Nie wiem od czego zacząć...cały tydzień nic nie napisałam... Po pierwsze udało sie w 95% zakończyć zasypywanie fundamentów, od jutra nasz dom bedzie rósł w górę Nie obyło sie bez niespodzianek... ale na szczęscie szybko sie uporaliśmy z tymi niemiłymi niespodziankami.
Zużyliśmy bardzo, bardzo dużo piachu do zasypania tych fundamentów... Chłopcy męczyli się od czwartku, a to piach nie dojechał, a to te niespodzianki, a to sił zabrakło, ale Pan z ładowrką, po niemiłej niespodziance jaką nam sprawił, potem już sie bardzo dobrze zachowywał. Powyrywał nam brzozy, które stały za blisko domu lub w miejscu gdzie będzie taras, wyrównał droge dojazdową itd.
A wczoraj (wreszcie sobota) mogłam sama zobaczyć postępy. Przyjechałam z dzieciakami na działkę, jeden wujek i drugi wujek zawzięcie walczyli z piachem. Wychodzi na to, że cały domek zostanie zrobiony przez rodzinę... ale niech nikt sobie nie myśli, że to będzie tanio, płacimy im taki same stawki jak obcym i nawet moja mama przez kilka dni obiady im robiła... Mój mąż dobry dyrygent, Panem z ładowarką dyrygował, co ma robić, gdzie wsypac skąd wziąć. A my dziewczyny wzięłyśmy sie za zrobienie obiadu (rozpaliłam grilla). Upiekłyśmy im kiełbaski i skrzydełka z kurczaka, zjedli w czasie oczekiwania na następną wywrotke piasku. Piasek przyjechał Pan z ładowarką wsypał do fundamentu i pojechał, wujek jeden i drugi też się zawineli, bo bez sił byli, bo w piątek za bardzo ambitnie do tematu podeszli i teraz ich boli tam i i tu...
Koszty tego tygodnia:
1. cześciowa zapłata za bloczki i cement i styropian - 6.000,00
2. Wujek murarz - 1.200,00 (zostałam zmuszona !! szantaż był!!) + 30,00 PLN na paliwo
3. Wujek stolarz - 200,00
4. Rura do drenażu - 200,00
5. Dysperbit - 150,00
6. Folia budowlana czarna - 48,00
7. Tablica informacyjna, wkręty, i inne duperelki - 130,00
8. Przewód elektryczny + halogen - 75,00 PLN
do tego jeszcze niezapłacone
1. 5 dużych mercedesów piachu
2. 2 małe samochodziki z piachem ( jakies 40 ton )
3. Żwir (podobno 16 ton), chyba juz pisałam
4. Piach za 300,00 PLN- 2 jelcze
5. Pan ładowarka
chyba wszystko....
Przez cały tydzien starałam się o wycene wymurowania naszego domu, niestety nikt mi nie chciał wycenic!! Ale jednego jestem pewna, 30 tyś za murarkę to dużo za dużo!! Jak się z bratem nie dogadam, to poszukam (już szukam) kogoś innego!
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 532 wyświetleń