beba's Blog

Tyle sie dzieje a tu żadnej aktualizacji...???

Więc czas podciągnąć i nadrobić zaległości...

Trochę zaległej fotorelacji:

http://images33.fotosik.pl/334/9a80c4ba1b558eea.jpg

Na początku był las...

http://images32.fotosik.pl/326/efdfff1b143d5234.jpg

Później zabawa w układanki i co gorsza w wiązania

http://images34.fotosik.pl/327/d9344566ffbf2fbb.jpg

A tu już sama radość

Po stropie przyszedł czas na ściankę na poddaszu - zakup max'a (420 szt.) 1.200 zł i cementu - 200 zł.

http://images27.fotosik.pl/255/535001d684a57664.jpg

W międzyczasie zdobyłam tytuł inżyniera

A dalej zadziałaliśmy ze schodami. Dwa dni pracy zbrojarzy = 1.600 zł. Pręty na zbrojenie pozostały ze stropu; dokupiliśmy tylko cement - 250 zł.

http://images27.fotosik.pl/255/a871ac622c238f6f.jpg

To tak w skrócie...

Reszta w późniejszym terminie

No i czas na coś z serii ...marzy mi się...

Zaczynam od kuchni - bo to moje królestwo

A będzie ona coś na podobienstwo i w takim stylu. Kolor też odpowiedni - zielone ściany, a meble skłaniam się ku temu pierwszemu odcieniowi.

http://images34.fotosik.pl/289/e9b5f32338151033.jpg" rel="external nofollow">http://images34.fotosik.pl/289/e9b5f32338151033.jpg

http://images33.fotosik.pl/289/cda9ca4e9b25ebf1.jpg" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/289/cda9ca4e9b25ebf1.jpg

Zgodnie z przepowiednią w piątek został zalany strop (zresztą nie tylko strop )

Weszło 22 m. betonu - na kwotę 6.400 zł.

Ekipa POMOCNIKÓW jak zwykle niezawodna.

Pogoda cały czas nam sprzyja - na czas dojrzewania betonu słonko się gdzieś schowało i czasem popaduje deszcz.

Teraz czas oczekiwania na cieśę - przewidywany czas rozpoczęcia jego prac to początek lipca.

Jeszcze trzeba pociągnąć dwie warstwy max'a i chwila oddechu na budowie.

Aktualne podliczenia - 88.190 zł.

Dawno,dawno temu zaczęliśmy robić strop...

Aż nadszedł piątek trzynastego...

I doszły nas wieści, że możemy się dziś spodziewać dobrego elfa z beczkami betonu...

Wreszczie !!!

Minęło sporo czasu, a my nadal męczymy się ze stropem

Właściwie to zostało już tylko kilka belek do zrobienia.

Strop robimy sami powolutku - ale mamy czas bo cieśla umówiony na lipiec.

Zalanie planowane w przyszłym tygodniu lub przy sprzyjających okolicznościach w piątek

Ciągle pada...

...a stemple stoją sobie i na deszczu mokną...

Na piątek wstępnie planowane zakończenie zabawy z ustawianiem i układaniem pustaków (przy sprzyjającym słonku oczywiście).

W minioną sobotę na działkę trafiły kolejne tatry ziemi (15) - 900 zł.

No a wczoraj wyceniono drewno na dach (ponad 15 metrów z ciśnieniową impregnacją) - 10.700 zł.

Razem 81.790 zł.

We wtorek pojawiła się na działce więźba - jeszcze dokładnie nie wyceniona (zaprzyjaźniony zakład - może uda się jeszcze wynegocjować większy upust).

Na jutro zamówione dalsze naworzenie ziemi i mają też pojawić się ackermany (1.800 szt) - 4.700 zł.

No i zapomniałam o stali - też już dawno na działce - 3.000 zł.

A my dalej bawimy się ze stropem - już podstęplowany, tylko teraz to ustawianie

Aktualne koszty - 70.190 zł.

Zabawa ze stropem w pełni...

Zrobiłam aktualizację fotorelacji :) ale poza lasem sosnowym nic za bardzo nie widać i zrezygnowałam.

No więc miśki działają dalej. Może nawet się uda dziś skończyć stemplowanie. No ale zostanie jeszcze oczywiście poziomowanie stropu.

Koszty stropu to do tej pory jedynie 300 szt. stempli – 700 zł.

Stal zamówiona, ackermany zamówione.

We wtorek na działce pojawiły się 23 tatry humusu – 1.300 zł.

Poniesione koszty - 62.490 zł

Wykonawca tak jak obiecał zakonczył parter 25 kwietnia.

Dokupiliśmy trochę materiałów na ściany no i w końcu czas podsumować dotychczasowe wydatki.

Cement (4.200 kg) - 1.500 zł

Pustak max (1.080szt) - 3.400 zł

260 szt pustaka 9 cm - 700 zł i 800 szt. pustaka 12 cm - 2.400 zł.

Cegła (1.200 szt) - 1.450 zł

Materiału oczywiście sporo zostało ale mamy za to już prawie z głowy ich zakupy na zabudowanie poddasza.

No i teraz miłe zakończenie - wykonawca za swoja pracę policzył 7.500 zł - z czego oczywiście byliśmy bardzo zadowoleni

Stan wydatków do zakończenia ścian parterowych to 60.490 zł

Wczoraj murarze postarali się o wiechę

No więc musiałam jechać.

A tam taki oto widok:

http://images27.fotosik.pl/199/8795805c9c5fccf3.jpg

Front domu

http://images27.fotosik.pl/199/42d88980387cb0ca.jpg

Widok od strony ogrodu

No i w kółeczko:

http://images33.fotosik.pl/227/97b1c9eef2d115fa.jpg

http://images31.fotosik.pl/226/56ad7e14668d329b.jpg

http://images31.fotosik.pl/226/5009a3fd110e40e8.jpg

http://images34.fotosik.pl/226/50ce259243586c42.jpg

http://images26.fotosik.pl/200/ee414d0b0ef496b9.jpg

W tym tygodniu planowane zakonczenie scian działowych, nośnych i kominów.

Tylko ta pogoda dziś znów pada

Efekty pracy murarzy - wczorajsze.

http://images27.fotosik.pl/197/cbb81420f7619c14.jpg

Widok na wejście, okno kuchenne i salon.

http://images29.fotosik.pl/197/8b838701d7688b2d.jpg

Drzwi z pomieszczenia gospodarczego na ogród.

http://images31.fotosik.pl/221/8d1ce2aa31544840.jpg

Reszta tylnej ściany czyli okno łazienkowe i widokowe z salonu na taras.

http://images31.fotosik.pl/221/3839678616014e50.jpg

No i ogólny pogląd na budowę.

Dziś cały dzień świeciło słonko więc postępy na pewno są znaczące no ale nie dane było mi dziś zobaczyć naszego Niewielkiego

Tak poza tym jak już przestrzeń się zamyka w murach to wcale nie jest taki niewielki

Wczoraj odwiedziłam budowę no i oczywiście zapomniałam aparatu

U nas już widac zarys wszystkich okien i drzwi.

Ale od wczorajszego popołudnia coś sobie słonko pozwala na figle z deszczowymi churami

Na szcęście deszczu jest mało więc Panowie nie uciekają do domu tylko ewentualnie robią sobie przerwy na kawkę albo papierosa.

Dziś odwiedził nas bank więc można się spodziewać zasilenia w najbliższych dniach

I to bardzo dobra wiadomość bo trzeba teraz zrobić troche zakupów: dokupić pustaków i cegły, zamówić ackermana na strop i powoli trzeba zacząć myśleć o więźbie.

No a dziś...

Niech się mury pną do góry !!!

W sobotę odwiedził nas na budowie murarz z informacją, że jakbyśmy zdążyli z zalewaniem to bardzo chętnie rozpocząłby ściany od poniedziałku, a nie tak jak się wstępnie umawialiśmy za jakieś dwa tygodnie .

Tak więc brawa dla Pana Wojtka

Dziś kupiony cement (1.400 kg) - 600 zł i folia izolacyjna (4 szt.) - 250 zł.

Na dziś zaplanowane jeszcze zgłoszenie do banku zakończenia etapu i dalszego zapotrzebowania

Aktualizacja kosztów - 43.540 zł

Czwatek, piątek i sobota upłynęły pod znakiem zasypywania i lania chudziaka.

Weszło 14 wywrotek piachu - 1.120 zł.

Rozprowadziliśmy tez rury kanalizacyjne - 300zł.

A do zakończenia stanu zero poszło jeszcze 2.800 kg cementu - 1.100 zł.

I takim oto sposobem 12 kwietnia zakończyliśmy stan zero.

Poniesione koszty - 42. 690 zł

Nie było mnie pare dni ale budowa nic a nic zaniedbana.

Co znaczy dokładnie tyle, że murarze w poniedziałek skonczyli fundamenty - 2.400 zł.

Trzeba było dokupić 4 palety bloczka fundamentowego - 870 zł.

Nasza ekipa we wtorek pomalowała ściany (roztwór asfaltowy - 400zł).

A wczoraj zasypali i utwardzili większą część - dziś czas na resztę.

Na sobotę zaplanowane lanie chudziaka.

Pogoda dopisuje

Dotychczasowe koszty 40.170 zł

Czas na fotorelację dotychczasowych działań (znaczy do wczorajszych ) .

Pierwszy dzień (czyli środa) zaczęło się deszczowo i mało co zrobione.

Ale jak mówi wykonawca - jak się źle zaczyna to się dobrze kończy .

http://images25.fotosik.pl/188/027cddd074199ed7.jpg

http://images32.fotosik.pl/204/52c2efdb89456034.jpg

W czwartek już ładnie poszło.

W tle czarny kot - nawiedza nas codziennie

http://images29.fotosik.pl/189/fba4bb3f87e8edf4.jpg

http://images33.fotosik.pl/205/f577d35ca265552a.jpg

http://images30.fotosik.pl/189/23b5cb6d802d8fa5.jpg

No a dziś nie wiem - dowiem sie jutro

Dzisiejszy temat numer jeden i nasz największy ostatnio dylemat - z czego strop

Dziś raz słonko raz chmurki - ale co najważniejsze bez deszczu.

Murarz chce się wyrobić z postawieniem fundamentów do końca tygodnia.

A my w koncu podjęliśmy decyzje co do ścian wewnętrznych i oto ostateczny wynik:

http://images29.fotosik.pl/188/04959307fede8703.jpg" rel="external nofollow">http://images29.fotosik.pl/188/04959307fede8703.jpg

Ze zmian nie wziętych wcześniej pod uwagę z okien kuchennych zrobiło się jedno podwójne.

No i wkońcu stanęło na tym, że na hol zamykamy pomieszczenie gospodarcze i robimy komunikację przez garaż.

No i klapa - się rozpadało

No i co zrobisz jak nic nie zrobisz

Z rana chłopcy wyciąneli cztery winkle i teraz topią smutek w garażu z nieustajacą nadzieja na słońce

Sprawdziłam pogodę na jutro - nadal zachmurzenie ale znikome szanse na deszcz.

Więc może jutro...

Wczoraj podłączyliśmy prąd do garażu.

Ogólny koszt (tymczasowej) instalacji elektrycznej to 2.000 zł.

Folia izolacyjna + plastyfikator ok. 300 zł.

No i dziś chłopcy juz murują a ja tu siedzę w pracy jak ta dziewczynka z zapałkami !

A tu jeszcze 6 godzin zanim zobaczę co zdziałali

Do tej pory budowa pochłonęła 36.500 dutków

Spotkanie z projektantem stanęło na 550 zł za projekt + formalności. Narazie poszła zaliczka za projet przyłacza wodnego- 100 zł.

Woda będzie doprowadzona do pomieszczenia gospodarczego od frontu domu.

Przyjachało też 1.650 kg cementu - 600 zł.

Wywrotka piachu stanęła na 150 zł. Zamówiliśmy dwie bo jak znowu popada to może być ciężko z dojazdem do "piaskownicy", piach - 300 zł.

Do kupienia jest też kabel, bo od gniazda prądowego mamy jakieś 300-350 metrów (w realizacji - koszt narazie nieznany).

Koszt na dziś - 34.200 zł.

Pogoda piękna = trzeba działać !!!

1. Dziś umówione spotkanie z projektantem od przyłącza wodnego

2. Ściany fundamentowe ruszają w środę, więc:

3. Piasek zamówiony - w drodze

4. Cement zamówiony - po południu realizacja

I relaks na najbliższe dwa dni bo trzeba troszkę poprzenosić bloczków fundamentowych - ale to już sama przyjemność

Decyzja podjęta - nasz dach będzie robiła ekipa Pana P.

Umówione na lipiec (miejmy nadzieje, że pogoda będzie nam sprzyjać).

Teraz działania skupiamy na ścianach fundamentowych i załatwianiu przyłącza wody. Warunki techniczne mamy. Musimy się jeszcze skontaktować z projektantem i znaleść wykonawcę.

A słonko świeci nad naszą budową...

Wczoraj zrobiliśmy ostateczne rozeznanie wśród cieśli.

Jeszcze dziś dzień do namysłu, ale zdecydujemy się pewnie na Pana P.

Zadzwonilismy do niego pierwszego i pewnie zadzwonimy do niego jako ostatniego

Wczoraj dokładnie obejrzał projekt i wycenił (konstrukcję + deskowanie + papowanie) na 27 zł za metr kwadratowy.

Zdecydowaliśmy też, że kryjemy gontem - najprawdopodobniej laminowanym z iko - cambridge w kolorze dwubarwnym brązowym

http://www.iko-shingles.pl/Catalogue/ProductShingleDetail.aspx?CategoryID=16b9380b-e649-428d-9e0a-4358b2764edf&ProductID=31c25b2b-da7e-4737-9cbe-8132f543c2ff" rel="external nofollow">iko cambridge

No i oto moje pierwsze (uratowane) roślinki

Trochę tu biedne bo dopiero co posadzone, ale na chwilę obecną już odżyły i wypuszczają świeże liście.

http://images23.fotosik.pl/178/106dafb8c35b6e77.jpg

Nasza szopka (blacha cienka - chyba z puszek po piwie ten garaż robiony ). Przeszedł już chrzest bojowy - tzn. przeżył sławną Emmę i trzyma sie niewzruszony.

http://images29.fotosik.pl/179/651e3739fdea6806.jpg

Pierwszy zarys

http://images23.fotosik.pl/178/77872b61046a5809.jpg

Pierwsze wykopy

http://images33.fotosik.pl/185/89103fe1f53abd2f.jpg

Tu już praca pełną parą

http://images32.fotosik.pl/184/422f9f5d2c03f098.jpg

http://images24.fotosik.pl/180/c5b4ef235b269ef5.jpg

Podziękowania dla zasłużonych w boju: Artura, Michała, Ryśka, Grześka, Marka, Krzysia.

I nasz czający się potwór.

Nieoceniony i bardzo pomocny (dzięki Marek).

http://images32.fotosik.pl/184/06655d55bc612a4d.jpg

Dalsze postepy prac - ściany fundamentowe - umówione na termin około dwutygodniowo poświąteczny.

Obecnie szukamy cieśli. Dotychczasowe ustalenia wahaja się pomiedzy 20 - 32 zł/m. Dość duża rozpiętość jak na ten sam zakres prac (konstrukcja, deskowanie, papowanie).

Jeszcze zostało kilka telefonów, a potem czas na decyzję