Agatka77's Blog

Podłoga na dole położona Cyklinować będziemy dopiero za jakieś 2-3 tygodnie, razem z podłogą na górze - tam jeszcze kawałek pokoju i garderoba zostały do zrobienia. Mamy już położone płytki na ścianie w kuchni, teraz najwyższa pora wybrać w końcu jakieś meble Mamy też już założony kibelek - nie trzeba będzie latać na dwór, tylko muszę nabyć bakterie do oczyszczalni :)

Śnieg stopniał i odkrył cały piękny bałagan wokół domu - czeka nas porządne sprzątanie. Ale jest tak ciepło i wiosennie, że chce mi się nawet sprzątać

Wiosnę zaczyna być widać i w ogrodzie, lada dzień trzeba będzie odgrzebać wątek ogródkowy :)

A tak wyglądają nasze podłogi:

na parterze

http://foto.m.onet.pl/_m/bcaacf617be468e59651b6baaf54759e,21,19,0.jpg

i na poddaszu:

http://foto.m.onet.pl/_m/f6676b6b9374f959ec213a0e9d370921,21,19,0.jpg

I wiosna w ogrodzie:

http://foto.m.onet.pl/_m/e2ca1a87d9949da32436cc636c7dd32c,21,19,0.jpg

http://foto.m.onet.pl/_m/3705798c8d43034f8e2f733a1337470c,21,19,0.jpg

http://foto.m.onet.pl/_m/0eb221cbcf1ab7c03ab671509e39353e,21,19,0.jpg

Co by mi dziennik całkiem nie zaginął, wrzucam zdjęcia obecnego stanu :)

Kominek już trochę bardziej zaawansowany niż ostatnio:

http://foto.m.onet.pl/_m/0e480548948c3c3ad6e29df0d443734b,21,19,0.jpg

I łazienka na górze - już zafugowana:

http://foto.m.onet.pl/_m/9d25bd9e525e88f6a7ab8df5e6af0f03,21,19,0.jpg

Teraz walczymy w podłogami, na górze już jeden pokój jest zrobiony, od poniedziałku zacznie się też układać podłoga na dole.

A w ogródku powoli zaczynają wyłazić z ziemi cebulki

Wreszcie mi się udało na chwilę zajrzeć na forum Mam ogromne zaległości w czytaniu Waszych dzienników, o pisaniu nie wspominając...czasem mi się udaje wpaść na chwilkę i przejrzeć, co tam u kogo słychać, ale raczej tylko fotki oglądam. Muszę siąść i nadrobić, choćbym miała jakąś nockę zarwać,bo jeszcze chwilę i będę miała tyle zaległości, że ich nie dam rady odrobić Ale na usprawiedliwienie powiem, że nawet w domku bywam raz na tydzień ostatnio A prace powolutku idą do przodu.

Schody są już zabudowane ścianką:

http://foto.m.onet.pl/_m/6dd835b4be22247a9d63717a942677f9,21,19,0.jpg

Początki kominka (przepraszam za bałagan ):

http://foto.m.onet.pl/_m/96c3ff575534d886e428d186a019b1f5,21,19,0.jpg

Początki płytek w łazience na poddaszu:

http://foto.m.onet.pl/_m/0c5870411d07a4f981459c3b30d7a372,21,19,0.jpg

Wczoraj byłam w domu pierwszy raz od tygodnia Jakoś nawet nie mam czasu w tygodniu pojechać, ale zachciało mi się pójść do pracy, to teraz mam Ale za to kupiliśmy w końcu płytki do górnej łazienki. Przyjechała też podłoga na poddasze, listwy przypodłogowe i trochę brakujących desek. Ponieważ nadal droga jest zasypana i to tak, ze sąsiad nie dał rady odśnieżyć jej ciągnikiem (nawet z łańcuchami na kołach!), wożenie podłogi od szosy do domu odbyło się saniami i konikiem Dobrze, że u nas na wsi jeszcze takie wynalazki sąsiedzi mają A my czekamy na odwilż, ale biorąc pod uwagę to co się dzieje za oknem, może upłynąć dużo czasu zanim to białe się stopi Od wczoraj sypie...hmm, bardzo intensywnie

W domku mamy już zabudowaną górną łazienkę - czeka tylko na płytki. Panowie zaczęli nam też robić szafę w przedpokoju i kominek. Zagruntowali też na biało wszystkie ściany. Udało mi się zrobić kilka zdjęć :)

Mała łazienka na górze wygląda teraz tak:

http://foto.m.onet.pl/_m/c9b5f884ae55e349aff3aab6df698dc9,21,19,0.jpg

http://foto.m.onet.pl/_m/369c4df5393b198ca0707f7b6964b923,21,19,0.jpg

http://foto.m.onet.pl/_m/0e8983d526292b1929b59f8b46d0c32e,21,19,0.jpg

Strasznie trudno tam zrobić sensowne zdjęcia

To początki szafy:

http://foto.m.onet.pl/_m/7bca7726a8bb8b8548a569dccebf147f,21,19,0.jpg

Tak wygląda pokój na poddaszu:

http://foto.m.onet.pl/_m/a151e198fb031e499952afa4c1db1de9,21,19,0.jpg

I podłoga do niego :) :

http://foto.m.onet.pl/_m/63907c3d9042420d1d2d7dd407e23689,21,19,0.jpg

Zdjęć kominka i reszty parteru na razie nie pokazuję, bo bałagan tam ciągle okrutny i byłoby mi wstyd

I naprawdę już poproszę wiosnę, bo nam się opał kończy...

Ostatnio wcale nie mam czasu na nic, tylko wpadam na chwilę na forum,pozaglądam do Waszych dzienników, ale nawet nie mam siły na pisanie. Poza tym i mnie dopadło jakieś choróbsko, gardło mnie boli okrutnie i mam świetną chrypkę. Zaraz idę do łózka, mleko z miodem i czosnkiem sobie zaaplikuję, może coś pomoże

Ale kawałek łazienki mogę pokazać, a co :

http://foto.m.onet.pl/_m/82569a75856990227a50a93ee44a5ea7,21,19,0.jpg

http://foto.m.onet.pl/_m/72ee0f811b178a9634b2516b636f32b9,21,19,0.jpg

Na tym drugim zdjęciu widać moje łazienkowe pomieszczenie gospodarcze - tam stanie bojler, pralka itp.

Teraz robi się łazienka na górze, a ja ciągle nie kupiłam płytek

Jutro nawet mimo choróbska będę chyba musiała to w końcu zrobić, co niestety wiąże się z koniecznością kolejnego bliskiego spotkania z zimą Niech już ona sobie idzie...

Zasypało nas na wsi zupełnie, do domu nie da się wjechać, trzeba samochód zostawiać i 200 metrów na piechotkę...Jutro jadę do rodziców po swoje stare sanki, bo jak dziś musieliśmy przytargać kilka worków kleju i innych gadżetów, to od razu mi się wyobraźnia włączyła i wymyśliłam, że będziemy takie rzeczy na sankach ciągać Ale poza tym to zima jest ciągle piękna, teraz wszystkie drzewa są białe i jak dziś wyszło słonko, to w ogóle bajkowo się zrobiło. Oczywiście aparatu ze sobą nie miałam

W domku mamy już zamontowane kasety do drzwi i dobudowane ścianki do spiżarki i pomieszczenia gospodarczego. Są też w dużej części położone płytki w łazience na dole, zamontowana jest wanna i brodzik, zaczyna to już przypominać łazienkę

Znaleźliśmy też w końcu drzwi wewnętrzne, zamawiamy surowe i będziemy sami malować. Prawdopodobnie zdecydujemy się na olchę. Wszystkie drzwi będą takie same, pełne, bez szybek, takie najprostsze.Takie same skrzydła chcemy też zrobić te chowane w ścianę.

Zdjęcia kilka razy próbowałam robić, ale w domu jest nieustająco taki bałagan, że niewiele oprócz niego widać. Mam nadzieję, że jak panowie skończą łazienkę na dole i przeniosą się na górę, uda nam się zrobić porządek przynajmniej na chwilę.

Ogród zasypało, zima w pełni,a ja czekam na wiosnę

http://foto.m.onet.pl/_m/db377af05b7a29b7253c35c0df079396,21,19,0.jpg

Ale zaniedbałam dziennik...

Ale że dziś pierwszy dzień nowego roku, trzeba coś napisać , na dobry początek

Wszystkim odwiedzającym mój dzienniczek życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku Żeby się spełniły Wasze marzenia :)

My rozpoczęliśmy nowy rok bardzo miło - spędziliśmy pierwszą sylwestrową noc w naszym domku Odwiedziliśmy sąsiadów "zza płota", było bardzo sympatycznie,a w domku posiedzieliśmy przy kominku popijając naleweczki Tylko z grzaniem przesadziliśmy, nie mamy jeszcze opanowanego do końca i nad ranem było 26 stopni, co do spania jest średnio przyjemną temperaturą Trzeba było okna pootwierać żeby temperatura spadła, ale nic to, praktyka czyni mistrza i wszystko to opanujemy

Zima u nas piękna i zrobiłam trochę zimowych fotek. Kilka wrzucam do dziennika :) :

http://foto.m.onet.pl/_m/03d3054cb75f98435f57681d01aea130,21,19,0.jpg

http://foto.m.onet.pl/_m/5ed0a1d4a566c438c8e8a53558e31d44,21,19,0.jpg

http://foto.m.onet.pl/_m/e63457d0e3fa3f399b1fe4f164e8d56a,21,19,0.jpg

http://foto.m.onet.pl/_m/45d94d3a875063aca8638635476936b8,21,19,0.jpg

Tomcioo No nie mogę oprzeć się pokusie ,żeby krzyknąć WOW Mam nadziejeAgatko ,że mi wybaczysz ,jak zapytam o to cudo ,gdzie to można kupić ,jak ew,zrobić i ile kosztuje>O czymś takim myślę ,choć do ogrodu u mnie jeszcze daleka droga ,ale chyba najlepiej było by zacząć od komunikacji?Pozdrawiam

Pytaj, pytaj, też skorzystam Pewnie, że najlepiej zaczać od komunikacji, chociaż ja zaczęłam zupełnie odwrotnie Ale przynajmniej mi trochę ogród podrośnie zanim się dorobię ścieżek... (jakoś sobie trzeba wytłumaczyć... )

Płytki w kuchni położone Mamy też konstrukcję schodów i tymczasowe stopnie z płyty osb - wreszcie nie będzie trzeba na poddasze wspinać się się po drabinie W łazience jest już obudowana wanna i też pewnie zaczną lada dzień układać płytki.W poniedziałek zamówiłam kasety do drzwi chowanych w ścianę - takie maja być do spiżarki i do pomieszczenia gospodarczego w łazience. Jak przyjdą, to powstaną dwie brakujące ścianki, a jak jeszcze panowie obudują schody to prawie wszystkie ściany będą już gotowe. Prawie, bo zostanie ścianka między kuchnią a salonem - ta z kominkiem. Ale tą robimy sami - ma być z desek.

Początki schodów:

http://foto.m.onet.pl/_m/c90d5c2cf81a9154f48173af38f22fa7,21,19,0.jpg

Płytki w kuchni - kolor na razie z lekka przykurzony :

http://foto.m.onet.pl/_m/4dc21f167b999aacc8474d97cd6690c5,21,19,0.jpg

I okno z opaską - ciągle nie mogę zrobić lepszych zdjęć bo albo leje, albo zapomnę aparatu, albo jest już ciemno jak jadę na działkę Jak w końcu zrobię lepsze, to wkleję - na razie takie:

http://foto.m.onet.pl/_m/f0ae3f56f611e3fd7e453c60f2e8a419,21,19,0.jpg

Cały czas się zastanawiam z czego zrobić podjazd i ścieżki w ogrodzie. Najbardziej podoba mi się kamień polny, ale też i kostka granitowa...Może więc połączenie obydwu, takie jak tu?:

http://foto.m.onet.pl/_m/205896dfaf95f9e8d9d9d8e7db2dd258,21,19,0.jpg

http://foto.m.onet.pl/_m/b8772372368c035b73ada214de423fd1,21,19,0.jpg

http://foto.m.onet.pl/_m/cabba746ada1d78e2f5ee160c3d505a9,21,19,0.jpg

Zdjęcia są robione w jednej ze szkółek, z której mam sporo roślin. Obserwuję ten ogród od kilku lat i fajnie widać, jak się rozrasta wszystko. Wtedy można łatwo uwierzyć, że we własnym ogrodzie też wszystko w końcu urośnie

WOW! Widzę, że nowy wątek założyłaś Piękny masz ogód, a drzewka owocowe takie dorodne Jak możesz to napisz gdzie kupowałaś??? Bo ja same patyczaki choduję Będę zaglądać, zwłaszcza że też lubelskie

Witaj, dardurdko Ja obserwowałam jak swój leśny ogród tworzyłaś, strasznie lubię takie ogrody, niestety u mnie brak lasu Ale jak drzewa podrosną, to mam nadzieję, ze troszkę "leśnie" się zrobi i u mnie...

A owocówkę mam z PNOS-u na Zemborzyckiej - dwa lata po posadzeniu było już nawet trochę owoców Jeśli chodzi o drzewka owocowe to mają materiał naprawdę dobry moim zdaniem. A do zaglądania zapraszam, ja u Ciebie bywam często, tylko jakoś się nie odzywałam do tej pory

Fajnie, że budowanie ogrodu tez pooglądamy .

Pierwsze pytanie... czy to lasecznica, arundo donax "Variegata"?

 

I jeszcze takie skromne pytanko... jak walczysz z chwaściorami, bo dużo beztrawowej przestrzeni widzę

Szczerze mówiąc nie wiem co to za trawa, bo ją dostałam a była bez etykiety. Posadziłam ją na razie z tyłu, żeby zobaczyć jak będzie rosła, i już widzę, że się mocno rozrasta. Ale jak na razie nie jest bardzo wysoka, jeszcze poobserwuję w przyszłym sezonie i może się ją uda zidentyfikować Ta lasecznica arundo donax "Variegata" zdaje się jest większa jakaś niż ta moja

A z chwastami walczę za pomocą gracki i motyki, walka jest nierówna, wyczerpująca i nieustanna niestety, ale mam nadzieję że za dwa -trzy sezony uda mi się zadarnić te powierzchnie bez trawy Przynajmniej taki mam plan i w celu jego realizacji namiętnie rozsadzam barwinki , runianki i tym podobne roślinki zadarniające

Super, że założyłaś dziennik budowy ogrodu.

Jestem na podobnym etapie co ty - sad zasadzony, byliny częściowo też, nie mam żadnych drzew (jeszcze), czekam aż w przyszłym roku zrobimy kostkę i ogrodzenie. Wtedy będę mogła sadzić rośliny w miejscach docelowych.

My też dopiero w przyszłym roku kostkę położymy (przynajmniej mam taką nadzieję ), i też tam gdzie kostka większość roślin dopiero po położeniu posadzę. Mam nadzieję, że się pochwalisz postępami prac w swoim ogrodzie

Tu trawa już po kilkukrotnym koszeniu i zarys rabatek. Rośliny częściowo są przypadkowe, do poprzesadzania.

http://foto.m.onet.pl/_m/cf9fb4eb0e57a13faa4663121f3d37d9,21,19,0.jpg

http://foto.m.onet.pl/_m/9a875f5c1b140ebd38edc37155ed926e,21,19,0.jpg

http://foto.m.onet.pl/_m/524c4416adefdbaa58bdae49fa6e512d,21,19,0.jpg

Widok na trawkę w całej okazałości :):

http://foto.m.onet.pl/_m/4c00c3ba71915d0ee047045ee1f4dd52,21,19,0.jpg

Kilka zdjęć z dalszych prac trawnikowych Tak wyglądała pierwsza część przygotowywana pod trawę po wyrównaniu:

http://foto.m.onet.pl/_m/e48a27bb715eececf3fb631e090c3203,21,19,0.jpg

Tu już z trawą:

http://foto.m.onet.pl/_m/5ca1255383c8d819068ee9b95cf5ead9,21,19,0.jpg

Kolejny fragment przygotowany do równania:

http://foto.m.onet.pl/_m/a15754138729a372bf27815bd3991263,21,19,0.jpg

Zaczyna wschodzić trawa ( i ognik )

http://foto.m.onet.pl/_m/2d18d807a91270e3f517eeab3285cb72,21,19,0.jpg

http://forum.muratordom.pl/o-tym-jak-powstaje-moj-ogrod,t175452.htm" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/o-tym-jak-powstaje-moj-ogrod,t175452.htm

To link do wątku o moim ogrodzie, w podpisach nie chce się zmieścić więc niech przynajmniej tutaj będzie.

Zapomniałam wczoraj napisać, że przysłali nam z Lubzelu aneks do umowy i podany jest w nim nowy termin wykonania przyłącza - 31 lipca 2010 Mam nadzieję, że to tylko pro forma podany taki termin, bo jakiś musieli podać Przecież my na wiosnę chcemy już mieszkać...

Oprócz sadzenia roślin, w połowie lipca zaczęłam przygotowywać teren pod trawnik. Trawka siana była po kawałku,ponieważ wszystko robiłam sama z pomocą czasem mamy, czasem taty, tylko do glebogryzarki potrzebowaliśmy operatora . Całości na raz nie dalibyśmy rady. Najpierw było pryskanie chwastów, potem uprawa glebogryzarką, wybieranie chwastów i równanie. Na każdy kawałek trzeba było poświecić kilka dni, żeby go doprowadzić do porządku i wyprofilować tak, żeby woda płynęła tam gdzie my chcemy a nie gdzie ona sobie zażyczy Początki wyglądały tak - zaczynaliśmy od sadu:

http://foto.m.onet.pl/_m/f23ee02a184ee481b479cca4dda7742f,21,19,0.jpg

http://foto.m.onet.pl/_m/f33772ce2a6ca41c99a69172b596a634,21,19,0.jpg

Karton-gipsy zrobione, od poniedziałku panowie zaczynają kłaść płytki Zdecydowaliśmy jednak robić obie łazienki, ta górna jest taka mała, że szkoda jej zostawiać i za chwilę robić bałagan od początku. Muszę więc na szybko wybrać i zakupić płytki A pogoda taka, że wcale się nie chce wychodzić z domu...Ale będę musiała, bo oprócz płytek sporo spraw zakupowych trzeba pozałatwiać. Mam też zamiar zakupić prezenty w tym tygodniu, nie cierpię chodzić po sklepach przed samymi świętami, za duży tłok jakoś i ogólnie nie lubię takiej marketowej świątecznej atmosfery na siłę

Zdjęcia ostatnio owszem, porobiłam, ale nie wiem czemu wszystkie wyszły nieostre. Pewnie trzeba było włączyć lampę, i tak też zrobię następnym razem, bo fotki do pokazania się nie nadają Obiecuję teraz postarać się bardziej

Przez cały rok , od jesieni 2007 do jesieni 2008, zwoziłam na działkę różne roślinki, kupowane przy okazji wizyt w szkółkach, oraz różne byliny , odkopywane w ogródkach rodzinki i znajomych. Sadziłam to wszystko gdziekolwiek, byle nie przeszkadzało w budowie. Bylinki wylądowały pod płotem wśród sosenek i tam miały się rozrastać, żebym mogła nimi za jakiś czas obsadzić większe powierzchnie.

Tak to wyglądało wiosną tego roku:

http://foto.m.onet.pl/_m/b32a2e748e8b97cef6fea9e4ea02d5e5,21,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto.m.onet.pl/_m/b32a2e748e8b97cef6fea9e4ea02d5e5,21,19,0.jpg

A w lecie było już tak:

http://foto.m.onet.pl/_m/59cd21d1b06357deca9ac1b5d3915ee8,21,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto.m.onet.pl/_m/59cd21d1b06357deca9ac1b5d3915ee8,21,19,0.jpg

http://foto.m.onet.pl/_m/c7cbca8377a71babd25e40b5d0ee98e7,21,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto.m.onet.pl/_m/c7cbca8377a71babd25e40b5d0ee98e7,21,19,0.jpg[/img]

no tak tak

Jak najbardziej do zrobienia!

Ale ty już doświadczona jesteś a ja zielona

U ciebie juz bardzo ładnie , kalus też juz zaczeła upiększanie a u mnie teren jak po wojnie= budowie MASAKRA ale na wiosnę zaczynam działać

Ale Wy całkiem niedawno przecież budowę zaczęliście, a na wiosnę akurat super termin na rozpoczęcie prac ogródkowych!

Właśnie się okazało, ze nie mam żadnych zdjęć z sadzenia sosenek Musicie mi uwierzyć na słowo, ze były malutkie

Drugą rzeczą po sosenkach, która została wykonana w ogrodzie, było posadzenie sadu. Drzewka owocowe trochę czasu potrzebują, żeby zacząć owocować. A mnie zależy, żeby jak najszybciej mieć swoje owoce, ponieważ jestem raczej roślinożerna i w lecie są istotnym składnikiem mojej diety No i oczywiście z czegoś trzeba robić nalewki Miejsce na sad zostało wyznaczone w północnym zakątku działki. I też od razu jesienią posadziliśmy drzewka.Wiosną 2008 sadek wyglądał tak:

http://foto.m.onet.pl/_m/65fd912b2e334ac299b66cf814a27269,21,19,0.jpg

W tle pod siatką widać (mam nadzieję, chyba ze tylko ja widzę ) sosny, a te żółte punkciki to kołki wbite przez panów geodetów.[/img]