Dziennik Kasi i Zubra
Przez zuber,
Muszę się pochwalić/ jak się samemu nie pochwalisz, to kto to zrobi :) /
Dzisiaj odbyły się oględziny naszego poddasza przez człowieka, który będzie wszystko szpachlował.
Wracamy do pracy i na szpachlowanie nie mamy już czasu ani siły.
Dziecko idzie do szkoły, trzeba uruchomić jak najszybciej pokoje na górze, Filip musi mieć swój pokój , swoje biurko-i.t.d, i.t.d.
My pragniemy sypialni, prawdziwej sypialni!!
W związku z tym płaczemy i płacimy
W każdym razie-Pan obejrzał, ocenił i powiedział , że nasze karton-gipsy to profeska
Po prostu nie ma się do czego przyczepić.
Dopatrzył się jedynie dwóch małych, nieistotnych błędów.
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 513 wyświetleń