Wrześień
Czas na przemyślenia (fundamenty) co będzie lepszym a zarazem tańszym rozwiązaniem??
Po pierwsze stawiamy na "ciepły" dom, chcemy dążyć do domu energooszczędnego (co osoba to inna opinia na ten temat co do opłacalności tego zoawiązania), My raczej zaryzykujemy.
Wracając do dylematów związanych z fundamentami. Dodam, że w projekcie jest stopa fundamentowa wysoka na 30 cm i szeroka 50-80 cm, fundament ma mieć szerokość 25 cm.
Były dwa pomysły:
Pierwszy to: tradycyjnie wykopanie fundamentu na szerokość 40 cm bezpośrednio w ziemi, zalanie betonem, następnie zaszalowanie deskami góry i dolanie betonu.
Wstępna kalkulacja wyglądała tak: Zakładając spadek terenu 50 cm i min głębokość przemarzania grunku ok 1m to mamy 150 cm na równi z ziemią.
Na taki fundament wejdzie na szybkiego licząc około 60 m3 bedonu (B15) po 240 zł = 14400 zł, szalowanie tak skomplikowanego fundamentu to strata ok 7 m3 desek po 480 zł =3360 zł, drut do wiazania, stęple, podpory, wreszcie robocizna i (jak to firma budująca dom powiedziała noc nieprzespana przed przed zalaniem betonem). Te założenia dotyczą wysokości 150 cm czyli równo z ziemią natomiast fundament powinien być min jeszcze 30-40 cm wyżej czyli około 4000zł więcej za sam beton. Założenia te sa dla idealnego wykopu 40 cm (wiadomo, że koparką się tak nie da).
Inna sprawa to co zrobić później z izolacjią pionową, ociepleniem, odwodnieniem, a co z wytrzymałością takich fundamentów??
Drugi to:
I To rozkopanie ziemi do poziomu -1,0 m i szalowanie po kolei fundamentów na wysokość min 1,5 m deskami i zalanie betonem na 40 cm szerokosci. Wtedy dochodzi dodatkowy koszt koparki, ale odpadają problemy zwiazane z izolacjią pionową, ociepleniem, odwodnieniem, ale co dalej z wytrzymałością takich fundamentów.
II To To rozkopanie ziemi do poziomu -1,0 m i zrobienie zgodnie z projektem stopy fundamentowej na wysokość 30 cm i fundamentu na wysokosc 120 cm i szerokości 25 cm.
- Deskami: Jest to koszt ok 42 m3 po 260 zł 10900 zł betonu B20+ deski 3360zł + steple, podpory idt + robota. Ale również odpadają problemy zwiazane z izolacjią pionową, ociepleniem, odwodnieniem, wytrzymałością takich fundamentów.
- Blatami, Jest to koszt ok 10900 zł betonu B20 + blaty (jak się potem okazało) 2400zł + 1500 robota. Ale również odpadają problemy zwiazane z izolacjią pionową, ociepleniem, odwodnieniem, wytrzymałością takich fundamentów.
- Nasz wybór to:: Stopa fundamentowa szalowana deskami ok 1,5 m3 po 480 = 720 zł, 16 m3 po 230 zł = 3680zł (okazja) Beton B20, a fundament blatami koszt 2400 zł + robocizna 2600 zł, 37 m3 beton B15 po 240zł =8880 zł. Razem 15 850 zł (dodam, że fundament był lany na szerokość 30 cm a nie jak w projekcie 25cm) dlaczego - odpowiem dalej.
- Jeszcze jedna opcja która była realna to: (a powody rezygnacji z niej są poniżej) stopa betonowa + fundament z bloczków:
Koszt bloczków: Wymiary bloczka: 38/25/12 (robiąc ściane grubości 30cm
muszę ustawic bloczek na 38 cm), kierownik budowy twierdzi, że bloczki 25
cm (przy ścianie 25) to nie to samo co ściana z litego betonu.
Wracając do pieniędzy. Koszt fundamentów nie licząc stopy:
Jest około 105 m2 fundamentu na wysokość 120 cm
- Lany BETON: Weszło 37 m3 B15 (szerokość 30 cm) po 240 zł (z pompą) =
8880 zł, robocizna (montaż i rozbiórka szalunków) 1500 zł, Szalunki
wynajecie + spinki + płyn do smarowania 2400 zł. RAZEM wszystko 12 780 zł
- Bloczki: 38/25/12 wchodzi około 33 na 1 m2 razy 105 m2 = 3500 szt. Cena
sztuki to około 5-7 zł (zakładam, zę po 5 zł) sztuka (uwaga na jakość). 3500x5 = 17 500zł.
Gdzie robocizna, cement, dodatkowy tynk przed izolacją??
Być może te obliczenia sa błędne??
