Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    114
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    243

Entries in this blog

muriel

muriel.... day by day

przyjechały płytki

 

 


mimo, że z przygodami (czy aby to na pewno ta "Góra"? )

 

 


no i Pan trochę pomylił i dwa kartony musi dowieźć............ ale i tak będzie jechał do nas drugi raz

 

 


ale się cieszę przeokropecznie

 

 


dla ceny - warto było przez internet, nie żałuję

 

 


besides - szpachlarze nakładają drugie pomieszczenie (kuchnia już dwa razy), a że zachorowaliśmy jednak na drewniane schody to już trzech Panów schodziarzy było wyceniać i jeszcze jutro czwarty.......... chyba coś się wybierze

 

 


muriel

muriel.... day by day

a to już akcja z weekendu 29/30 marca

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2335.JPG" rel="external nofollow">http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2335.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2338.JPG" rel="external nofollow">http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2338.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2343.JPG" rel="external nofollow">http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2343.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2349.JPG" rel="external nofollow">http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2349.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2350.JPG" rel="external nofollow">http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2350.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2353.JPG" rel="external nofollow">http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2353.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2409.JPG" rel="external nofollow">http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2409.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2413.JPG" rel="external nofollow">http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2413.JPG

 

i jeszcze ta fotka

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2361.JPG" rel="external nofollow">http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2361.JPG

 

bo z Panów, mimo, że "z łapanki" (zauważeni przez Misia na drodze), jesteśmy z nich bardzo zadowoleni

(Ci z poleceń się nie sprawdzili - jeden z ceną z kosmosu, drugi z "problemami")

 

cena robocizny - 10 zł/m kw

 

postaram się doliczyć materiał żeby odnotować tez "na gotowo"

muriel

muriel.... day by day

i walka Misia ze styropianem na piętrze

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2008.JPG" rel="external nofollow">http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2008.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2280.JPG" rel="external nofollow">http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2280.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2308.JPG" rel="external nofollow">http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2308.JPG

muriel

muriel.... day by day

i znów mogę pouzupełniać zdjęcia

 

 


troszkę się podziało bez pisania w dzienniku, bo lepiej o tym wszystkim pisać, jak juz jest.... pod posadzką przynajmniej napewno nie dostanie "nóżek".....

 

 


najpierw foty z CO (wykonawstwo, podobnie jak wszystkich rurek wod-kan w domu - p. Leszek Śmiglak 601967730 )

 

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2001.JPG

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2002.JPG

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2011.JPG

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2074.JPG

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2252.JPG

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2261.JPG

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2282.JPG

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2316.JPG

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2318.JPG

muriel

muriel.... day by day

wczoraj Miś wkroczył do domciu z uśmiechem na ustach i oznajmił "melduję terminowe oddanie domu do prac wykończeniowych"

 


 

 


w piątek skończyli co (wszystkie grzejniczki, podłogówka, próba szczelności....), w sobotę i niedzielę zrobiły się posadzki

 

 


mamy DOM

 

 


pojutrze wchodzi "ocieplaczo-poddaszowiec", w przyszłym tygodniu przyjadą płytki.......

 

 


życie jest piękne

muriel

muriel.... day by day

zdobyłam się na to, i zamówiłam wszystkie płytki podłogowe...... przez internet

 


łazienki będą z Terrano, dogrywamy druga wizualizację. A cała reszta przyjedzie z drugiego końca Polski, za cenę ok 30% niższą niż w sklepach.... oby jakość była taka sama. Dam znać.

muriel

muriel.... day by day

ostatnio ponieważ to głównie Miś nadzoruje budowę, ja zajmuję sie bardziej "domowymi" poszukiwaniami

 

 


- projektu kominka (guła która dostała wytyczne żeby nam zrobić projekt nie odróżnia kształtu elipsy od kwadratu.......)

 

 


- roślinek na skarpę - m.in. znalazłam to:

 


http://forum.leroymerlin.pl/read.php?14,966,995#msg-995" rel="external nofollow">http://forum.leroymerlin.pl/read.php?14,966,995#msg-995

 


http://forum.muratordom.pl/jak-zagospodarowac-skarpe,t122179.htm" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/jak-zagospodarowac-skarpe,t122179.htm

 


http://forum.muratordom.pl/mirek-pytania-ogrodnicze-pogotowie,t65529-1800.htm" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/mirek-pytania-ogrodnicze-pogotowie,t65529-1800.htm

 

 


ale tu bardzo poproszę o podpowiedzi wszystkich znających się na temacie, bo te tematy dotyczą raczej "skarpek", a my mamy "skarpisko".........

 

 


- kolorków

 


wybrałam sobie tikurilki, a potem Miś mnie uświadomił ile kosztują.....

 


z duluksami mamy bardzo złe doświadczenia

 


więc będzie nobiles

 


genialny programik do wizualizacji jest na:

 


http://www.nobiles.pl/?q=pages/inspirations/paintonline" rel="external nofollow">http://www.nobiles.pl/?q=pages/inspirations/paintonline

 

 

 


Poza tym dużo sie dzieje na budowie, tylko jakoś pod górkę się zrobiło

 


fachowcy robią nie to co mają i nie tak jak mają, albo wcale nie robią, w efekcie wczoraj Mis wpadł do domu z burczeniem w stylu "jak ktoś coś ma zrobić a ciebie przy tym nie ma to potem musi być spie#$%^& człowiek musiałby wszystko sam robić żeby było dobrze..." grrrrrr

muriel

muriel.... day by day

i jeszcze okna

 

 


pokój A

 

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2043.JPG

 


pokój B

 

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2044.JPG

 


sypialnia

 

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2085.JPG

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2042.JPG

 


zrobiło się fantastycznie jasno. Chyba nie zdawałam sobie sprawy ile zmieniają okna........

 

 


A od dzisiaj jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami zamontowanej bramy garażowej

 

 


ciąg dalszy nastąpi................

muriel

muriel.... day by day

dach prawie skończony..........

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2039.JPG" rel="external nofollow">http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2039.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2041.JPG" rel="external nofollow">http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2041.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2064.JPG" rel="external nofollow">http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2064.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2065.JPG" rel="external nofollow">http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2065.JPG

 

a to moje ulubione zdjęcie........

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2017.JPG" rel="external nofollow">http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2017.JPG

muriel

muriel.... day by day

jak się zrobiło ślicznie przyszedł czas na spacer.... w końcu jeziorko za całe 300 metrów

 

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1969.JPG

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1971.JPG

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1976.JPG

 


nasz domek z perspektywy jeziora

 

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1977.JPG

 


fotka w tym samym miejscu tylko się odwróciłam

 

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1978.JPG

 


i kilka kroków dalej.......

 

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1980.JPG

 


muriel

muriel.... day by day

w tym czasie działali też elektrycy..........

 

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1723.JPG

 


i tynkarze.............

 

 


"szpryca"

 

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1754.JPG

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1756.JPG

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1757.JPG

 


megaburdel

 

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1878.JPG

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1882.JPG

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1884.JPG

 


i gotowe

 

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1942.JPG

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1946.JPG

 


(na tylnej ścianie puszki pod moje oświetlenie na schodach uruchamiane czujnikiem ruchu - się nudzę to se wymyślam )

muriel

muriel.... day by day

i znów przyszedł czas na uzupełnienie "kroniko fotograficznej" - miedzy innymi wyczekiwane przez niektórych fotki dachu

 

 


pierwsza dachówka i styropian "w ciepłe kropki" (btw czy ktokolwiek wie co to oznacza?)

 

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1715.JPG

 


i piątek - opisana wyżej akcja..... czyli najpierw fotki z piątku popołudniu

 

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1718.JPG

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1751.JPG

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1752.JPG

 


i ta z soboty rano

 

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1766.JPG

 


aż się wierzyć nie chce............. prawda?

muriel

muriel.... day by day

doczekałam sie wizualizacji łazienki na parterze

 

 


/to duże brązowe to sauna/

 

 


 

 


publikacja za zgodą architekta - Pani Beaty Giieżyńskiej

 

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/plytki/1.jpg

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/plytki/2.jpg

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/plytki/3.jpg

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/plytki/4.jpg

 


http://www.arietis.republika.pl/gora/plytki/5.jpg

 


muriel

muriel.... day by day

tynki sobie schną, dach się kończy (okna osadzone - ależ się jasno zrobiło w środku!), układają się rurki wodne..........

 


się dzieje

 

 


acha, jeszcze jedna informacja odnośnie dekarzy - informuję wszystkich zainteresowanych, że opinia pt "najlepszy dekarz na świecie" jest moim subiektywnym odczuciem nie popartym żadnymi badaniami naukowymi etc.

 


Aczkolwiek opinię z poprzednich postów podtrzymuję całkowicie. Subiektywnie

muriel

muriel.... day by day

acha - wybraliśmy drugie płytki do łazienki. Znaczy się do drugiej łazienki. Pani architekt ma przysłać jpgi to wrzucę.

 


Płytki z Terrano - Marmo Beige (górna łazienka też z Terrano).

 


Maja przemiłą Panią architekt :)

muriel

muriel.... day by day

koniec tynków

 

 


robota 8650

 


towar ok 2600

 

 


cena na gotowo za metr 18 zł brutto

 

 


mogę polecić robotę tynkarzy, ale.... zostałam nazwala przez mojego Misia "SS-manem", bo trzeba było zrobić awanturę żeby był porządek

 


(takiego burdelu jeszcze żadna ekipa na budowie nie zrobiła). Ale efekt końcowy zadowalający

 

 

 


 

 


i jeszcze.....

 


nie potrafię układać pieśni dziękczynno pochwalnych na cześć dekarzy, dlatego po prostu podam ich namiar - myślę że to się samo odwdzięczy

 

 


uwaga - namiar na najlepszego dekarza na świecie


Witek - numer zostanie ponownie umieszczony jak skończą nasz prace, bo mają za dużo telefonów i jeszcze się rozmyślą z dokończenia prac u nas

 

 


możecie się powoływać na Forum, mówiłam, że go tu wrzucę

muriel

muriel.... day by day

na budowie działają dachowcy i tynkarze. Prąd skończony.

 

 


W tym miejscu pragniemy podziękować Elektrykowi za jego wkład w rozwój sztuki poprzez stanowienie artystycznego tła dla fotki

 

 


ale opisać chcę akcje z piątku.....

 


w piątek dachowcy cały dzień wciągali dachówki do góry, po cztery, co by je od poniedziałku (może soboty?) zacząć rozkładać tak jak już dach wyglądać powinien. No i ok. Tyle że po powrocie do domku wieczorkiem i obejrzeniu pogody (zbliżająca się Emma - wg prognozy najsilniejszy wiatr o 3 w nocy), zadzwonił telefon - "przyjedźcie otworzyć, jedziemy układać dach, do trzeciej mamy czas".

 


Moja reakcja:

 


ale...... ułożyli. W nocy, przy rozstawionych halogenach. Połowa dachu gotowa. Ta od "wietrznej" strony. Efekt - spadły DWIE dachówki. Reszta - rozłożona - ocalała. Aż się boję myśleć, co by było, gdyby......

 

 


W., M. - podziwiam Was, dzięki za determinację

 

 


no i jeszcze jeden hicior - tylko nie wiadomo czy się śmiać, czy płakać. Tynkarze mieli przyjechać w piątek. Jeżdżą spod Konina, więc kawał drogi mają. Przyjechali. Rozłożyli maszynę. "Poszprycowali" górę domku. I kawałek dołu (kilka ścianek). Po czym stwierdzili (po ok 20 minutach pracy), że w sumie już się napracowali i na dzisiaj skończyli. I pojechali................

 


dzisiaj było już lepiej. Zobaczymy.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...