Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    7
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    54

Entries in this blog

Meyena

"TUKAN" Madzi i Marcina

W czasie, kiedy nasz projekt spoczywał w rękach architekta- adaptacja, zagospodarowanie terenu- doprowadziliśmy wraz z trójką sąsiadów wodę (200m), utwardziliśmy drogę (150m) oraz złożyliśmy wniosek o wzmocnienie i dociągnięcie linii energetycznej. Z gazu musieliśmy zrezygnować, ale za to okazało się, iż w przyszłym roku będzie budowana sieć kanalizacyjna w pobliżu naszych działek - oczywiście odpowiedni wniosek już złożony :)
Meyena

"TUKAN" Madzi i Marcina

Nastały dni pt. "szukamy odpowiedniego projektu" :)

 

 


Nasz dom musi:

 


- posiadać choćby częściowo zadaszony taras (duży!!! )

 


- posiadać użytkowe poddasze

 


- posiadać dodatkowy pokój na parterze i łazienkę,

 


- być pełen przestrzeni . :)

 

 


Po dłuuugich dyskusjach wybór padł na projekt "Tukan" z pracowni "Dobre domy" z Wrocławia.

 

 


http://www.dobredomy.pl/?id_project=120" rel="external nofollow">http://www.dobredomy.pl/?id_project=120

 

 


W projekcie dokonaliśmy kilku zmian - m.in. zrobiliśmy odbicie lustrzane części z tarasem - gdybyśmy tego nie zrobili, taras znalazłby się po północnej stronie budynku.

Meyena

"TUKAN" Madzi i Marcina

Wiosna 2007, sytuacja ustabilizowała się.

 


Postanowione - szukamy w Skawinie i okolicach. Wychowałam się tutaj.

 


Wszystko na miejscu, cicho, spokojnie - a do Krakowa przysłowiowy "rzut beretem".

 

 


Kwiecień- znaleźliśmy działkę niestety po 1,5 m-ca okazuje się, że Panie jej jednak nie sprzedadzą (dzień przed podpisaniem umowy). Znowu w punkcie wyjścia... . Dwa dni później znajdujemy nową działkę - ładniejsze położenie, lepsze wymiary- trzeba ją uzbroić i utwardzić drogę - ale w końcu jest to ostatnia z 6 wystawionych na sprzedaż działek.

 

 


Decyzja- BIERZEMY!!! .

 


16.06.2007 - Stajemy się właścicielami naszego miejsca na ziemi!!!!!

Meyena

"TUKAN" Madzi i Marcina

Ostro zabraliśmy się za poszukiwanie odpowiedniej działki. Początkowo wybraliśmy okolice Zielonek, Skały , Michałowic, Wielkiej Wsi.

 


Niestety we wrześniu 2006. musieliśmy- z przyczyn losowych- zawiesić poszukiwania. Czasem tak bywa...

Meyena

"TUKAN" Madzi i Marcina

A wszystko zaczęło się tak:

 

 


Rok 2006, początek kwietnia - 2 m-ce przd planowanym przez nas ślubem -postanowiliśmy - zaraz po ślubie kupujemy mieszkanie ok 60m2. Pierwsze rozeznanie- nie jest źle.

 

 


Początek lipca - już jako małżeństwo- robimy drugie rozeznanie - nastąpił gwałtowny wzrost cen, i za m2 mieszkania musielibyśmy zapłacić o prawie 3 tys. więcej niż w kwietniu.

 

 


Dochodzimy do wniosku, iż kupno mieszkania nie ma większego sensu... .

 


Przecież tak naprawdę nigdy nie chcieliśmy mieszkać w bloku. Oboje wychowaliśmy się w domach, zawsze można było wyjść do ogródka.

 


Czy naprawdę musimy mieszkać w centrum Krakowa? W ciągłym hałasie?

 


Może lepiej wynieść się gdzieś za miasto.

 


Przecież na mieszkanie i tak będziemy musieli czekać 2 lata.

 

 


Zapadła decyzja - zbudujemy dom!

Meyena

"TUKAN" Madzi i Marcina

Chwilę nas tu nie było... .

 


Nie jest wesoło- mamy problem z kredytem- nie otrzymaliśmy jeszcze ostatecznej decyzji kredytowej, a dziś mija miesiąc od złożenia w banku kompletu dokumentów . Ponoć spełniamy wszystkie warunki, wszystko z naszej strony jest super, kredyt dostaniemy na 100 % ale zmienił się system informatyczny i stąd wynikają opóźnienia

 


A tu trzeba zaczynać - nasz Bogdan wchodzi w środę - czwartek... .

 


Ech... .

 


Ruszamy już naprawdę zarówno z budową jak i z naszym dziennikiem



×
×
  • Dodaj nową pozycję...