Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    36
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    133

Entries in this blog

basiab

Wpadam na chwilkę donieść, że w naszym domku zaczyna wyrastać ładny lasek. Kuchnia i jadalnia już zalesiona, salon narazie częściowo, a jutro ciąg dalszy.

Dla uatrakcyjnienia tego wpisu parę nowych fotek.

Wejście do naszego domku

http://img48.imageshack.us/img48/9001/dsc01748hz6.jpg" rel="external nofollow">http://img48.imageshack.us/img48/9001/dsc01748hz6.jpg

Wiatrołap nie jest zbyt duży, ale na okrycia codzienne wystarczy. Za to holl prezentuje się świetnie.

http://img48.imageshack.us/img48/8272/dsc01746ds7.jpg" rel="external nofollow">http://img48.imageshack.us/img48/8272/dsc01746ds7.jpg

A to nasze łazienki i wctek

http://img48.imageshack.us/img48/6997/dsc01740bh5.jpg" rel="external nofollow">http://img48.imageshack.us/img48/6997/dsc01740bh5.jpg

http://img292.imageshack.us/img292/205/dsc01743pg9.jpg" rel="external nofollow">http://img292.imageshack.us/img292/205/dsc01743pg9.jpg

http://img292.imageshack.us/img292/162/dsc01739cr6.jpg" rel="external nofollow">http://img292.imageshack.us/img292/162/dsc01739cr6.jpg

Pomieszczenie gospodarcze w przejściu z garażu, tam bedzie nasza mała pralnia

http://img126.imageshack.us/img126/2582/dsc01744vt6.jpg" rel="external nofollow">http://img126.imageshack.us/img126/2582/dsc01744vt6.jpg

http://img48.imageshack.us/img48/1262/dsc01745qg6.jpg" rel="external nofollow">http://img48.imageshack.us/img48/1262/dsc01745qg6.jpg

No i nasz nowy lasek

http://img126.imageshack.us/img126/4861/dsc01735wg9.jpg" rel="external nofollow">http://img126.imageshack.us/img126/4861/dsc01735wg9.jpg

http://img126.imageshack.us/img126/6299/dsc01736td5.jpg" rel="external nofollow">http://img126.imageshack.us/img126/6299/dsc01736td5.jpg

http://img126.imageshack.us/img126/5059/dsc01737ey2.jpg" rel="external nofollow">http://img126.imageshack.us/img126/5059/dsc01737ey2.jpg

http://img126.imageshack.us/img126/6043/dsc01738mg9.jpg" rel="external nofollow">http://img126.imageshack.us/img126/6043/dsc01738mg9.jpg

basiab

Najpierw kawałek naszego drenarzu.

http://img512.imageshack.us/img512/6745/dsc01724ur3.jpg" rel="external nofollow">http://img512.imageshack.us/img512/6745/dsc01724ur3.jpg

A teraz już nasz domek

http://img512.imageshack.us/img512/4149/dsc01684ib3.jpg" rel="external nofollow">http://img512.imageshack.us/img512/4149/dsc01684ib3.jpg

Nasze wejście od strony domu

http://img396.imageshack.us/img396/109/dsc01718ul6.jpg" rel="external nofollow">http://img396.imageshack.us/img396/109/dsc01718ul6.jpg

To nasza sypialnia którą powiększyliśmy kosztem pomieszczenia usytuowanego za ścianą czyli gabinetu.

http://img178.imageshack.us/img178/7507/dsc01712sx0.jpg" rel="external nofollow">http://img178.imageshack.us/img178/7507/dsc01712sx0.jpg

I przywołany gabinet

http://img396.imageshack.us/img396/5536/dsc01713zl0.jpg" rel="external nofollow">http://img396.imageshack.us/img396/5536/dsc01713zl0.jpg

Pokoik synka

http://img396.imageshack.us/img396/6668/dsc01716rp8.jpg" rel="external nofollow">http://img396.imageshack.us/img396/6668/dsc01716rp8.jpg

I nasz wspaniały salonik

http://img512.imageshack.us/img512/6798/dsc01720le3.jpg" rel="external nofollow">http://img512.imageshack.us/img512/6798/dsc01720le3.jpg

No i moje królestwo

Kuchnia i jadalnia

http://img396.imageshack.us/img396/2466/dsc01721df1.jpg" rel="external nofollow">http://img396.imageshack.us/img396/2466/dsc01721df1.jpg

http://img512.imageshack.us/img512/305/dsc01722ff9.jpg" rel="external nofollow">http://img512.imageshack.us/img512/305/dsc01722ff9.jpg

basiab

Dzisiaj troszkę spokojniej wiec postaram się nadrobić zaległości w pisaniu.

Troszke zaniedbałam dzienniczek, ale jestem usprawiedliwiona bo troszkę się u nas działo.

Rzecz najważniejsza wczoraj skończyliśmy murowanie wszystkich ścian łącznie z działówkami, wyrosły również dwa kominy. Nareszcie widać jak będzie nasz domek wyglądał w środku. Wszystko poszło szybciutko i bez problemów. Jestem bardzo zadowolona z moich murarzy. Od jutra ekipa zacznie układać strop. Ponieważ nasza działka ma spory spadek i okoliczne tereny sa w większości nieco wyżej postanowiliśmy zrobić drenarz i to nie tylko wokół domu ale także na terenie działki. I znowu sporo nieplanowanej kasiorki poszło w piach i żwirek, ale tego nie można było nie zrobić. Jakiś czas temu zamówiłam też naszą więźbę dachową, będzie impregnowana ciśnieniowo i wiem że już czeka gotowa na układanie. Dzisiaj byłam w firmie produkującej okna i drzwi drewniane i umówiłam się na pomiar. Wstępną wycenę juz mam, ale obiecano mi, że jak węzmę u nich wszystko to dostanę jeszcze jakiś rabacik, więc będę z niecierpliwością czekała na końcową cene. Na koniec czerwca planowane jest położenie dachu ciekawe czy ze wszystkim zdążymy. Cały czas waham się przy wyborze dachówki. W grę wchodzi Braas i Euronit, ceny podobne i ponoć jakość też porównywalna. Mój dekarz poleca Euronit mówi że w ostatnim czasie jest nawet troche lepszy niż Braas, ale inny wykonawca który był brany pod uwagę polecał Braasa więc nie mogę się zdecydować. Dzisiaj rozmawiałam też wstępnie z firmą która robi tynki i wylewki maszynowo a także docieplenia i zaklepałam sobie termin na przełom lipca i sierpnia, ale to będziemy ustalać dokładnie pod koniec czerwca. To by chyba było na tyle nie wiem czy czegoś nie pominęłam, ale i tak troszkę tego wyszło. Zaraz wkleję nowe fotki naszego domku, ale te najświerzsze będą dopiero jutro.

basiab

Zapomniałam jeszcze dodać, że oczywiście w naszym piasku palce maczal również hydraulik, który poukładał ładnie rurki.

Zasypywanie i zalewanie

http://img371.imageshack.us/img371/1746/dsc01590pv6.jpg" rel="external nofollow">http://img371.imageshack.us/img371/1746/dsc01590pv6.jpg

http://img294.imageshack.us/img294/7778/dsc01591rv0.jpg" rel="external nofollow">http://img294.imageshack.us/img294/7778/dsc01591rv0.jpg

http://img294.imageshack.us/img294/7774/dsc01637cu6.jpg" rel="external nofollow">http://img294.imageshack.us/img294/7774/dsc01637cu6.jpg

http://img294.imageshack.us/img294/1986/dsc01639aq3.jpg" rel="external nofollow">http://img294.imageshack.us/img294/1986/dsc01639aq3.jpg

http://img413.imageshack.us/img413/5882/dsc01646kv9.jpg" rel="external nofollow">http://img413.imageshack.us/img413/5882/dsc01646kv9.jpg

 

W piątek ruszyły mury

http://img294.imageshack.us/img294/7374/dsc01653jq0.jpg" rel="external nofollow">http://img294.imageshack.us/img294/7374/dsc01653jq0.jpg

Wczoraj było tak

http://img371.imageshack.us/img371/7919/dsc01658gp2.jpg" rel="external nofollow">http://img371.imageshack.us/img371/7919/dsc01658gp2.jpg

http://img413.imageshack.us/img413/8946/dsc01659pc4.jpg" rel="external nofollow">http://img413.imageshack.us/img413/8946/dsc01659pc4.jpg

http://img371.imageshack.us/img371/2825/dsc01661pe8.jpg" rel="external nofollow">http://img371.imageshack.us/img371/2825/dsc01661pe8.jpg

http://img294.imageshack.us/img294/7762/dsc01664wc7.jpg" rel="external nofollow">http://img294.imageshack.us/img294/7762/dsc01664wc7.jpg

A tak wygląda dzisiaj

http://img371.imageshack.us/img371/281/dsc01679xu2.jpg" rel="external nofollow">http://img371.imageshack.us/img371/281/dsc01679xu2.jpg

http://img413.imageshack.us/img413/9067/dsc01681of8.jpg" rel="external nofollow">http://img413.imageshack.us/img413/9067/dsc01681of8.jpg

basiab

Dzieciaczki śpią wiec postanowiłam uzupełnić dzienniczek. Jak zobaczyłam na czym skończyłam to normalnie mi wstyd że tak go zaniedbałam. U nas tyle się dzieje (nareszcie), że troszeczke czasu brakło na pisanie.

 


W ostatnim wpisie zaczęło się zasypywanie i trwało to i trwało i już myślałam że wszystkie pieniążki pójdą na piasek. Ale jednak troszkę jeszcze nam zostało Tak więc fundamenty zasypane, zagęszczone i zalane chudziakiem. Chwilka przerwy i zaczęły rosnąć nasze ścianki, ale buźka się cieszy. Nasi murarze ładnie się uwijają, myślę że jak aura dopisze to do końca tygodnia ściany zewnętrzne będą skończone. Wczoraj zamówiłam kominy schiedla w ilości dwa, mają dotrzeć do piątku. Jutro czeka mnie wizyta w tartaku, muszę zamówić więźbę, bo jak tak dalej będzie szło, to za chwilkę będziemy nasz domek w czapeczkę ubierać .

 


Na dzisiaj starczy bo jak będzie za długo to nikt tego nie będzie chciał czytać. Za to zaraz wrzucę troszkę aktualnych fotek

basiab

Z dziennika zrobił się niecodziennik, ale jakoś ostatnio na wszystko brakuje mi czasu . Troszkę posunęliśmy sie dalej więc zdaje relację z postępów.

 


Najważniejsza sprawa to stanęły mury fundamentowe. Długo to trwało bo ze względu na spory spadek są dość wysokie, a do tego pogoda nas nie rozpieszczała. Wczoraj udało się pomalować siciany dysperbitem i za drugim podejściem został zamontowany gruntowy wymiennik ciepła. Za chwilkę wrzucę zdjęcia. Dzisiaj będzie przyklejany styropian, a jak wszystko dobrze pójdzie to we wtorek zasypujemy. Już teraz wiem, że piasku to nam wejdzie że ho ho, ale nic na to nie poradzimy więc przyjmujemy to ze spokojem.

 

 


A teraz obiecane fotki

 


Mury pną się do góry

 


http://img520.imageshack.us/img520/191/dsc01561kr3.jpg


http://img254.imageshack.us/img254/9138/dsc01562rz0.jpg


http://img520.imageshack.us/img520/2200/dsc01566po2.jpg


http://img520.imageshack.us/img520/5691/dsc01568ay8.jpg

 


No i nasz GWC

 


http://img254.imageshack.us/img254/7987/dsc01573dm3.jpg


http://img254.imageshack.us/img254/965/dsc01576gl7.jpg


http://img254.imageshack.us/img254/3621/dsc01578ke3.jpg


http://img520.imageshack.us/img520/5236/dsc01579vl9.jpg

basiab

Wpadłam uzupełnić dziennik bo trochę się działo, a ja nie miałam siły żeby o tym napisać.

 


Ławy zalane, ale jak ktoś myśli że to było szybkie, łatwe i bezstresowe przedsięwzięcie to się grubo myli Chociaż pracownicy bardzo się starali, a Pan koparkowy fachowo im w tym pomagał, wykopanie naszych fundamentów sprawiło wiele kłopotów. Gliniasty teren dodatkowo nawadniany przez spływające wody powierzchniowe (nasza działeczka ma spory spadek) skutecznie utrudniały wykopy. Po dwóch dniach walki ławy wkońcu były wykopane. Na środę zaplanowaliśmy zalewanie, żeby zdążyć przed zapowiadanym czwartkowym deszczem, ale jak można się domyśleć nie zdążyliśmy. Beton zamówiony na 13 a od 11 nasze fundamenty zaczął podlewać spory deszcz. Nie muszę mówić, że zanim dojechał beton i pompa, teren wokół domu był już tak grzązki, że tylko dzięki pracującemu w tym dniu spychowi udało się nasze ławy zalać. Narazie nie wyglądają one pięknie, bo w trakcie zalewania ziemia w niektórych miejscach się lekko obrywała, ale szef ekipy powiedział, że wyrownają je bloczkami mam nadzieję, że będzie dobrze. Zaraz wrzucę parę fotek, choć efektu końcowego nie udało mi się ładnie uchwycić. Acha pozdrowienia dla naszych znajomych z firrmy H...... którzy mam nadzieję nam kibicują

 

 


http://img399.imageshack.us/img399/1751/dsc01534as3.jpg


http://img510.imageshack.us/img510/4184/dsc01535oo3.jpg


http://img510.imageshack.us/img510/8962/dsc01538nd8.jpg


http://img407.imageshack.us/img407/9169/dsc01537gq1.jpg


http://img399.imageshack.us/img399/3487/dsc01542cf3.jpg


http://img510.imageshack.us/img510/5732/dsc01545qy9.jpg


http://img407.imageshack.us/img407/2402/dsc01546xb5.jpg


http://img407.imageshack.us/img407/9479/dsc01548oq9.jpg


http://img407.imageshack.us/img407/6207/dsc01550qo0.jpg


http://img399.imageshack.us/img399/5310/dsc01551ig5.jpg


http://img510.imageshack.us/img510/3222/dsc01558ef4.jpg


http://img399.imageshack.us/img399/7362/dsc01559aa8.jpg

basiab

Obiecane fotki

 

http://img167.imageshack.us/img167/5217/dsc01522ff1.jpg" rel="external nofollow">http://img167.imageshack.us/img167/5217/dsc01522ff1.jpg

http://img412.imageshack.us/img412/8609/dsc01521fm7.jpg" rel="external nofollow">http://img412.imageshack.us/img412/8609/dsc01521fm7.jpg

http://img258.imageshack.us/img258/900/dsc01523un0.jpg" rel="external nofollow">http://img258.imageshack.us/img258/900/dsc01523un0.jpg

http://img142.imageshack.us/img142/2/dsc01524kn5.jpg" rel="external nofollow">http://img142.imageshack.us/img142/2/dsc01524kn5.jpg

http://img142.imageshack.us/img142/9606/dsc01529ns8.jpg" rel="external nofollow">http://img142.imageshack.us/img142/9606/dsc01529ns8.jpg

http://img412.imageshack.us/img412/739/dsc01525nm3.jpg" rel="external nofollow">http://img412.imageshack.us/img412/739/dsc01525nm3.jpg

basiab

Udało się !

 


W końcu ruszyliśmy, chociaż troszkę nerwów mnie to kosztowało. Po dwóch tygodniach przerwy na placu boju stanął niezawodny Pan Spych i po kupie gruzu niewiele zostało. Nareszcie, już myślałam, że ta kupa zostanie już na zawsze. Na dzisiaj byl też umówiony geodeta, ale okazało się że to jeden z tych, dla których dane słowo nie wiele znaczy. Umowa była taka, że jak Spych zdąży przesunąć gruz to będzie o 10 a jak nie to o 12, a ja miałam o 9.30 zadzwonić z informacją jak idą prace. Dzwoniłam już od 9 ale komórka milczała jak zakleta. Kiedy o 10.30 udało mi się w końcu dodzwonić, to dowiedziałam się, że teraz to on już jest na innej robocie. Ja oczywiście, z oczami wielkości piłek golfowych, jak to, dla czego, przecież byliśmy umówieni a on spokojnie, że jak o 10 to on by wszedł, a później to juz nie zdąży Jeszcze mała wymiana zdań i deklaracja że może we wtorek i już wiedziałam, że choćbym miała czekać kolejny miesiąć to ten Pan mojego domku wytyczał nie będzie. Szybki telefon do wujka z prośbą o jakieś namiary na dobrego geodetę, kolejna rozmowa telefoniczna i deklaracja że domek dzisiaj będzie wytyczony. Godzina 15 geodeta zaczyna swoją pracę, a o 17.30 otrzymuję pierwszą pieczątkę w moim pięknym dzienniczku budowy. Jestem bardzo szczęśliwa. Poza tym na poniedziałek umówiona koparka do fundamentów, ekipa też ma stawić się o 7 rano. Na działce mam już przygotowane zbrojenie, więc liczę że nasza orchidea, jak to mówi pewna forumowiczka, szybciutko zapuści korzonki. Zachwilkę wrzucę parę fotek z wytyczonym domkiem.

basiab

Wpadam znowu na chwilkę, bo nie mam dobrych wieści i weny do pisania brak. Wczoraj miało być wytyczanie budynku, a po niedzieli mieliśmy zacząć kopać fundametny. I co? I nic Zamówiona na piątek fadroma która miała usunąć reszte gruzu rozkraczyła się, a ponieważ ściana ogrodowa wypadała na gruzowisku, nie było możliwości, żeby wytyczyć budynek. Poza tym mój wykonawca zadzwonił wczoraj, że opóźniło im się zalewanie bardzo dużego stropu i będzie mógł do nas wejść dopiero po świętach A tak liczyłam na to, że przed świętami będziemy mieli fundamenty.

 


Spadam, bo nie chcę siać za dużo pesymizmu. JUTRO BĘDZIE LEPIEJ

basiab

Wpadam tylko na chwilkę, żeby troszkę się pochwalić. Wczoraj podpisaliśmy umowę kredytową i do końca tygodnia pierwsza transza ma byc na koncie. Poza tym zamówiłam dzisiaj BK H+H biały część będzie przed świętami część zaraz po i będą czekać sobie na składzie, aż będą potrzebne. Wynegocjowałam też w naszej betoniarni ceny na bloczki betonowe i beton

 


Bloczki 3,66 brutto z transportem

 


Beton B-20 253 netto plus godzina pracy pompy 250 netto. Najbardziej cieszę się z tego BK bo ciężko z nim w okolicy .

basiab

Oj cos długo mnie nie było, ale jeszcze chwilke i naprawde będzie co pisać.

 


Na dzialeczce zmian niewiele, jest juz troszke równiej i góra gruzu powiększyła się o dodatkowa ziemię. Ten tydzień był bezowocny bo kierowca spycha miał na druga zmianę, i nie mógł u nas pracować. Za to po niedzieli znowu do pracy, dołączy tez fadroma która naszą górę przeniesie do wieeeelkiej dziury. Są jednak inne postępy. W zeszłym tygodniu dostaliśmy pozytywną decyzje z banku, a w poniedziałek podpisujemy umowę, wiec mam nadzieję, że do końca przyszłego tygodnia bedziemy mieć pieniążki na koncie. Dzisiaj zgłosiłam rozpoczęcie prac budowlanych i otrzymałam podstęplowany dziennik budowy. Nasz kierownik za nadzór skasuje nas 1500 zł więc chyba nie jest źle. Umówiłam się też na przyszłą sobotę z geodetą na wytyczanie budynku, a potem to juz tylko budować. Prosimy o trzymanie kciuków a jedna Pani to mogłaby troszkę popluć, żeby wszystko dobrze poszło

basiab

Kolejny dzień za nami. Dzisaj Pan Spych miał przerwę bo nie bylo kierowcy, ale wczoraj trzy godzinki popracował. Zaraz wkleję zdjęcia z postępów. Na jutro jestem umówiona na spotkanie z firmą która najprawdopodobniej będzie montować nam wentylacje mechaniczną z reku i GWC. Przy okazji podjadę też do drugiego dekarza zawieść projekt do wyceny, mam nadzieję, że nie będzie droższy, bo ten pierwszy jakoś nie przypadł mi do gustu. Cały czas czekamy też na decyzję z banku. Ponieważ nasza sprawa jest nietypowa (działka z budynkami i ich rozbiórka) dokumenty musiały być przekazane do centrali, dlatego trwa to troszkę dłużej. Mam nadzieję, że to się na dniach wyjaśni. No i załatwiłam dzisiaj jeszcze jedną bardzo ważną rzecz, choc całkowicie nie budowlaną Od poniedziałku nasza 2,5 letnia córeczka idzie do żłobka mam nadzieję, że się jej spodoba i będzie tam z chęcią chodzić

 


A to obiecane fotki

 


http://img100.imageshack.us/img100/6596/dsc01485xl2.jpg


http://img402.imageshack.us/img402/3632/dsc01487xl4.jpg


http://img402.imageshack.us/img402/7378/dsc01488xv0.jpg


http://img144.imageshack.us/img144/3811/dsc01492mo8.jpg


http://img144.imageshack.us/img144/9420/dsc01493do0.jpg


http://img100.imageshack.us/img100/4978/dsc01494dm0.jpg


http://img144.imageshack.us/img144/6545/dsc01495ek5.jpg


http://img144.imageshack.us/img144/419/dsc01481ea3.jpg

basiab

W sobote nie udało mi się już wrzucic fotek więc zaraz to nadrobię. Spych jeszcze ma troche roboty, gruz trzeba przepchnąć przez łąkę i wrzucić do dziury. Dzisiaj odebrałam wycenę dachu i przyznam, że ceną nie jestem zaskoczona chociaż miło by było usłyszeć niższą cenę.

 


Robocizna (z podbitką) - 18 000

 


Materiały (ale wszystko dachówka Brassa celtycka + wszystkie dodatki + 3 wyłazy veluxa + ławy kominowe + łaty i kontrałaty + podbitka + rynny)

 


ok 42 000

 


W srodę jadę jeszcze do innego dekarza zostawic projekt do wyceny. Ciekawe czy bedą się dużo różnić, cudów jednak nie oczekuję. Nasz dach to 380 m2 i dodatkowo jest trochę pocięty

 


A teraz fotki

 


http://img292.imageshack.us/img292/4082/dsc01470ob1.jpg


http://img292.imageshack.us/img292/4390/dsc01471gj1.jpg


http://img292.imageshack.us/img292/5775/dsc01472hq6.jpg


http://img185.imageshack.us/img185/8956/dsc01473bq5.jpg


http://img136.imageshack.us/img136/953/dsc01474gb6.jpg


http://img185.imageshack.us/img185/7619/dsc01476iz8.jpg


http://img185.imageshack.us/img185/327/dsc01477dk9.jpg


http://img185.imageshack.us/img185/1328/dsc01478nm9.jpg

basiab

Zgodnie z zapowiedzią dzisiaj rozbiórki ciąg dalszy. Pani Fadroma okazała się być sprytniejsza i sprawniejsza od Pana Spycha A moze po prostu Pan Spych i Pani Fadroma mają swoje ulubione zajęcia Faktem jest, ze w ciągu dwóch godzin wszystkie mury runęły, bez najmniejszych problemów (a profesjonalne firmy chciały miesiąc czasu to rozbierać). Teraz Pan Spych rozdrabnia gruz i porządkuje teren, a Pani Fadroma udała się do domku na zasłużony odpoczynek. Narazie wrzuce fotki z rozwalonymi murami, a po południu podjade na działkę i zobacze co udało się Panu Spychowi uporządkować.

 

 


http://img186.imageshack.us/img186/8112/dsc01460dx5.jpg


http://img186.imageshack.us/img186/1561/dsc01464ha4.jpg


http://img186.imageshack.us/img186/1200/dsc01465io1.jpg


http://img132.imageshack.us/img132/2654/dsc01466yv6.jpg


http://img132.imageshack.us/img132/3521/dsc01467gc9.jpg


http://img175.imageshack.us/img175/7946/dsc01468vx8.jpg


http://img132.imageshack.us/img132/3120/dsc01469cp9.jpg


http://img186.imageshack.us/img186/9824/dsc01459iw6.jpg

basiab
U nas rzeczywiście w końcu się ruszyło, w ten weekend bedzie ciąg dalszy, mamy zamiar zakończyć prace rozbiórkowe i przygotować teren do wytyczania budynku. Do Pana Spycha dołączy piękna Pani Fadroma i razem postarają się ładnie uprzątnąć działeczkę. Na rozpoczęcie prac budowlanych wstępnie jesteśmy umówieni z naszym wykonawcą na drugi tydzień marca. Mam nadzieję, że tak będzie. Teraz jesteśmy na etapie wyboru cieśli i dekarzy, narazie mam dwie wyceny od cieśli, zbliżone bo jeden 7500 drugi 7200 (to oczywiście sama robocizna), wczoraj zaniosłam do dekarza dokumenty i wycena ma być gotowa na koniec tygodnia, a na przyszłą środę umówiona jestem z drugim. W każdej chwili mamy też dostać informacje o decyzji banku w sprawie kredytu, to najważniejsza teraz sprawa.
basiab

Nareszcie coś zaczyna się dziać. W piątek wieczorem został przetransportowany na nasza działkę spych, który będzie pomagał nam w rozbiórce i co ważniejsze po niej posprząta i wyrówna naszą łąkę żeby była jeszcze piękniejsza. Za to sobota to był dzień próby, na parę godzin przyjęchał Pan spychowy i ..... troszkę murów runęło. Ale nie było tak łatwo jak to nasi Panowie (mąż, znajomy i spychowy) sobie wymyślili. Mury długo sie opierały, a stalowa lina, która co jakiś czas pękała, cięla mury jak nóż masło. W końcu musiały się poddać i jedna część jest zburzona. W przyszły weekend ciąg dalszy i mam nadzieję zakończymy burzenie i będziemy mogli zacząć bydowanie. Za chwilke pare fotek. Poza tym dzisiaj uprawomocniło się nasze pozwolenie na budowę, więc teraz tylko zgłoszenie robót, dzinnik budowy i do dzieła. Przed chwilą dostałam też wycenę na elektrykę. Pan elektryk sprawdzony osobiście ( tylko proszę bez brzydkich skojarzeń ) i polecony przez innego elektryka, u nas wynosił prąd z domu na słup i zalatwiał wszelkie formalności z tym związane.

 


Wycena obejmuje

 


- materiały + skrzynka + dokumenty 5000 zł w tym przypadku koszt oczywiście orientacyjny

 


- robocizna 3500zł.

 


Ucieszylam się, żę robocizna jest za całość, a nie od punktu, bo wiadomo, że tego troszkę jest. Ponieważ jesteśmy zadowoleni ze współpracy z tym Panem pewnie nie bedziemy już nikogo innego szukać. Wydaje mi się że cena tez jest przystępna

 


A teraz obiecane fotki.

 


Najpierw trzeba było uprzątnąć teren wokół budynku, na którym stały resztki płotu i rosło zielsko. Spych poradził sobie szybciutko i z jednym i z drugim

 


http://img86.imageshack.us/img86/5138/dsc01440ch2.jpg


A potem to już pomalutku cegiełek ubywało

 


http://img520.imageshack.us/img520/9663/dsc01448he2.jpg


http://img520.imageshack.us/img520/9704/dsc01450xs7.jpg


http://img86.imageshack.us/img86/2812/dsc01451ob6.jpg


http://img86.imageshack.us/img86/6859/dsc01452ml8.jpg


http://img86.imageshack.us/img86/8898/dsc01454cd2.jpg


http://img176.imageshack.us/img176/5944/dsc01455xl2.jpg


http://img176.imageshack.us/img176/7838/dsc01456me1.jpg


http://img86.imageshack.us/img86/9151/dsc01458hf6.jpg

 


Przepraszam za jakość zdjęć, ale ze względu na aurę i moje 38 stopni gorączki zdjęcia były wykonywane z wnętrza cieplutkiego samochodu. Dzisiaj podjade jeszcze i zrobię zdjecie po uprzątnięciu drewna i oznaczeniu terenu rozbiórki taśmą.

basiab

Poniewaz jeszcze nic się nie dzieje, a my już czekamy niecierpliwie jak konie wyścigowe w blokach startowych przed gonitwą na start naszej budowy, jak tylko możemy to pod byle pretekstem jeździmy na działkę Ponieważ ostatnio dowiedziałam się że GWC płytowe, który chcemy między innymi mieć montuje się w 1 metrowym wykopie w związku z czym wody gruntowe muszą być nisko, mąż na ochotnika (z pomocą naszego synusia) postanowił wykopać powyższej głębokości dół. Niestety nie mamy informacji dotyczących położenia wód gruntowych i uznaliśmy, że jak w dole po jakimś czasie nie pokaże się woda to możemy nasz GWC montować. Mam nadzieję, że to nie jest błędne rozumowanie Dziura wykopana, zawieszone też tabliczki ostrzegawcze o rozbiórce i budowie. Żeby nie było tak nudno popstrykalam parę zdjęć, na których można zobaczyć nasze stare budynki do wyburzenia i jeszcze troszkę zdjęć naszej działki.

 

 


http://img167.imageshack.us/img167/8268/dsc01420fc8.jpg


http://img167.imageshack.us/img167/7370/dsc01401sc3.jpg


http://img230.imageshack.us/img230/6436/dsc01400cu4.jpg


A to nasza najlepsza ekipa budowlana (mężuś i nasze pociechy)

 


http://img167.imageshack.us/img167/4247/dsc01404vv2.jpg


http://img167.imageshack.us/img167/425/dsc01403uy0.jpg


A to nasza strumyk

 


http://img230.imageshack.us/img230/5633/dsc01410pl5.jpg


I jeszcze troszkę działki

 


http://img230.imageshack.us/img230/642/dsc01402bu1.jpg


http://img230.imageshack.us/img230/7280/dsc01411kx1.jpg

basiab

Z wielką radością otworzyłam dzisiaj swój dziennik aby go uzupełnić, bo dzisiejszy dzień jest szczególny

 


Tak tak ...

 

 


DZISIAJ O GODZINIE 10.00 ODEBRAŁAM NASZE POZWOLENIE NA BUDOWĘ!!! HURRRRA!!!

 

 


Poza tym ostatnie dni mimo, że na działce nic się nie działo (poza zamknięciem sprawy prądu) były pracowite. Rzecz jedna z ważniejszych mamy ekipę do stanu surowego, ekipę polecaną, której praca była tu na forum już pokazywana i spotkala się z uznaniem - przy tej okazji jeszcze raz wielkie podziękowania dla Tabalugi. Druga nie mniej ważna sprawa to dzisiaj złożyłam wniosek na kredyt budowlany. Komplet dokumentów dostarczony teraz tylko czekamy na rzeczoznawcę z banku, który ma nam nasz dom wycenić. Przyjemność ta będzie nas kosztowała 350 zł . Mam nadzieję, że wszystko pójdzie szybciutko i bezproblemowo. Kolejna ważna sprawa, mamy wyznaczony dzień i zamówiony sprzęt do rozbiórki starych budynków. Godzina zero ma nastąpić 25 lutego więc proszę o trzymanie kciuków żeby wszystko się udało Już nie mogę się doczekać dnia w którym naprawdę ruszy nasza budowa

basiab

I znowu kilka dni przerwy, ale dopuki nie wbijemy łopaty pewnie tak będzie. Są już kolejne kroczki. W poniedziałek złożyłam wniosek o pozwolenie na budowe i po niedzieli mam już je dostać. Otrzymałam też wyceny na nasz domek i dokonaliśmy wyboru naszych budowlańców.

 


Wycena I

 


mury i dach 90 000

 


Wycena II

 


mury i dach 240 000 ( )

 


Wycena III

 


mury bez dachu 40 000

 


Zdecydowalismy sie na oferte III bo cena atrakcyjna i ekipa bardzo polecana.

 


Teraz zaczynam zbierac ceny materialow budowlanych.

basiab
Troszkę mnie nie było, ale nie wiele się działo jeszcze. Kończymy pomału papierki, adaptacja juz prawie gotowa, w poniedziałek składam wniosek o pozwolenie na budowę i teoretycznie po tygodniu mam go otrzymać. Równolegle kompletuję również dokumenty dla banku. Musiałam zlecić wykonanie kosztorysu przez uprawnionego budowlańca, bo nasz bank tego wymaga i wczoraj mąż go odebrał. Koszt 200 zł. Resztę dokumentów też już mamy zostało tylko pozwolenie na budowę. Niestety dalej nie mamy wycen od ekip. Mam je otrzymać do jutra, mam nadzieję, że tym razem sie uda. Wczoraj uprawomocniło się też zgłoszenie rozbiórki, więc możemy już zacząć burzyć stare mury. Dzisiaj też nasz elektryk przenosi nam skrzynkę ze starego domu na słup tak żebyśmy nie stracili przyłącza. Jutro spotykam się z firmą która może zajmie się rozbiórką, ale to wszystko zależy od ceny jaką sobie za to zarzyczą. Jak tylko dostanę wyceny zaraz się pochwalę.
basiab

Dzisiaj dałam do wyceny materiałowej nasz projekt do dwóch hurtowni - Hoger w Lublińcu i Wodan w Częstochowie (ta hutrownia ze względu na to że handlują moim Solbetem). Z Hogera wycena ma być na piątek a z Wodanu za tydzień. Aż się boję Dzoniłam też do Melbudu w Tarnowskich Górach ale powiedzieli mi że nie wyceniają z projektu tylko muszę dać zestawienie materiałów, a ja takowego jeszcze nie mam więc niech spadają na drzewo. Nie omieszkali natomiast poinformować mnie że ceny zmieniają sie czyt. rosną z tygodnia na tydzień, więc się troszkę podłamałam, bo ja najpierw musze kredyt załatwić dopiero będę mogła coś kupować

Wczoraj dostarczyłam też brakujące mapki Panu Tomkowi który robi nam adaptacje i dowiedziałam się, że najpóźniej za dwa tygodnie (może uda się w tydzień) dokumenty będą gotowe. Wiecie co zaczynam mieć małego pietra bo to wszystko naprawdę zaczyna ruszać.

basiab

No i kolejny pracowity dzień minął.

 


Dzisiaj spotkałam sie z naszym przyszłym kierownikiem budowy, który jednocześnie zrobi nam adaptacje. Dałam mu wszystkie potrzebne dokumenty, no prawie wszystkie bo miałam nieaktualny wypis z rejestru i muszę jeszcze donieść mapkę ewidencyjną i klasyfikacyjną (potrzebna do wyłączenia gruntów z produkcji ) Pan Tomasz zgodził się również zostać naszym kierownikiem budowy, więc kolejne kroczki do przodu. Powiedział, ze prócz tych wymienionych mapek mam juz wszystko do pozwolenia na budowę, więc mam nadzieję w krótkim czasie takowe otrzymać. W naszym mieście na pozwolenie czeka sie tydzień, oczywiście jak wszystko jest ok.

 


Zapomniałam jeszcze powiedzieć, że zarówno nasz potencjalny wykonawca, jak i Pan Tomasz po obejrzeniu projektu zasugerowali mi, że szkoda by było nie wykorzystać poddasza, które jest możliwe do zaadoptowania, tym bardziej jak będziemy podnosić dach (zmiana konta nachylenia zgodnie z WZ), więc strop będzie wzmocniony, dodamy okna dachowe i poddasze ocieplimy tak, żeby w kazdej chwili można było dorobić schody i wykorzystać pomieszczenie u góry. Ciekawe co jeszcze w praniu wyjdzie. Acha koszt adaptacji projektu z planem zagospodarowania terenu 1000zł. Chyba nie jest źle?

basiab

Witam wszystkich w Nowym Roku.

Dzisiaj w końcu dotarł nasz projekt, wiec mogłam dalej zacząć działać. Na początek umówiłam na poniedziałek spotkanie z Panem od adaptacji projektu, który mam nadzieję bedzie również naszym kierownikiem budowy. Poza tym spotkałam się dzisiaj z naszym potencjalnym wykonawcą (dziękuję bardzo za namiary Tabaludze1). Bardzo sympatycznie porozmawialiśmy, Pan wziął projekt do wyceny, pooglądał także nasze ruiny i ma powiedzieć nam ile kosztowałaby ich rozbiórka. Acha powiedział że jego znajomy sprzedaje piach podsypkę 30 ton za 450 zł z transportem. Czy ktoś może wie czy to rzeczywiście okazyjna cena? Ogólnie zrobił na nas dobre wrażenie, ale dla równowagi dałam projekt do wyceny jeszcze jednej firmie zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...