Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    124
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    347

Entries in this blog

btx

właśnie zauważyłem, że nie pokazałem jak będą wyglądały łazienki. Ostatecznie zdecydowaliśmy się na płytki Pilch ceramika, z serii Kaleydos, 30x45cm. Górna łazienka będzie w kolorach brązowych i jasnym kremowym, a dolna biało czarna. Do tego w dolnym prysznicu na podłodze kamienie rzeczne w kolorze białym - powinny być przyjemnie ciepłe w połączeniu z ogrzewaniem podłogowym

 


górna: widok z kabiny prysznicowej (będzie murowana)

 


http://images45.fotosik.pl/138/c9fe2466e1b28f9fmed.jpg

 


widok ze skosu między oknami:

 


http://images43.fotosik.pl/137/e5476c733b7175b9med.jpg

 


widok ze ściany między umywalkami i wanną:

 


http://images39.fotosik.pl/134/5cf096b39de1eeedmed.jpg

 


dolna: widok z narożnika przy drzwiach. Oczywiście szafka pod umywalką będzie całkowicie inna

 


http://images40.fotosik.pl/134/459b2ecb1463902emed.jpg

 


widok od strony drzwi

 


http://images44.fotosik.pl/138/9655c17f8c1fa152med.jpg

btx

Wczoraj spotkałem się z potencjalnym wykonawcą glazury w łazienkach. Cena była wg mnie wysoka, do tego panowie nie mieli ochoty na jakiekolwiek negocjacje, a tego nie lubię

 


Gwoździem do trumny było ich stwierdzenie, że jeżeli nie zarobią 1200-1700zł tygodniowo na osobę to robić nie będą...

 


Tak więc, robić u mnie raczej nie będą!

 


Szukamy dalej. W sobotę jestem umówiony z następnym. Problem w tym, że terminy zaczynają gonić

 

 


A podbitka dalej się składa, dzisiaj został założony łuk nad oknem sypialni z przodu. Wygląda naprawdę extra!

 


Niestety nie miałem jak zrobić zdjęć, postaram się nadrobić jutro. Do piątku prace nad podbitką powinny zostać zakończone.

btx

Chciałbym ogłosić radosną nowinę:

 


Meble kuchenne skończone i gotowe do użytkowania

 


Układ wydaje się całkiem przyzwoity, kolory ładnie do siebie pasują, wykonanie pierwsza klasa

 


Zostało kilka pierdółek, które chłopaki dokończa jak wszystko będzie docelowo pomalowane.

 


Wyszło dokładnie tak jak chcieliśmy - czego dowód poniżej: moja wizualizacja i zdjęcie zrobione dzisiaj na budowie:

 

 


wizualizacja:

 


http://images41.fotosik.pl/95/8c0b07d6a91d5c87med.jpg

 


a tu prawdziwe meble:

 


http://images49.fotosik.pl/133/790642c0bf2092ebmed.jpg

 


http://images39.fotosik.pl/129/610a6c8f3ac05859med.jpg

 


Na obu zdjęciach widać w jakim stanie jest nadproże i sufit...

 

 

 


A tu podbitka.

 


http://images47.fotosik.pl/139/a578917d9d6393ccmed.jpg

 


Ten fragment jest już skończony, wymaga tylko drugiego malowania, ale na skończenie całości jeszcze przynajmniej ze cztery dni zejdą.

btx

Kuchnia się składa, wygląda że jutro skończą. Po pracy zajechałem przygotować gniazda elektryczne, te które będą zabudowane i nie będzie do nich dostępu, żeby ekipa mogła podłączyć i sprawdzić AGD.

 

 


Podbitka i rynny dalej się robią, a panowie zaczynają narzekać, że ręce im cierpną od trzymania wkrętarki w pionie

btx

szybka akcja i ściany w kuchni pomalowane. Sprzęt do zabudowy też dostarczony, więc kolesie od kuchni mogą jutro działać.

 

 


Mieliśmy dziś małą nawałnicę, a to była dobra okazja do sprawdzenia świeżo założonych rynien. Na razie, tylko na trzech połaciach, ale już wyszło, że jedna ma chyba niewłaściwy spadek, bo stoi w niej woda...

 


Jutro mają poprawić

btx

kanaliza w dolnej łazience przerobiona. Problemów nie było. Przy okazji okazało się, że panowie majstry - giganty nie założyli uszczelki na połączeniu rzeczonego odpływu i głównej rury biegnącej pod domem... Całość złożyłem ,zalałm betonem i chyba będzie OK.

 

 


Miałem dzisiaj miły telefon, przy którym głos w słuchawce stwierdził, że w środę przyjadą montować kuchnię. Problem w tym że nie mamy jeszcze wyszpachlowanych ani pomalowanych ścian... A to z powodu cały czas mokrego nadproża nad oknem w kuchni

 


Plan mamy żeby wprowadzić się w sierpniu, a patrząc na tempo schnięcia, mam wątpliwości czy ściana zdąży wyschnąć do tego czasu

 


W najgorszym wypadku wprowadzimy się i będziemy dalej suszyć...

btx

Jako że w najbliższych dniach zaczniemy kłaść płytki w łazienkach, trzeba uporządkować pomieszczenia i hydraulikę. Niestety, przy stawianiu fundamentów panowie troszkę źle policzyli wymiary, i odpływ z kibelka w dolnej łazience znajduje sie ok 35cm od ściany.

 


Teraz, chcąc podwiesić miskę na stelażu musiałbym odsunąć go od ściany na jakieś 40cm...

 


To jakoś nie chce pasować do wizji łazienki jaką sobie zaplanowaliśmy, więc przypomniałem sobie lata dziecięce i zrobiłem w łazience małą piaskownicę:

 

 


http://images39.fotosik.pl/126/7bb2a699966862fdmed.jpg

 


Żeby przesunąć odpływ w kierunku narożnika, musiałem przebić się przez posadzkę, uważając na podłogówkę, zerwać styropian, przekuć się przez beton na fundamencie i dokopać się do głównej rury kanalizacyjnej, jakieś pół metra pod betonem...

 


Poszło w miarę sprawnie i mam nadzieję że tak też pójdzie w druga stronę

btx

Chłopaki obiecali że jutro wrócą i wrócili. Od samego rana zajęli się malowaniem, a drugiego dnia zaczęli kłaść deskę okapową i stelaż pod podbitkę.

 


Dzisiaj praktycznie skończyli dwie ściany, łącznie z położeniem rynny.

 

 


A teraz najważniejsza i jedna z najbardziej radosnych wiadomości od początku budowy:

 


MAMY DROGĘ!!!!!!!!!!

 

 


Udało mi się w miarę tanio i szybko załatwić drobne kruszywo, na budowę przyjechało 6 dużych wywrotek i jeszcze tego samego dnia, materiał rozgarnęła i wyrównała, po wcześniej nawiezionym gruzie, koparka.

 


Efekt jest taki:

 


http://images40.fotosik.pl/125/5bfe0f853d66330bmed.jpg

 


http://images45.fotosik.pl/130/51580513ef42c9eemed.jpg

 


Jest na tyle równo, nasza niespełna półtoraroczna córcia, sobie spokojnie po tym chodzi

 

 


Wydaje się w miarę stabilna, więc mam nadzieję, że kilka lat powinna wytrzymać.

btx

koparka dała radę!

ziemia w miarę wyrównana i teraz widać gdzie i ile jeszcze trzeba dowieźć.

rozgarnięte zostało narazie 16 wywrotek. Trzy następne już przyjechały, a jeszcze przynajmniej z sześć by się przydało, żeby mieć poziom docelowy...

.......x150zł...

btx
W ciągu paru ostatnich dni na działkę przyjechało kilkanaście dużych wywrotek ziemi. Dziś zawitała koparka celem jej rozgarnięcia i wyrównania - niby wytłumaczyłem operatorowi o co chodzi i miał działać, ale efektu jeszcze nie widziałem. Dam się zaskoczyć i pojadę na budowę dopiero jutro.
btx

tak jak wyżej napisałem, teraz będzie trochę o kosztach:

 

 


wcześniej pisałem, że stan surowy zamknięty + instalacje + tynki to 287tyś zł.

 


do tego dojdą:

 


- posadzki - 13500zł

 


- drzwi wejściowe - 5500zł

 


- zabudowa poddasza kartongipsem - 11950zł

 


- ocieplenie elewacji (bez struktury) - 11750zł

 


- podbitka (jeszcze nie zrobiona, ale materiały już czekają i robocizna w cenie stanu surowego) - 4250zł

 


- orynnowanie - ~1500zł

 

 


Tak więc koszt budowy Adeli do stanu developerskiego w naszym przypadku to ~335tyś zł brutto.

 


Jest to kwota jaką wydaliśmy tylko na dom - bez działki, drogi, kosztów kredytu, itd...

 


czas budowy: 2008/09, czyli największy boom budowlany i szalejące ceny materiałów. Zaczęliśmy na początku maja zeszłego roku.

 


Czy da się taniej? Pewnie tak, ale niewiele. I trzeba będzie zrezygnować z łuków w oknach (a one moim zdaniem nadają najwięcej uroku temu projektowi), tarasu, drewnianych okien, ceramicznej dachówki, okroić grubość warstwy ocieplenia, itp...

 


Jeżeli ktoś ma w rodzinie właściciela firmy budowlanej to z pewnością zaoszczędzi na kosztach robocizny i na czasie.

 


Z drugiej strony nie mamy generalnego wykonawcy, tylko wkład własny w miarę możliwości (czyt: wszystkie weekendy i urlopy), pojedyncze ekipy do bardziej fachowych prac, materiały kupowane własnoręcznie. Dzięki temu udało się zredukować koszt o przynajmniej 100tyś. zł

 

 


Wydaje mi się, że wynik całkiem niezły, biorąc pod uwagę, że miałem wyceny na 300tyś netto, za stan surowy otwarty

 

 


Na często zadawane na forum muratora pytanie: "Mam 200tyś, czy wybuduję za to dom?", odpowiadam:

 


NIE, a przynajmniej nie taki jak Adela...

 

 


W dalszej części dziennika o kosztach pisał już raczej nie będę, bo to czyste wykańczanie, a tu w zależności od gustu, uparcia inwestora i grubości portfela, rozbieżności mogą być ogromne, np. płytki za 50zł lub za 150 czy 200... A potrzeba ich przynajmniej ze 130m2..

 


Jeżeli jednak ktoś będzie chciał dokładniejsze informacje to oczywiście odpowiem na konkretne pytania na priv.

btx

mamy skończone sufity i ściany z płyt k-g. Dzisiaj zaczęło się szpachlowanie/spoinowanie.

 


Pomieszczenia wydają się wyraźnie swojskie. Robi się coraz bardziej domowo

 


Największe wrażenie (przynajmniej na gościach) robi chyba strych nad garażem. Aż szkoda robić z tego graciarnię.

 

 


http://images45.fotosik.pl/121/0afbbae422561431med.jpg

 


nasza sypialnia:

 


http://images43.fotosik.pl/121/376e7a27829e2adamed.jpg

 


pokój dziecięcy:

 


http://images39.fotosik.pl/117/066087cfdf5a41d0med.jpg

 


Niestety to dopiero początek wykończeniówki i jeszcze długa przed nami droga do przeprowadzki...

 

 


dziś zaczęliśmy kłaść płytki w kuchni: polskie z Tubądzina, model Alabastrino 45x45cm. Jedne z niewielu, które w takim formacie można dostać za ludzkie pieniądze...

 


Na zdjęciu mój Tatulek, który dzielnie mnie wspiera w pracach na budowie

 


http://images39.fotosik.pl/117/5074ab7c9ec5756amed.jpg

 

 


Jednocześnie nadszedł czas żeby zająć się naszą wspaniałą drogą dojazdową. Po kilkugodzinnym deszczu, nie było najmniejszych szans na dojazd pod dom.

 


Chyba, że ktoś dysponuje pojazdem gąsienicowym.

 


...ja niestety jeszcze nie

 


Kupiłem więc 10 dużych wywrotek grubego gruzu i w tygodniu 25 tonowa ładowara rozgarnęła go po naszej pseudodrodze.

 

 


Jeszcze musimy kupić jakiś drobniejszy tłuczeń i będzie można w miarę normalnie jeździć

 


...mam nadzieję

 

 


http://images47.fotosik.pl/121/49ec398aa30a28d0med.jpg

 


Jak znajdę chwilę czasu to napisze coś o dotychczasowych kosztach

btx

chłopaki skończyli dzisiaj elewację. Chata jest całkowicie ocieplona, zaklejona, połączenia ścian z dachem uszczelnione i przygotowane do robienia podbitki.

 


Wg projektu naliczyłem 175m2, jednak po obmierzeniu ścian wyszło 202m2...

 


Na szczęście nie policzyli nic za ramki dookoła okien, a wiem że za to kasują normalnie przynajmniej 15zł/mb.

 

 


http://images37.fotosik.pl/107/db9ba6ef320bdb3bmed.jpg

 


A ja prawie skończyłem składanie wentylacji. Pozostało podłączenie i uruchomienie rekuperatora i kilka mniejszych pierdół.

btx

Podpisaliśmy też umowę z wykonawcą kuchni - termin: 31.05.

 


Mamy ugadanych ludzi od podbitki i rynny - ci sami, którzy stawiali stan surowy. Mają wejść na początku maja, zaraz jak ekipa zakończy elewację.

 

 


Wybraliśmy też płytki na podłogi (kuchnia, przedpokój, itd...): gres tubądzin alabastrino, 45x45cm

 

 


W kuchni nad blatem najprawdopodobniej będzie brązowe Linero z Opoczna. Dobrze pasuje do frontów na meblach kuchennych - DRE modrzew. Jak będę miał zdjęcia to pokażę. Były różne opcje - zdjęcie roślinek, nasze zdjęcia, płyta szklana, laminowana albo stalowa. Ostatecznie będą chyba jednak płytki

 


Na razie mamy problem z wyborem glazury do łazienek - niby wiemy czego szukamy, ale jakoś nie możemy znaleźć

btx

parę dni minęło od ostatniego wpisu - jakoś nie miałem czasu.

 


Udało mi się wydębić tydzień urlopu, więc mam nadzieję nadrobić parę tematów na budowie (m.in. okna i wentylacja).

 


Ekipa od kartongipsów położyła już wszystkie sufity i zaczęli kłaść płyty na skosach. Miałem to robić sam, ale przy normalnej pracy i budowie w weekendy, to raczej niemożliwe. Musiałbym być emerytem albo pracować do 15.00 W mojej sytuacji, budowa domu zajęłaby w ten sposób przynajmniej ze trzy lata...

 


Dogadałem się z chłopakami tak, że ja skończę stelaż i obrobię okna dachowe, a oni położą płyty.

 


Tak więc, przez ostatnie trzy dni walczyłem z oknami. Poniżej efekt:

 


http://images41.fotosik.pl/105/5e9154c515529824med.jpg

 


Dzisiaj zacząłem rozkładać rury od wentylacji. To druga część planu na urlop...

 


Mam 3 dni i myślę, że większość uda się zrobić.

 

 


A fachowcy od elewacji coraz bliżej końca: położyli na całości styropian, zakołkowali, większość połączeń zapaćkali pianką i klejem, zrobili ramki dookoła okien i teraz wykańczają narożniki. Do końca tygodnia zamierzają zakończyć pierwszy etap prac.

 


Drugi, czyli struktura i kolor zostanie na później, może na lipiec.

 

 


A tak wygląda nasz domek dziś:

 


http://images46.fotosik.pl/109/2ed24a9721d06207med.jpg

 


http://images46.fotosik.pl/109/cfea01e9b3a02050med.jpg

 


Aha,

 


mamy też parapety:

 


http://images47.fotosik.pl/109/291c3f73369cb7b6med.jpg

 


Na razie bez fugi, do tego zdjęcie raczej średniawe, ale chyba widać co nieco.

btx

Chłopaki od sufitów skończyli już stelaże i zaraz po świętach zaczną kłaść płyty - zapierają się że do środy skończą sufity

 


Na budowę przywieźli dzisiaj płyty kartonowo-gipsowe i wszystkie materiały na podbitkę. Trochę tego było i musiałem zwerbować szwagra do pomocy. Samemu bym nosił chyba przez całe święta

 


Przywiozłem też płytki na parapety zewnętrzne, żeby ludki od elewacji od razu założyli. Jak skończą to pokażę zdjęcia

btx

A w międzyczasie zjechał już cały sprzęt AGD do kuchni i czeka na lepsze czasy.

Wybraliśmy też pana, który zrobi nam meble kuchenne. Będą wyglądały mniej więcej jak na moich poniższych wypocinach:

 

http://images41.fotosik.pl/95/8c0b07d6a91d5c87med.jpg" rel="external nofollow">http://images41.fotosik.pl/95/8c0b07d6a91d5c87med.jpg

 

Kolory trochę inne, ale układ mniej więcej jak na wizualizacji.

W tygodniu podpiszemy umowę.

 

Przez naszą pseudodrogę przetoczyła się dzisiaj duża ładowarka i rozgarnęła trochę gruzu. Jeszcze trochę drobniejszego tłucznia i będzie można po tym jeździć.

btx

ekipa dalej kładzie styropian. Okleili trzy strony domu, została tylko elewacja frontowa. Poniżej zdjęcia z wczoraj:

 

http://images40.fotosik.pl/95/76693f099f137addmed.jpg" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/95/76693f099f137addmed.jpg

 

http://images41.fotosik.pl/95/285f785c037cf76fmed.jpg" rel="external nofollow">http://images41.fotosik.pl/95/285f785c037cf76fmed.jpg

 

http://images44.fotosik.pl/99/03ca6bd4b0529aa4med.jpg" rel="external nofollow">http://images44.fotosik.pl/99/03ca6bd4b0529aa4med.jpg

 

Dzisiaj po pracy zajechałem na budowę zobaczyć postępy prac i przednia ściana do połowy jest już zrobiona, ale ...skończył się styropian i chłopaki się zawinęli.

Zamówiłem niby 175m2, ale wyjdzie około 200... Niestety jest trochę odpadu, którego się w takich ilościach nie spodziewałem. Będę musiał jutro dowieźć.

 

W niedzielę zajechaliśmy na budowę, a w domu ciepełko, że aż miło - 22st. Takiej temperatury jeszcze nie było. I nie wiem czy to dlatego, że trzy ściany już ocieplone (aż się wierzyć nie chce) czy dlatego, że na dworze cieplej

 

W dniu dzisiejszym do chatki weszli ludzie od podwieszania sufitów i zaczęli wieszać druty.

Dogadałem się też z nimi, że zajmą się wykończeniem skosów na górze folią i płytami kartongipsu + małe, kosmetyczne wykończenie stelaża, który dotychczas składałem osobiście. Ja niestety nie wyrabiam się czasowo. Normalna praca, potem walka na budowie, na którą zostaje max dwa dni w tygodniu (sobota+niedziela), to niestety nie działa zbyt dobrze. Mamy cel wprowadzić się w sierpniu, a jeżeli miałbym to sam kończyć, pewnie zeszłoby jeszcze z 6-8 weekendów.

Dzięki temu ja będę mógł zająć się składaniem wentylacji i paroma innymi sprawami.

Ci sami zajmą się szpachlowaniem i malowaniem. Trwają z nimi też rozmowy na temat łazienek - zobaczymy.

btx

W piątek przed południem przyjechały materiały na ocieplenie. W sumie 3 transporty - w jednej paczce mieszczą się tylko 4 płyty styropianu o grubości 15cm...

 


Aż się zdziwiłem, że wszystko zmieściło się w garażu.

 


http://images40.fotosik.pl/90/ccc5ac9d2a3c14c8med.jpg

 


Jak już wcześniej pisałem mamy "mały" problem z drogą dojazdową, więc pan kierowca zrzucił to wszystko na działce obok i konieczne niestety było noszenie materiałów na odległość jakichś 70m... I to przez bagno, nazywane niekiedy drogą, z którym trzeba było walczyć, żeby nie zgubić gumofilców

 

 


Panowie od elewacji mieli zacząć w poniedziałek, ale się nudzili i zaczęli kłaść styropian już w piątek po południu.

 


Chatka zaczyna się robić biała w czarne ciapki.

 


http://images50.fotosik.pl/94/5daf59dbdf7c839bmed.jpg

 


oj, chyba tych ciapek nie widać eeh, taki aparat w telefonie

btx

Mamy nagraną ekipę od elewacji - w następny poniedziałek zaczynają imają skończyć do końca kwietnia. Zobaczymy na ile będą słowni.

 


Zaraz po nich ugadałem panów od podbitki (początek maja), a po tym wracają ocieplacze i położą tynk. Chociaż mając na uwadze warunki na budowie, może się z tym wstrzymamy, żeby nie ryzykować uszkodzenia/zabrudzenia tynku.

 

 


Mamy też zamówiony praktycznie cały sprzęt AGD do kuchni. Do montażu jeszcze trochę, ale będzie sobie czekał na lepsze czasy.

btx

Jak obiecali, tak zrobili, wczoraj potwierdzili i dzisiaj rano przywieźli drzwi:

 

 


http://images46.fotosik.pl/87/f9f88586945e981emed.jpg

 


firma ta sama co robiła okna, kolor identyczny (ciemny orzech) i nawet z bramą Wiśniowskiego całkiem ładnie się wszystko spasowało:

 

 


http://images40.fotosik.pl/83/a0934950c05e2504med.jpg

 


wiem, wiem, z doświetlonym łukiem byłoby ładniej.

 


Może i by było, ale wg mnie nie jest to warte 2 tyś zł - min tyle musielibyśmy dorzucić.

 


Kwestia gustu. ....i pieniędzy

 

 


ps.

 


na pierwszym zdjęciu, po bokach łuku, widać jak murarze się wykazali

btx

no to uruchomili my podłogówkię.

 


Minął miesiąc od wylania posadzek, czyli ryzyka chyba nie ma.

 


Mam nadzieję, że teraz, jak cała chałupa się grzeje, tynki będą szybciej schły, bo chciałbym już szpachlarzy wpuszczać...

 


Hydraulicy wytłumaczyli mi w końcu jak dokładnie działa kotłownia. Dotychczas jak tam wchodziłem, to widziałem jedynie wielką pajęczynę rur i niewiele rozumiałem. Teraz powinno być lepiej.

 


I w ramach gratisów, zamontowali baterię podtynkową prysznica, w dolnej łazience.

 


Po wymianie zaworu trójdrożnego na nowy, piec się automatycznie "usypia" po nagrzaniu kominka do zadanej temperatury.

 

 


No a teraz najgorsze:

 


posadzkarze rąbnęli mi MIOOOOTŁĘĘĘĘĘEĘ!!!!

btx

Aha!

 


dzisiaj szanowny pan kurier przywiózł rekuperator - wczoraj zamówiony, dzisiaj już dotarł . Jest .....spory - ledwo zmieściłem paczuszkę do samochodu. A to niby duże kombi

 


Spośród kilkunastu modeli, drogą eliminacji wybór padł na centralę Brink Renovent HR 400. Nie będę wypisywał jego zalet, bo znam je narazie tylko z informacji w sieci i z opowiadań. Jak uruchomię to może napiszę więcej.

 


wygląda tak:

 


http://images46.fotosik.pl/82/1d5f0c6304e04303.jpg



×
×
  • Dodaj nową pozycję...