- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 943 wyświetleń

-
wpisów
8 -
komentarzy
0 -
odsłon
95
Entries in this blog
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 751 wyświetleń
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 623 wyświetleń
ROZDZIAŁ III: budowa poddasza
PO jekże ciekawym i emocjonującym rozdziale II nadszedl czas na budowe podasza użytkowego... Na razie mamy zrobione ścianki kolankowe, kominy, wylany wieniec i na pół zbudowane szczyty.
A więc nareszcie doszedłem do momentu w którym aktualnie (czyli 8.05.07r.) się znajdujemy...
Wczoraj przywieźli nam drewno:D.. oczywiście Pan Inwestor czepial się pękań na krokwiach i nierownemu zakonserwowaniu drewna, ale bo obgadaniu tego z innym "wrzucił luz" Dzisiaj na działce pracowała ekipa murarzy i cieśli. ta pierwsza ekipa coś dzisiaj słabo budowała , ale z cieśli jesteśmy jak na razie zadowoleni. fotki juz niedługo...
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 602 wyświetleń
ROZDZIAŁ II: mury
Tak naprawdę ten rodział był podzielony na 2 etapy. Pierwszym było wubudowanie garazu (wraz ze stropem). Budowa reszty domu nie odbyła się z powodu strachu przed zimą . Oczywiście zimy nie było, ale ciągnąc budowy nie było już sensu, bo murarz cos marudził.. Tak więc budowę murów pozastałej częsci domu zaczęliśmy po świętach wielkanocnych... Zmieniła się nam także ekipa...(stra wyjechała do Estoni i nie dawała znaków życia przez parę tygodni ) I tak oto z nowym zapał i z nową ekipą zaczęliśmy hodowac nasz domek:D... Wszystko szło w miarę sprawnie( na tyle na ile pozwalała pogoda i dostępnośc materiałów w hurtowni;) ) A teraz kilka fotek z tamtego okresu:
Nasz metalowy grażyk (który został przewrócony i strasznie poobijany w trakcie zimowych wichur):
http://img522.imageshack.us/img522/5171/img2987eo5.jpg
Widok na garaż( wybudowany przed zimą):
http://img464.imageshack.us/img464/2640/img2984gy7.jpg
Zbrojenie na garażu:
http://img463.imageshack.us/img463/5466/img3003xn8.jpg
kolejne zdjęcie garażu:
http://img522.imageshack.us/img522/3309/img3002sm3.jpg
i jeszcze jedno( przed garażem nasz mini-piwniczka):
http://img522.imageshack.us/img522/8159/img2995ma7.jpg
Widok ze stropu na fundament:
http://img231.imageshack.us/img231/9025/img3018cl5.jpg
Nasz domek (od frontu):
http://img231.imageshack.us/img231/8599/img3189ri6.jpg
Dom od południowej ściany:
http://img522.imageshack.us/img522/6251/img3190je1.jpg
od ogrodu:
http://img522.imageshack.us/img522/2761/img3191um6.jpg
Szalunki pod strop...(na dole kuchnia):
http://img46.imageshack.us/img46/8429/img3184gd8.jpg
Znowu szalunki (nad łazienką, kotłownią i pokojem na dole):
http://img46.imageshack.us/img46/5805/img3180ac3.jpg
na dachu świata:
http://img46.imageshack.us/img46/8594/img3181cu4.jpg
wylewanie betonu:
http://img46.imageshack.us/img46/8200/img3207uw5.jpg
Kojene zdjęcie:
http://img413.imageshack.us/img413/3701/img3215yp9.jpg
I jeszcze jedno:
http://img522.imageshack.us/img522/4373/img3210if4.jpg
Wysychanie schodów:
http://img522.imageshack.us/img522/4373/img3210if4.jpg
A to już podlewanie stropu:
http://img474.imageshack.us/img474/4462/img3223mp6.jpg
Tyle zdjęc z tego rozdziału Następnych spodziewajcie się wkrótce...
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 819 wyświetleń
ROZDZIAŁ I: fundamenty
Po otrzymaniu pozwolenia na budowę i załatwieniu wszystkich papierków ( w miarę szybkim) zaczęliśmy poszukiwania ekipy. Najrozsądniejszą ekipą wydawała się ekipa z Połchowa... cena była rozsądna, facet wydawał się dośc konkretny... No i zaczęło się kopanie... najpierw przyjechał przyjechał pan od koparek i wykopał piękną i dośc głęboką dziure... Mieliśmy parę problemów z ekipą, bo jakoś chyba nie chciało im się przyjeżdżac... Ławy robiliśmy metodą "bez szalunkową". Okazało się, że fundamenty wyszly tak wysokie, iż nie było by problemy zrobi piwnicę... Dlatego rodzce zdecydowali się na mały składzik zamiast kibelka...:). POtem bylo wysypywanie piachu (a ile go było). Przy naszej działce zrobiła się plaża i tak w zasadzie piasek jest na niej po dziś dzien . wreszcie nadszedł czas na wylanie pozimu zero... Wszyscy byli bardzo szczęsliwi z tego powodu, ponieważ mogliśmy już pochodzic po naszym własnym domku...
nadszedł czas na kilka fotek...
Widok z naszej działki na ziemię wykopaną prze koparkę i drogę, która kiedyś przechodziła przez naszą działkę
http://img444.imageshack.us/img444/7716/img3024wm7.jpg
Nasz "wał przeciwpowodziowy":
http://img71.imageshack.us/img71/9752/p9230041dm4.jpg
Ławy pod fundamenty:
http://img71.imageshack.us/img71/1520/p9230042re0.jpg
Ławy pod fundamenty c.d.:
http://img223.imageshack.us/img223/5503/p9230043ha2.jpg
Podlewanie piasku:)(a w tle nasza "plaża":
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 723 wyświetleń
Postanowiłem jeszcze wyjaśnic pewną sprawę... Dzinnik budowy pisze ja(czyli Mateusz)- syn inwestorów....;]... a wszystko to z powodu braku czasu moich rodziców.... oczywiście wszystko jest pod nadzorem mojej mamy.. a więc myślę, że nie będzię tutaj żadnej fuszerki
PROLOG: decyzja
Więc do decyzji o budowie domu nasz rodzinka musiała dorosnąc..... na początku chcieliśmy kupic dom- najlepiej do odnowienia. Potem zaczęliśmy rozglądac się za domami w stanie surowym, lecz nie udało nam sie dostac nic ciekawego (a to brzydki, a to niefunkcjonalny, a to położony w złym miejscu).
Więc wspólnie z mamą zaczęliśmy nękac tetę o budowe... o dziwo zgodził się...:). Poszukiwanią projektu były bardzo długie... Udało mi się zamówic kilka darmowych katalogów z internetu. Do nich doszły kolejne pożyczone od znajomych i kupione przez mamę... nasz wymażony domek zmieniał się kilka razy... na początku był to klasyczny domek z 2spadowym dachem, a skończyliśmy z garażem wysuniętym do przodu... I tak oto naszą chatką zostanie dom pod modrzewiem...:):).. z powodu dośc licznej rodzinki: tata, mama, babcia, ja, Gosia i Kuba musiał do byc dosc duzy dom:D a ten po paru poprawkach takim się stał...
Oto zmiany jakich dokonliśmy w projekcie domu:
-zlikwidowanie wykuszu w łazience
-w miejscu kibelka zrobiliśmu mała piwniczkę (na ziemniki czy cos, bo więcej się nie zmieści)
-zlikwidowanie spiżarni w kuchni
-podniesienie ściangi kolankowej na podaszu o 1 pustak
-obniżenie stropu nad garażem
-wyciągnięciem garażu na 2 stanowiska i zmienienie wjazdu( teraz jest od tej strony co drzwi)
-przerobieniem dachu nad garażem na 2spadowy
Wydaje mi się ze to wszystkie ważniejsze zmiany...
A więc projekt mieliśmy juz wybrany, nadszedl czas na działkę....
Początkowo rodzice chcieli działkę w centrum naszego małego miasteczka...
A więc braliśmy 2 okolice pod uwagę: centrum miasta i osiedle w okolicach 12 marca). jednak po pokazaniu znajomym dziłeczek powiedzieli żebyśmy nie byli głupi i brali te koło 12 marca... PO głębszym namyśle zdecydowaliśmy, że czas pożucic wygodę w bloku i przenieśc sie w piękne okoliczności natury.... Kupiliśmy działke na ulicy Moniuszki. Okolica jest piękna.. wkoło las(puszcza Darżlubska i Trójmiejski Park Krajobrazowy) łąka i rzeczka Początkowo przez naszą działke przechodziła droga (tak dzika,polna) lecz teraz jest inaczej;).. ale o tym w następnym poście...[/u]
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 651 wyświetleń
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 505 wyświetleń