April 13's Blog

A oto obiecane zdjęcia naszego oleandra już w kolorkach...

http://farm4.static.flickr.com/3007/2964596281_1492c6496f.jpg

Kolor wyszedł jednak nie do końca taki jak miał być

Jest troszeczkę za żółty, ale pocieszam się tym, że wypełznie albo, że się przykurzy...

Jednak z drugiej strony mąż i syn są zadowoleni i mówią, że im pasuje właśnie taki kolor

Przy innym oświetleniu wygląda tak:

http://farm4.static.flickr.com/3189/2975450653_7f8319f0b6.jpg

Właściwie nie jest źle, zobaczymy po uruchomieniu rolet jak to wszystko ze sobą współgra.

B&S

Elewacja domku na ukończeniu. Do wytynkowania została frontowa ściana i założenie podbitki pod daszkiem.

Jutro koniec i... kolejna wiecha Zdjęcia oczywiście będą. Cierpliwości...

B&S

Dzisiaj po obiedzie pojechaliśmy do domku. Chciałam zrobić zdjęcia przed położeniem tynków.

Oto nasz jeszcze szary domek, jutro będzie wyglądał o niebo lepiej

http://farm4.static.flickr.com/3014/2954142413_79ab5393ae.jpg

Bardzo jestem ciekawa czy kolor tynku będzie naprawdę taki jak na próbniku.

B&S

Długa przerwa w pisaniu dziennika, ale całkowicie usprawiedliwiona. Po pierwsze kolosalne problemy przy montażu szamba. Pierwszego dnia przy kopaniu wielkiego dziurzyska pod szambo została wyrwana przez koparkę rura wodociągowa, która powinna być według planów w zupelnie innym miejscu Drugiego dnia, kiedy nerwy już zostały opanowane, przy wkładaniu szamba do owej wielkiej dziury zostało zdewastowane ogrodzenie i to dodam dość konkretnie zdewastowane Ale szambo mamy...

Ocieplanie poddasza trwa i pewnie jeszcze trochę potrwa, bo mąż i brat robią to dokladnie ale niestety ciągle brak im czasu na porządne dokończenie całości.

Ale najważniejsze jest to że ocieplamy nasz domek. Już niedługo zobaczycie go w pięknych kolorkach Na razie wieczorami i nocami malujemy podbitkę. Myslałam, że to nic takiego, że pójdzie szybko, ale 120 m kwadratowych do pomalowania trzy razy to jednak bardzo, bardzo dużo

I teraz zdjęcia rzeczonej podbitki w kolorze średni palisander

http://farm4.static.flickr.com/3277/2954256380_89c953752d.jpg http://farm4.static.flickr.com/3277/2954256374_8aa84ebd91.jpg

Kolor wybierany w pół godziny, więc jak na mnie bardzo szybko ale jest w porządku.

B&S

Oto droga do naszego domku widziana z pokoju nad garażem.

http://farm4.static.flickr.com/3216/2894794734_eeb62393f2.jpg

A domek w środku wygląda następująco:

http://farm4.static.flickr.com/3087/2894794730_3eb487fa23.jpg http://farm4.static.flickr.com/3201/2894794742_1ed048d10b.jpg

Mamy już zamontowanych kilka kontaktów i żarówek, tak więc wieczorami możemy pracować bez przenoszenia z jednego pokoju do drugiego lamp halogenowych. Przymierzamy się do ocieplania poddasza już w najblizszym tygodniu. Tak więc powolutku do przodu

B&S

Oto świeżuteńkie wylewki w naszej sypialni i w pokoju nad garażem

http://farm4.static.flickr.com/3218/2854266636_369db6b7bf.jpg http://farm4.static.flickr.com/3263/2854266644_4cb5d1edf3.jpg

Prawda, że piękne?

B&S

Mamy już wylewki. Idziemy jak burza Jak tak dalej pójdzie, to wprowadzka na Święta Bożego Narodzenia jest możliwa. Kwestia elewacji prawie rozwiązana, teraz myślę nad ogrodzeniem i kostką brukową. Ciągle jestem niewyspana i na nic nie mam czasu bo... wszystkiego chcę dopilnować sama i wszędzie wtrącić swoje trzy grosze Dzisiaj byliśmy w domku bardzo późno, tak więc zdjęcia wylewek jutro. Jest naprawdę fajnie, warto budować dom, chociaz już dzisiaj wiem jakie błędy popełniliśmy i co warto byłoby poprawić. A z drugiej strony nie mogę doczekać się parapetówki dla znajomych z pracy i dla rodzinki, bo wszyscy są dla nas bardzo życzliwi i wiernie nam kibicują

B&S

Tynki gotowe Wyszły bardzo ładnie i już są prawie suche

http://farm4.static.flickr.com/3028/2847772147_dc957e4900.jpg

Podłogówka rozłożona i wszystko przygotowane pod wylewki

http://farm4.static.flickr.com/3265/2847772157_115da5dcb9.jpg

Brama garażowa została zamontowana dwa dni temu, a panowie którzy ją zakładali stwierdzili, że dawno już nie mieli tak idealnie przygotowanego otworu I w tym miejscu należą się ogromne słowa pochwały dla panów tynkarzy Cztery dni urlopu minęły mi w zawrotnym tempie, ale dopilnowałam i załatwiłam wiele spraw. A i zapomniałabym napisać, że mąż spędził już dwie noce w naszym domku. Mówi, że wieczorami cisza dookoła, aż dzwoni

B&S

Jak pisałam już wcześniej tynkują nam domek w środku. Garaż i dwa pokoje na poddaszu prawie skończone

Garaż - jeszcze tylko tynk wokół wjazdu i będzie można montować bramę

http://farm4.static.flickr.com/3173/2814788669_b4785e2f23.jpg

Obrzutka w kuchni - całe szczęście, że dokładnie zabezpieczyłam okna folią

http://farm4.static.flickr.com/3038/2814788657_c9dbb62668.jpg

B&S

Dzisiejsza wyprawa po sklepach zaowocowała takimi oto zdjęciami do przemyśleń

Narożnik do salonu

http://farm4.static.flickr.com/3058/2815685454_e336e0a188.jpg

Oglądaliśmy też meble kuchenne

http://farm4.static.flickr.com/3296/2815685450_685960559e.jpg...http://farm4.static.flickr.com/3292/2815685434_a461f9eda7.jpg

Terakota do wiatrołapu:

http://farm4.static.flickr.com/3189/2814409236_560eeb9910.jpg...http://farm4.static.flickr.com/3101/2814409230_6d8117fe63.jpg

Płytki do górnej łazienki i panele do... hmm, jeszcze nie wiadomo gdzie

http://farm4.static.flickr.com/3213/2815685428_15d930aff4.jpg...http://farm4.static.flickr.com/3121/2815685416_7c4af3cf7f.jpg

Odwiedziliśmy kilka sklepów, zrobiliśmy około 200 zdjęć i przy panelach... miałam już dość, na szczęście mój mąż również.

Teraz odpoczywamy i dyskutujemy co podoba nam się bardzo, a co mniej.

Kompromisy, ciągłe kompromisy...

B&S

Robią się tynki. Tynkarze rozpoczęli prace z tygodniowym opóźnieniem, tak więc montaż bramy garażowej musieliśmy przesunąć. Na jutro zaplanowaliśmy objazd po sklepach, czas wybrać wannę, kabinę, umywalki itp. Niestety jestem przemęczona i nic mi się nie chce Budowa domu to naprawdę duże wyzwanie i czasami ma się już dość. Dobrze, że zawsze można powiedzieć "jutro też jest dzień a... pojutrze kolejny"

B&S

Dzisiejsze przedpołudnie spędziliśmy w sklepach z płytkami i ceramiką łazienkową. Powolutku trzeba wybrać coś do obu łazienek, kuchni i pomieszczenia gospodarczego. Wybór wielki, aż w głowie się kręci

Pokażę teraz jakie płytki spodobały się nam do dolnej, małej łazienki.

http://farm4.static.flickr.com/3080/2792856781_faefcbd138.jpg

Seria Euforia firmy Cersanit.

Wizja górnej łazienki również zaczyna się powoli kształtować

B&S

Instalacje skończone, domek posprzątany i przygotowany na wejście tynkarzy, którzy niestety mają opóźnienie.

Już się do tego przyzwyczailiśmy i wcale nas to nie denerwuje. Czekamy i w międzyczasie wybieramy parapety wewnętrzne oraz kominek.

A oto nasz ostatni zakup, który bardzo ułatwia nam wszelkie wieczorno-nocne prace na budowie

http://farm4.static.flickr.com/3218/2782424324_0fbc2f0a18.jpg

Posprzątane poddasze

http://farm4.static.flickr.com/3265/2782424338_54e3aacba5.jpg http://farm4.static.flickr.com/3003/2782424328_0bcc223678.jpg

B&S

Mamy drzwi zewnętrzne z prawdziwego zdarzenia Drzwi, których zdjęcie zamieściłam w poprzednim wpisie zostały zdjęte i spalone. Tak więc, mamy prawie stan surowy zamknięty. Prawie, bo dopiero za trzy tygodnie będą nam montować bramę garażową. Instalacja elektryczna oraz hydraulika skończone. Tempo prac zadowalające, nawet bardzo zadowalające Przed nami tynki więc, najbliższa sobota zapowiada się pracowicie, ponieważ musimy przygotować wszystko na wejście tynkarzy. Zapewne w niedzielę będziemy ledwo powłóczyć nogami, bo plany mamy wielkie i ambitne, ale... damy radę

B&S

Dzisiaj mój mąż powiedział, że musimy wprowadzić się do nowego domu na Święta Bożego Narodzenia. Oczywiście tego roku Sama nie wiem czy zwariował czy jest po prostu niepoprawnym optymistą Ja myślę, że marzec a nawet kwiecień przyszłego roku jest bardziej realnym terminem. 136 dni - na w miarę normalne wykończenie domu to chyba zwariowany pomysł. Jak odwieść od tej decyzji zdeterminowanego małżonka? Poradźcie Wolałabym wprowadzić się do komfortowo wykończonego domu, przecież mamy gdzie mieszkać i nie musimy podejmować nagłych decyzji. Skąd ten dziwny pomysł u mojego męża, nie wiem. Zawsze był człowiekiem praktycznym i mocno stąpającym po ziemi, a teraz... taka zmiana

Na koniec obiecane zdjęcie okien. Widać też na nim lekko opuszczoną roletę

http://farm4.static.flickr.com/3112/2750003211_1f636f899f.jpg

Zobaczcie jeszcze jakie mamy tymczasowe drzwi wejściowe. Zbiliśmy je z pozostałych po szalunkach desek.

Nietypowy projekt i wykonanie - nieprawdaż?

http://farm3.static.flickr.com/2302/2750003199_c0444cf25c.jpg

B&S

Od wczoraj mamy w naszym domku zamontowane okna i rolety zewnętrzne. Montaż przebiegł bardzo szybko i sprawnie. Kasa za usługę też wypłynęla szybko i sprawnie Niestety nie zrobiłam ani jednego zdjęcia, ponieważ po ekipie od okien przyjechał hydraulik oraz elektryk z pomocnikiem i zaczęło się... Dodałam sobie kilka kolejnych gniazdek i innych pstryczków elektryczków, a co... od przybytku głowa nie boli tylko portfel trochę lżejzsy Z hydraulikiem, ustalaliśmy kwestie kominka z płaszczem wodnym. Mam nadzieję, że sprawdzi nam się, takie dodatkowe ogrzewanie domu, kilku forumowiczów je zachwalało. Wcześniej nic nie pisałam o roletach zewnętrznych, bo... po prostu wyleciało mi to z głowy Długo zastanawiałam się nad kolorem i wkońcu wybrałam - kolor nr.26 - ja go nazywam waniliowym. Dla wzrokowców zdjęcie:

http://farm4.static.flickr.com/3068/2746464236_d95ce30d63.jpg

Wieczorem postaram się o dodanie kilku zdjęć naszego domu już z oknami

B&S

Codziennie po pracy jeździmy na budowę i porządkujemy otoczenie domu. Dzisiaj sprzedaliśmy stemple, kolejnemu odważnemu inwestorowi Sympatyczny człowiek, bardzo podobał mu się nasz nowiuteńki dach. Niedługo będziemy chcieli sprzedać równiez blaszak.

B&S

Tak jak pisałam wcześniej w piątek nastąpi montaż okien, w związku z tym biorę w pracy wolne.

Muszę wszystkiego dopilnować osobiście Okna będą białe, sześciokomorowe - po prostu ładne.

Drzwi wejściowe natomiast będą takie:

http://farm4.static.flickr.com/3249/2730523211_9b6ba23609.jpg

Myślę, że udało nam się zgrać kolor bramy garażowej i drzwi wejściowych. Chociaż są to produkty dwóch różnych firm, nie powinno być wielkiej różnicy w odcieniu. I brama i drzwi będą w kolorze "złoty dąb".

B&S

Znalazłam bardzo ładny materiał na taras Tylko cena troszeczkę mniej ładna

Oto przykładowe zdjęcie:

http://farm4.static.flickr.com/3105/2728677941_42d46f7857.jpg

Mam już inspirację, teraz trzeba pomysleć o sposobach czytaj: środkach finansowych na realizację

B&S

Dzisiaj, o przepraszam wczoraj sprzątaliśmy teren wokół domu. Nie było łatwo, bo słońce prażyło niemiłosiernie. W najbliższy piątek będą nam wstawiać okna. Nie mogę się już doczekać. Nasz domek zaczyna naprawdę nabierać kształtów i wiem już na 100 %, że warto było zadać sobie tyle trudu przy budowie. Następne wakacje spędzę na urządzaniu ogrodu i na odpoczynku na moim pięknym, środziemnomorskim tarasie Z pewnością wiecie o co chodzi - oleandry, bugenwilie, oliwki... i zimne drinki z parasolką

B&S

Od wczoraj tj. od 31.07.2008 mamy STAN SUROWY OTWARTY

http://farm4.static.flickr.com/3163/2721452549_ae2ac9c5a4.jpg

IMPREZA BYŁA...

B&S

Po dzisiejszym dniu jestem bardzo zmęczona. Dużo się działo i niestety nie do końca byłyo fajnie. Jutro ekipa kończy u nas swoją pracę. Raniutko jadę na budowę i muszę zgłosić kilka poprawek - niestety. Nie lubię takich sytuacji, ale dam radę

Czekam już na moment kiedy będę miała drzwi, okna i bramę garażową i zaczną się tynki... a potem wykończeniówka i proszę nie mówcie mi czegoś w stylu " wykończeniówka - wykańcza" Mnie nie wykończy, nie dam się. Sen z powiek spędza mi jedynie ogród, nie bardzo wiem jak się do niego zabrać. Kilka pomysłów mam, np. na urządzenie tarasu lub kącika z grillem A jeszcze pozostaje do zagospodarowania przedogródek i około 6a ugoru. Wiem, wiem niepotrzebnie narzekam, bo przecież wszystko idzie szybko i w miarę sprawnie, tylko, że po dzisiejszym dniu już nie wszystko jest takie kolorowe. Cóż jestem przemęczona i to niestety powoduje mój zły stan ducha Wyśpię się, odpocznę i jutro zapewne inaczej spojrzę na wiele spraw.

B&S

Wiem, wiem obiecałam zdjęcia dachu Dobrze, nie bedę więc trzymała Was dłużej w niepewności.

Oto co dzisiaj udało się zrobić naszym budowlańcom.

http://farm4.static.flickr.com/3148/2714053289_cd020469c7.jpg http://farm4.static.flickr.com/3224/2714053297_456e1ff9b9.jpg

http://farm4.static.flickr.com/3016/2714053291_74bc614036.jpg http://farm4.static.flickr.com/3121/2714053305_ca263a1a6d.jpg

http://farm4.static.flickr.com/3168/2714053307_12a1b5db01.jpg

Chyba całkiem nieżle im poszło, jeszcze dwa dni i powinni skończyć

Dobrze, że pogoda dopisuje i... humory też

B&S

Dzisiejsza wizyta na budowie obfitowała w wiele wrażeń

Zrobiłam sporo zdjęć i oto one:

Tak wygląda poddasze

http://farm4.static.flickr.com/3116/2714059725_27dee6ffff.jpg

Zdjęcie po lewej - nasza sypialnia. Zdjęcie po prawej - pokój syna

http://farm4.static.flickr.com/3247/2714059747_58285e4705.jpg http://farm4.static.flickr.com/3035/2714059739_9254eed78c.jpg

Z balkonu mamy takie widoczki

http://farm4.static.flickr.com/3152/2714059767_04f821a98f.jpg

A pod balkonem niestety takie

http://farm4.static.flickr.com/3262/2714053267_a3efe9ab7d.jpg

Mam nadzieję, że już niedługo będę mogła posprzątać otoczenie domu.

B&S

Od wczoraj mam urlop

Odespałam już ostatnie tygodnie, nadrobiłam zaległości domowe tzn.sprzątanie, pranie i takie tam przyziemne, aczkolwiek niezbędne czynności wykonałam. Teraz spokojnie piję poranną kawkę i robię plany budowlane na ten tydzień, tym bardziej istotne, że od dziś kładzie nam się dachóweczka Za godzinę jadę na inspekcję. Upał jak diabli, może by ekipie kupić piwko? Niech chłopaki wiedzą, że inwestorka o nich myśli, a z drugiej strony - jak oni po piwku będą te dachówki układać? Oto dylematy zestresowanej inwestorki

Do końca tego tygodnia, jeżeli nic się oczywiscie nie wydarzy powinniśmy mieć już gotowy dach, termin montażu okien ustalony na 08.08.08 i dom powolutku zacznie być domem - ależ radość.

Wieczorem z pewnoscią wkleję kilka zdjęć z przebiegu dzisiejszych prac. Ściskajcie kciuki z całych sił, żeby dach wyszedł nam baaardzo piękny, plizzzzzz

B&S