Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    2
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    76

Entries in this blog

zwierzu

no i jest pozwolenie na budowę.

 

teraz trzeba mocno powalczyć - do wykonania droga przez strumień aby dostać się na posesję. wstawiliśmy kręgi 1000 + przyczółki z krawężników - muszą być mocne przecież będą jeżdzić gruszki. pozostaje przywieść 15ton klińca (tak aby była warstwa 40cm na kręgach) i można jeździć.

Teraz trzeba zciągnąć humus - niby nic, a po ściągnięciu właściwej warsty okazuje się że jest spad około 1,5 po przekątnej. Trzeba niwelować. 2 dni po 8h koparka pracuje. Okazuje się że mamy skarb cała górka to zwietrzelina. rewelacja mozemy wysypać drogę na górną część działki gdzie ma stać dom.

 

Jest ekipa i kierownik budowy.

Geodeta też już był.

 

Przyjechała stal na zbrojenia i juz się robią.

We wtorek lejemy fundament.

Ciekawe czy gruszki podjadą "pod górkę" - będzie próba generalna.

zwierzu

i dziennik czas zacząć.

 


w zeszłym roku pjawił sie pomysł -budowa. ale jak, gdzie, czy podołamy.

 

 


decyzja próbujemy.

 

 


działka - pojechaliśmy zobaczyć jedną, piękna widok na całe pasmo gór nic nie zasłania widoku, działka prostokątna, dojazd w lecie ledwo ledwo ale można kupic jeepa (tylko co z zimą a bywaja srogie . ale nagle olśnienie - co to za druty na działką - lini awysokiego nad samym środniem działki.

 


no i odpada.

 

 


Jest jeszcze druga 5 minut od miasta. na wiosce ale to są dwie osobne działki.

 


jedna na dole druga nad nią. granica pomiędzy na stoku - różnica poziomów około 6m. co robić?? ta na górze ładna ale co z dojazdem? na dole też ładnia ale nie widać nic i wkoło zabudowania ale jest droga tylko trzeba się "przeprawić" przez strumyk.

 


I tak się stało, że kupujemy obie.

 

 


dalej schody...

 


notariusz - umowy warunkowe, prawo pierwokupu agencji rynku rolnego miesiąc czekania i dodatkowe koszty. Wychodzimy lżejśi o 2x więcej niż zamierzaliśmy i stracony czas. Ale są nasze.

 


Żeby było bez problemu i tylko jedno pozwolenie na budowę (garaż w dolnej części i dom na przewyższeniu - granicy pomiędzy działakami) musimy je połączyć. Żaden problem, no chyba że księgi pójda akurat do elektonizacji i znowu czekamy 2 miesiące.

 

 


ale mamy czas na wybór projektu. brak decyzji. to nie tak , ten nie ma tego , a tamten tamtego i nagle jest :

 


vis-a-vis c126 z Muratora. Decyzja zapada błyskawicznie to jest ten i kupujemy.

 


zmiany spore i ciągle dochodzą następne. Zobaczymy.

 

 


W chwili obecnej oczekujemy na pozwolenia na budowę.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...