Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    151
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    251

Entries in this blog

Do_rota

Dziennik NASZEGO domu

Mąż właśnie przekazał mi radosną wieść, że bramy garażowe będą w przyszły czwartek, ciekawe kiedy drzwi zewnętrzne.

Już nie mogę się doczekać by dom miał wszystkie otwory solidnie wykończone.

Do_rota

Dziennik NASZEGO domu

13.032008

 

Posadzka zalana. Oczywiście nie obyło się bez problemów To zabrakło piasku, to cementu, ale ogólnie poszło sprawnie W sumie zajęło im to dwa dni maja jeszcze wrócić na zalanie tarasu bo dzisiaj u nas padało

Pod spodem zamieszczam kilka zdjęć Są może niewyraźne, ale częściowo robione przez okno, bo do domu wejście zabronione.

 

http://images29.fotosik.pl/175/ceb854e13fb6989b.jpg

Do_rota

Dziennik NASZEGO domu

Ponieważ budujemy się prawie przez płot, z samego rana rzuciłam okiem na budowę i zobaczyłam obraz zniszczenie po dzisiejszej wichurze. Po całym placu budowy rozwalony styropian na posadzki i śmieci - koszmar. Te wichury zdarzają się u nas co raz częściej.
Do_rota

Dziennik NASZEGO domu

12.03.2008

 

Dzisiaj pojawił sie posadzkarz i w ekspresowym tempie zabrał sie do pracy.

Zalał górę i półpiętro, jutro ma zakończyć zalewanie. Za to pan od podbitki przyjechał tylko ze składować materiały i rusztowania, jutro dopiero zacznie działać.

Z podbitka sie nie spieszymy, bo elewacja zmówiona na koniec kwietnia.

Do_rota

Dziennik NASZEGO domu

11.03.2008

Instalator prawie skończył to co miała zrobić przed posadzkami (jutro wpadnie rana dorobić jedno gniazdo do odkurzacza centralnego bo o nim zapomniał )

Wykończeniowcy przyjdą po posadzce, czyli koło poniedziałek. Jutro ma się zjawić posadzkarz i pan od podbitki. Na razie trzymamy się plany. 23 maja musimy się wyprowadzić z domu, który już sprzedaliśmy, więc czas nas goni. Na kafelki do łazienek już się zdecydowałam, ale nie mogę sobie poradzić z kopiowaniem ich z katalogu, chyba zrobię zdjęcia i wkleję jutro.

Do_rota

Dziennik NASZEGO domu

Siedzę, przeglądam dziennik i właśnie sobie uzmysłowiłam, że mija rok od momentu gdy podjęliśmy decyzję o budowie. Nie chce mi się wierzyć, że ten rok tak szybko przeleciał i przyniósł tak wiele zmian.

 


29.08.2007 było tak

 


http://images30.fotosik.pl/71/9aa56bd3ed25fad4.jpg


A po 7-miesiącach jest tak

 


http://images34.fotosik.pl/126/7db0a2f6b4aa2939.jpg


Z pewnością to nie rekord, ale ja jestem dumna z męża i jego zmysłu organizacyjnego (Może przeczyta )

 

 


No ale wracając do rzeczywistości to dzisiaj rozłożono część podłogówki, w środę ma przyjść pan od posadzki.

Do_rota

Dziennik NASZEGO domu

Na nowy tydzień zaplanowane jest zalanie posadzek. Ekipa wykończeniowców zniknie więc na kilka dni i około 16 zabierze sie za regipsy i gładzie. Przed świętami mają przyjechać drzwi i bramy garażowe, tak więć zmieni się nieco wygląd domu z zewnątrz.
Do_rota

Dziennik NASZEGO domu

04.03.2008

 

 


Powolutku nasz dom zaczyna nabierać domowego wyglądu.

 


Tynkarzom został do wytynkowania garaż i kotłownia, instalator ma skończyć do koca tygodnia, weszli też wykończeniowcy. Prawie skończyli kładzenie wełny. Tak więc może nie będę bezdomna

 


To parę zdjęć z domu:

 

 


http://images31.fotosik.pl/166/717dce7a2eb743bd.jpg


Pokój syna

 

 


http://images33.fotosik.pl/166/9adff9f53ae54d08.jpg


łazienka

 

 


http://images27.fotosik.pl/169/66dc2de7de6a148d.jpg


pokój nad garażem

 

 


http://images33.fotosik.pl/166/9746979ae9345991.jpg

 


http://images34.fotosik.pl/166/61f94a54e9b72837.jpg


salon - no może to za dużo powiedziane, ale tak pisało w projekcie.

Do_rota

Dziennik NASZEGO domu

Wczoraj podpisałam umowę na kominek. Będzie taki:

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a1a78f61fdd77cc0" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/159/a1a78f61fdd77cc0m.jpg

 

Z tą różnicą, że wkład będzie zaokrąglony a nie kanciasty. Wkład ma mieć też funkcje samoczyszczenia szyby.

W domu tynków dalszy ciąg. Wszedł też instalator. Jakie było moje zdziwienie gdy po południu zobaczyłam na piętrze grzejniki zawieszone na ścianach. Po skończeniu instalacji mają je ściągnąć.

Do_rota

Dziennik NASZEGO domu

24.02.2008

 

Dwa tygodnie zleciały jak z bicza trzasną.

W brew prognozom śniegu nam nie zabrakło, choć mogło by być lepiej.

chciałam wkleić parę zdjęć na dowód, że śnieg był, ale Fotosik coś mi wybija może więc jutro spróbuje.

Na budowie troszeńkę posunęliśmy sie do przodu. Elektrycy już skończyli, a tynkarze jutro schodzą na parter ( mieli mały poślizg, bo gdy nas nie było zamarzł kran i nie mieli wody). Od środy ma przyjść hydraulikach. W środę jestem też umówiona z panem od kuchni na pomiar. Wyliczyłam , że jeżeli chcę montować kuchnię koło 15 maja to muszę ją zamówić do 15 marca,więc akurat zdążymy z projektem. Może jutro uda mi się wkleić parę aktualnych zdjęć.

Do_rota

Dziennik NASZEGO domu

9.02.2008.

 

 


Dzisiaj na budowę przyjechał pan od wykończeniówki wraz z kamieniarzem. Wybraliśmy kamień na schody i parapety, wstępnie omówiliśmy układ łazienek (za dwa tygodnie ma przedstawić projekty ) .Mąż dograł sprawy z panem od elewacji, i dopilnował elektryków. Tak więc możemy chyba spokojnie wyjechać na ferie. W międzyczasie elektrycy mają skończyć i wejdzie tynkarz ( ma skończyć zanim wrócimy)

 


Dzieci narzekają, że nie ma śniegu przez nas , bo my go nie chcieliśmy, no teraz to mógłby spaść

Do_rota

Dziennik NASZEGO domu

06.02.2008.

Elektrycy walczą z kabelkami, a w międzyczasie odwiedził nas pan od bram garażowych , drzwi do : kotłowni, garaż-dom, garaż-ogród i ogrodzenia.

Pomierzył, popatrzył i za 3-y tygodnie ma być montaż bram garażowych. Ogrodzenie zrobimy na końcu, gdzieś koło maja.

Do_rota

Dziennik NASZEGO domu

05.02.2008

 

 


Dzisiaj wpadł troszkę spóźniony elektryk z ekipą. Miał być wczoraj, mąż na niego czekał, a on się nie wyrobił ( strasznie popularne słówko w budownictwie).

 


No a dzisiaj mąż pojechał do Warszawy a ja sama musiałam się gimnastykować co gdzie i jak .

 


No ale z grubsza wytłumaczyłam i do jutra starczy, a jutro sobie z mężem douzgadniają.

 


Według istniejącego planu ma się wyrobić do przyszłego tygodnia, bo od poniedziałku wchodzi tynkarz. Co prawda dzieło tynkarza obejrzymy dopiero po powrocie z ferii zimowych (ponoć w górach jest śnieg . ).



×
×
  • Dodaj nową pozycję...