Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    65
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    92

Entries in this blog

AAAW

KACZUSZKA - Dziennik AAA

16 października 2007

 

Murowanie ścian - dzień drugi.

Wczoraj w pierwszym rzucie "poszło" 10 palet(jakoś tego nie widać), w międzyczasie jeszcze powstają kominy i nagle uświadomiliśmy sobie, że pora by zacząć rozglądać się i ustalić coś w sprawie kolorystyki domku a my jeszcze nic w tej sprawie nie planowaliśmy. Na początek jakiś klinkier na kominy...hmm są jakieś propozycje?

 

p.s. wkrótce wrzucimy jakieś fotki z "making of"

AAAW

KACZUSZKA - Dziennik AAA

11 października 2007

Stan na dziś: bloczki ocieplone i obsmarowane, fundament zasypany piachem (średnio 200 ton na dom), dzisiaj urzęduje instalator a na sobotę jest zamówiona grucha.

No i wtedy dopiero osiągniemy tak długo oczekiwany stan zero (na koncie też???)

AAAW

KACZUSZKA - Dziennik AAA

5 października 2007

 

 


Okazało się,że teren jest bardzo nierówny i po stronie naszego brata-bliźniaka mogło by zalewać z drogi. Padła decyzja, że dokładamy jeszcze dwa pięterka bloczków betonowych. Oby nie wyszło z tego, że będziemy mieli schody wejściowe a'la poznańska opera

 


A z drogą i z obliczeniami geodezyjnymi to pewnie będą jeszcze różne atrakcje...

AAAW

KACZUSZKA - Dziennik AAA

2 października 2007

 


Małymi kroczkami do przodu...

 


Te pięknie i równo pozginane (osobiście przez Inwestora ) pręty stalowe nasza nowa ekipa połączyła, zbrojenie zalano z gruchy (a 1,5 tony cementu leżakuje w garażu z powodu małej zmiany koncepcji).

 


Hmm cały opis w dwóch zdaniach a ile w trakcie było załatwiania: tam zabrakło, tu za późno, coś dokopać, pada czy nie? itd.

 



3 października 2007

 


Układanie bloczków betonowych.

 


Acha, przypominam że bliźniaka buduje się dwa razy dłużej.

 


AAAW

KACZUSZKA - Dziennik AAA

25 września 2007

 

No to się zaczęło! Dość dramatycznie bo umówiona "ekipa" po prostu nas olała: nie odbiera telefonów...cisza... a jeszcze dzień przed potwerdzili swoje przybycie. Lekko załamany małżonek pojeździł po okolicy, spotkani budowlańcy bardzo chętnie, ale na wiosnę by przyszli. A nam zależy, bo fundament wykopany, cegły kupione no i uruchomiony kredyt. Fuksem na naszej ulicy inni budowlańcy czekają na zalanie stropu sąsiadowi. Mieli "chwilę" więc "na kolanie" dobiliśmy targu i prace ruszyły. Nasza Nowa Ekipa okazuje się spoko, a Szefuncio też konkretny i rzeczowy. Na dodatek podzwonił gdzie potrzeba, tak aby zgrać wszystko w czasie. Za dużo nie będę zachwalać, żeby nie zapeszyć.

 

http://images31.fotosik.pl/1/92802c38d7d6dad1.jpg" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/1/92802c38d7d6dad1.jpg

AAAW

KACZUSZKA - Dziennik AAA

20 września 2007

 

 


Za 45 lat ile będziemy mieli ??? Od dzisiaj oficjalnie Kaczuszka będzie raczej millenijna niż nasza, cóż! takie czasy...

 


zaczynamy wznosić Odę do Franka...

 


Prowizja 0,8% a marża 0,95% ubezpieczenie domu i nasze to, z grubsza, wynegocjowane warunki umowy.

AAAW

KACZUSZKA - Dziennik AAA

18 września 2007

 

 


Kopanie fundamentów - odcinek 3

 

 


Chociaż PRAWIE robi wielką różnicę muszę odnotować, że kopanie fudnamentów uznajemy za zakończone. Deszcz lekko pokrzyżował plany - ale pewnie jeszcze nie raz... Niestety Ci co kopali teraz muszą leczyć się z przeziębień

 


http://images30.fotosik.pl/83/34873c08361ed609.jpg


widok na wykopaliska

 

 


I jeszcze garaż mamy, O! Nowiutki, błyszczący i ładniutki stoi od soboty.

 

 


http://images29.fotosik.pl/84/039a82952d441b80.jpg


Tu właśnie Małżonek stoi mniej więcej przed wejściem

 

 


I jeszcze zawitali do nas dzisiaj panowie, którzy wstawili skrzynki na prąd, który ENEA podłączy w październiku. Przy okazji stwierdzili jakieś różnice pomiędzy nami a sąsiadującym deweloperem - trzeba jeszcze to wyjaśnić.

AAAW

KACZUSZKA - Dziennik AAA

14 września 2007

 

 


Kopanie fundamentów - odcinek 2

 

 


Końca nie widać...

 


Trwa to dosyć długo, ale jak ma się czas tylko w weekendy to tak jest. Na szczęście Główny Kopacz od poniedziałku wykorzystuje urlop i robota ruszyła "z kopyta". Okazuje się, że w niektórych miejsca należałoby użyć ładunków wybuchowych. Jest już bliżej niż dalej, ale jeszcze kilka dni pewnie potrwają te wykopaliska. Tatusiowie pomagają i chwała im za to!

 


W międzyczasie (padało ) małżonek osobiście zabrał się za cięcie stalowych prętów potrzebnych do wykonania zbrojeń. Przez kilka godzin iskry szły że ho ho a on sam - w nausznikach i okularach wyglądał (podobno) dość efektownie

 

 

 


Sprawy kredytowe nadal w toku. Niestety wczoraj stopy podskoczyły.

 


Marża 1,15% nas nie satysfakcjonuje więc nadal negocjujemy.

 

 


Ekipa budowlana umówiona wstępnie na "za tydzień" ale do tego czasu wiele może się zmienić, a postanowiłam że będę zapisywać FAKTY, bo plany i ustalenia będą się pewnie zmieniały jeszcze wiele razy... np. Blaszak-garaż miał stać 3 tygodnie temu a do tej pory "ani widu ani słychu"

AAAW

KACZUSZKA - Dziennik AAA

11 sierpnia 2007

 


W ostatnią sobotę geodeta zrobił swoje, a Główny Inwestor własnymi rękami zabrał się do ciężkiej pracy: wycinanie drzewek (przy okazji odbyło się oficjalne testowanie nowej piły spalinowej :) )

 


http://images27.fotosik.pl/61/84ad7df412ac6f58.jpg


po wytyczeniu uwidoczniła się duża różnica terenu ... wzgórza i doliny???

 

 

 


a potem powstało ogrodzenie (całe szczęście tylko od drogi)

 


http://images30.fotosik.pl/61/1e28ca6d5c471bc8.jpg


widać, że po ostatniej ulewie mamy małe jeziorko :)

 

 


17 sierpnia 2007

 


wniosek o kredyt i cała sterta papierów złożona w banku. Fajnie jest być Prestige... niestety VIPy też muszą poczekać na decyzję

AAAW

KACZUSZKA - Dziennik AAA

Metamorfoza - z bujnie zarośniętego chaszczami-buszu w plac budowy:

 

tuż przed...

http://images24.fotosik.pl/52/eb5502d10f460463.jpg" rel="external nofollow">http://images24.fotosik.pl/52/eb5502d10f460463.jpg

 

 

a tu wkroczył sprzęt wagi ciężkiej:

http://images24.fotosik.pl/52/23ef6d4846103d0d.jpg" rel="external nofollow">http://images24.fotosik.pl/52/23ef6d4846103d0d.jpg

 

efekt końcowy:

http://images30.fotosik.pl/52/aca5f8c7839f0bb3.jpg" rel="external nofollow">http://images30.fotosik.pl/52/aca5f8c7839f0bb3.jpg

AAAW

KACZUSZKA - Dziennik AAA

Tyle oficjalnych przemówień. Teraz trochę wstępnych informacji.

 


Dlaczego Kaczuszka?

 


Z uwagi na dosyć wąską działkę nie mogliśmy znależć pasującego "gotowca" więc nasz projekt jest "bezimienny", dlatego postanowiłam roboczo nadać mu jakąś wdzięczną nazwę. A że będzie bliźniak i że ostatnio w naszym kraju to dość trendy zjawisko więc spośród kilku propozycji (m.in. Jacek&Placek, Kaczorki, Mroczki itp.) wybraliśmy właśnie KACZUSZKĘ

 

 


Jak, ile, kiedy?

 


Na działeczce (niecałe 600 m kw) stanie dom - lewy segment bliźniaka to nasza strona. łącznie do mieszkania (i sprzątania) bedzie prawie 200 mk - z czego użytkowej to 165 m kw. - wiem, że sporo, ale małżonek uparł się na tyle.

 

 


Będzie to tradycyjny budyneczek - parter z użytkowym poddaszem. Bez piwnic. 1 garaż, 1 kuchnia, 2 łazienki, salon, 4 (lub 5) pokoje i garderoba.

 

 


Kształem i formą wzorowaliśmy się na podobnym bliźniaku w okolicy - prawie identyczna szerokość działki.

 

 


Ruszamy jeszcze w tym roku!

 

 


pierwsze ważne daty:

 

 


styczeń 2007 - mamy działkę!

 


marzec 2007 - pierwsze formalności

 


kwiecień 2007 - projekt gotowy

 


29 czerwiec 2007 -POZWOLENIE NA BUDOWĘ

 


lipiec 2007 - Dziennik Budowy

 


3-4 sierpień 2007 - zarośnięta chaszczami działka powoli zaczyna przypominać plac przyszłej budowy

 


No i na razie tyle. Obiecuję wkleić wkróce jakieś fotki.

AAAW

KACZUSZKA - Dziennik AAA

Witamy wszystkich zainteresowanych (i przypadkowych) odwiedzających!

 

 


Na początek dziękujemy Rodzicom za pomoc w realizowaniu naszych marzeń o własnym domku i wszystkim ludziom wspierających nas dobrym słowem i radą. Specjalne podziękowania kierujemy dla Ani D. która namówiła nas na założenie tegóż Dziennika oraz cierpliwie odpowiada na wszystkie nasze pytania



×
×
  • Dodaj nową pozycję...