bez klamek, pierwsze piętro, telefony w innym pokoju, za godzinę dziecko wróci z wyjazdu i trzeba je odebrac z pobliskiej miejscowości, mąż oczywiście w pracy , planowany powrót 12-ta w nocy, ja w samych rajstopach / mało czasu, do sprzatania nie chciało mi się przebierac/.

 


Próbowałam otworzyc drzwi różnymi ustrojstwami jakie w pokoju dziecka znalazłam....bez efektu.

 


Klamki pod ręką nie ma, przez okno na pierwszym piętrze nie wyjdę , po dachu nie zejdę, a nawet gdyby / w tych rajstopach / to co zrobię w sweterku i rajstopach przed domem do którego i tak nie wejdę od zewnątrz.

 


Pójdę boso /tylkow rajstopach/ do sąsiadów i poproszę o pomoc oczywiście

 


A co

 


W tak zwanym międzyczasie jakaś baba szła drogą , wołałam do niej z mojej wieży , popatrzyła się i poszła sobie.

 

 


W następnym odcinku może opowiem co było dalej, tymczasem idę sprzatac pył pomontażowy.

zuber

Dziennik Kasi i Zubra

 


Dzisiaj przyjechali panowie zamontowac drzwi.

 


Przyjechali, zamontowali, pojechali.

 


Miałam jeszcze chwilę zanim dziecko wróci z wyjazdu "feryjnego", więc rozpoczęłam sprzątanie.....od pokoju dziecka właśnie.

 


W pewnym momencie niefortunnie popchnęłam skrzydło...i zatrzasnęłam się od środka

 


Drzwi bez klamek, pierwsze piętro, telefony w innym pokoju, za godzinę dziecko wróci z wyjazdu i trzeba je odebrac z pobliskiej miejscowości, mąż oczywiście w pracy , planowany powrót 12-ta w nocy, ja w samych rajstopach / mało czasu, do sprzatania nie chciało mi się przebierac/.

 


Próbowałam otworzyc drzwi różnymi ustrojstwami jakie w pokoju dziecka znalazłam....bez efektu.

 


Klamki pod ręką nie ma, przez okno na pierwszym piętrze nie wyjdę , po dachu nie zejdę, a nawet gdyby / w tych rajstopach / to co zrobię w sweterku i rajstopach przed domem do którego i tak nie wejdę od zewnątrz.

 


Pójdę boso /tylkow rajstopach/ do sąsiadów i poproszę o pomoc oczywiście

 


A co

 


W tak zwanym międzyczasie jakaś baba szła drogą , wołałam do niej z mojej wieży , popatrzyła się i poszła sobie.

 

 


W następnym odcinku może opowiem co było dalej, tymczasem idę sprzatac pył pomontażowy.

zuber

Dziennik Kasi i Zubra

Przed chwilą przyjechały drzwi z Puertasa.Naprawdę szybko się wyrobili.

Szkoda , że na montaż muszę jeszcze tydzień poczekac.

Kolor maja zdecydowanie jaśniejszy niż schody, ale mam nadzieję , że będzie ok.

Jak sie nie ma co się lubi...

Poza tym , są naprawdę ładne.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...