Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    109
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    55

Entries in this blog

atacama

WILLA W. - Dziennik

28/04 (wtorek)

 

Szalowanie stropu nad parterem. W projekcie oba stropy (nad parterem i nad piętrem) są monolityczne. A więc dużo szalowania i zbrojenia...

 

http://images50.fotosik.pl/121/d8d07ddb398c926dmed.jpg" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/121/d8d07ddb398c926dmed.jpg

http://images43.fotosik.pl/121/0d881bf760aabe8amed.jpg" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/121/0d881bf760aabe8amed.jpg

http://images48.fotosik.pl/121/47717d6674fd317fmed.jpg" rel="external nofollow">http://images48.fotosik.pl/121/47717d6674fd317fmed.jpg

 

strop nad garażem:

http://images43.fotosik.pl/121/d22e931d99db56b0med.jpg" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/121/d22e931d99db56b0med.jpg

atacama

WILLA W. - Dziennik

27/04 (poniedziałek)

 

W zasadzie wszystkie ściany zostały już wymurowane. Teraz rozpoczynają się przymiarki do szalowania stropu nad parterem oraz balkonów.

 

http://images44.fotosik.pl/121/6c5a93825b6027c4med.jpg" rel="external nofollow">http://images44.fotosik.pl/121/6c5a93825b6027c4med.jpg

http://images38.fotosik.pl/117/e5f6beb91d9781fcmed.jpg" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/117/e5f6beb91d9781fcmed.jpg

http://images40.fotosik.pl/117/57c801de18aa26e0med.jpg" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/117/57c801de18aa26e0med.jpg

http://images43.fotosik.pl/121/86a92df01da81ce0med.jpg" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/121/86a92df01da81ce0med.jpg

http://images39.fotosik.pl/117/2679b23ea79098d2med.jpg" rel="external nofollow">http://images39.fotosik.pl/117/2679b23ea79098d2med.jpg

http://images43.fotosik.pl/121/86a92df01da81ce0med.jpg" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/121/86a92df01da81ce0med.jpg

http://images37.fotosik.pl/117/aa4ca110b1fdc20cmed.jpg" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/117/aa4ca110b1fdc20cmed.jpg

atacama

WILLA W. - Dziennik

25/04 (sobota)

 

Zamówiony beton na zalanie nadproży (ok 4 m3):

 

tak wyglądają okna w salonie (i widok z nich):

http://images46.fotosik.pl/121/a1d196abfdcbce72med.jpg" rel="external nofollow">http://images46.fotosik.pl/121/a1d196abfdcbce72med.jpg

 

betonowanie nadproży:

http://images47.fotosik.pl/121/2b2f1016aac47038med.jpg" rel="external nofollow">http://images47.fotosik.pl/121/2b2f1016aac47038med.jpg

http://images49.fotosik.pl/121/1b1ba08d4b0c9b1amed.jpg" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/121/1b1ba08d4b0c9b1amed.jpg

http://images44.fotosik.pl/121/f1780a55650f17d3med.jpg" rel="external nofollow">http://images44.fotosik.pl/121/f1780a55650f17d3med.jpg

http://images43.fotosik.pl/121/0489550cdf364b1fmed.jpg" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/121/0489550cdf364b1fmed.jpg

http://images37.fotosik.pl/117/7bdc39fa0f287db1med.jpg" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/117/7bdc39fa0f287db1med.jpg

http://images47.fotosik.pl/121/40a30d7b49030e86med.jpg" rel="external nofollow">http://images47.fotosik.pl/121/40a30d7b49030e86med.jpg

atacama

WILLA W. - Dziennik

24/04 (piątek)

 

Po wymurowaniu ścian, przyszedł czas na kominy i wieńce. Początkowo w projekcie planowany był system kominowy Schiedla, jednakże zdecydowałem się na komin tradycyjny murowany. Wykonawca sam zaproponował takie rozwiązanie, mimo iż będzie to go kosztować ze kilka dni murowania...

W końcu są takie budynki, co mają już po kilkaset lat i stoją, mają także kominy, z którymi w zasadzie nic się nie dzieje... Będziemy więc mieć komin tradycyjny....

 

I znowu porcja fotek:

 

http://images40.fotosik.pl/117/701333d537cd8902med.jpg" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/117/701333d537cd8902med.jpg

http://images38.fotosik.pl/117/747ec41bd8ee7e9bmed.jpg" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/117/747ec41bd8ee7e9bmed.jpg

http://images48.fotosik.pl/121/f16bed9dccaed5a9med.jpg" rel="external nofollow">http://images48.fotosik.pl/121/f16bed9dccaed5a9med.jpg

http://images44.fotosik.pl/121/45f4b064f56ba961med.jpg" rel="external nofollow">http://images44.fotosik.pl/121/45f4b064f56ba961med.jpg

http://images46.fotosik.pl/121/8d042dd55d143f30med.jpg" rel="external nofollow">http://images46.fotosik.pl/121/8d042dd55d143f30med.jpg

http://images39.fotosik.pl/117/deefc20c2dc0dd87med.jpg" rel="external nofollow">http://images39.fotosik.pl/117/deefc20c2dc0dd87med.jpg

http://images40.fotosik.pl/117/7e6b99e9f18053camed.jpg" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/117/7e6b99e9f18053camed.jpg

atacama

WILLA W. - Dziennik

23/04 (czwartek)

 

 


Murowanie ścian parteru - dzień czwarty

 

 


Pomieszczenia stają się coraz bardziej widoczne...Więc można skonfrontować wyobrażenia powstałe w wyniku projektu i wertowania stron internetowych, a rzeczywistością. Chcieliśmy mieć dużo dużych okien, ale coś one się wydają trochę za duże (i chyba ich za dużo...).

 


Pożyjemy, zobaczymy. Jak dom zostanie wykończony, to może percepcja też się trochę zmieni...

 

 


Po prawej jadalnia (bardzo przeszklona):

 


http://images49.fotosik.pl/121/6bc88bff8fcf5cefmed.jpg

 


Jadalnia widziana z zewnątrz:

 


http://images47.fotosik.pl/121/b886c11ab4d96ca0med.jpg

 


Jeszcze raz jadalnia po lewej, a salon po prawej:

 


http://images43.fotosik.pl/121/85d27cddd2ce0d92med.jpg

 


Jesteśmy w salonie, w głębi po lewej to kuchnia, a te wystające druty to przyszłe schody:

 


http://images37.fotosik.pl/117/06270ad0bf0a1280med.jpg

 


To jest garaż. I pojawił się mały błąd: ustaliliśmy, że po lewej stronie (w ścianie na wprost) będą drzwi do mieszkania. A tu drzwi nie ma. No cóż pomyłka. Drzwi będą nazajutrz :)

 


http://images37.fotosik.pl/117/985dae63e98f13f3med.jpg

 


A tak wygląda kotłownia, łazienka i pomieszczenie gospodarcze w jednym (na razie brak ścianek działowych):

 


http://images39.fotosik.pl/117/496eab33120bef31med.jpg

atacama

WILLA W. - Dziennik

22/04 (środa)

 

Murowanie ścian parteru - dzień trzeci

 

http://images43.fotosik.pl/121/ee0d36e4a496be56med.jpg" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/121/ee0d36e4a496be56med.jpg

http://images40.fotosik.pl/117/9ca74f9c74a442f4med.jpg" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/117/9ca74f9c74a442f4med.jpg

http://images45.fotosik.pl/121/d3df415dc3dfaeb4med.jpg" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/121/d3df415dc3dfaeb4med.jpg

atacama

WILLA W. - Dziennik

21/04 (wtorek)

 

Murowanie ścian parteru - dzień drugi

 

Mówi się, że budowa stanu surowego to najprzyjemniejszy etap budowy domu. Rzeczywiście tak jest. Budynek zmienia się błyskawicznie, każdego dnia. Jednakże najbardziej ekscytujący moment jest wtedy, kiedy dom zaczyna "wychodzić z ziemi". Wówczas można zobaczyć rzeczywisty układ pomieszczeń, wielkość i rozmieszczenie okien...

 

I tutaj jest trochę więcej zdjęć, ale chyba warto...

Kiedy murą pną się do góry...

 

http://images46.fotosik.pl/121/d35c31f9536becddmed.jpg" rel="external nofollow">http://images46.fotosik.pl/121/d35c31f9536becddmed.jpg

http://images50.fotosik.pl/121/40ae26bb4304c606med.jpg" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/121/40ae26bb4304c606med.jpg

http://images40.fotosik.pl/117/c135f59508885d3emed.jpg" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/117/c135f59508885d3emed.jpg

http://images45.fotosik.pl/121/fe3297cac9e3c293med.jpg" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/121/fe3297cac9e3c293med.jpg

http://images45.fotosik.pl/121/f85fc4efdbfcc4d2med.jpg" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/121/f85fc4efdbfcc4d2med.jpg

atacama

WILLA W. - Dziennik

18/04 (sobota)

 

W sobotę z rana został zalany chudy beton (B15). Był to pierwszy i jedyny w kwietniu deszczowy dzień (akurat dla betonu to dobrze, że padał deszcz...).

 

http://images41.fotosik.pl/117/04d0c4f9dcc1c009med.jpg" rel="external nofollow">http://images41.fotosik.pl/117/04d0c4f9dcc1c009med.jpg

http://images50.fotosik.pl/121/f5cf2423fa2f2ad3med.jpg" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/121/f5cf2423fa2f2ad3med.jpg

atacama

WILLA W. - Dziennik

17/04 (piątek)

 

przygotowanie instalacji przez hydraulika.

Dość długo zastanawialiśmy się jak "urządzić" łazienkę: w końcu została podjęta decyzja, że część łazienki będzie dla gości, druga część nieco bardziej schowana, będzie stanowić zaplecze"robocze" czyli pralnia i suszarnia, oraz specjalny zlew gospodarczy.

 

Uwaga! nie można zapomnieć o doprowadzeniu powietrza do kominka. Teorie są różne: wg niektórych rura powinna mieć średnicę minimum 150 mm, ja mam 100 i to też powinno w zupełności wystarczyć.

 

http://images39.fotosik.pl/117/a309ccc3892b02d2med.jpg" rel="external nofollow">http://images39.fotosik.pl/117/a309ccc3892b02d2med.jpg

http://images43.fotosik.pl/121/2a70faf55b1ebd4fmed.jpg" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/121/2a70faf55b1ebd4fmed.jpg

http://images39.fotosik.pl/117/8b131d5f5de75f46med.jpg" rel="external nofollow">http://images39.fotosik.pl/117/8b131d5f5de75f46med.jpg

atacama

WILLA W. - Dziennik

15/04 - 16/04: zasypywanie fundamentów piaskiem. Łącznie zostało przywiezionych 10 samochodów. Piasek został ładnie wyrównany i ubity.

 

Na 17/04 umówiliśmy hydraulika.

 

już można zacząć sobie wyobrażać układ pomieszczeń na parterze:

na pierwszym planie pomieszczenie gospodarcze, kotłownia i łazienka

http://images38.fotosik.pl/117/fc3a31dae68db081med.jpg" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/117/fc3a31dae68db081med.jpg

 

a oto garaż:

http://images48.fotosik.pl/121/96ade7ad505d45a1med.jpg" rel="external nofollow">http://images48.fotosik.pl/121/96ade7ad505d45a1med.jpg

atacama

WILLA W. - Dziennik

05/04 (niedziela) - wolne

06/04 (poniedziałek) - murowanie fundamentów, dzień drugi

07/04 (wtorek) - ostatnie poprawki, izolacja od wewnątrz Dysperbitem

08/04 (środa) - Zbliżają się święta. Ekipa kończy malowanie i udaje się na święta. Wcześniej zabezpieczają plac budowy i materiały przed nieproszonymi goścmi. Ilość materiału została tak obliczona, że praktycznie nic nie zostaje.

 

Zdjęcia z 07/04: fundamenty prawie wymurowane

http://images49.fotosik.pl/121/aeb1fa9fa3c3be96med.jpg" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/121/aeb1fa9fa3c3be96med.jpg

http://images43.fotosik.pl/121/70043b5e1d32c902med.jpg" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/121/70043b5e1d32c902med.jpg

http://images43.fotosik.pl/121/14227a9ee70d6cb6med.jpg" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/121/14227a9ee70d6cb6med.jpg

atacama

WILLA W. - Dziennik

03/04 (piątek)

 

Przywiezione zostają bloczki fundamentowe. Rozpoczyna się powolne odszalowywanie fundamentów.

Dostarczony zostaje również piasek „wiślany sortowany”.

 

http://images44.fotosik.pl/121/43ffa5d4757578c3med.jpg" rel="external nofollow">http://images44.fotosik.pl/121/43ffa5d4757578c3med.jpg

 

bloczki i cement dostarczone dzień wcześniej już czekają (nota bene firmy Certus - b. porządne):

http://images45.fotosik.pl/121/9eb68c887aea69admed.jpg" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/121/9eb68c887aea69admed.jpg

 

piasek też przyjechał (coś około 12 ton):

http://images50.fotosik.pl/121/7aa7cb77f2ac3088med.jpg" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/121/7aa7cb77f2ac3088med.jpg

atacama

WILLA W. - Dziennik

02/04 (czwartek)

 

Układanie wcześniej przygotowanego zbrojenia.

Około południa wylewanie betonu (B20)

 

Zbrojenie przygotowane:

http://images49.fotosik.pl/121/7fbd2ca5ba23c71bmed.jpg" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/121/7fbd2ca5ba23c71bmed.jpg

http://images43.fotosik.pl/121/9d40d5cb327291b4med.jpg" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/121/9d40d5cb327291b4med.jpg

 

Wylewanie betonu B20 (beton od razu jest też zagęszczany zagęszczarką):

http://images43.fotosik.pl/121/3a14051389eb868bmed.jpg" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/121/3a14051389eb868bmed.jpg

http://images44.fotosik.pl/121/85f756eae6ccfba5med.jpg" rel="external nofollow">http://images44.fotosik.pl/121/85f756eae6ccfba5med.jpg

http://images50.fotosik.pl/121/ec66288b617faf80med.jpg" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/121/ec66288b617faf80med.jpg

 

Kolejna "załadowana" gruszka jedzie na moją budowę:

http://images45.fotosik.pl/121/d0682ee2f0f83984med.jpg" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/121/d0682ee2f0f83984med.jpg

 

Czasem, kiedy jednak zabraknie betonu, trochę udaje się wygospodarować z pompy i kosza: zrzuca się go na ziemię (lub do taczek) i szybko zagospodarowuje:

http://images48.fotosik.pl/121/d85256c0169373demed.jpg" rel="external nofollow">http://images48.fotosik.pl/121/d85256c0169373demed.jpg

atacama

WILLA W. - Dziennik

01/04 (środa)

 

Rozpoczyna się szalowanie (niektórzy wylewają beton wprost do wykopanych ław, bez szalunków).

 

Po południu zamówiony jest chudy beton. Większość forumowiczów z grupy Tarchomin-Białołęka zaopatrywała się w Hydrobudowie (ul. Czajki). Rzeczywiście firma sprawia wrażenie b. solidnej i profesjonalnej. Zamawiałem beton kilkakrotnie i zawsze firma była w stanie go dostarczyć o ściśle określonej przeze mnie porze (mają kilka pomp i betoniarek).

 

Na początku, ponieważ jesteśmy nowym klientem, zamówienie jest poprzedzone zaliczką. Ale już przy kolejnych dostawach, kiedy stajemy się kontrahentem sprawdzonym i zaufanym, rozliczenie może nastąpić w dowolnym, późniejszym terminie.

 

Muszę przyznać, że wszystko odbywa się bardzo sprawnie: dostawy są terminowe i jak dotąd nie było żadnych przykrych niespodzianek. Pompa i gruszka przyjeżdżają w tym samym czasie. Kiedy jedna gruszka jest podstawiona, druga pobiera beton w betoniarni.

 

Ponieważ trudno jest precyzyjnie wyliczyć ilość potrzebnego betonu, pod koniec, kiedy już wiadomo dokładnie ile betonu będzie potrzeba, operator zamawia w betoniarni. Dość dużym kosztem jest pompa (240 zł / h + 1/2 h doliczane za dojazd i mycie).

 

PS. Na szczęście moja budowa znajduje się 5 minut drogi od betoniarni.

 

http://images41.fotosik.pl/117/9f0d2db9c88f5678med.jpg" rel="external nofollow">http://images41.fotosik.pl/117/9f0d2db9c88f5678med.jpg

http://images41.fotosik.pl/117/73922b5134b1db6amed.jpg" rel="external nofollow">http://images41.fotosik.pl/117/73922b5134b1db6amed.jpg

http://images39.fotosik.pl/117/2249e3626535e37fmed.jpg" rel="external nofollow">http://images39.fotosik.pl/117/2249e3626535e37fmed.jpg

atacama

WILLA W. - Dziennik

30/03 (poniedziałek)

31/03(wtorek)

 

Kopanie ław fundamentowych.

Okazało się, że koparka niezbyt równo zebrała humus, do tego był jeszcze spadek terenu, więc w części działki należało zrobić naprawdę głębokie wykopy.

 

http://images46.fotosik.pl/121/289f093af4e1d57amed.jpg" rel="external nofollow">http://images46.fotosik.pl/121/289f093af4e1d57amed.jpg

http://images38.fotosik.pl/117/23127b6af91f723emed.jpg" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/117/23127b6af91f723emed.jpg

http://images38.fotosik.pl/117/5ae084252d3c320dmed.jpg" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/117/5ae084252d3c320dmed.jpg

atacama

WILLA W. - Dziennik

W czwartek, 26/03 została zamówiona stal. Ponieważ w projekcie strzemiona były z prętów żebrowanych 8 mm trudnych do gięcia, więc udało się zamówić od razu gotowe. Cena była trochę wyższa niż prostych prętów, ale za to pozwalało zaoszczędzić sporo czasu i uniknąć stosowania zamienników np. 6 mm.

 

Wykonawca sam odebrał i przywiózł strzemiona w piątek 27/03.

W piątek hurtownia dostarczyła deski do szalowania oraz pręty stalowe.

Tego samego dnia wykonawca przywiózł przyczepkę, w której zamieszkała część pracowników.

Niestety nie udało się jeszcze załatwić podłączenia prądu budowlanego, więc na około 2-3 tygodnie grzecznościowo korzystaliśmy z prądu sąsiada.

 

Do poniedziałku 30/03 odbywało się przygotowywanie zbrojenia.

Przy okazji, w sobotę pojawiła się koparka i wywrotka, która zabrała wykopane pniaki. Dzięki temu udało się wygospodarować trochę cennego miejsca na skromnym placu budowy (początkowo brałem też pod uwagę podstawienie kontenera, ale nie było to tańsze rozwiązanie, niż wynajęcie wywrotki i koparki).

atacama

WILLA W. - Dziennik

ROZPOCZĘCIE BUDOWY

 

W przeciwieństwie do wcześniejszych miesięcy, marzec był raczej chłodny i śnieżny. Długo oczekiwana wiosna nie nadchodziła, chociaż w Warszawie po śniegu nie było już śladu.

Ponieważ ekipa zaplanowała swój przyjazd na koniec marca (w końcu kiedyś trzeba wrócić...), geodeta został umówiony na środę 25.03.

 

Jakież było nasze ogromne zdumienie rano jak za oknem ukazał się bardzo zimowy dzień (tak, tak to byl 25/03/2009!):

 

http://images44.fotosik.pl/121/3d32951b2d6c63f5med.jpg" rel="external nofollow">http://images44.fotosik.pl/121/3d32951b2d6c63f5med.jpg

http://images45.fotosik.pl/120/517dcdb8fb2493c3med.jpg" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/120/517dcdb8fb2493c3med.jpg

http://images37.fotosik.pl/116/030ccdee35ef215cmed.jpg" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/116/030ccdee35ef215cmed.jpg

 

 

Okazało się, że tak posypało tylko w południowej Warszawie, na północy śniegu było dużo mniej (i zresztą stopniał szybko).

Geodeta jeszcze raz wytyczył granice działki (bo budynek mieści się na działce trochę na styk do granic) i wszystkie osie budynku w ławach.

Jak zwykle były kilkunasto centymetrowe rozbieżności w stosunku do poprzedniego wytyczenia.

 

http://images38.fotosik.pl/116/276207dfd08f7f7amed.jpg" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/116/276207dfd08f7f7amed.jpg

 

a na południu Warszawy, w dalszym ciągu panowała zima (i utrzymała się jeszcze przez kilka dni):

http://images50.fotosik.pl/120/e0984306c661c6fdmed.jpg" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/120/e0984306c661c6fdmed.jpg

atacama

WILLA W. - Dziennik

Dlatego postanowiliśmy jesienią przygotować plac budowy: zebrać humus i wykopać pniaki (aby teren trochę uleżał się) oraz ogrodzić działkę siatką leśną.

 

Okazało się, że pozostało jeszcze jedno drzewo do wycięcia, które jakimś cudem uniknęło wycinki w sierpniu:

http://images46.fotosik.pl/120/72dbb16d42e4c606med.jpg" rel="external nofollow">http://images46.fotosik.pl/120/72dbb16d42e4c606med.jpg

 

A zaraz potem do pracy przystąpiła koparka:

http://images47.fotosik.pl/121/0d057a110714bf18med.jpg" rel="external nofollow">http://images47.fotosik.pl/121/0d057a110714bf18med.jpg

http://images43.fotosik.pl/120/1e44d0da0c9c6565med.jpg" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/120/1e44d0da0c9c6565med.jpg

http://images49.fotosik.pl/120/44a613a2bcac1255med.jpg" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/120/44a613a2bcac1255med.jpg

 

Podpisaliśmy umowę z wykonawcą i ustaliśmy rozpoczęcie budowy wiosną, zaś zakończenie stanu surowego do końca lipca.

 

Tak przygotowany plac budowy czekał na rozpoczęcie wiosny.

atacama

WILLA W. - Dziennik

Początkowo planowaliśmy w 2008 wykonanie jedynie fundamentów, aby mogły "przezimować" i "uleżeć się" (cała ekipa jest z południa Polski i zawsze na zimę wraca do domu).

 

Duża niepewność co do pogody (zwłaszcza pojawiające się zapowiedzi wczesnej i ostrej zimy) poddawała w wątpliwość rozpoczynania prac jesienią.

 

Do tego Wykonawca, zmęczony wybudowaniem kilku budynków przez ostatni rok, starał się nas przekonać do rozpoczęcia prac wczesną wiosną.

Dla nas oznaczało to co prawda odwleczenie budowy o kolejne kilka miesięcy, ale z drugiej strony mieliśmy świadomość, że rozpoczynanie budowy jesienią (nawet jeśli są to tylko fundamenty) i później jej wznawianie wiosną też nie jest do końca rozsądne (zabezpieczenie na zimę placu budowy i niewykorzystanych materiałów).

atacama

WILLA W. - Dziennik

Ekipę udało nam się znaleźć jeszcze w 2007 roku - budowała budynki dla sąsiadów. Wstępne rozmowy okazały się tylko wstępne.

 

Wtedy okazało się, że wybierając projekt, kierowaliśmy się głównie wyglądem budynku, kubaturą i rozmieszczeniem pomieszczeń, zupełnie nie zwracając uwagi na uwarunkowania techniczne.....

W praktyce Nasz Budynek był zbyt trudny (a właściwie za bardzo czasochłonny w wykonaniu - za dużo szalunków i zbrojeń). Do tego nie sprzyjała nam sytuacja na rynku budowlanym: ceny były wysokie, a wykonawcy przebierali w zleceniach...

 

W ogóle czas na rozpoczęcie budowy nie był sprzyjający. Rok 2007 i początek 2008, był rokiem galopujących cen materiałów, ograniczeniami w ich dostępności i trudności w znalezieniu porządnych fachowców (b. dużo zleceń, zresztą wielu wyjechało na zachód).

Na forum muratora większość dzieliła się informacjami gdzie i jakie materiały udało się zdobyć.

 

Skontaktowaliśmy się z kilkoma ekipami polecanymi na forum, ale terminy były dość odległe. Mając pozwolenie na budowę, ponownie wróciliśmy do rozmów z pierwszą ekipą. Mimo wysokich cen, gwarancją była jakość i solidność.

 

Pierwszy wstępnie ustalony termin rozpoczęcia prac przypadał na koniec września 2008.

 

Jednakże warunkiem rozpoczęcia budowy była sprzedaż naszego mieszkania na Tarchominie.

Pod koniec 2007 roku na rynku mieszkaniowym pojawiły się także symptomy załamania. W połowie 2008 sprzedaż mieszkań na rynku pierwotnym i wtórnym spadła. W końcu ceny wywoławcze mieszkań na rynku wtórnym były niższe o około 15% i stanowiły interesującą alternatywę dla mieszkań z rynku pierwotnego.

 

Mieszkanie udało się sprzedać w lipcu, jednakże załatwienie formalności, szczególnie kredytowych, zajęło bardzo dużo czasu, tak więc ostatecznie mieszkanie zostało przekazane Nowym Nabywcom jesienią 2008.

 

Z perspektywy można dzisiaj powiedzieć, iż obie strony zrobiły dobry interes i nie mogą czuć się poszkodowane. Nabywcy mają mieszkanie, kupione w atrakcyjnej cenie, na kredyt na bardzo dobrych warunkach, dzisiaj zupełnie nieosiągalnych. Nam natomiast udało się sprzedać nasze mieszkanko, w którym mieszkaliśmy 8 lat, wtedy w niewygórowanej, ale dzisiaj również atrakcyjnej dla nas cenie (z punktu widzenia dzisiejszych, jeszcze niższych o 10-15% cen).

atacama

WILLA W. - Dziennik

ROK 2008 - sierpień

Następnym krokiem było wykopanie studni. Studnia została wykopana ręcznie.

 

Początkowo kierowaliśmy się utartym przekonaniem, że im głębiej, tym woda lepsza.

Studniarze jednak wyprowadzili nas z tego błędu: ponoć najlepsza jest woda z najniższego poziomu: 7-8 metrów, natomiast im głębiej, tym gorzej (czyli więcej żelaza, manganu itp związków). Ponoć jest to nawet widoczne po kolorze i strukturze piasku jaki się wydobywa przy kopaniu studni (najlepszy jest żółty, później z większej głębokości piasek jest coraz biało-szary, zabarwiony minerałami).

Na pewno w tzw. w wolnym czasie damy naszą wodę do zbadania.

Bliskość Czajki zdecydowanie nie pozwoliła poprzestać na ww. 7-8 metrach, tylko kopać głębiej...

Ostatecznie mamy wodę z 12 metrów (studniarze namówili nas aby głębiej nie kopać - chyba mieli czyste intencje, gdyż w końcu byli płaceni od metra).

 

http://images48.fotosik.pl/120/bec1bccc0d76ef76med.jpg" rel="external nofollow">http://images48.fotosik.pl/120/bec1bccc0d76ef76med.jpg

http://images39.fotosik.pl/117/1b41b1b348c04b38med.jpg" rel="external nofollow">http://images39.fotosik.pl/117/1b41b1b348c04b38med.jpg

atacama

WILLA W. - Dziennik

Zaczęliśmy więc proste prace przygotowawcze:

Po uzyskaniu zgody z Ochrony Środowiska, odbyła się (z dużym żalem) wycinka 26 drzew:

 

http://images49.fotosik.pl/120/cb6b64105a03cddamed.jpg" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/120/cb6b64105a03cddamed.jpg

http://images49.fotosik.pl/120/8ec03d852db497b2med.jpg" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/120/8ec03d852db497b2med.jpg



×
×
  • Dodaj nową pozycję...