Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    49
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    59

Entries in this blog

Janusz75

M20 - niedzienny dziennik:)

Normalnie cud! :) Dziś rano był prawie gotowy jeden z kominów!!! Od poniedziałku jeden komin, w dodatku systemowy i robiony tylko od stropu to jest wyczyn nie lada! :) Ale dzięki temu dekarze mogą się zabrać za tą połowę dachu. Mam w tym swój udział, bo wyrwałam się z pracy i jechałam 20km tylko po to, żeby dowieźć grafitową zaprawę i kratki wentylacyjne;)

 

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/72bd691cf384e0acd68df7fa245fdeba,10,19,3.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/72bd691cf384e0acd68df7fa245fdeba,10,19,3.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/8892ebe9d8f817e85563a81efc36406f,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/8892ebe9d8f817e85563a81efc36406f,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/6f604f703858bfb15faf72c49ac12648,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/6f604f703858bfb15faf72c49ac12648,10,19,0.jpg

Janusz75

M20 - niedzienny dziennik:)

Jak tak dalej pójdzie, to dach będzie pokryty szybciej niż powstanie ostatnia ścianka szczytowa Dekarze są super zorganizowani i aż miło patrzeć jak pracują (oby nie przechwalić dnia przed zachodem). Niestety w przeciwieństwie do ekipy murarzy, którzy niby pracują, ale wygląda to jak gonitwa za własnym ogonem. Brak dobrej organizacji pracy. Krzątają się niby cały dzień, a efektów pracy niezbyt wiele. Ja im się dziwię. Wolałabym szybko zrobić swoje i wracać do domu, a nie mieszkać w szopie. No, chyba, że im u nas lepiej jak w domu

 

 

Dziś o 1-ej w nocy odkryłam jeszcze jedną rzecz, która mnie strasznie wkurzyła. Porównywałam zdjęcia z budowy i projekt i okazuje się, że na poddaszu nie jest zachowana jedna linia otworów okiennych i drzwiowych. Gotowa byłam w środku nocy jechać i zrobić zadymę Wstałam więc z rana, jeszcze było ciemno, szybki prysznic, śniadanko i w drogę. Przyjeżdzam przed 7-ą, chłopaki już się uwijają, miny jak u zbitych psiaków więc mi sie ich w końcu żal zrobiło W drodze gotowa byłam kazać im to rozbierać i poprawiać, ale jak ich zobaczyłam to mi złość minęła. Ja mam jednak za miękkie serce do budowania domu...

 

Majster pomógł mi wszystko wymierzyć i tłumaczył, że w szczytach trudno byłoby wyżej zrobić nadproża. Moim zdaniem jakoś by się udało, ale już trudno, niech tak zostanie. Parapety miały być na wysokości 85 cm - będą na wysokości 80cm, bo wolę zachować oryginalną wysokość okien. Gdybym się uparła na rozbiórkę, to dach pewnie byłby w grudniu, a tak już dziś pierwsze dachówki pojawiły się na dachu :)

 

 

Zabrałam się więc stamtąd i wróciłam dopiero przed 13-tą (dziś wolne w pracy - odbiór za 1-go listopada). Oto co zastałam:

 

 

Dekarz doradził majstowi, żeby styropianem docieplił murłaty, a tu gdzie sie dało są już rynny i membrana:

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/e259947aa5ae2d5f2edf1101365b4e34,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/e259947aa5ae2d5f2edf1101365b4e34,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/3fc10fd58cafe57df13df2d3ccaffc9c,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/3fc10fd58cafe57df13df2d3ccaffc9c,10,19,0.jpg

 

dachówka na paletach stoi w czterech narożnikach domu

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/e50a5ce0966f19a481fbc960d28718b5,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/e50a5ce0966f19a481fbc960d28718b5,10,19,0.jpg

 

Zyta - kotka sąsiadów przyszła się przywitać :)

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/b354c8fc5286e16a5788bb3a58cf5f3e,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/b354c8fc5286e16a5788bb3a58cf5f3e,10,19,0.jpg

 

Dachówka boczna i obróbki blacharskie

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/8b9986e7e5f266409a3344f6ee753779,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/8b9986e7e5f266409a3344f6ee753779,10,19,0.jpg

 

kosz aluminiowy

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/6c8d28d92bf12fa96697fa80e2c5c934,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/6c8d28d92bf12fa96697fa80e2c5c934,10,19,0.jpg

 

pierwsze dachówki na dachu

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/d00270693bf2023decc00a071bb44935,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/d00270693bf2023decc00a071bb44935,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/9e00cc46fcb25accbae17a08742e0a29,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/9e00cc46fcb25accbae17a08742e0a29,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/4f175a68bd20ec63a17ef43936db2b32,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/4f175a68bd20ec63a17ef43936db2b32,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/34869dc2ca1d4f7bfb35afb0364581a8,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/34869dc2ca1d4f7bfb35afb0364581a8,10,19,0.jpg

 

widok z dala

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/51967114a0eae262522f1f0b753da47d,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/51967114a0eae262522f1f0b753da47d,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/5c7064540f7ea9e9b270011307f6617c,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/5c7064540f7ea9e9b270011307f6617c,10,19,0.jpg

 

Ciągle jeszcze brak kominów. Dekarze czekają, aż będą gotowe. Może w poniedziałek uda się chociaż jeden zrobić.

Janusz75

M20 - niedzienny dziennik:)

Pojechaliśmy z rana przywołać majstra do porządku. Przyjeżdżamy, a tam tłok jak nigdy - dekarze przywieźli swoje zabawki i aż przebierają nogami, tak się rwą do roboty. Tylko co z tego?! Przez wczorajszy raut pan L. kominów nie zrobił, ściany szczytowe nie podmurowane, więc za dużo dekarze się nie narobią

 

Poprosiłam winowajcę na bok i ledwie zaczęłam temat, a ten jak katarynka trajkocze, w żywe oczy się zapiera, że oni nie piją, że raz się zdarzyło, że to, że tamto... Ręce opadają normalnie, jak tu z takim rozmawiać?! Przecież nikt nie będzie nad nimi stał i pilnował z batem!

 

Jak wyjeżdzaliśmy uwijali się jak pszczółki. Obecność dekarzy wpływa na nich motywująco :) Mam tylko nadzieję, że w tym pośpiechu nie narobią fuszery straszliwej...

Janusz75

M20 - niedzienny dziennik:)

Miała być ścianka szczytowa - nie ma, miały być kominy wymurowane - nie ma A co jest? Nagrzany majster zalegający w szopie na pryczy nr 1!

 

Szlag by to trafił! Nie było sensu dziś rozmawiać, bo nie było z kim. Ale jutro z rana sobie porozmawiamy, oj porozmawiamy Wiele zniosę, ale picia na budowie nie zdzierżę!

Janusz75

M20 - niedzienny dziennik:)

Więźba nadal nie gotowa, chociaż panowie pracowali w sobotę. Jednak zapewniają, że jutro skończą na bank... Mam nadzieje, bo dziś dekarz przywiózł część rusztowań, jutro ściągnie resztę i we czwartek wchodzi na dach ze swoją ekipą. Tydzień wcześniej niż się umawialiśmy. W tym samym czasie majster ze swoją brygadą zajmą się działówkami i schodami. Mam nadzieję, że się tam wzajemnie nie pozabijają, w końcu sami się dziś dogadywali...

 

 

W sobotę byliśmy w składzie odwiedzić naszą dachówkę. Leży i czeka cierpliwie na swoją kolej. Przyznam, że zamawiając dachówkę nie widziałam jej z bliska tylko na gotowym dachu. Więc jakież było moje zdziwienie, że nie jest barwiona w masie, tylko z wierzchu! Ale jak słusznie jedna forumowiczka zauważyła, nie będę jej przecież układać do góry nogami :). Tylko ciekawa jestm jak to w koszach będzie się prezentowało, bo tam je trzeba przecież przyciąć .

 

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/1ba790b07f96cdd6d19c4e58da224ef2,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/1ba790b07f96cdd6d19c4e58da224ef2,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/e79c2e1590c49fcfd7c3caf2d1573d26,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/e79c2e1590c49fcfd7c3caf2d1573d26,10,19,0.jpg

 

Wracając dziś z działki zamówiłam klinkier na komin. Długo nie mogliśmy się zdecydować, jaki powinien być, w końcu wybraliśmy cegłę Terca Stratus:

 

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/ce1be2e9ce1853a2c9b8a71c134618dc,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/ce1be2e9ce1853a2c9b8a71c134618dc,10,19,0.jpg

 

Zastanawiamy się, czy do budowy ogrodzenia też użyć tej samej cegły... Nie chcemy, żeby było za ciemno i ponuro w tych szarościach i grafitach.

 

 

A to jeszcze kilka fotek więźby z soboty:

 

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/0e77f2d474c5c32248bad61055c04bb3,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/0e77f2d474c5c32248bad61055c04bb3,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/a680832643f897a6743f0649ead8cebd,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/a680832643f897a6743f0649ead8cebd,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/700d8040feba31ac9d1fe94b0e0d61d8,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/700d8040feba31ac9d1fe94b0e0d61d8,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/33ce7a728d38c41cd3ff27604ab57f14,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/33ce7a728d38c41cd3ff27604ab57f14,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/01d3b61199cdc2e0a04482dacb505906,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/01d3b61199cdc2e0a04482dacb505906,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/99bebabf889b73f5c50fdcc706f5eec7,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/99bebabf889b73f5c50fdcc706f5eec7,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/c44833ca2d69e046ee6b65e4b7576b30,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/c44833ca2d69e046ee6b65e4b7576b30,10,19,0.jpg

 

 

I fragment ścianki, którą kazałam robierać :). Z prawej rozpoczęta nowa ścianka:)

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/9582c85596584826fe936d5d24392dd4,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/9582c85596584826fe936d5d24392dd4,10,19,0.jpg

Janusz75

M20 - niedzienny dziennik:)

Udało mi się dziś skończyć pracę po 13ej więc zdążyłam jeszcze przed zapadnięciem zmroku pojechać na działkę i zrobić kilka fotek. Wprawdzie tylko z zewnątrz, bo strach było na górę wchodzić - panowie byli tak zajęci i tak przejęci stawianiem krokwi koszowych, że całkowicie nas ignorowali i zachowywali się tak jakby nas nie było :) Pewnie jeszcze obrażeni za rano, kiedy kazałam rozbierać dwie ścianki działowe

 

Zostają jeszcze jutro (pierwszy raz w historii budowy będą pracować w sobotę) i może się uda zakończyć ten etap. Fajnie, że pogoda była ok, tylko wczoraj trochę padało. Mam nadzieję, że z dachóweczką też pójdzie sprawnie.

 

 

A to więźba:

 

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/dc9c6b2b5d0c6522df6399c9df49661d,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/dc9c6b2b5d0c6522df6399c9df49661d,10,19,0.jpg

 

przez okna szczytowe widać koszowe kolosy :)

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/9a017f8087982526fda4cc5888153c10,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/9a017f8087982526fda4cc5888153c10,10,19,0.jpg

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/0fcab35b163e77cfc6f724b0b2edafd0,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/0fcab35b163e77cfc6f724b0b2edafd0,10,19,0.jpg

 

Jutro może uda mi się zrobić jakieś zdjęcia już na górze.

 

 

Aha, jeszcze tak nieśmiało się zwierzę, że chyba ze mną coś nie tak, bo nie słyszałam, żeby ktoś miał podobne schizy. CHodzi o to, że ciągle mam wrażenie, że coś jest źle, np. więźba źle postawiona, ściany źle wymurowane - non stop wizja katastrofy budowlanej... Powinnam się już leczyć?

Janusz75

M20 - niedzienny dziennik:)

Byłam rano na budowie, ale spieszyłam się do pracy więc fotek nie będzie. Może uda mi się jeszcze po południu pojechać, to wrzucę zdjęcia więźby, bo już coś widać:) Tyle, że nie jestem przekonana, czy jest dobrze, bo teraz dopiero widzę, ze te skosy jakoś u nas bardzo ograniczą poddasze... I wydaje mi się, że inne M20 mają jakoś więcej miejsca pod tymi skosami Zaraz przewertuję wszystkie dostępne dzienniki budowy :)

 

 

No i aż żal, że nie uwieczniłam miny majstra, kiedy dumnie pokazywał mi ścianki działowe na dole wyznaczające łazienkę i pomieszczenie gospodarcze, a ja zapytałam, czy zerknął do projektu zanim je postawili :) Jeszcze w sierpniu na zielono zaznaczyłam w projekcie jak ma być i rozmawiałam o tym z majstrem (między łazienką a pomieszczeniem gospodarczny na ścianie od garażu planuję wstawić szafę), więc ręce mi opadły jak zobaczyłam to dzieło Dokładnie w miejscu, gdzie miałaby stać szafa zostawili otwory na drzwi...

 

Eh, cale szczęście, że beton jeszcze się nie związał, więc szybko jedną ściankę jeszcze przy mnie rozebrali i żadna cegła nie ucierpiała. Szkoda pracy murarza, ale następnym razem dwa razy sprawdzi i dopyta zanim zrobi.

Janusz75

M20 - niedzienny dziennik:)

W końcu przyjechali. Przywieźli nowego. Podobno cieśla. Po ciemku i tak było słabo widać Ale wbrew pozorom wcale się nie ucieszyłam bo udało mi się dziś znaleźć polecanego na forum cieślę, który postawiłby więźbę za połowę tego, co obecnemu majstorowi mamy zapłacić. No, ale skoro już przyjechali, to przecież nie wygonię Jeszcze się obrażą i murów nie skończą.

 

 

Na powitanie usłyszeliśmy listę zażaleń w temacie więżby: za duży przekrój krokwi koszowych, jak w XVI wiecznych kościołach - będzie problem z podbitką i wykończeniem poddasza, itd. Nie wiem, jaka idea przyświecała projektantowi, ale śledzę kilka różnych dzienników budowy M20 i w większości pojawiały się sygnały jeśli nie o problemach typu "co z tym fantem zrobić, żeby było dobrze" to przynajmniej o zdziwieniu w składach drewna. Podobno krokwie koszowe 20x28cm co dzień się nie trafiają.

 

 

Zadzwoniliśmy więc do kierownika. Kazał robić jak jest w projekcie i nie słuchać pomysłów w stylu: zawieźć krokwie do tartaku i przeciąć na pół... Obiecał wpaść we czwartek, żeby sprawdzić jak to idzie. Oby tylko nie było za późno na interwencje... Ale może do czwartku nie zdążą z koszowymi, w końcu dopiero murłaty przymocowane.

 

 

Poświęcę się jutro rano, i o siódmej zrobię niespodziankę - sprawdzimy, czy podkładki z papy zrobili zgodnie z projektem.

 

 

Czasem czuję się straszliwie bezsilna wobec tych ludzi . Mam wrażenie, że posługujemy się dwoma różnymi językami. I odradzam metodę "do ludzi po ludzku". Przynajmniej w naszym konkretnym przypadku zupełnie się to nie sprawdza. Należy stosować zasadę identyczną jak na drodze, czyli zasadę ograniczonego zaufania.

Janusz75

M20 - niedzienny dziennik:)

Drugi dzień ładnej pogody zmarnowany, majster jeszcze nie dojechał, chociaż ponoć w drodze jest i ma być za godzinę... Ale na zgłoszenie naszej gotowości odwiedzenia go na budowie nerwowo zareagował i stwierdził, że sam wie co ma robić Niedługo dojdzie do tego, że będę pytała robotników, czy mogę przyjechać na własną działkę... Ręce mi opadają, a jutro podobno ma padać Może ktoś może polecić dobrego cieślę?
Janusz75

M20 - niedzienny dziennik:)

Zaklinanie pogody podziałało - dziś było całkiem przyjemnie, nawet słońce się pojawiło. Ale co z tego, skoro nie przewidziałam, że przyjazd majstra też trzeba było zaklinać Jeszcze w piątek zarzekał się, że dziś będzie. Ok. 18-ej pojechaliśmy zobaczyć, co udało się dzisiaj zrobić i co zastaliśmy? Świeże powietrze. Dzwonimy. Okazuje się, że mistrzu właśnie sięgał po aparat, żeby nas powiadomić, że zacznie dopiero jutro, z przyczyn obiektywnych oczywiście... Jak nic telepatia ! Jeszcze mnie telepie od tej telepatii...
Janusz75

M20 - niedzienny dziennik:)

Zaczynam zaklinać pogodę na poniedziałek... oby tylko nie padało w przyszłym tygodniu, bo bardzo nam to pokrzyżuje plany więźbowe

 

 

Z kolei jutro pobudka o 5 rano bo o 7 umówiłam się z przedstawicielem firmy Wiśniowski w sprawie ogrodzenia i bramy. Czy warto inwestować w ogrodzenie? Ciągle się łudzę, że solidniejsze stanowić będzie lepszą ochronę przed intruzami... Ale jak ktoś zechce, to żadne zabezpieczenie nie będzie przeszkodą... Latem mieliśmy włamanie do budynku gospodarczego. Na szczęście nie zostawiamy tam nic wartościowego, więc zgarnęli tylko przedłużacz 20m.

Janusz75

M20 - niedzienny dziennik:)

Dużo nie napiszę, bo mnie zatkało... Sprawdzałam koszt ogrodzenia działki Skąd te ceny?! 2,5zł za położenie jednej cegły klinkierowej?! A koszt cegły?! Mamy do ogrodzenia 130m. Niestety z żadnej strony nie ma sąsiada, który mógłby odciążyć lekko budżet:(. Ehh, chyba w tym roku zostanie jednak siatka ocynkowana....
Janusz75

M20 - niedzienny dziennik:)

Dziś kolejny dzień porządków na działce. Zebraliśmy kilka 60L worków śmieci, które zostawili robotnicy. Ostatni raz po nich sprzątamy. Zapowiem mastrowi, że teraz rozliczymy się dopiero jak zostawią po sobie porządek. Zwłaszcza, że już wcześniej zostawialiśmy im worki na śmieci i prosiliśmy o ich używanie.

 

 

No i znowu było ognisko, ale tym razem z liści. A przy okazji grabienia liści odkryliśmy nieśmiałego gościa. To chyba młody padalec. W naszej okolicy spotyka się też żmije i zaskrońce. W końcu to otulina Puszczy Kampinoskiej:)

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/1020bd5dbfd8bcd96f56bcda8424d5f7,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/1020bd5dbfd8bcd96f56bcda8424d5f7,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/8a5191e150bf04b0bf8487c754faa86f,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/8a5191e150bf04b0bf8487c754faa86f,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/fe26517bff3e4f4fbb28a243f37f5150,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/fe26517bff3e4f4fbb28a243f37f5150,10,19,0.jpg

 

Przegapiliśmy też sędziwego grzyba, który ukrył się w trawie, ale sąsiedzi, którzy nas odwiedzili zabrali go na kolację:)

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/2f8b82c646772f5192fcfb1702292dd2,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/2f8b82c646772f5192fcfb1702292dd2,10,19,0.jpg

 

A to drewno na konstrukcję dachu. Czeka już od dwóch tygodni na swoją kolej. Może za tydzień się doczeka:)

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/c9d0fffe611c4fa3b8baaf45dd396a58,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/c9d0fffe611c4fa3b8baaf45dd396a58,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/8484fa108ac945ea533790a7c77d8d4e,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/8484fa108ac945ea533790a7c77d8d4e,10,19,0.jpg

Janusz75

M20 - niedzienny dziennik:)

Wczoraj mieliśmy na działce ognisko. Ale bez pieczenia kiełbasek:) Kilka miesięcy temu wycięliśmy sporo drzew i krzaków na niezabudowanej części działki. A że wyschło wszystko porządnie, to przez ponad 6 godzin mieliśmy zajęcie z dorzucaniem gałęzi do ogniska:) Ehh, ile ziemniaków przez ten czas można by upiec...

 

Żałuję, że od razu na etapie przygotowania terenu pod budowę nie wpuściliśmy koparek na całość. Dostaliśmy pozwolenie na wycinkę wszystkich drzew oprócz 18 brzóz, które i tak chcieliśmy zostawić:) Ale co innego jest ciekawe - na pozwoleniu widnieje opłata za wycinkę w wysokości 88 tys. zł (z której oczywiście zostaliśmy zwolnieni). Gdybyśmy mieli to opłacić, to skazani bylibyśmy na domek na drzewie:)

Janusz75

M20 - niedzienny dziennik:)

Byłam dziś rano na działce tylko po to, żeby rozliczyć się z majstrem. Zamiast się cieszyć, że chciało mi się rano zrywać, to jeszcze marudził, że za mało Dopiero wczoraj po południu zdradził mimochodem, że dziś rano się ewakuują. Przecież mogłam mieć inne plany, cokolwiek. Ale jak to mówi przysłowie: daj komuś palec... Od początku zgodziliśmy się, że co tydzień będziemy wypłacać jakąś część wynagrodzenia za poszczególne etapy prac i w tej chwili to ma wręcz nadpłacone, bo prawie całą kasę za ściany parteru zapłaciliśmy, do zrobienia zostały jeszcze schody i kilka ścianek działowych. Na piętrze są tylko trzy niedokończone ściany szczytowe i wieńce, a chciałby więcej niz połowę za ten etap. I najlepiej wszystko już, teraz:) Tak samo jest z materiałami. Zazwyczaj wcześniej pytamy, czy trzeba coś zamówić, bo nie zawsze wszystko jest na składzie. Nic nie trzeba. A potem rano telefon, że potrzebne pustaki 8cm, i to na już, bo z robotą stać nie będzie. W trzech składach takich pustaków nie ma, w czwartym będą na jutro.
Janusz75

M20 - niedzienny dziennik:)

Długo musiałam wiercić mężowi dziurę w brzuchu, żeby zgodził się na dach, jaki sobie wymyśliłam:). To zdjęcie domu z dachówką Domino - taką będziemy mieli u siebie. Już zaliczka na materiały wpłacona i o miejskie auto w kieszeni lżej...

 

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/f4fb22fe5c1cbd187e8d44beaffc9857,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/f4fb22fe5c1cbd187e8d44beaffc9857,10,19,0.jpg

Janusz75

M20 - niedzienny dziennik:)

Teraz już wiem, dlaczego ściany tak wolno rosną - robotnicy zbierają grzyby zamiast pracować:) W tym roku chyba urodzaj, bo nawet na naszej działce znaleźliśmy kilka ładnych grzybków. Na świąteczne pierogi akurat wystarczy :)

 

 

To zdjęcia zrobione dzisiaj. Majster mówił, że do wieczora zaleją wszystkie wieńce. Jutro rano ekipa się zabiera i wraca dopiero za tydzień, żeby stawiać więżbę i kończyć ściany.

 

 

część wieńców już zalana:

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/6a1281e80805545f015d4bd1d919595d,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/6a1281e80805545f015d4bd1d919595d,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/c1aae87945598b7ca2f001731d034f92,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/c1aae87945598b7ca2f001731d034f92,10,19,0.jpg

 

inne czekają na zbrojenie

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/4223baf2e0ca834d8d9551723ff1597d,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/4223baf2e0ca834d8d9551723ff1597d,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/495501379226627d66633c19aa0f5e76,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/495501379226627d66633c19aa0f5e76,10,19,0.jpg

 

a to jakieś luźne ujęcia:

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/d6df7fa9e684f2e5a0d834eeee1a6c4d,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/d6df7fa9e684f2e5a0d834eeee1a6c4d,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/a6345e7826deeb3c8663175c06bb2b95,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/a6345e7826deeb3c8663175c06bb2b95,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/c0671e42abbe81ea5526240a9e7baca5,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/c0671e42abbe81ea5526240a9e7baca5,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/18890add75bce2a11a8c27ddf709f562,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/18890add75bce2a11a8c27ddf709f562,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/be3aabb3dbffc743aca11eeae1643acd,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/be3aabb3dbffc743aca11eeae1643acd,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/8954905032eef062a2162dbcb7c29aed,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/8954905032eef062a2162dbcb7c29aed,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/9c0d7307c3d7c5c584979b13b5045b70,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/9c0d7307c3d7c5c584979b13b5045b70,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/87dc79148c135c591b7fd7b0a6da2e2a,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/87dc79148c135c591b7fd7b0a6da2e2a,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/55aa98c54ff51432bc4aa4a737836452,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/55aa98c54ff51432bc4aa4a737836452,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/ddbd2b10072450b23ab578afdc731d76,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/ddbd2b10072450b23ab578afdc731d76,10,19,0.jpg

Janusz75

M20 - niedzienny dziennik:)

To się rozpisałam dzisiaj:) Ale przeziębiona jestem i do końca tygodnia mam zwolnienie, do pracy nie biegam więc i czasu więcej :)

 

 

Jak wielu już się pewnie domyśliło M20 to symbol projektu. Po blisko 9 miesiącach:) poszukiwań i dyskusji na temat wyższości projektu indywidualnego nad gotowcem wybraliśmy w końcu projekt z oferty Muratora - M20 Między Sosnami. Był to najlepszy kompromis dla naszych odmiennych gustów. Wydawało się, że rozkład funkcjonalny, ilość pomieszczeń jest ok. Ważny był też dach - chcieliśmy dom z w miarę prostym dachem, bez okien dachowych, lukarn, itp. Dziś załuję, że nie powiększyliśmy o 1m salonu w stronę tarasu. Salon nie należy do największych i trudno go będzie "ustawić".

 

 

Jeśli chodzi o zmiany w projekcie to zdecydowaliśmy się na:

 

- likwidację jednego okna w kuchni - dwa duże okna 170x170 to zbyt wiele na kuchnię o pow. 10m2. Gdyby kuchnia była na tyle duża, żeby zrobić wyspę, to z przyjemnością zostawiłabym oba okna.

 

- przesunęliśmy garaż o 70cm, dzięki czemu uzyskaliśmy większe pomieszczenie gospodarcze, łazienkę na dole oraz większą sypialnię na górze

 

- schody zmieniliśmy pod wpływem dziennika jednego z forumowiczów budującego dom wg tego samego projektu :) Schody ze spocznikiem będą wygodniejsze niż te wg projektu

 

- zlikwidowaliśmy mały balkon nad tarasem - i tak nikt nie będzie go używał

 

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/d380af3e43e04ff90c3f55c57ff73dea,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/d380af3e43e04ff90c3f55c57ff73dea,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/6a1d5f0cd11963f48ab53771d7523c65,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/6a1d5f0cd11963f48ab53771d7523c65,10,19,0.jpg

Janusz75

M20 - niedzienny dziennik:)

Teraz robią się ściany poddasza. W sumie codziennie jesteśmy na działce, ale ciągle zapominam zabrać aparatu, żeby zrobić fotki. Może na jutro supełek sobie zawiażę...

 

 

Wczoraj na przykład mieliśmy na działce spotkanie z projektantką wnętrz, polecaną przez znajomą, miała być ponoć niedroga.... Tymczasem za rzut funkcjonalny parteru i poddasza miła pani krzyknęła 3500zł! Trochę dużo, poprzednia pani za rzuty miała wziąć 300zł, zaś za ewentualną współprace na późniejszym etapie w wariancie najbardziej zaawansowanym czyli z pomocą przy wyborze materiałów, dekoracji i nadzorem wykonawców liczyła sobie 100zł/m2. Niestety nic z tego nie wyszło, bo dostarczyła beznadziejne, na kolanie robione rzuty funkcjonalne. Ale najwyraźniej czuła, że spaprała sprawę, bo więcej się nie odezwała i za swoje wypociny wynagrodzenia nie zażądała :)

 

 

Jakoś nie mamy szczęścia do projektantów, a nie wiem, czy sami damy radę...

Janusz75

M20 - niedzienny dziennik:)

Potem przyszła kolej na strop...

 

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/1a46d338244914bfd4c8b23e0f12789a,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/1a46d338244914bfd4c8b23e0f12789a,10,19,0.jpg

 

widok z salonu na gabinet na dole

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/4b9a0a6c4166b42891e862cd113f690f,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/4b9a0a6c4166b42891e862cd113f690f,10,19,0.jpg

 

widok z jadalni na klatkę schodową i kawałek salonu (po prawej)

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/55b70686b2e76651709c95db45b618de,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/55b70686b2e76651709c95db45b618de,10,19,0.jpg

 

widok z łazienki na pomieszczenie gospodarcze

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/8e21453dc892e8d4a8e72c88008927ad,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/8e21453dc892e8d4a8e72c88008927ad,10,19,0.jpg

 

stop w garażu

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/a43cf21bbbe58f32468b6b6a9752c202,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/a43cf21bbbe58f32468b6b6a9752c202,10,19,0.jpg

 

szalunki wieńców

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/9c3837ac6a2ec10bf1bbf2c13b99cbf1,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/9c3837ac6a2ec10bf1bbf2c13b99cbf1,10,19,0.jpg

 

Teriva z góry - i grucha sie załapała :)

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/a54eaa694d3b6fe51c76902c0a0f6541,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/a54eaa694d3b6fe51c76902c0a0f6541,10,19,0.jpg

 

klatka schodowa z góry

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/8635bf1139951b45886b322dfd19971f,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/8635bf1139951b45886b322dfd19971f,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/80433584bbae430e284db6fb61c6bb52,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/80433584bbae430e284db6fb61c6bb52,10,19,0.jpg

 

świeżutki B20

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/bea4ef2f1efc183542f1a18c5fb05d1d,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/bea4ef2f1efc183542f1a18c5fb05d1d,10,19,0.jpg

 

idealnie gładkie to nie jest...

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/6443e256a1a0409ba55b4f6954c82827,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/6443e256a1a0409ba55b4f6954c82827,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/2b6aa47b7ddb102e60efb90198cb67dd,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/2b6aa47b7ddb102e60efb90198cb67dd,10,19,0.jpg

 

przed polewaniem - w sumie we wrześniu upałów już nie było, ale tak na wszelki wypadek kilka razy podlewaliśmy strop. Dwa razy zdarzyło się tak, że to ja musiałam po zbyt krótkiej drabinie w nocy wspinać się na strop z wężem. Wejść było łatwiej niż zejść... Oj, zaliczyłam chwile grozy szukając stopami oparcia na drabinie :)

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/c22123ffab4449773363372f6029b1cb,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/c22123ffab4449773363372f6029b1cb,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/9e337cc8e58563d5ee94a1f8e1b5cbf3,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/9e337cc8e58563d5ee94a1f8e1b5cbf3,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/a71c26a9041a80c070618a130fe797c3,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/a71c26a9041a80c070618a130fe797c3,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/cbfb99a3c69f70498a5e258efe99d00f,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/cbfb99a3c69f70498a5e258efe99d00f,10,19,0.jpg

Janusz75

M20 - niedzienny dziennik:)

A tak powstawały ściany parteru:

 

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/915f069dbabc08da7a74917ec242c8d0,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/915f069dbabc08da7a74917ec242c8d0,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/89959c01f73dc070a979645fde95a032,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/89959c01f73dc070a979645fde95a032,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/5b02f7d3c29e2e3def52371c8f37c85c,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/5b02f7d3c29e2e3def52371c8f37c85c,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/0bbbc80b027f1dbd3f560e569b252030,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/0bbbc80b027f1dbd3f560e569b252030,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/ef35d9362ff1bcfd91611df649f03582,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/ef35d9362ff1bcfd91611df649f03582,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/cf7730c855d3b445bb4d92dc12d67fb8,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/cf7730c855d3b445bb4d92dc12d67fb8,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/bf5452e2e0f20bd3823caef0f870099c,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/bf5452e2e0f20bd3823caef0f870099c,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/78d6c216106074268308f589bda09271,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/78d6c216106074268308f589bda09271,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/7142697932ad3c01f137241f77fd315c,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/7142697932ad3c01f137241f77fd315c,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/9d2e8686f99bc2b42d9f62900933b1f1,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/9d2e8686f99bc2b42d9f62900933b1f1,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/d7aa690fc08d2923d100442cb7acbd41,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/d7aa690fc08d2923d100442cb7acbd41,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/1289b3bbf008fd49cd1d3fe69f111854,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/1289b3bbf008fd49cd1d3fe69f111854,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/7b84ce5fb8b8c62962e224553ba2ea65,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/7b84ce5fb8b8c62962e224553ba2ea65,10,19,0.jpg[/img]

Janusz75

M20 - niedzienny dziennik:)

Nie udało nam się uniknąć różnych perypetii w trakcie budowy, ale nie będę ich teraz opisywać. Zamiast tego parę zdjęć.

 

 

Nasza działka

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/516afb391e73d67f6e4b1d545d37f99f,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/516afb391e73d67f6e4b1d545d37f99f,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/7f72c325b785ca668ff6d5f344ccee8d,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/7f72c325b785ca668ff6d5f344ccee8d,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/5a4a0b1c22995977be3393b0e35c8f06,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/5a4a0b1c22995977be3393b0e35c8f06,10,19,0.jpg

 

Okolica

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/bdd551382bcbd3bea72822a522720426,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/bdd551382bcbd3bea72822a522720426,10,19,0.jpg

 

Fundamenty:

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/0e541d0a71de4cee16acba56a0fd8c75,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/0e541d0a71de4cee16acba56a0fd8c75,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/bf31d898b1309982f9185c42a6664f93,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/bf31d898b1309982f9185c42a6664f93,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/adbd47361513a2e1840a9b18de0d8f4e,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/adbd47361513a2e1840a9b18de0d8f4e,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/4de24d03d5c9978923969bba63929d48,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/4de24d03d5c9978923969bba63929d48,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/ee796625bea981e20ff8269f1f27dae3,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/ee796625bea981e20ff8269f1f27dae3,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/6cf9088d7ffe715e38cf48443c6351d9,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/6cf9088d7ffe715e38cf48443c6351d9,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/042d6dff2f74348d722140ae14c09b69,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/042d6dff2f74348d722140ae14c09b69,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/936a079d0079845e205b4d9c731bc6db,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/936a079d0079845e205b4d9c731bc6db,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/ac99340081ffa666dc35b54a0e8d8e46,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/ac99340081ffa666dc35b54a0e8d8e46,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/d8a7d003d9846c512356ed60eb164faf,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/d8a7d003d9846c512356ed60eb164faf,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/6400d5f18a4bda31ffd7a85f0a5fd749,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/6400d5f18a4bda31ffd7a85f0a5fd749,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/3d21bc39502d2cab13f83353a67ad9f5,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/3d21bc39502d2cab13f83353a67ad9f5,10,19,0.jpg

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/f84121fb3657f8528dc24938e8cd1b6a,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/f84121fb3657f8528dc24938e8cd1b6a,10,19,0.jpg

 

 

Niedługo następne:)

Janusz75

M20 - niedzienny dziennik:)

Witam:)

 

 

Wprawdzie budowa toczy się od czerwca tego roku, ale do tej pory jakoś brakowało czasu, żeby "uwiecznić" nasze trudy. Za to przyznam, że śledziliśmy uważnie poczynania wszystkich, którzy budują domek wg tego projektu. I nie ukrywam, że było to źródłem wielu inspiracji :) Fajnie, że mamy już przetarte szlaki:)



×
×
  • Dodaj nową pozycję...