Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    24
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    56

Entries in this blog

Urszulla

obiecane zdjęcia

 


Droga do domu

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ed5d6c0dc1e26b7e" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/173/ed5d6c0dc1e26b7em.jpg

 


dom

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=10aeac13b8de15e2" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/173/10aeac13b8de15e2m.jpg

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=83df3c8d53d67982" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/173/83df3c8d53d67982m.jpg

 


od środka :)

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=11356004bb748201" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/173/11356004bb748201m.jpg

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=73b5fa7099624fd9" rel="external nofollow">http://images34.fotosik.pl/173/73b5fa7099624fd9m.jpg

Urszulla

hura hura , dachówka połozona , okna wstawione i wieczorem wkleje zdjęcia

 


Od poniedziałku rusza ocieplanie, oj jak sie ciesze, pogoda co prawdo pod psem ( choc dla mojego psa to nawet grad z piorunami nie straszny , zawsze chetny na bieganie

 


Szczerze mówiąc to nawet nie widziałm tych okien jeszcze , bo wstawiali wczoraj , a pogoda była zbyt zimowa zebym sie wybrałam na budowe , tzn ciemno , zimno i do domu daleko heheh, ale jak widac humorek mi dopisuje

Urszulla

No i znowu zaczynam pisać, tym razem do powrotu do dziennika skłoniła mnie złośc , heheno dobra nie przesadzajmy , musze poprostu wylac na monitor moje troski.

 


Na budowie praca wre , własnie mąż z teściem połozyli strop , płyty OSB grubośći 25 , a potem jeszcze na przemian 12, zeby było sztywniej. Od wczoraj są fachowcy od komina , buduja systemowy firmy IBF i tu pierwsza wpadka dzisiejszego dnia z wysokości 5 metrów upuścili jeden pustak kominowy i jak łatwo sie domyslic nic z niego nie zostało.......No i mamy problem brakuje nam jednego pustaka , a czas goni , bo w poniedziałek przychodzi dekarz, kłaść dachówke. Jutro zaczną sie poszukiwania pustaka

 


Następny problem to taki ze dziś okazało sie ze pod papą zbiera sie woda i jeszcze chwila i zacznie gnić deskowanie , , od początku wiedzielismy ze papa jest żle położona, ze są dziury , ale nie sądziliśmy ze do tego stopnia , niestety papę trzeba zerwać i połozyć nową uuuuffffff

 


A następny kłopot to fachowiec (hydraulić ) od montarzu kominka z płaszczem wodnym , który przekonuje nas zeby zrobić kominek z z rozprowadzeniem powietrznym, gdzie juz 4 fachowców wcześniej sie wypowiedziało ze w naszym domu nie da sie w ten sposób ogrzać wszystkich pomieszczeń.....

 


Uff tyle na dziś , moze jutro bedzie lepiej

Urszulla

Kurcze.... snieg pada a fachowcy na budowie , troche mi ich szkoda , bo zimno , w rece marzną , na głowe pada , no ale cóz taki los , (trzeba było wcześniej zacząć ))))), to by nie padało tak na głowe , to taka moja drobna złośliwośc na ten temat. Jutro maja zrobic szczyty , a w piatek beda kłaść pape, w sobote jakies wykończenia , no mam nadzije ze tak bedzie. Ale w sumie nam to sie juz nie śpieszy bo i tak narazie ni nie bedziemy robic , moze w grudniu bądz styczniu jak bedzie ciepło ,( co w obecnych czasach prawdopodobne) połozymy dachówkę

 


A teraz zdjęcia

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=32adf9322ddc8ba9" rel="external nofollow">http://images41.fotosik.pl/219/32adf9322ddc8ba9m.jpg

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ee2c48944f390a51" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/223/ee2c48944f390a51m.jpg

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=53ee9a7041aace10" rel="external nofollow">http://images41.fotosik.pl/219/53ee9a7041aace10m.jpg

Urszulla

Strasznie żałuje ze nie mam czasu pisac , ale mam tyle pracy ze brak mi sił, w końcu jakoś trzeba zarobić na budowe tego domu

 


Ale obiecuje ze wszystko pamietam i jak tylko znajde chwilkę to opisze wszystko w szczegółach. Juztro zaczynaja doskowanie dachu , a nazrazie takie zdjęcie z wczoraj wklejam

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=904bcdd4396a2959" rel="external nofollow">http://images36.fotosik.pl/110/904bcdd4396a2959m.jpg

Urszulla

Rodziewiczówka- dziennik budowy

Jestemmm, nareszcie sie buduje, taka jestem szczęsliwa ze nie wiem co napisac hehe. Poprostu wkleje zdjęcia i tyle jak ochłone to napisze w szczegółach co i jak

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=69bbe51475b69867" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/224/69bbe51475b69867m.jpg

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=311841dfd3d2bfe6" rel="external nofollow">http://images42.fotosik.pl/135/311841dfd3d2bfe6m.jpg

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4c0ab44ab4421d91" rel="external nofollow">http://images44.fotosik.pl/223/4c0ab44ab4421d91m.jpg

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1ac674e4d102ea3a" rel="external nofollow">http://images48.fotosik.pl/223/1ac674e4d102ea3am.jpg

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d25856d2c95d0217" rel="external nofollow">http://images36.fotosik.pl/110/d25856d2c95d0217m.jpg

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e5fe71dbccc80506" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/223/e5fe71dbccc80506m.jpg

Urszulla

, no to kilka zdjęć , narazie to mało na nich widać , bo budowlańcy skałdaja jeden elament potem go rozbieraja i tak w kółko , w przysz łym tygodniu bedzie najefektowniej , bo bedą dopasowaywać ściany , narazie zrobina podwalina , strop i więźba

 


na zdjęciu podwalina a na niej leża belki stropowe ( pomiedzy pójda oczywiście ściany heheh, ale to juz na mojej

 


działce)

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=bf859e9a2f3833a8" rel="external nofollow">http://images29.fotosik.pl/89/bf859e9a2f3833a8m.jpg

 


to są zakończenia belek ,

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ca3d2dd71757b2e8" rel="external nofollow">http://images13.fotosik.pl/110/ca3d2dd71757b2e8m.jpg

 


to początek układania więźby (dziś juz jest cała)

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f25ff75381010bf9" rel="external nofollow">http://images30.fotosik.pl/89/f25ff75381010bf9m.jpg

 


gniazda na krokwie

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7ab8859e5f568aba" rel="external nofollow">http://images29.fotosik.pl/89/7ab8859e5f568abam.jpg

Urszulla
UUUFFF nareszcie coś sie ruszyło , kamień z serca. Budowlańcy nareszcie wzieli sie do pracy i trzeba przyznac nieźle im idzie. Bylismy u nich we wtorek i dziś to normalnie robota wre. Niestety troszke to jeszcze potrwa , bo domek skomplikowany jak na bal, więc strugaja jak mogą. Wziełam dzis do nich aparat , ale zanim dojechaliśmy to sie ciemno zrobiło i widoczność zerowa. No i musze przyznac ze domek bedzie spoty , jak na nasze oczekiwania to aż nadto. Drewno piekne , pachnące , wyszlifowane , ze ani zadziorka nie ma. Tak sie zachwycam , bo tyle czasu czekałam aż coś sie zacznie ze tarza nacieszyć sie nie moge , we wtorek jedziemy na kolejny zwiad. Więc opisze com widziała )))))))
Urszulla
no i nic sie nie dzieje , nuda .... fundament stoi.... i czeka , a fachowcy wciąż nie gotowi do wejścia na działkę. Zaczynam mieć czarne myśli ;-(, ale mój mąz mówi ze przesadzam i tragizuje... oj mam nadzieje. Juz bym tak chciała zeby coś na tej działce stało ... no nic nie bede zanudzać, napisze coś w lepszym czasie
Urszulla

uuff dziś zasypywali nam fundamenty , jutro wielki dzień , koniec etapu zero. Z tego wniosek ze jak sie zaczyna budowe to jest sie na minusie

 


Niby wszystko idzie w miarę zgodnie z planem , ale stres i tak pozostaje. Martwią mnie fachowcy od drewna , bo juz powinni sie odzywać tzn, zaprosić nas do siebie i pokazać pewien etap pracy , a tu nic , zero odzewu , chyba zadzwonię do nich po 15-tym.

 


Oj coś na zamartwianie mnie wzieło , chyba póde spac , ranek zawsze mądrzejszy od wieczora

Urszulla

ooo ludzie jaki ten beton drogi, jak pomysle ile juz kasy wpakowalismy z ziemie to aż strach . Ale to chyba każdego bolączka , pieniadze idą w fundament a potem sie zasypuje ziemią i nic nie widać. Acha i przeżywam stan normalny dla podobno kazdej kobiety , staje na fundamencie i mówie Boze jaki ten dom mały, jak my sie tu pomieścimy hehehe

 


A teraz zdjęcia

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4a30efc4ee372e82" rel="external nofollow">http://images25.fotosik.pl/43/4a30efc4ee372e82m.jpg

 


duzo emocji toważyszyło zalewaniu betonu , nawet mój mężczyzna uratował dwie żabki spod zbliżającej sie lawy betonu

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=889e892162fa5f7c" rel="external nofollow">http://images30.fotosik.pl/44/889e892162fa5f7cm.jpg

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=aa077685d4986012" rel="external nofollow">http://images27.fotosik.pl/44/aa077685d4986012m.jpg

Urszulla

dodaje rysunki elewacji domu,

 

 

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=37332f6f0c453ea3" rel="external nofollow">http://images25.fotosik.pl/32/37332f6f0c453ea3m.jpg

 

href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0a1acd5240b08e69" rel="external nofollow">http://images30.fotosik.pl/32/0a1acd5240b08e69m.jpg

 

a to postęp budowy od wczoraj , no no powiem ze budowlańcy sprawują sie super, bardzo "robotni" i wiele rzeczy podopwiadaja jakie rozwiązania wprowadzić zeby było taniej i lepiej

 

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=53f647aa561469c5" rel="external nofollow">http://images26.fotosik.pl/32/53f647aa561469c5m.jpg

Urszulla

..... no i mam dół , ale nie psychiczny tylko w ziemi hehe, ale mi humor dopisuje ,

Rano geodeci wytyczyli obrys domu, (niestety mieli to zrobić dwa dni temu ale jakoś tak wyszło ... wwrrr), przyjechała koparka i mam juz dół pod fundament

Panowie budowlancy narazie (i oby zawsze) sprawują sie super , juz pierwszego dnia skręcili całe zbrojenie , a jutro zaczynaja zbijać szalunek

Beton zamówiony , dobrze że nieczekaliśmy z tym do ostatniej chwili , choć wszyscy mówią ze to sie robi z dnia na dzień, Zamówiliśmy z tygodniowym wyprzedzenie , pan w betoniarni powiedział ze ma tak pozajmowane terminy ze zrobiliśmy to w ostatniej chwili

Urszulla

jeszcze sie nie zaczeło , a juz sie zaczęło . Ten deszcz mnie dobija, jak tak dalej pójdzie to robota sie opóźni. Wczoraj przyjechała bladym świtem ciężarówka z garażem, a na działce w miejscu zdjętego humusu małe jeziorko. Gościu z ciężarówki wjechał w sam środek zatrzymał sie i zapytała "a gdzie to postawić " no ludzie , to juz było wiadomo ze dalej nie ruszy i tak sie stało. zaczeło sie wyciąganie na wszelkie sposoby wielkiej ciężarówy z błota. Mój chłop próbował naszą terenówka ale tylko korblowała w miejscu, są sąsiad uruchomił traktor , nic . Aż wreszcie własciciel składu budowlanego zlitował sie nad nami (chwała mu za to ) i swoim spychaczem wyciąglą gościa z błota.

 


Garaż stoi. Troszkę kasy poszło 1600 zł , ale nowy nie pordzewiały , dowieziony i złozny.

 


Mam też juz studnie hhmmm moze to za duzo powiedziane , poprostu dziura w ziemi na 11 metrów , ale woda podobno "lux", jeszcze nie płacone , ale pójdzie kolejkne 1600 zł

 


Są deski na szalunek do fundamentów. chcieliśmy kupić tanio , bo później do niczego sie nie przydadzą , bo na deskowanie dachu juz cieśle kupili , nasz miejscowy tartak proponował po 420 + vat , pomysleliśmy oooo kurcze drogo , zaczeliśmy jeździc po okolicy a tam 500 , a nawet 650 zł + vat, więc szybko sie przeprosiliśmy z rodzimym tartakiem i dziś nabylismy szalunek (2 m3 )

 


Tak sobie wspominam ze jeszcze nie dawno szukaliśmy działki i myślelismy "Boze ile to jeszcze czasu minie zanim ruszy budowa ", a to juz za kilka dni, przyznam ze spore to emocje ))

Urszulla

postanowiłam wkleić projekt domu jeszcze raz tym razem z podziałem na funkcjie

 


więc tak wyglada parter

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=712c37e51f03b826" rel="external nofollow">http://images24.fotosik.pl/23/712c37e51f03b826m.jpg

 


a tak poddasze

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ac49b234e83995bd" rel="external nofollow">http://images30.fotosik.pl/23/ac49b234e83995bdm.jpg

Urszulla

aaa no i zapomniałam o najważniejszym , mamy pozwolenie na budowe , nareszcie

 


Więc dzis jedziemy do Leroya kupić kaski budowlane , bo tak sobie postanowilismy )))

 


a to moja działka od drogi ,

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d75cd29c131395f1" rel="external nofollow">http://images30.fotosik.pl/22/d75cd29c131395f1m.jpg

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f6e0d1b614546a28" rel="external nofollow">http://images30.fotosik.pl/22/f6e0d1b614546a28m.jpg

Urszulla

no i nareszcie moge wkleic kilka zdjęć , nędzne one , ale jakoś zawsze brak czasu na klikanie , oczywiście bede tego późnie załować , bo to zawsze coś dla potomności

To jest "kiepskie zdjęcie " hehe, mojego projektu, tak bedzie wyglądał parter, nad salonem bedzie pustka aż do kalenicy

 

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=db99756d970ffb78" rel="external nofollow">http://images28.fotosik.pl/22/db99756d970ffb78m.jpg

 

a to moja działeczka

 

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=50c322375bb5a42d" rel="external nofollow">http://images24.fotosik.pl/22/50c322375bb5a42dm.jpg

Urszulla

Witajcie

 


Annnja odpisałm ci na priwa , jak bedziesz miał chwile to skrobnij cos do mnie

 


strasznie ciężko sie przybrac do pisania , szczególnie jeśli jest ciągle nawał pracy

 


Co do pstępów mojej budowy to już wszystko sie zbliża do filały to znaczy do wielkiego zozpoczęcia hehehe. Fundamentowcy , czekaja i cieśle czekaja i ja czekam na pozwolenie na budowę. mam nadzieję ze nastąpi to za chwile . Za tydzień bedą mi robic studnie, 150 zł za metr wiercenia, przypuszczam ze bedzie jekies 11 no moze 15 metrów , do dobrej wody, bo taka średnio dobra jest juz na 4 metrach

 


Prąd budowlany mam mieć jeszcze w tym tygodniu hhmm no i tysiączek pójdzie na podłączenie, w sumie mówiono mi ze to i tak tanio bo dają mi juz skrzynkę która bedzie do podłączenia prądu do domu , więc za nią nie musze płacic.

 


Właśnie kupiłam siatke do ogrodzenia budowy , w sumie za 100 metrów (siatka wysokości 160 cm ) zapłaciłam około 270 zł a dziś tanio kupiłam słupki drewniane do siatki , za 40 sztuk zapłaciłam 90 zł (takie ponad 2 metrowe)

 


Oooo i jeszcze garaż maja mi przywieść bo zamówiłam zeby chować tam jakiś sprzęt budowlany .

 


Zdjcia działki i projektu obiecuje ze nie długo umieszcze, wstyd sie przyznac ale poprostu nie wiem jak to zrobic , więc musze zaciągnąć męża w weckent zeby mi pomógł

 


Pozdrowionka

 


Ula

Urszulla
oo zapomniałm dodać, ze nabylismy poloneza trucka , do wożenia rzeczy które trzeba wozić hehehe, oj znajdzie sie tego trochę . Uznaliśmy ze szkoda nam naszego samochodu dobijac na budowie , więc 3 tys piechota nie chodzą , ale podobno remont samochodu kosztuje drożej , a jako ze to terenówka to i pali jak smok. Polonez na gaz więc podobno duzo taniej, hmmm mam taką nadzieje. Oj wiedziałam ze budowa to straszny stres ale skoro juz mam problemy z małymi decyzjami to co bedzie póxniej
Urszulla

witajcie

 


Trochę sie zniechęciłam do pisania dziennika, brak zainteresowania trochę mnie przygnębił . Dziś pojawił sie pierwszy komentarz więc moze ....

 


Dziś wielki dzień działka stała sie naszą własnością, jutro odbieramy projekt od architekta i w piątek skaładamy o pozwolenie na budowę uuuu super Trochę to wszystko trwało ale w sumie nie przekroczylismy terminu jaki sobie wcześniej założyliśmy.

 


Drewno na dom prawie kupione, zostało tylko dokupić na część więźby. Budowliańcy nas straszą ze cena drewna idzie w górę, hhmm mam nadzieję ze zdążą kupić wszystko nim całkiem zdrożeje. Wycenili nam ze za stan surowy z deskowaniem dachu i papą (bez fundamentu) wyjdzie w sumie 67 tys i modle sie zeby tak zostało )

 


Jutro rano jedziemy na działkę upewnic sie ze dom bedzie stał w dobrym miejscu, trochę pomierzymy i ostateczny telefon do architekta , ze projekt mozna podpisywac . Porobie jutro trochę zdjęć działki , moze ktoś zechce rzucić okiem

Urszulla

Witajcie

 


Pozazdrościłam wszystkim piszącym dzienniki ze moga wylewać na "papier" swoje troski i radości związane z budową domu, i postanowiłam zrobić to samo

 


Najpierw o nas. ULa , Robert i Sabina, ta ostatnia to suczka rasy owczarek niemiecki. Mieszkalismy w pieknym mieście Olsztynie w superowym mieszkanku na poddaszu i zawsze marzyliśmy zeby tak odciąć to mieszkanie od bloku i postawić gdzieś w odludnym spokojnym miejscu. Robert od dawna mnie umęczał ze to juz czas zeby opuścić to miasto i zmienić życie ale ja szczerze sobie tego nie wyobrażałam , aż pewnego dnia posżłam na samotny spacer i postanowiłam ze to dobry moment na zmiane życia . Sprzedaliśmy mieszkanie , rzuciliśmy prace na etacie i postanowiliśmy wymieść sie na podlasie. Najpierw chcielismy kupić gotowy dom ale po długich poszukiwaniach i po spotkaniu kliku nie uczciwych ludzi którym tylko kasa w głowie postanowilismy ze BUDUJEMY DOM

 


Z działką poszło bbbardzo szybko , własciwie pierwsza która obejrzeliśmy okazała sie idealna, 15 km od Białegostoku czyli nie za blisko nie za daleko , na polanie w środku lasu a w zasdzie za oknem sypialni (którego jeszcze nie mam;-) jest rezerwat przyrody , z trzema sąsiadami czyli bezpiecznie i cisza ze makiem zasiał a do najbliższego miasteczka 2 kliometry .Działką spora bo 3000 tys metrów , z samosiejkami sosnami , niektóre juz 3-4 metrowe) Zyć nie umierać.

 


Naszym marzeniem było wprowadzic sie do gotowego domu późną jesienią ale juz widze że to absolutnie nie realne, cóż trzeba bedzie poczekać. Postanowilismy jednak działać szybko. Pierwszą umowę o kupno działki podpisaliśmy w lutym, dwa miesiące czekalismy na warunki zabudowy (z drżącym sercem bo to jednak prawie działka w rezerwacie), teraz czekamy na pismo z agencji własności rolnej , mysle ze w ciągu następnego tygodnia powinniśmy dostac. W trakcie tych wszystkich formalności załatwiliśmy ekipę budującą do stanu surowego która ma zacząć w połowie sierpnia.Dom bedzie drewniany z bala. Architekt właśnie kończy projekt, a my szukamy wykonawcy fundamentu. Uff czyli wszystko trochę w odwróconym schemacie , działka tak naprawade jeszcze nie jest nasza ale myśle ze w dzisiejszych czasach kiedy tak trudno od dobrych fachowców tak należy robić, bo inaczej to budowa by trwała 2 lata.

 


Mamy teraz mnóstwo trudnych decyzji do podjęcia , jakie okna , jakie ogrzewanie .......

 


Bede wdzięczna za jakieś komentarze lub podpowiedzi



×
×
  • Dodaj nową pozycję...