Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    357
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    331

Entries in this blog

kruszon11

Głową w bale

No nawet obiecane zdjęcia słupa/latarni zrobiłem, dzwonków "wietrznych" i wejściowego analogowego... Co z tego, że o aparacie sobie w pracy dopiero przypomniałem....

 

 


A zdjęcia łazienki daaaawno zrobione.... tylko przed ostatecznym ich kształtem.... Zrobi się nowe

 

 


hahahahahahahaha ...... Wiem jak to brzmi........

 

 


A Ty jak zwykle enigmatyczna jesteś....... Cegły ukradli ????

kruszon11

Głową w bale

Cały czas coś się dzieje... jak to na wsi.... :)

 


Kruszonka rośnie.... zdrowo.... gaworzyć zaczęła

 


Kruszonowa do pracy wraca....

 


A to sąsiedzi Smolika podkarmili.... rzygał i biegunował dwa dni...

 

 


Dorobiliśmy się jakiś tam półek w salonie, chodnika w korytarzu, firanek w salonie.... takie tam.....

 


 

 


A co ten wiatr niesie ??

kruszon11

Głową w bale

Tymczasem na wsi....

 


A właściwie niekoniecznie..... Ale muszę coś Wam pokazać....

 

 


http://www.babciakasia.netgaleria.pl/?p=productsList" rel="external nofollow">http://www.babciakasia.netgaleria.pl/?p=productsList

 

 


Pani Kruszonowa polubiła Babci Kasi prace - aniołki.... Kilka już stoi na kominku....

 


I będzie jeszcze więęcej....

 


Bo tak w ogóle to aniołków u nas w domu jest trochę..... Przeróżnej maści ... Część w gabinecie... Jeden nawet gości wita..... Kruszonowa kolekcjonuje....

 


kruszon11

Głową w bale

No ok.

 


Teraz tak. Jak pewnie zauważyłaś, posadził se Kruszon brzózki wzdłuż drogi. Sporne to pewnie, ale tak nam się zamarzyło.... brzózki mieć przed domem, właśnie wzdłuż drogi.

 


Wiosną stanie ogrodzenie. Co posadzić radzisz wzdłuż siatki po bokach i z tyłu.

 


Na stronie północnej, odgradzającej od drugiego drewniaka, widziałbym sosny.

 


Pewnie wiadomo dlaczego....

 


Z tyłu..... Z tyłu jakoś żeby było dobrze :p

 


Od strony południowej jest największy problem... Tez wiadomo dlaczego....

 

 


Przed domem skalniak, więc raczej problemem będzie tylko dobór konkretnych jałowców, czy cuś....

 

 

 


Potem dojdziemy do reszty podwórka...

 

 


kruszon11

Głową w bale

A teraz toś mi wytłumaczyła...... Jeszcze większy mętlik w głowie mam......

 


Maaaaaaatko..... nie można jakoś prościej

 

 


Drzewo jedno duże już posadziłem - brzózka jest przed domem, między chodnikiem a podjazdem.

 

 


Co dalej ?

kruszon11

Głową w bale

Ale Wam dobrze, że już tak sobie mieszkacie.

My z dekarzami walczymy.

Wciąż.

Ale nasz blaszany dach już pewnie widać. W całej wsi. :D

pozdr

 

świeci się nawet kiedy z pracy wracam, czyli prawie ciemno....

 

a przy okazji Zuza, lepiej tuje czy sosny posadzić na ogrodzenie... Bo Ty w temacie.....

Tuje owszem, ale jakoś mi średnio leżą, a sosenki podobają... Wiem, wiem wysoko rosną, tylko się zastanawiam, czy je by tak... przycinać.....

8)

kruszon11

Głową w bale

nie chciałeś wiaty na drewno przenieść za garaż? czy nie było miejsca? Bo bardzo blisko te oba budynki. Ale to moze tylko moje subiektywne wrażenie

 

drewno jest pod wiatą, bo świeże, w sensie mokre..... A tak jest intensywnie owiewane.....Masz rację, subiektywne wrażenie, bo między domem a garażem jest dobre 5 metrów szerokości. Wiata na drewno i tak stanie w innym miejscu.... Na wiosnę ?..... W lecie ?..... Stanie na pewno....

kruszon11

Głową w bale

Różnicy w kolorze nie będzie.

 


Temat w sumie chciałbym załatwić najszybciej jak się da. Czuję lekki dyskomfort wiedząc, że mam szachownicę na dachu.

 


Wyciągnąć coś więcej nie zamierzam, nie o to mi chodzi. Niedogodności jedynie emocjonalne.....Blacha na gwarancji, mamy usterkę, upss, więc należy ją usunąć przez wymianę.

 


Poza tym nie mam już tak emocjonalnego stosunku do blachy jak na etapie budowania. Zmieniły się priorytety... :) :) :)

 

 


Zastanawiam się tylko czy nie ma drugiego dna.... A może sobie szukam.....

 

 

 


kruszon11

Głową w bale

A tak w ogóle... to Plannja uznała reklamację...

Są dwie opcje:

Wymieniają cały dach (to nie podlega dyskusji) kryjąc na nowo wersją regent. Mankamentem jest to, że dopiero wiosną, bo ponoć dopiero od lutego rusza w Szwecji produkcja tej odmiany. Bo ponoć regent jest tłoczony fabrycznie w Szwecji.

Druga opcja polega na wymianie dachu całego, ale wersją smart. W tym przypadku termin mógłby być szybszy, bo niby ta odmiana jest tłoczona już w Polsce. Zwracają mi jeszcze 1 tys. wynikający z różnicy cen w stosunku do regenta.

 

Którą opcję wybrać ???



×
×
  • Dodaj nową pozycję...