aniawmuratorze's Blog

Odkopałam z czeluści strony siódmej mój dziennik

Pisać nie ma za bardzo o czym bo zima jest

śniegiem zasypane wszystko

mroz był nawet do minus 20 stopni

auta zamarzły a panowie od sprzedaży akumulatorów zacierali ręce

No to rochę zimy

http://img7.imageshack.us/img7/7720/40c33b2f2ee6b4cdmedld3.jpg

Bez komentarza

http://img223.imageshack.us/img223/285/diagnosevp5.jpg" rel="external nofollow">http://img223.imageshack.us/img223/285/diagnosevp5.jpg

ci budowlańcy mnie wykończą ciągle im czegoś brakuje

a ja tylko rower mam dzisiaj jakby wczoraj powiedzieli to by mąż im dokupił a dzisiaj to ja nie wiem niech sami sobie radzą

albo jutro będą kończyć

dzisiaj obejrzalam program o projektowaniu frontu domu

no i drzwi mają być widoczne w pierwszej kolejności

obawiam się że u mnie drzwi garażowe zdominują front bo:

a. są duże

b. garaż jest wysunięty przed bryłę domu

Czy ja mówiłam że ocieplenie i zatapianie siatki się kończy

więc miało się skończyć w sobotę ale się przedłużyło troszkę panowie robią dzisiaj bonie przy oknach i jutro kończą

no to teraz kilka zdjęć

od północy

http://img21.imageshack.us/img21/6537/1d7517a56602a06amedym8.jpg

wjazd od wschodu

http://img7.imageshack.us/img7/6750/669e504f64401f1amedpk7.jpg

południowa ściana

http://img22.imageshack.us/img22/7189/c54949cc91312ae7medgo9.jpg

no i zachodnia

http://img16.imageshack.us/img16/6931/szarak1wq1.jpg

No takie coś do ogrodu poproszę

http://82.165.42.195/produkte/10/04/01/09/msde10040109af3.jpg

dzisiaj szlifowanie i przygotowanie do wylewki na balkonach

więc dalszy ciąg klejenia jutro

trzeba wybrać parapety trzeba zastanowić się nad podbitką

w telegraficznym skrócie

połowa domu na szaro

dziś pewnie będzie druga połowa

idę rozejrzeć się na sąsiednich budowach czy komuś nie zostały kraty do zbrojenia wylewki na balkonie

zdjęcia później

Robić dom na szaro czy nie robić? oto jest pytanie

Pogoda narazie na plusie ale to przecież grudzień wszystko zdarzyć się może

Drzwi zewnętrzne wklejam żeby się nie zagubiły

http://www.adeco.pl./modele/_453_4.jpg

Murowanie zakończone w czwartek w zeszłym tygodniu . Sama nie wiem czy się połapiecie w zdjęciach ale przy stanie surowym to każda ściana taka sama niestety

zapraszam na podasze sorki za bałagan ale nie mój ci on (chociaż w mojej chałupie )

pokój z garderobą zabukowany przez Liwię i Jeremiego

http://img16.imageshack.us/img16/5590/13d67c0ce18c64efmednf4.jpg

widok na hol po lewej stronie murek wokoł klatki schodowej po prawej wnęka na szafę

http://img18.imageshack.us/img18/6992/2a943d06e8fe7c00medos4.jpg

sypialnia Diany

http://img23.imageshack.us/img23/9519/7c48ffba0f2d7228medqc2.jpg

sypialnia Laury

http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/413/952ad39fa28cba93med.jpg

moja sypialnia (no i ślubnego oczywiście )

http://img18.imageshack.us/img18/3657/sypialnianadgarazemer6.jpg

klatka schodowa no loch normalnie

http://img23.imageshack.us/img23/6382/50c6964c277ab74cmedtt3.jpg

trochę mi szkoda że murarz pojechali bo fajne z nich chlopaki

Ale żeby nie było nudno to od dzisiaj weszła ekipa od ocieplenia pogoda dobra więć dokończą ocieplać styropianem i zaciągną klejem ściany a na wiosnę zrobią tynki

Byłam jeszcze na budowie no normalnie tylko na chwilkę coby ustalić rozmiar otworów na drzwi

troszkę się zagadaliśmy z murarzami i jaki tego efekt

im wygasl ogień w piecyku a mieli sobie wlaśnie zupę podgrzać

a ja przypaliłam ziemniaki teraz wietrzę chałupę i biegnę jakiś obiad awaryjny dla dzieci upichcić

Rano ok 7.00 zadzwonili murarze że są ale pompę do wody potrzebują.

Mąż zdemontował ją bo obawialiśmy się, że nie przetrzyma nocnych mrozów.

Jak dotarłam na budowę z pompą pod pachą to okazalo się że chłopaki sobie podłączyli piecyk i się nieźle grzeją

Piecyk kupiliśmy kilka dni temu i jakoś nie mogliśmy zdecydować się w którym miejscu wykuć dziurę pod przyszły kominek. Kuć trzeba ostrożnie bo mamy ceramiczny wklad w przewodzie spalinowym

Więc jak poczułam zapach rozgrzanego piecyka trochę się przeraziłam gdzie oni tą dziurę zrobili

Na szczęście okazało się że górale nic nie kuli tylko piecykiem podłączyli się do wyczystki po drugiej stronie komina w sypialni a my chyba ze 2 godziny debatowaliśmy co i jak

http://img18.imageshack.us/img18/3592/kozabe4.jpg

Ścianki się budują choć pewnie murarze woleliby dwie proste ściany na krzyż postawić a u nas nie ma lekko troszkę tych winkielków jest

http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/407/45e885e929cb7a27med.jpg

Ponawiam prośbę o różdżkę sprzątającą w ostateczności miotlę samozamiatającą najlepiej z napędem odrzutowym

Nic się nie dzieje czekamy aż się nieco ociepli i snieg stopnieje

a cement zakupiony całkiem się zbryli

Byłam dzisiaj przt okazji spaceru z psicą na budowie .................. niestety sama górale się pochorowali pogoda była byle jaka czyli lało i wiało a od jutra ma się jeszcze ochłodzić

Postałam w salonie by podłapać trochę weny do wymyślania co i gdzie. Schowałam taczkę którą ktoś zostawił samopas w sadku i wrocilam z powrotem. Tak się rozmarzyłam że prawie psicę zostawiłabym na budowie wlazła na górę ale zejść już się bała (a taka duża ) i siedziala cicho patrząc bojaźliwie w dół dobrze że nie musialam jej znosić bo by mi chyba kręgosłup trzasnął

Zaczęłam przekopywać dzienniki innych i natrafiłam na kozę (nie żywą oczywiście nie że zdechła była tylko żeliwna ) u Irmy

I jeśli nie będzie ona kolidowała z reku to bardzo mi przypadła do gustu

http://www.komo.pl/data/katalog/zdjecia/big_2018.jpg

Miały być ścianki działowe na górze ale na razie nie będzie

Wypożyczyłam moich murarzy na kilka dni jednemu z forumowiczów z tej samej wioski. Jak to bywa z murarzami czasem dają dyla i nie kończą roboty w tym przypadku kominów. Konsekwencją tego jest to że nie można kryć dachu . Moi murarze kończą kominy po sąsiedzku a w czwartek mają być u mnie na ściankach dzialowych.

Wczoraj wieczorem kupiliśmy z malżem kozę do grzania na budowie. Mieliśmy zgryz jaką wybrać ale po przemyśleniu sprawy wybraliśmy najtańszą bo wiadomo w jakim opłakanym stanie będzie po sezonie budowlanym

Zdjęć nie będzie bo koza jeszcze w bagażniku

Okienka są dom wygląda zupełnie inaczej znaczy się lepiej ale co będę się rozpisywać oto foty

http://img17.imageshack.us/img17/8875/573dc6c66a0d866ffq4.jpg

http://img16.imageshack.us/img16/7280/598c654755afd91bih6.jpg

niektórzy marudzą że małe ale ja jestem bardzo zadowolona jak leszcze będą obwódki wokół okien to efekt będzie super

Zadzwonił do mnie dziś mily pan od okien

no że okna miały być w piątek ale .............................. wstrzymałam oddech bo takie ale nigdy nie wróży nic dobrego

Ale miły pan mnie uspokoił powiedział że przesunąl im się montaż i mogę przyjechać w czwartek czyli jutro no to ja że oczywiście że czekam i niech przyjeżdżają

Wieczorem z małżem pojechaliśmy po drzwi takie, które będą pomiędzy garażem a gospodarczym

Z wielu rodzajów jakie nam pan w sklepie pokazal wybraliśmy białe, metalowe, ocieplone hormanna

Efekt końcowy zaskoczył mnie bardzo bo okazało się że dachowcy tak przy okazji wycieli mi śliwę

Nawet się nie zapytali czy mogą

a jakby tak potrącić za drzewko niedobrym

No to altana

http://img27.imageshack.us/img27/3439/f38f57732691ec1fkd7.jpg

ocieplenie po mału otula już cały dom

pozostala już tylko ściana północna

Dzisiaj dalszy ciąg styropianowej odyseji niestety Tata, który dzielnie pomaga ocieplić nasze cztery kąty chodzi podziębiony

Dachowcy zrobili dzisiaj więźbę altany nabrała ona już fajnego kształtu.

przyjadą za tydzień pokryć ją dachówką

Witajcie trochę się z aparatem na budowę spoźniłam bo nie uwiecznilam kladzenia foli dachowej takiej ładnej zielonej Tyvek

Murarze pomurowali wszystko prócz ścianek działowych na górze

Dekarze uwijają się bo od poniedzialku idą inną więźbę robić.

Jutro przyjeżdża dostawa okien dachowych.

Jak zwykle potrzebny był zlom na budowie - tym razem nie gwoździe ale wkręty. Skrzętnie zapisalam co potrzeba ale oczywiście kartka została w domu Tak bardzo się zafiksowalam grubością styropianu że kupilam zamiast wkrętów 9 cm 12cm i musiałam jechać jeszcze raz do sklepu metalowego i je wymieniać. Nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo w tym czasie mały zasnął w samochodzie i mialam z głowy dlugotrwałe usypianie.

No to teraz fotki

Wybraliśmy dachówkę cementową Braasa celtycką grafitową

http://img100.imageshack.us/img100/7048/0ec32e6fcd06a5cc.jpg

domek powoli dostaje ciepłą kołderkę ze styropianu

http://img7.imageshack.us/img7/3484/c3ed02a6bee233dafz6.jpg

A tu sobie górale wycieli dziurę na dach w przyszlości to okno dachowe w mej sypialni.

http://img27.imageshack.us/img27/3854/99817f82f531bf07by4.jpg

Salon i kuchnia wreszcie rozszalowane ale niestety mam teraz sklad desek

http://img18.imageshack.us/img18/6346/2d96af3dd83d43b3an7.jpg

a cała jadalnia styropianem zastawiona

http://img7.imageshack.us/img7/4020/2fecd5f3bfac4f03bf6.jpg

kiedy to zniknie czarodziejską różdżkę jak ktoś ma na zbyciu to ja poproszę