Raport z frontu robót:
Tynk prwie połozony na całosci, cokolik się kończy, jeden filar tez juz zrobiony na brazowo........
no i juz zaczyna to wszystko jakoś wygladać
Załozenia sa takie ze do soboty elewacja bedzie gotowa
Zobaczymy w sobotę
Coś dawno nic nie pisałam
Na poczatek wkleje fotke z kolorem elewacji, jeszcze brak cokolika ale zarys powoli się wyłania....
http://images35.fotosik.pl/21/a76aaef7af841dfemed.jpg
Tak to mniej więcej bedzie wyglądało
Mam nadzieje że prace zostana zakończone w przyszłym tygodniu
a wtedy mozna bedzie całosć zobrazowac
Mam parapety zewnetrzne
I powolutku wyłania się z tej całej szarosci kolorek całkiem ładny, żółciutki
a poza tym podbitka też się montuje
W miarę jak pogoda dopisuje tak robotnicy pracują
Ekipa weszła z ......jednodniowym jeszcze poslizgiem (bo ciagle pada )
Rusztowania na jednej scianie juz som, a i jeszcze okna pozabezpieczane i poprawki tynku już zaczęły się robić
Dzisiaj zajechala też podbitka :)
A poza tym ponieważ nie bylo tynku akrylowego dostaliśmy tynk silikonowo-silikatowy
A teraz wygladam słoneczka żeby spokojnie mogli zrobić co trzeba.
Dzisiaj zostaly uprzatniete wszystkie pobudowlane pozostałosci wokół domu, tak zeby mozna było ustawic rusztowania. Wnetrze garazu zyskało nowy ład
Jednym slowem jestesmy przygotowani na wejście ekipy od elewcji
Najwyzsza pora cos napisac w dzienniku (zeby nie zaginął ) i usprawiedliwić swoja nieobecność
Po długich namysłach podjełam w końcu decyzje ze najwyzsza pora cos zrobic z moimi oczami bo juz miałam dosć okularów i coraz gorszego widzenia Zapadła decyzja o laserowej korekcji wzroku i 11.09 o 12.22 odbył sie zabieg a potem była rekonwalescencja a 30.09 ide na kontrole i mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze bo jak na razie to WIDZĘ
Wracajac do spraw budowlanych to one mimo zabiegu wcale nie zostały odłozone na bok. Po zabiegu na ślepo przeprowadziłam rozmowe z bardzo fajną Panią Ania i we wtorek przyjezdzaja rusztowania a w środe (o ile pogoda nie spłata figla) zacznie się robić elewacje i podbitka
Trzymajcie kciuki, plase
Kolory wybrane: tynk baranek 2mm kolor 111, cokół i słupy w brazowej mozice zywicznej, parapety brazowe, podbitka palisander
A teraz muszę pomysleć o prezencie dla małza na rocznice ślubu
Szukam dalej ekip do płyt kartonowo gipsowych
Jak pech to pech
Gdzies slyszałam że nieszczęścia chodzą nie parami tylko całymi tabunami
Dzisiaj miała wchodzić ekipa od wykonczen i co.......doop.a , ni ma, nie przyjechali i nie wiadomo czy w ogóle przyjadą. Normalnie wtopa jak nie powiem co.
Moze ktos ma jakies namiary na ekipe od poddaszy, tynków zewnetrznych i wewnetrznych itp. normalnie od wszystkiego najlepiej i zeby było tak jak w ERZE
Chociaz dzisiaj nie 13, to ja tak jakoś pechowo tydzien zaczełam
Wsiadłam do samochodu i co widze ..... wielka pajęczynę na przedniej szybie tylko pajaka brak. Okazał sie ze po gradobicu mam popękaną szybe i to dopiero po czasie wyszło. Z zewnatrz nie było za bardzo widac bo wycieraczka i nalepka zasłaniały.
Jakos dojechałam do pracy ale dzisiaj i tak nic nie załatwiłam bo wszedzie przyjmowane byly gorsze wypadki
Jutro jade małza samochodem do pracy a on ma załatwic reperacje mojego
Jak dobrze mieć....kochanego męża
A tak wyglada samochód
http://images44.fotosik.pl/1/db8c89d052ff0e1bmed.jpg
i chyba na dłuzej mu pozostanie, drugi samochód w podobnym stanie
Tak wygladała piaskownica po...
http://images44.fotosik.pl/1/13c8cfc0b2070f44med.jpg" rel="external nofollow">http://images44.fotosik.pl/1/13c8cfc0b2070f44med.jpg
Tak wygladało podwórko w trakcie gradobicia
http://images34.fotosik.pl/346/96d17024901a5b6cmed.jpg" rel="external nofollow">http://images34.fotosik.pl/346/96d17024901a5b6cmed.jpg
A dzisiaj pobudkę o świcie zrobiły nam wielkie kule gradowe. Niestety nie obylo sie bez strat: powgniatane maski samochodów i wybity wyłaz dachowy, a pokrycie piaskownicy wyglada jak ser szwajcarski
Jeszcze takiego gradu wielkosci duzych jaj nie widziałam. Zdjęcia są i wkleje póżniej
Mam nadzieje ze inni nie zostali bardziej poszkodowani :)
A ze dzisiaj niedziela to i wpis mało budowlany będzie
Dzisiaj pogoda dopisała a my bylismy w zoo. Było po prostu super
Chłopakom bardzo się zwierzaczki podobały i chociaz nózki ich rozbolały dzielnie maszerowali aż malutki zasnął
Wielką niespodzianka była kotlina dinozaurów gdzie mozna nieźle pobrykać
A wszedzie pytać co niemiara
Tak to zakończyłam urlop
A jutro do pracy
Aktualny stan garderoby: płytki z cokolikiem wzdłuz jednej ściany wyfugowane, pozostałe sciany bez cololoka bo beda zabudowane.
Poza tym przygotowujemy front robót tzn. poddasze opuszczaja zbedne rzeczy i sa upychane co prawda tymczasowo gdzie sie da
A nazbierało sie tego tam troche
Powoli zczynamy przenosic rzeczy z piwnicy do domku gospodarczego (oczywiscie tylko te mniej wartosciowe ) bo lada chwila wkroczy tam ekipa od tynków.
To chyba tyle na dzisiaj
A teraz do babci odebrac dzieciaki
Znaczy się nie jest tak źle. Mąż robote odebrał i troszeczke wspomógł fachowym doradztwem przy poprawianiu progu i wyszło tak:
http://images34.fotosik.pl/337/66b21cf62c30419emed.jpg
Koszty za całość: ok. 100 zł (płytki + klej)
After
http://images33.fotosik.pl/344/fe07aab1cd825497med.jpg
jeszcze bez fug i cokolika
Befor
Uffff, udał się, powiedzmy;) ale garderoba ma juz kafelki, jeszcze tylko cokolik i fuga i powiem że skonczyłam.
A chwilowo muszę posprzatać i pomyć wszystkie narzedzia ale wczesniej zjem obiadek
Zdjecie za chwile
Dzięki pomocy Małża grunt przygotowany (sama gruntowałam) a narzedzia czekaja w gotowosci
Jak nie pojawia sie niespodziewane okolicznosci jutro układanie a relacja pewnie dopiero wieczorkiem
Mąż to Mąż i bez niego ani rusz
Tak więc mam już odpowiednie narzędzie do docinania i szlifowania płytek, teraz jeszcze musze się naumieć je układac
No ale nie świeci garnki lepią i może ja tez naucze sie układac płytki :)
A dzisiaj po przeczytaniu czego to kobiety nie potrafia zrobic pobiegłam na zakupy
Tak wiec nabyłam 3 kartoniki bezowego gresu szkliwionego i worek zaprawy klejowej za niecałe 100 zł, miałam jeszcze elektryczna przycinarke do płytek ale odłozyłam spowrotem po telefonie do małza ze on wolałby uczestniczyc w takich zakupach narzedziowych
Juz jestem po pierwszych przymiarkach i wychpdzi mi ze jakieś 13 płytek trzeba bedzie dociać
Jak cos z tego wyjdzie to sie wam pochwalę
Parapety zewnętrzne z brazowego duromarmuru:
http://photos04.allegro.pl/photos/oryginal/402/73/56/402735699" rel="external nofollow">http://photos04.allegro.pl/photos/oryginal/402/73/56/402735699
Parapety wewnetrzne:
http://photos03.allegro.pl/photos/oryginal/408/41/91/408419138" rel="external nofollow">http://photos03.allegro.pl/photos/oryginal/408/41/91/408419138
tylko jaki kolor wybrać?
takie jak drzwi czy jak podłoga?
Pomózcie wybrać, plizzzzzz!!!
W dniu dzisiejszym drugi komin został uszczelniony
aktualnie uszczelnia się kolejny kosz
Wszystkie formalnosci zwiazane z uruchomieniem kredytu mam juz za sobą, pół dnia spedziłam w urzedach .
A poza tym machina wykończeniowa nabiera rozpedu i najwyzsza pora zacząć kupowac potrzebne materiały
