Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    132
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    237

Entries in this blog

lilan

Dom, gdzieś blisko mnie...

Praca nad ustawianiem więźby trwa. Rozszalowane też zostały schody wewnętrzne. Zaczęliśmy podsypywac piaskiem ściany fundamentowe. Już poszły 4 wywrotki i zabrakło. Równanie działki zajmie kilka miesięcy. Liczę na to, że przywieziemy ziemię z pobliskiej miejscowości, gdzie na wiosnę zaczną kopac stawy

 

 

http://img72.imageshack.us/img72/2144/s5009344pn6.jpg" rel="external nofollow">http://img72.imageshack.us/img72/2144/s5009344pn6.jpg

 

http://img72.imageshack.us/img72/4271/s5009342zc7.jpg" rel="external nofollow">http://img72.imageshack.us/img72/4271/s5009342zc7.jpg

 

http://img72.imageshack.us/img72/3637/s5009350qe8.jpg" rel="external nofollow">http://img72.imageshack.us/img72/3637/s5009350qe8.jpg

 

http://img72.imageshack.us/img72/3213/s5009351cm8.jpg" rel="external nofollow">http://img72.imageshack.us/img72/3213/s5009351cm8.jpg

 

http://img235.imageshack.us/img235/741/s5009349ib8.jpg" rel="external nofollow">http://img235.imageshack.us/img235/741/s5009349ib8.jpg

 

http://img412.imageshack.us/img412/1871/s5009339og5.jpg" rel="external nofollow">http://img412.imageshack.us/img412/1871/s5009339og5.jpg

lilan

Dom, gdzieś blisko mnie...

Wczoraj robiły się balkony i komin w kotłowni

 

 

http://img238.imageshack.us/img238/3857/s5009267zg7.jpg" rel="external nofollow">http://img238.imageshack.us/img238/3857/s5009267zg7.jpg

 

http://img509.imageshack.us/img509/7781/s5009278wc4.jpg" rel="external nofollow">http://img509.imageshack.us/img509/7781/s5009278wc4.jpg

 

http://img262.imageshack.us/img262/2686/s5009280ox9.jpg" rel="external nofollow">http://img262.imageshack.us/img262/2686/s5009280ox9.jpg

 

Dzisiaj trzech panów kładło murłaty

 

 

http://img50.imageshack.us/img50/6523/s5009288dk6.jpg" rel="external nofollow">http://img50.imageshack.us/img50/6523/s5009288dk6.jpg

 

http://img262.imageshack.us/img262/9620/s5009291xx7.jpg" rel="external nofollow">http://img262.imageshack.us/img262/9620/s5009291xx7.jpg

lilan

Dom, gdzieś blisko mnie...

Kolejna porcja fotek

 

http://img377.imageshack.us/img377/9588/s5009250aa3.jpg" rel="external nofollow">http://img377.imageshack.us/img377/9588/s5009250aa3.jpg

 

http://img383.imageshack.us/img383/5082/s5009251jb8.jpg" rel="external nofollow">http://img383.imageshack.us/img383/5082/s5009251jb8.jpg

 

http://img383.imageshack.us/img383/3967/s5009252oq2.jpg" rel="external nofollow">http://img383.imageshack.us/img383/3967/s5009252oq2.jpg

 

http://img339.imageshack.us/img339/7476/s5009253fc3.jpg" rel="external nofollow">http://img339.imageshack.us/img339/7476/s5009253fc3.jpg

 

http://img339.imageshack.us/img339/1427/s5009254pn5.jpg" rel="external nofollow">http://img339.imageshack.us/img339/1427/s5009254pn5.jpg

 

http://img383.imageshack.us/img383/952/s5009256bh3.jpg" rel="external nofollow">http://img383.imageshack.us/img383/952/s5009256bh3.jpg

 

http://img383.imageshack.us/img383/3334/s5009263aa2.jpg" rel="external nofollow">http://img383.imageshack.us/img383/3334/s5009263aa2.jpg

lilan

Dom, gdzieś blisko mnie...

Początki balkonu

 

http://img363.imageshack.us/img363/1517/s5009210sp3.jpg" rel="external nofollow">http://img363.imageshack.us/img363/1517/s5009210sp3.jpg

 

Fragment łazienki

 

http://img110.imageshack.us/img110/4252/s5009211hr4.jpg" rel="external nofollow">http://img110.imageshack.us/img110/4252/s5009211hr4.jpg

 

Sypialnia Oliwki- widok na drzwi

 

http://img401.imageshack.us/img401/2412/s5009220io9.jpg" rel="external nofollow">http://img401.imageshack.us/img401/2412/s5009220io9.jpg

 

Garderoba w sypialni od frontu

 

http://img362.imageshack.us/img362/3066/s5009213sr9.jpg" rel="external nofollow">http://img362.imageshack.us/img362/3066/s5009213sr9.jpg

 

Ten fragment holu doświetli klatkę schodową

 

http://img401.imageshack.us/img401/1143/s5009222wj6.jpg" rel="external nofollow">http://img401.imageshack.us/img401/1143/s5009222wj6.jpg

 

Przyjechała więźba Nareszcie

 

http://img401.imageshack.us/img401/9517/s5009225yr0.jpg" rel="external nofollow">http://img401.imageshack.us/img401/9517/s5009225yr0.jpg

 

5 minut dla schodów

 

http://img401.imageshack.us/img401/4663/s5009240re9.jpg" rel="external nofollow">http://img401.imageshack.us/img401/4663/s5009240re9.jpg

http://img401.imageshack.us/img401/3918/s5009241wh0.jpg" rel="external nofollow">http://img401.imageshack.us/img401/3918/s5009241wh0.jpg

http://img504.imageshack.us/img504/5620/s5009242sk5.jpg" rel="external nofollow">http://img504.imageshack.us/img504/5620/s5009242sk5.jpg

http://img100.imageshack.us/img100/6726/s5009243gj8.jpg" rel="external nofollow">http://img100.imageshack.us/img100/6726/s5009243gj8.jpg

lilan

Dom, gdzieś blisko mnie...

Im więcej domu widzę, tym bardziej jestem przekonana, że nasz wybór projektu był słuszny. Wprowadziliśmy kilka zmian, które były niezbędne naszym zdaniem:

 

Parter:

 

-wyprostowanie ścianki klatki schodowej

 

-cofnięcie kominów w pokoju dziennym maksymalnie w stronę tarasu

 

-cofnięcie schodów i skrócenie ich (zyskaliśmy ok. 2 m miejsca w pokoju dziennym)

 

-zmniejszył się nam pokoik przeznaczony na gabinet, więc będzie w nim łazienka

 

-w dawnej łazience będzie spiżarka

 

-powiększamy wiatrołap o miejsce na spiżarkę przy kuchni

 

Poddasze

 

-dzięki cofnięciu klatki schodowej zyskaliśmy większy hol

 

-podnieśliśmy ściankę kolankową o dwa pustaki

 

-mamy wprawdzie tylko jedną garderobę, ale w pokojach jest tyle miejsca, że zmieści się przyzwoita szafa

 

-zastanawiam się nad wykorzystaniem na garderobę miejsca, w którym stoi fotel, ale tak żeby doświetlony był hol(może jakieś mleczne szkło?)

 

Zdjęcia wrzucę w następnym wejściu

lilan

Dom, gdzieś blisko mnie...

Zaczynam zachowywać się jak jakaś histeryczka. Wpadam ze skrajności w skrajność, a to z kolei zaczyna drażnić moje otoczenie (głównie małża) i w ten oto sposób koło się zamyka O ile wczoraj mogłam sobie wyobrazić miejsce dla kominka, o tyle dzisiaj, gdy zobaczyłam jak powierzchnia nań przeznaczona się skurczyła, nie potrafię . Poza tym na budowie panuje taki bajzel, jak na pobojowisku. Nie wspominam tu o materiale, z którego został wybudowany dom, bo jego marny wygląd da się wytłumaczyć trzykrotnym przewożeniem z miejsca na miejsce. Ale do rzeczy.

 

Wczoraj z naszego domu wyprowadziły się drzewa, a dziś zaczęły się robić schody. Relacja fotograficzna pokazuje niestety, jak szybko na budowie rośnie góra gruzu i innych śmieci

 

Wrzucam, to co mam - ku pamięci

 

 

http://img519.imageshack.us/img519/5457/s5009165xp9.jpg" rel="external nofollow">http://img519.imageshack.us/img519/5457/s5009165xp9.jpg

 

http://img366.imageshack.us/img366/631/s5009166my2.jpg" rel="external nofollow">http://img366.imageshack.us/img366/631/s5009166my2.jpg

 

http://img410.imageshack.us/img410/4995/s5009167yl6.jpg" rel="external nofollow">http://img410.imageshack.us/img410/4995/s5009167yl6.jpg

 

http://img133.imageshack.us/img133/9545/s5009168gs0.jpg" rel="external nofollow">http://img133.imageshack.us/img133/9545/s5009168gs0.jpg

 

http://img356.imageshack.us/img356/9738/s5009170jc0.jpg" rel="external nofollow">http://img356.imageshack.us/img356/9738/s5009170jc0.jpg

 

http://img186.imageshack.us/img186/7529/s5009171xn7.jpg" rel="external nofollow">http://img186.imageshack.us/img186/7529/s5009171xn7.jpg

 

http://img440.imageshack.us/img440/6711/s5009172le4.jpg" rel="external nofollow">http://img440.imageshack.us/img440/6711/s5009172le4.jpg

 

http://img91.imageshack.us/img91/8111/s5009173kq5.jpg" rel="external nofollow">http://img91.imageshack.us/img91/8111/s5009173kq5.jpg

 

http://img440.imageshack.us/img440/5593/s5009174ey7.jpg" rel="external nofollow">http://img440.imageshack.us/img440/5593/s5009174ey7.jpg

 

http://img440.imageshack.us/img440/7130/s5009175km9.jpg" rel="external nofollow">http://img440.imageshack.us/img440/7130/s5009175km9.jpg

 

http://img143.imageshack.us/img143/6259/s5009176zx2.jpg" rel="external nofollow">http://img143.imageshack.us/img143/6259/s5009176zx2.jpg

 

http://img390.imageshack.us/img390/8840/s5009177ef2.jpg" rel="external nofollow">http://img390.imageshack.us/img390/8840/s5009177ef2.jpg

lilan

Dom, gdzieś blisko mnie...

Jestem właśnie po rozmowie z szefem mojej ekipy i wiecie co? Będę miała taki kominek jak Nefer, a przynajmniej też okrąglutki , bo nic kanciastego nie będzie pasowało do zaokrąglonych schodów (będą w bliskim sąsiedztwie kominka)
lilan

Dom, gdzieś blisko mnie...

Z niecierpliwością czekam na jutrzejszy dzień. Chciałabym w końcu zobaczyć budujące się ściany poddasza, schody i kominy. Schody miały być dwuzabiegowe, ale będą prawdopodobnie zabiegowe. Nie potrafię sobie wyobrazić efektu końcowego, a to dlatego, że nasi fachmani postawili ściankę dzielącą gabinet i pokój dzienny inaczej niż w projekcie. Ścianka ta nie jest zaokrąglona i kończy się za kominem. No nic, pożyjemy- zobaczymy

 

Z refleksji podsumowujących ten etap budowy dominuje jedna: wybraliśmy domek nie za duży, sądząc, że uda nam się osiągnąć ssz za zgromadzone oszczędności Dzisiaj wiemy, że ssz będzie droższy, niż to wynika z kosztorysu

lilan

Dom, gdzieś blisko mnie...

Tutaj kiedyś będzie jadalnia

 

http://img153.imageshack.us/img153/8236/s5009070sk9.jpg" rel="external nofollow">http://img153.imageshack.us/img153/8236/s5009070sk9.jpg

 

W środku zaczęły rosnąć drzewka , a inwestor podziwia widok z wiatrołapu

 

http://img91.imageshack.us/img91/3325/s5009075rm2.jpg" rel="external nofollow">http://img91.imageshack.us/img91/3325/s5009075rm2.jpg

 

Marzę o tym, żeby więźba znalazła się tam, gdzie jest jej miejsce, czyli na dachu Dwutygodniowy deszcz zrobił swoje Zrobiliśmy małe przemeblowanko i teraz się suszy. Nie wiem czy ktoś z budujących ma tak długo sezonowane drewno- więźba leży sobie na powietrzu od kwietnia

 

http://img152.imageshack.us/img152/8749/s5009083ff6.jpg" rel="external nofollow">http://img152.imageshack.us/img152/8749/s5009083ff6.jpg

 

Słup podtrzymujący zadaszenie wejścia został szczęśliwie wylany

 

http://img215.imageshack.us/img215/8259/s5009091el8.jpg" rel="external nofollow">http://img215.imageshack.us/img215/8259/s5009091el8.jpg

 

A to widok od strony ogrodu

 

http://img248.imageshack.us/img248/9492/s5009093rv6.jpg" rel="external nofollow">http://img248.imageshack.us/img248/9492/s5009093rv6.jpg

 

Zbrojenia c.d.- jakaś krzywizna się wkradła

 

http://img209.imageshack.us/img209/516/s5009119nl2.jpg" rel="external nofollow">http://img209.imageshack.us/img209/516/s5009119nl2.jpg

lilan

Dom, gdzieś blisko mnie...

Zakładając ten dziennik sądziłam, że będę mieć czas na jego prowadzenie, a tu proszę bardzo Skoro jednak powiedziało się A, to trzeba powiedzieć B. Podejrzewam jednak, że będą to w większej części relacje fotograficzne.c.d.n.
lilan

Dom, gdzieś blisko mnie...

Po ostatnich deszczowych dniach inwestorka weszła na plac budowy w oryginalnych kaloszach

 

 

http://img398.imageshack.us/img398/1181/dsc00048ze6.jpg" rel="external nofollow">http://img398.imageshack.us/img398/1181/dsc00048ze6.jpg

 

Wczoraj zostały zabetonowane nadproża oraz stopa pod słup, a dzisiaj ekipa układała terivę

 

 

http://img179.imageshack.us/img179/7262/dsc00054nk3.jpg" rel="external nofollow">http://img179.imageshack.us/img179/7262/dsc00054nk3.jpg

 

http://img179.imageshack.us/img179/954/dsc00051cv3.jpg" rel="external nofollow">http://img179.imageshack.us/img179/954/dsc00051cv3.jpg

 

Prania nie było, a łazienka pływa

 

 

http://img220.imageshack.us/img220/9463/dsc00058xc6.jpg" rel="external nofollow">http://img220.imageshack.us/img220/9463/dsc00058xc6.jpg

 

Na dzisiaj relacji zdjęciowej tyle. Jeśli pogoda dopisze, to we wtorek zalewamy strop. Fundusze niestety kończą się ekspresowo Poważnie myślimy o kredycie

lilan

Dom, gdzieś blisko mnie...

Obiecane fotki:

 

 

http://img291.imageshack.us/img291/7043/s5008771ue5.jpg" rel="external nofollow">http://img291.imageshack.us/img291/7043/s5008771ue5.jpg

W tym miejscu będziemy miec łazienkę (w oryginale jest gabinet), zmniejszymy oczywiście okno aby w rogu zmieścił się natrysk

 

W miejscu, które w oryginale jest małą łazienką będziemy mieć spiżarkę.

 

 

http://img398.imageshack.us/img398/5699/s5008743vl4.jpg" rel="external nofollow">http://img398.imageshack.us/img398/5699/s5008743vl4.jpg

A to fragment kotłowni

 

 

http://img398.imageshack.us/img398/9028/s5008741gk0.jpg" rel="external nofollow">http://img398.imageshack.us/img398/9028/s5008741gk0.jpg

Skład rzeczy różnych, czyli piwnicy c.d.

 

 

Wreszcie są gotowe nadproża, niestety zbrojenie wieńców i schodów oraz lanie stropu czeka na ładną pogodę

lilan

Dom, gdzieś blisko mnie...

Tak, tak..., wiem, że dawno nie pisałam, ale mieliśmy trochę kłopotów zdrowotnych i nie w głowie mi było pisanie. Poza tym nasza ekipa też nie pracowała tylko u nas, bo przecież mają jeszcze dwie budowy i dach. U nas pracowali dosłownie trzy dni, tak więc nie zrobiliśmy oszałamiających postępów Dzisiaj leje, więc znowu nic

 

Zdjęcia wrzucę, gdy wrócę do domu

lilan

Dom, gdzieś blisko mnie...

Są nowe fotki

 

 

http://img384.imageshack.us/img384/9254/s5008718gb3.jpg" rel="external nofollow">http://img384.imageshack.us/img384/9254/s5008718gb3.jpg

 

http://img384.imageshack.us/img384/8393/s5008727dg8.jpg" rel="external nofollow">http://img384.imageshack.us/img384/8393/s5008727dg8.jpg

 

http://img229.imageshack.us/img229/8705/s5008730yi3.jpg" rel="external nofollow">http://img229.imageshack.us/img229/8705/s5008730yi3.jpg

 

http://img384.imageshack.us/img384/3725/s5008731ex0.jpg" rel="external nofollow">http://img384.imageshack.us/img384/3725/s5008731ex0.jpg

 

http://img384.imageshack.us/img384/571/s5008734yv6.jpg" rel="external nofollow">http://img384.imageshack.us/img384/571/s5008734yv6.jpg[/img]

lilan

Dom, gdzieś blisko mnie...

Mam wrażenie, że stan zero będziemy mieć za dwa tygodnie. Albo przeszkadza pogoda, albo ekipa nie może się pozbierać, bo ma zaczętą budowę w jednym miejscu, a w jeszcze innym kończy dach. Tak czy inaczej mogłam się tego spodziewać- w końcu znaleźliśmy ich cudem w tydzień. Nie mam ostatnich zdjęć, bo wczoraj było już ciemno. Piwnicę mamy wymurowaną równo z ziemią i zaizolowaną. Ciąg dalszy, jeśli się nic nie urodzi w poniedziałek. Jestem zła, bo w ubiegły poniedziałek słyszałam, że w czwartek będziemy układać Terivę nad piwnicą, tymczasem nic nie wskazuje na to, że nastąpi to w przyszłym tygodniu. Zresztą zamówiony trzy tygodnie temu strop jeszcze nie dojechał

 

Pisałam gdzieś wcześniej, że materiał kupowaliśmy na gwałt wtedy, gdy ceny były najwyższe??? No cóż, pośpiech nie jest dobrym doradcą Pan, który miał nam pierwotnie budować dom w ramach oszczędności doradził nam kupno cegły czerwonej i zwykłych pustaków. Co do pustaków- nie mam żalu, ale co do cegły Szef nowej ekipy uświadomił nam, że kupiliśmy 8000 szt. grzyba, bo cegła w piwnicy to zły pomysł Naturalnie nie chcę grzybków w piwnicy, więc cegłę zastąpiły bloczki betonowe, co oznacza, że musieliśmy wydać dodatkowe pieniądze na materiał. Kwestia cegieł powróciła przy temacie kominów. Tutaj znowu zostaliśmy przekonani do gotowych kominów ceramicznych- znów dodatkowe koszty. Pytanie za sto punktów: co ja mam zrobić z tą nieszczęsną cegłą???

 

Kilka zdjęć z placu boju:

 

http://img103.imageshack.us/img103/2083/s5008281yh1.jpg" rel="external nofollow">http://img103.imageshack.us/img103/2083/s5008281yh1.jpg

 

http://img217.imageshack.us/img217/5610/s5008520qh9.jpg" rel="external nofollow">http://img217.imageshack.us/img217/5610/s5008520qh9.jpg

 

http://img179.imageshack.us/img179/606/s5008521un2.jpg" rel="external nofollow">http://img179.imageshack.us/img179/606/s5008521un2.jpg

 

Zanim można było położyć choć jeden bloczek trzeba było pozbyć się skutków ulewy i gradobicia

 

 

 

http://img125.imageshack.us/img125/712/dsc00041pn0.jpg" rel="external nofollow">http://img125.imageshack.us/img125/712/dsc00041pn0.jpg

 

http://img125.imageshack.us/img125/500/dsc00042yb8.jpg" rel="external nofollow">http://img125.imageshack.us/img125/500/dsc00042yb8.jpg

 

http://img125.imageshack.us/img125/7455/dsc00038ax7.jpg" rel="external nofollow">http://img125.imageshack.us/img125/7455/dsc00038ax7.jpg

lilan

Dom, gdzieś blisko mnie...

Wróciłam z bardzo krótkich wakacji prosto na lanie ław fundamentowych. Oto dowody:

 

 

http://img172.imageshack.us/img172/9590/s5008150je3.jpg" rel="external nofollow">http://img172.imageshack.us/img172/9590/s5008150je3.jpg

 

http://img168.imageshack.us/img168/6189/s5008156og3.jpg" rel="external nofollow">http://img168.imageshack.us/img168/6189/s5008156og3.jpg

 

http://img362.imageshack.us/img362/3833/s5008159bb0.jpg" rel="external nofollow">http://img362.imageshack.us/img362/3833/s5008159bb0.jpg

 

http://img362.imageshack.us/img362/3609/s5008170hx2.jpg" rel="external nofollow">http://img362.imageshack.us/img362/3609/s5008170hx2.jpg

 

Trochę się zdenerwowałam, ale nie na ekipę, tylko na stryja mojego męża, który pojawił się niespodziewanie na placu budowy i od razu zaczął od skrytykowania projektu. Chodziło oczywiście o słynne kominy w Alabastrze, które nie znajdują się w pobliżu kuchni i łazienki, w związku z czym jest problem z wentylacją. Pokrzyczał trochę, że nikt nie odbierze budynku, jeśli nie będzie on posiadał odpowiedniej wentylacji-jest starym budowlańcem z uprawnieniami kierownika budowy (może lepiej, że wcześniej o tym nie wiedziałam ). Na szczęście pojawił się szef naszej budowy i sprawa wentylacji została wyjaśniona Póki co beton się polewa wodą, żeby lepiej wiązał. Po niedzieli c.d.

lilan

Złość mnie nie opuszcza Przez ten deszcz wszystkie plany szlag trafił, bo przecież wszystko pływa i nie ma mowy o wylewaniu ław. Wczoraj nic się nie działo, dzisiaj nawet nie wiem, bo nie byłam Podobno robią się szalunki.

 

 

http://img257.imageshack.us/img257/1522/s5007948lb3.jpg" rel="external nofollow">http://img257.imageshack.us/img257/1522/s5007948lb3.jpg

 

http://img299.imageshack.us/img299/5466/s5007958av7.jpg" rel="external nofollow">http://img299.imageshack.us/img299/5466/s5007958av7.jpg

 

http://img299.imageshack.us/img299/3857/s5007959tp4.jpg" rel="external nofollow">http://img299.imageshack.us/img299/3857/s5007959tp4.jpg

 

http://img508.imageshack.us/img508/6095/s5007960ba9.jpg" rel="external nofollow">http://img508.imageshack.us/img508/6095/s5007960ba9.jpg

 

lilan

Tak wygląda krajobraz budowlany po burzy

 

 

http://img172.imageshack.us/img172/188/s5007909gx3.jpg" rel="external nofollow">http://img172.imageshack.us/img172/188/s5007909gx3.jpg

 

http://img174.imageshack.us/img174/8798/s5007915rf1.jpg" rel="external nofollow">http://img174.imageshack.us/img174/8798/s5007915rf1.jpg

 

W związku z powyższym dziś prace odbywają się na górze: c.d. zbrojenia i szalunki. Oby tylko nie zaczęło znowu padać, bo chyba się zastrzelę

lilan

Dzisiaj dla odmiany będzie mniej czytania, a więcej oglądania. Zatem rozpoczynam od prezentacji działki budowlanej w realu.

 

 

Z perspektywy klina, czyli miejsca najbardziej oddalonego od planowanej drogi

 

 

http://img247.imageshack.us/img247/9092/s5007846co3.jpg" rel="external nofollow">http://img247.imageshack.us/img247/9092/s5007846co3.jpg

 

Tam gdzie widać wypalaną trawę znajduje się front działki- na linii auta. Po lewej, jakieś dwa metry w głąb zboża jeden bok, natomiast granicę z prawej strony wyznaczają maliny.

 

 

http://img145.imageshack.us/img145/3900/s5007848zq5.jpg" rel="external nofollow">http://img145.imageshack.us/img145/3900/s5007848zq5.jpg

 

Pewnego, niekoniecznie słonecznego dnia pojawili się na działce jacyś nieznajomi. Zaczęli pracę nad zbrojeniem pod ławy fundamentowe. Niebawem dołączył do nich pan koparkowy, niejaki Kazimierz B.

 

 

http://img396.imageshack.us/img396/5297/s5007890pe5.jpg" rel="external nofollow">http://img396.imageshack.us/img396/5297/s5007890pe5.jpg

 

Zadaniem pana koparkowego było wykopanie wielkiej dziury, w której w przyszłości będzie kotłownia.

 

 

 

http://img389.imageshack.us/img389/2176/s5007895kv6.jpg" rel="external nofollow">http://img389.imageshack.us/img389/2176/s5007895kv6.jpg

 

W sobotę i niedzielę nie było nas w domu, bo pojechaliśmy na weselisko zarabiać pieniążki . Dzisiaj rano obudził nas porywisty wiatr połączony z ulewnym deszczem. W następnym poście pokażę co zastaliśmy na miejscu wykopalisk.

lilan
No to się zaczęło Dom został wytyczony, pan koparkowy prawie wykopał dół pod przyszłą piwnicę, panowie poskręcali zbrojenie pod ławy fundamentowe, ale nie ma dymu bez ognia, a budowy bez konieczności podejmowania szybkich decyzji w krótkim czasie. Już na początku zrodził się problem natury wyższej. Pomimo, iż działka jest płaska jak stół, to okazało się, że dom wymaga podniesienia, tym bardziej, że ma być podpiwniczony. Poziom zero wychodzi równiutko na 135cm Zastanawialiśmy się głośno czy piąć się z domem na tę wysokość czy może zejść nieco z niego. Po rozmowach z wykonawcą i kierownikiem budowy postanowiliśmy zejść z tym zerem do 80cm. Kłopot w tym, że teraz wydaje nam się, że będzie jednak za nisko, ponieważ 80cm jest w najniższym punkcie, a w najwyższym tylko 50cm. Kotłownię będziemy mieć w piwnicy i tam będzie też okienko na zsyp opału. Już oczyma wyobraźni widzę tę wodę z roztopów lejącą się do piwnicy Co robić???
lilan

Dosyć długo nie pisałam, ale nie było o czym Życie nie jest jednak usłane różami, więc wrócę do tego, co rozłożyło mnie prawie na łopatki Pamiętacie zapewne z wcześniejszych wpisów nasze przygody z feralną działką. W tej sprawie wszystko się pięknie ułożyło, ale przesunęło się w czasie. Pisałam też gdzieś na forum, że ekipa czeka tylko na pnb i wchodzi pod koniec lipca - taką miałam nadzieję. Tydzień temu mąż dzwoni do szefa, by ustalić kiedy wchodzą na budowę, a ten odpowiada: "w tym roku nic z tego nie wyjdzie". Widziałam, jak mojej połowie szczęka opada na podłogę.

 

Mąż: "Umawialiśmy się przecież..."

 

Szef: "Zacząłem budować córce, a ona musi wykorzystać kolejną transzę kredytu"

 

Mąż: "Szkoda, że wcześniej pan nas nie uprzedził- znalazłbym do tej pory innych fachowców!" po czym wykonał piękny rzut słuchawką. Jednym słowem na dwa tygodnie przed planowanym rozpoczęciem budowy zostaliśmy wystawieni do wiatru Zaczęliśmy w panice poszukiwania nowej ekipy, ale że sezon budowlany w pełni, więc nie jest łatwo. W końcu wstąpiliśmy na budowę do sąsiada ciotki i ...znaleźliśmy Cud jakiś, albo ktoś nad nami czuwa tam w górze, bo naprawdę straciłam nadzieję. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, choć pan J. uprzedził nas uczciwie, że ma na karku jeszcze jedną budowę, więc mogą wystąpić przerwy pomiędzy kolejnymi etapami budowy, ale na pewno przed zimą zdążymy zamknąć.

lilan

Dom, gdzieś blisko mnie...

Mam nadzieję, że jasabar się nie obrazi, gdy wkleję zwymiarowane rzuty Alabastra

 

http://img512.imageshack.us/img512/2180/parterwymiaryzn1.png" rel="external nofollow">http://img512.imageshack.us/img512/2180/parterwymiaryzn1.png

 

http://img76.imageshack.us/img76/223/poddaszewymiaryud8.png" rel="external nofollow">http://img76.imageshack.us/img76/223/poddaszewymiaryud8.png

 

Musieliśmy do nowego pnb zamówić 4 nowe egzemplarze projektu, gdyż poprzednie zostały opieczętowane pod inną działkę. Ciekawe jaki będzie koszt tej imprezy

lilan

Dom, gdzieś blisko mnie...

Z dobrych wiadomości-złożyliśmy dzisiaj do GZUK-u pismo o wytyczenie przyłącza kanalizacyjnego.Mam nadzieję, że nie potrwa długo oczekiwanie na odpowiedź. Zakład energetyczny już został zawiadomiony przez pana, który załatwia nam wszelkie formalności związane z pnb. W zasadzie nie powinno mi się spieszyć, bo dowiedziałam się, że moi fachowcy od budowy stanu surowego zamkniętego wracają z Warszawy około 20 lipca Miałam cichą nadzieję, że do końca wakacji mury będą już stały, ale okazuje się, że nie ma tak dobrze Na razie pozostaje mi podglądać co na Waszych budowach.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...