Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    242
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    285

Entries in this blog

Mags

Budujemy sobie domek

Niewiele się zmieniło, choć niemal każdego dnia jest coś do zrobienia. Piec sprawdził się znakomicie. Przez całą zimę parametry ustawione były na niskiej temperaturze , na podłogówce 35 stopni, a w domu było 21 stopni. Dom bardzo ciepły, żadnej wilgoci technologicznej. Może to zasługa materiałów, a może kolejności prac, a może wszystkiego po trochu.

Wiosna przyniesie prace na zewnątrz. Już niech ten garaż stanie, to wtedy można nawieźć ziemii i zrobić podjazd. Trzeba dokończyć schody i taras. Roboty nie braknie.

Kilka nowych zdjęć.

[/img]

 

Łazienka jest już też prawie skończona. Ciągle brakuje lustra.

[/img]

http://img24.imageshack.us/img24/2979/azienka1019kabinar.jpg" rel="external nofollow">http://img24.imageshack.us/img24/2979/azienka1019kabinar.jpg' alt='azienka1019kabinar.jpg'>

[/img]

Mags

Budujemy sobie domek

Znowu 2 miesiące minęły od ostatniej wizyty. No cóż, dom skończony to i "newsów" z budowy nie ma. Ciągle stoimy z garażem

 


Dom nie odebrany . A to geodeta przepada na tygodnie, a to czasu na latanie po urzędach brakuje. A tu jeszcze trzeba się do skarbówki po zwrot Vat-u wybrać

Mags

Budujemy sobie domek

2 miesiące mnie tu nie było

 


Życie toczy się zdecydowanie za szybko. Brak czasu na wszystko. Ale jest pięknie

 

 


Dom niemalże skończony, nie ma oświetlenia i koloru w salonie. Ale czy to ważne

Mags

Budujemy sobie domek

Kuchnia złożona

 


Tak to wygląda na dzień dzisiejszy

 


 


http://g.imageshack.us/img404/montakuchni011is0.jpg/1/" rel="external nofollow">http://img404.imageshack.us/img404/montakuchni011is0.jpg/1/w640.png[/img]

 


 


http://g.imageshack.us/img122/montakuchni013gh5.jpg/1/" rel="external nofollow">http://img122.imageshack.us/img122/montakuchni013gh5.jpg/1/w640.png[/img]

 


Brakuje oczywiście taboretów, ale to z czasem. Okap w drodze,zlew w drodze. Półwysep zostanie lekko przesunięty w prawo, parapet będzie taki jak blat, ale cieńszy, więc czekamy. Dużo jeszcze pozostało do wykończenia całej kuchni, ale już najważniejsze za nami.

 


Pokażę Wam jeszcze jaką szafę ogroooooooomną mi zamontowali, też w kuchni. Muszę kupić drabinę

 

 


 


http://g.imageshack.us/img256/montakuchni009ub1.jpg/1/" rel="external nofollow">http://img256.imageshack.us/img256/montakuchni009ub1.jpg/1/w480.png[/img]

 

 


Te białe drzwi są do kotłowni. Nie mam pojęcia co z nimi zrobić, więc narazie pozostaną białe. Mam nadzieję, że na krótko. Ściany między szafkami niedługo zostaną obłożone płytkami, a raczej płytami, bo chcę duże.

 


Brakujących rzeczy jeszcze mnóstwo

Mags

Budujemy sobie domek

Dziennik spadł na łeb na szyję

 


Nie mam czasu na nic, dniu brakuje kilka godzin conajmniej. Ostatnie prace skupione były na kuchni, ponieważ za kilka dni przyjeżdżają wreszcie meble. Sprzęt niemalże skompletowany. Był problem z okapem i zmywarką. Podłogi skończone w kuchni i korytarzu. Zakupione farby do kuchni będą mieszane z pigmentami. Farby Duluxa, o których myślałam, nie nadają się do kuchni. Nie wiem co to wyjdzie, ale już mi wszystko jedno. Jestem zmęczona tą budową. Wykańczanie domu przerosło moje siły psychiczne

 


Co ma być to będzie

Mags

Budujemy sobie domek

Dawno mnie nie było .Ostatnio czas przyspieszył jakoś, dnia brakuje

 

 


Na budowie jak zwykle coś się dzieje. Przestaliśmy się spieszyć, bo i tak nie będziemy tam jeszcze mieszkać. Więc nie ma sensu.

 


Dom wytynkowany cały, ale na parapety czekamy, więc tynkarze jeszcze do nas wrócą Kolejna porządna ekpa

 


Zdjęcia nie oddają rzeczywistości koloru tynku, więc nie wklejam.

 

 


Pozdrawiam

Mags

Budujemy sobie domek

Praca , szkoła, dom, praca...

 


Urwanie głowy

 


No, ale ja nie o tym. Jak pisałam kilka dni temu, rozpoczęliśmy ocieplanie domu

 


http://img206.imageshack.us/img206/7730/016ocieplanieodfrontufv5.jpg


http://img516.imageshack.us/img516/8951/018ocieplenienw5.jpg

 


Wczoraj kolejne prace przyniosły taki efekt

 

 


http://img523.imageshack.us/img523/7473/tynkiodtarasuiv2.jpg

 


Jutro lub w piątek zaczną kłaść tynk. Nawet szybko im to idzie.

 


Poza tym zakupiliśmy drzwi wewnętrzne do kotłowni. Są białe, będziemy je malować, chyba na brązowo.

 


Piec został naprawiony przez serwisanta, jakaś wada produkcyjna jakiegoś elementu. Sprawa ogólnopolska, a Bogdan już myślał, że to ekogroszek w złym gatunku.

 


Płytki w kuchni zaczęły się układać.

 

 


http://img137.imageshack.us/img137/969/001pytkirn8.jpg

 


No i to na tyle narazie.

 

 


Pozdrawiam

Mags

Budujemy sobie domek

Dawno mnie nie było. Ale i tak się nic prawie nie działo. No, ale za to od 3 dni ponowne oblężenie domu w postaci pracowników ocieplających dom. Zdecydowaliśmy się jednak na firmę, która zrobi nam całą elewację na gotowo. Z pierwotnego planu własnoręcznego ocieplania zrezygnowaliśmy, szkoda czasu.

 

Zdjęcia nowe niebawem, bo nawet baterii nie ma czasu naładować.

Mags

Budujemy sobie domek

Nie mogę shostować zdjęcia płyty indukcyjnej . Trudno. Płyta będzie TEKA jakaś tam

 

 


Zmywarka Elektrolux , miała być Bosh, ale jakoś opinie były same negatywne na Ceneo. Pralkę mam Bosh od 8 lat i jestem więcej niż zadowolona. Następna też będzie Bosh. No ale miało być o zmywarce, oto i ona

 


 

 


Wychodzi na to, że w kuchni będzie mix różnych producentów, ale i co z tego. To ma pracować i względnie wyglądać

 


Wybrany jest też wstępnie zlewozmywak, więc muszę poszukać baterii do niego. Ale już mi się nie chce po tej niedzieli spędzonej na wirtualnych zakupach.

 

 


A tak poza tym na budowie powoli powoli powoli....

 

 


Pozdrawiam wszystkich czytających o ile są tacy

Mags

Budujemy sobie domek

Muszę pomyśleć jeszcze nad kolorami w tej kuchni. Ten brudny róż naprawdę mi się podoba, no ale nie w takiej ilości. Może jakieś pasy tylko

 


Aha, wejście do kuchni jest przy szafie, tam gdzie wisi pierwszy od lewej obrazek

 


Wejście jest szerokie i wysokie do sufitu, drzwi nie będzie.

 


Szkoda, że nie mogę Wam tego pokazać

Mags

Budujemy sobie domek

Dopiero dziś otrzymałam maila z wizualizacjami mojej kuchni. Niewiarygodne jak długo to trwało

 


W sumie nie jestem zadowolona z jakości programu aranżacyjnego. Osobiście nie widziałam wykonanych wizualizacji tylko mąż widział. Zawiodłam się nieco, bo program również bylejaki, nie oddaje rzeczywistego widoku, jest taki pusty, bezduszny, no ale co ja tu, sami zobaczcie

 


http://img520.imageshack.us/img520/5739/kuchnieolimp001uz7.jpg


http://img175.imageshack.us/img175/8264/kuchnieolimp002wu8.jpg


http://img396.imageshack.us/img396/2325/kuchnieolimp003xu6.jpg

 


Na każdym zdjęciu widać tylko fragmenty zabudowy, nie ma całego zarysu kuchni. Ja wiem jak to ma wyglądać, ale czy inni oglądający umieją sobie to wszystko razem wyobrazić?

 


Blat na półwyspie ma być bez tej metalowej ramiki dookoła. Po drugiej stonie półwyspu, tam pod tymi obrazkami mają być kszesła lub taborety.

 


Tak wogóle o nie ma nawet wejścia do kuchni zrobionego A pomiędzy tą dużą szafą a szafkami po lewej - ten ciemny prostokąt - to niby drzwi do kotłowni.

 


No nie jestem zadowolona. Ale nie ma co się dziwić, to nie mój prywatny architekt, ale pani co to tylko meble mi ustawiła w kuchni. A tak wogóle, to nie napracowała się wcale, bo projekt sama jej dałam. Myślałam tylko, że to w dużo lepszym programie zrobi.

Mags

Budujemy sobie domek

Jestem wściekła Nie dostałam wizualizacji kuchni, tak jak mi obiecano. Może jutro szanowna pani się ocknie i prześle mi te projekty wreszcie na maila.

 


Pomimo niedzieli chłopaki robią. Nie ma innej rady. Czas ucieka, końca nie widać

Mags

Budujemy sobie domek

Przez długi czas w łazience brakowało nam jednego dekoru, nareszcie dekor dokupiliśmy. Mieliśmy cały komplet, ale dekory z tej serii (Matta Opoczna) nie trzymały wymiarów do tego stopnia, że jeden pasek był aż o 3 mm węższy. To już by nie przeszło, za duża różnica. I tu się zastanawiam jaką oni mają maszynę, żeby tak spartolić produkt, bo każdy dekor był innej szerokości. Przy zakupie nie było jak sprawdzić, nawet człowiek nie pomyślał o tym. Dopiero przy układaniu. Ale mi się chłop naklął No ,ale już jest ok

 


Znalazłam u siebie w kompie kolor do mojej kuchni, ciekawa jestem czy będzie pasować. No i nie wiem też czy walnąć całą kuchnię na taki intensywny kolor, czy wymieszać go z tą czekoladą, no nie wiem

 


To "malinowy krzew" tylko jakiej firmy

 


http://img360.imageshack.us/img360/5859/sypialniamalinowykrzewir1.jpg

Mags

Budujemy sobie domek

Kilka nowych zdjęć

 


http://img357.imageshack.us/img357/9073/015kotownialiczniknm4.jpg


http://img156.imageshack.us/img156/230/014kotownianaczyniewzbisw6.jpg

 


Kotłownia złożona, pozostaje połączyć z kominem.

 


Poza tym wodociąg kompletnie zasypany, po dwóch tygodniach

 


Mamy problemy z garażem. Projektant źle wpisał w działkę, geodeta wytyczył, stan zero osiągnięty i prace stoją A wszystko przez odległości od granicy działki. No i teraz nie wiemy czy garaż zwężać, co łączy się z nowym projektem, czy go dalej budować i liczyć na łaskę urzędu i sąsiadów. A było tak pięknie. Na razie nie panikuję, trzeba pomyśleć. Sąsiedzi nie mają nic przeciwko, na szczęście, ciekawe co powiedzą w starostwie

 


Najgorsze, że murarzy wstrzymaliśmy no i sobie poszli na 2 tygodnie gdzieś indziej.

 


No wcale się im nie dziwię

 


A oto przedmiot całego zamieszania

 


http://img300.imageshack.us/img300/3358/001fundamentmg9.jpg

Mags

Budujemy sobie domek

Zapomniałam o najważniejszym. Mam koncepcję na kolory w kuchni. Zaproponowano nam czekoladowe, ja właśnie wymyśliłam sobie taki różowo, fioletowy, coś ala wrzos, nie umiem określić Zmiksowane jagody ze śmietaną. Ostatnio jadłam, no i poza smakiem urzekł mni tn kolor. Ciekawe jak to by wyglądało w tej mojej kuchni
Mags

Budujemy sobie domek

Kotłownia nieskończona jeszcze.

 


Wycena na kuchnię - 10.200,- za meble, bez AGD. Nie jest źle. Po podpisaniu umowy dostanę projekt na maila to wkleję. Projekt jest mój, robiony w jakimś beznadziejnym programie, dlatego nie wklejałam. Pani architekt zrobiła w innym programie, to od razu inaczej wygląda

 


Ościeżnicy nam jednej brakowało, dostaliśmy wczoraj w Szczecinie, jedną sztukę mieli, uff.

 


Jutro kontynuacja budowania garażu.

 


No i oczywiście milion innych rzeczy do zrobienia

 


Upał upał upał

Mags

Budujemy sobie domek

Kotłownia się wreszcie robi Bogdan zakasał rękawy i wziął się sam do roboty, bo na tych co mieli przyjść i złożyć kotłownię to by czekał do usranej śmierci

 


Najważniejsze, że wszystko chodzi jak trzeba.

 


No niewiele czasu zostało.

 


Ciekawa jestem kiedy przyjdą moje wyceny kuchni i jakie będą Kurcze, nie wiem co dać na ściany i jakim kolorem kuchnię malować. Normalnie nic nie wiem. Ja tego nie widzę. Wybór mebli i ich ustawienie to pestka, od razu wiedziałam co chcę, no ale ściany, katastrofa. Przydałaby mi się pomoc w tej kwestii. Zresztą z salonem też będzie problem

Mags

Budujemy sobie domek

Pierwszy dzień po urlopie. Ciężko było mi wstać, więc zamiast na 6 poszłam na 8.30 :)

 


A na budowie akcja przygotowawcza do budowy garażu. Materiały zwiezione, budynek wytyczony. No, nareszcie. Ciężko było dostać stal gdziekolwiek, no ja nie wiem co to się dzieje, ale tu telefon, tam telefon i jakoś się udało. Drewno jeszcze na dach potrzebne, a tak to mamy już wszystko. Betonu nie zamawiamy z gruchy, murarze sami ukręcą. Jak ja wspomnę sobie co się stało z resztą betonu z gruchy z poprzedniego razu i jak musiałam ciężko pracować, żeby ten beton usunąć z działki, to mnie normalnie coś bierze.

 


Jutro bardzo pracowity dzień, dla wszystkich.

 


Dobranoc

Mags

Budujemy sobie domek

Ale się nalatałam, wracam właśnie z przymiarek kuchennych, no może nie aż przymiarek, no ale projekty przygotowane w dwóch miejscach. Nie miałam czasu na więcej miejsc. Zobaczymy jakie wyceny mi przygotują

 


Fronty będą z dębu czesanego, podoba mi się ta faktura i kolor. Blaty ciemne, może wenge.

 


No i to na tyle. Nic już dziś nie robię

Mags

Budujemy sobie domek

Nie byłam wczoraj w nowym domu Ale za to sporo innych rzeczy sobie pozałatwiałam, nie samą budową człowiek żyje.

 


Dziś ostatni dzień urlopu, jutro do pracy. Pogodę miałam raczej udaną podczas urlopu, bo nie było ostrych upałów uniemożliwiających prace na "działce" . Narzekałam, że się nie opalę,ale już lepsze straszenie białą skórą niż udar słoneczny lub odwodnienie No, ale trochę słońca złapałam i tak jakimś cudem

 


Klamki miałam kupić wczoraj, bo dostawa była. Nie kupiłam

 


Ciągle bolą mnie plecy i ramiona

 


Kupiłam Roundup co by sobie trochę pomóc z tymi chwastami , że też mi nikt wcześniej nie podpowiedział. Wykończ się babo, a potem szukaj pomocy

 


Budka sprzedana możemy stawiać garaż

 


Na dniach :

 


- geodeta

 


- elektryk do pomiarów

 


- umowa z Enea

 


- garaż

 

 


Zostało jakieś 5 tygodni, w których definitywnie musimy sie zmieścić z wykończeniem domu i oddaniem go do użytkowania. Koniec i kropka

Mags

Budujemy sobie domek

Chwasty, chwasty, chwasty śnią mi się po nocy

 


Wczoraj uporządkowałam teren z prawej strony ganku, dookoła tarasu i duży kawałek przy samej drodze. Pod piaskiem natknęłam się na bryłę betonu. Jak lali nam beton z gruchy, to co zostało wylali mi na granicy działki Ciężko było ten głaz usunąć. Tak wogóle to cała działka to albo chwasty albo kamienie, no albo ukryty beton

 


Teren wyrównany, ziemia sucha jak pieprz. Nawet jak popada, to ciągle mało, ale to w sumie dobrze, bo te badyle się lepiej wyciąga jak korzenie są suche.

 


Nie napisałam, więc teraz piszę, że kabel elektryczny co to go koparkowy szarpnął - NAPRAWIONY został 2 dni temu Rów wodociągowy do połowy już zasypany. Tym już się Bogdan zajmował, ja trochę też łopatą pomachałam.

 


Naszła mnie taka myśl ostatnio, że chyba polubię prace ogrodowe choć nigdy w ziemi nie grzebałam i o roślinach nie mam pojęcia. Nawet mi te robaki zbytnio nie przeszkadzały

 


W środku niewiele się zmieniło. Łazienkę dużą będziemy kończyć na dniach, bo wanna już jest, na fugę tylko czekamy. Lustra trza zamówić , chyba jutro się tym zajmę.

 


Zdjęć nowych niet.

 


Jutro idę zamawiać kuchnię, narazie pierwsze rozmowy, ciekawe co z tego wyniknie.

 


A, no i pierwsza moja kawka była wczoraj na tarasie Stolik jest, ale jakie mieliśmy siedziska - wiadra po farbach nawet wygodne



×
×
  • Dodaj nową pozycję...