patka's Blog

uwagi na to iz mamy wykonac podloge na gruncie w poniższy sposób

http://lh4.ggpht.com/belwedry/SK5YDKc5R7I/AAAAAAAAAZU/qpEKlrOG1Vo/podloga2.jpg" rel="external nofollow">http://lh4.ggpht.com/belwedry/SK5YDKc5R7I/AAAAAAAAAZU/qpEKlrOG1Vo/podloga2.jpg

projekt Lipinskich

MUSIMY zaczac robic instalacje rownoczesnie, a to oznacza ze bedziemy robic instalacje ktore myslalam ze zrobimy po stanie surowym

Na razie tylko napisze ze wniosek o pozwolenie zlozony.

Szkoda ze zdjec nie umiem wklejac

Co do dylematów to juz zaczynam powoli je poznawać ,zauważyłam że dylematy sa przeważnie takie ze cos tam jest tylko 2-3 tysiące wiecej, tylko te tysiączki sa na kazdym kroku i razem daje juz setki.

Jesli chodzi o isomur to rozważalam zastosowanie porothermu wypelnionego na przykład perlitem i koszt tego jest mniejszy. Ale jeszcze nie wiem.

U nas jak sie okazalo bedziemy na pewno musieli uważać nad izolacją- sporo jeszcze do czytania przede mna.

Wy tez macie tak jak by płyte na scianach fundamentowych?

pozdrawiam

Papiery zalatwianie itp ciag dalszy. Okazalo sie ze mamy SPOKO sasiadow.

Z pradem problem chcemy ruszyc we wrzesniu a tu co -prad laskawie dostaniemy jak sie uda 11-2009. Dodam ze prąd budowlany ło matko.

Zastanawiamy sie nad ogrzewaniem bo dodam że z gazem też nie najlepiej, przyjemność ta ma kosztować 15 000.

Rozgladalam sie za oknami i wiem że bedzie to Oknoplast-Kraków lub M&S. Podstawowy zakres pierwszych to ok.15000 z montażem- chyba nie najgorzej. Poczekamy do zimy to może taniej będzie .

Ściany to porotherm lub jakas tansza ceramika + styropian.

Zastanawiam sie nad Isomurem i chyba zaryzykujemy jakieś inne rozwiązanie.

Z rzeczy najpilniejszych to:

projekt budowlany-zmienić oddać i mieć pozwolenie,

załatwić PRĄD,

ogrodzić się,

blaszak,

woda,

kibelek.

Następnie zwieźć materiały i kurcze do tego to nie wiem jak się zabrać.Szanowny małżonek umie robić kosztorysy tylko nie swojego domu, ten czeka i czeka a inwestorka sie wnerwia.

Dobrze że chociaż zakres zmian został ustalony.

Troszku powoli zaczynam od historii:

Wszystko zaczęło się od chęci, chęci zamieszkania we wspólnym gnieździe. Checi sa wieksze moje niż meza, wiec jestem tez w grupie budujących kobiet .

Biorąc pod uwagę wszystkie aspekty za i przeciw zdecydowaliśmy że będziemy się budować- ceny mieszkan są co najmniej powalające.

Nasze poszukiwania z uwagi na miejsce obecnego zamieszkania skoncentrowały się na dwóch rejonach Białołęka w Warszawie lub Marki pod Warszawą.

Po półtorarocznych poszukiwaniach wreszcie znaleźliśmy to czego szukaliśmy. NASZE MIEJSCE –Marki Struga. 1000m2 , wjazd od północny, prawie kwadrat- po prostu ideał.

Dodać należy że działkę znaleźliśmy gdzieś we IX.2006 dzięki agencji nieruchomości. Niestety nie był dokonany podział działki (pierwotnie był to fragment działki 3000m2). Podpisaliśmy więc umowę przedwstępną i czekaliśmy z niepokojem gdyż w tym czasie ceny działek w okolicy wzrosły o 50%. Ostatecznie zakupiliśmy ją 27 XII 2006r. HURRA

Witam, jesli ktos czeka na to że zobaczy juz budowe to niestety chwilowo tego nie zobaczy ponieważ jeszcze nie mamy nawet PNB.

Mamy za to dzialeczkę i postaram sie potroszku co nie co o nas napisac

Tak na marginesie to mam nadzieje ze jak zaczne tutaj to pisac to juz nam wszystko pojdzie szybciutko .