bo-war's Blog

Ciężko jakoś mi idzie wpisywanie tutaj wiadomości po tych zmianach w muratorze- nie wiem ile jeszcze dam radę tu coś wkleić

Budowa idzie całkiem nieźle - dostaliśmy trochę przyspieszenia bo musimy się w lipcu już wprowadzić .

Mamy zrobione już tynki wewnętrzne, elektrykę, ocieplenie zewnętrzne -prawie (niestety mróz nie pozwolił skończyć) dachówka położona .

Zostało jeszcze centralne i woda , poddasza (już fachowcy umówieni) podłogi i już urządzanie - nareszcie:)

Bo z tych wszystkich etapów najbardziej tego nie mogę się doczekać

Ciekawa jestem opinii czytających na temat tego domu - podoba się komuś taki projekt?

i dalej..

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=38b6f48e2b97f872" rel="external nofollow">http://images35.fotosik.pl/133/38b6f48e2b97f872m.jpg

href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e6e8153d4691f00a" rel="external nofollow">http://images46.fotosik.pl/277/e6e8153d4691f00am.jpg

Kolejne prace:

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5ba03c8720e2555d" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/622/5ba03c8720e2555dm.jpg

href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=19fa9d8f23620233" rel="external nofollow">http://images46.fotosik.pl/584/19fa9d8f23620233m.jpg

href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=14229e60156ae0eb" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/622/14229e60156ae0ebm.jpg

href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1f2e8280f43b074e" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/577/1f2e8280f43b074em.jpg

mam bardzo dobrych fachowców !

- oni budowali a ja w tym czasie byłam w takim miejscu 2 tygodnie

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9e1c9567b5e4888d" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/274/9e1c9567b5e4888dm.jpg

Od 1 marca robota wrze na działce :)

Oto stan z przed tygodnia - teraz dom już jest bardziej zaawansowany

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d6a8966894835d75" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/277/d6a8966894835d75m.jpg - to widok od wejścia

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ffc8777aba285a5e" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/273/ffc8777aba285a5em.jpg

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3bbc3c5edc7e5f5d" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/277/3bbc3c5edc7e5f5dm.jpg

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b8e4ba4f74e011b4" rel="external nofollow">http://images35.fotosik.pl/132/b8e4ba4f74e011b4m.jpg - a tu widok od strony tarasu

Póki co fundamenty zrobione i pustaki kupione..

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7f2d2d595d1902cd" rel="external nofollow">http://images39.fotosik.pl/239/7f2d2d595d1902cdm.jpg

..znowu czekamy na wiosnę :)

Odkurzyłam w Nowym Roku swój dziennik...i oczom nie wierzę, że ja tu pierwsze wpisy mam z 2008 roku :) i z każdego wynikało że już lada dzień ta budowa wystartuje - a tu mamy już rok 2010 ... i są tylko fundamenty:)

Idzie jak po grudzie..

No ale ekipa jest już zapewniona -w ię jak tylko pogoda pozwoli wejść na działkę to będą ciągnąć ściany.

Póki co - muszę się pochwalić, że w 2009 roku ponownie brałam udział w jakiejś loterii i wygrałam.... wycieczkę do Meksyku :), którą z powodu wystąpienia tam grypy "świńskiej" zamieniono na dowolną wycieczkę do dowolnego kraju (w ramach określonej kwoty oczywiście tj. 17.000zł :)

- w marcu więc jedziemy całą rodzinką na dwa tygodnie do Egiptu ... prażyć się na słoneczku ..

Po urlopie ostro bierzemy się do pracy ...

PS. Bierzcie udział w konkursach i loteriach.. a nuż się uda :)

dalej budowa już jakoś idzie:

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=fe6829bb9aa7050c" rel="external nofollow">http://images41.fotosik.pl/179/fe6829bb9aa7050cm.jpg

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a154653fff7e207b" rel="external nofollow">http://images39.fotosik.pl/180/a154653fff7e207bm.jpg

a tu sąsiedzi :)

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5d6704c66e1d0b61" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/179/5d6704c66e1d0b61m.jpg

No to papierki załatwione.

Odbyło się też pierwsze kopanie (zdjęcie humusu) i geodeta mógł odczynić swoje

Pogoda sprzyjała...... jak najbardziej

http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/159/9150d231712c3c8bmed.jpg

Mam nadzieję, że ta pogoda w końcu dopisze i będzie można coś zdziałać na tym placu boju...

Stanęło na tym, że będziemy przesuwać dom w głąb działki o jakieś 5 metrów bo wjazd na działkę jaki jest... każdy widzi

Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - bo tak naprawdę okazało się, że dom jest za blisko drogi (7m) a ja chciałam żeby był jeszcze odsunięty - tym bardziej że nie ma żadnych przeciwwskazań ku temu i jest gdzie go przesunąć bo działka nie jest taka mała.

...kolega nas odwiedził :)....

http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images46.fotosik.pl/120/b977f48c0c4acc97med.jpg

będzie dobrze - musi być!

....... bo nie wiem jak tam koparka wjedzie nie mówiąc już o transporcie bloczków

wjechała koparka i zaczęło się całkiem nieźle....

http://images45.fotosik.pl/120/b011d96442ef4d8emed.jpg

.....

no i tyle wykopał

http://images39.fotosik.pl/116/b574e5996e148629med.jpg

Wiosna - nadeszła - no to do roboty.

Barak już przewieziony na działkę (jak zrobię zdjęcie to wkleję) i mąż już go nawet trochę podratował - bo wyglądał jakbyśmy go z frontu przywieźli....

Tymczasem mój nieoceniony wujek Sylwek zrobił dla nas pewną rzecz, która na działce jest wręcz niezbędna !

http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/105/611fb789ece35906.jpg

Poza tym : bloczki zamówiona, stal też, koparka też a 25.04. na działce melduje się geodeta, żeby wytyczyć dom i wtedy maestro może działać.

Póki co musimy jeszcze zrobić zjazd na działkę bo nie wiem jak tam koparka wjedzie nie mówiąc już o transporcie bloczków

Acha !

A może ktoś - kto czyta mój dziennik - jakieś cenne uwagi mi podrzuci - żebyśmy o czymś istotnym nie zapomnieli lub na coś ważnego zwrócili uwagę - przy robieniu tych fundamentów??

No to hej !!

Aby do wiosny

Rozmawiałam już z przyszłym majstrem - wziął projekt ma policzyć ile weźmie za robociznę za fundamenty i ewentualnie za cały stan surowy

Zobaczymy

Z drugiej strony - wezmę go i tak, bo polecony - podobno dobry (to akurat w praniu wyjdzie),a nie będę musiała organizować noclegów dla ekipy i takich tam ... no chyba, że zaśpiewa mi tu jakieś kosmosy !!! ?

W związku z powyższym - o ile dobrze pójdzie i nic się nie zmieni to na początku czerwca ma zacząć robotę !

No a ja tymczasem - walczę z taką instytucją, która prądem "dysponuje" ... ta cała papierologia u nas to po prostu koszmar - ale o tym akurat chyba wszyscy wiedzą...

I jak tu się brać do roboty - kiedy za oknem zima taka że się wyjść nie chce

Zamówiłam już stal - bo KB - policzył mi ile tego trzeba na fundamenty , bloczki i beton też zamówione a te inne pierdołki to już na bieżąco chyba da radę.

Tak w ogóle to najlepsze jest to, że materiały zamówiłam a majstra jeszcze nie mam - chyba sama z ta łopatą wyskoczę na działkę i będę budować...

W następnym tygodniu jadę z jednym rozmawiać - zobaczymy co mi to z tego będzie.

Tymczasem pada ...

Wracam do tematu budowy.

Chyba ten kryzys na mnie podziałał

Umówiłam się już z KierBudem - omówiliśmy co i jak no i na wiosnę mamy zacząć - powtarzam się bo mieliśmy zacząć na wiosnę rok temu ale nic z tego nie wyszło ..

Zobaczymy co czas pokaże.

Póki co - załatwiamy materiały na stan "zero" a dalej to zobaczymy, czy my damy radę z tym kryzysem czy ten kryzys nas dopadnie

W dniu 16.07.2008r. - dostaliśmy pozwolenie na budowę !!

Nawet nie wiem jak długo na nie czekaliśmy bo nie chce mi się o tym myśleć. Ale myślę, że długo

Nie wiem też czy mam się cieszyć z tego pozwolenia bo tak naprawdę to nie wiemy od czego zacząć i jak to wszystko zorganizować - a przede wszystkim skąd tą kasę wziąć

Jak coś wymyślimy to się znowu tu odezwę . Pa

..dodam, że co najmniej dwa razy już zmieniliśmy zdanie co do tego budowania - raz nawet ogłosiłam się na gratce i nawet pojawił sie pierwszy kupiec na działkę ale nie doszło do sprzedaży bo gościu nie dostał kredytu .. a może to budowanie jest nam przeznaczone po prostu i musimy budować ... głowa mnie normalnie boli !

Mam ciężki dzień - idę spać może coś mi się przyśni i rozjaśni w tej głowie...bo póki co - jedna wielka czarna dziura...

Dziś zamówiłam Pana od studni - przyjedzie w połowie czerwca kopać i obiecuje że "jak kierowniczka sobie życzy tak będzie ! " hehehe - ciekawy gość .

Mąż ma bojowe zadanie ściągnąć geodetę na działkę coby wyznaczył posadowienie budynku bo wtedy KB stwierdzi jak wysoko trzeba podnieść stan zero domu no i zobaczymy czy da radę zrobić piwnicę pod częścią budynku..

Ogólnie pewnie można, ale.... - kwestia jest tego typu, że działka jest dosyć nisko położona, wody gruntowe są wysoko i możemy mieć prywatne jezioro w piwnicy ale z drugiej strony skoro musimy podnieść stan zero i wkopać fundament pewnie z metr w ziemię to razem już jest 2 metry. Niewiele brakuje i piwnica sama się zrobi - nie wyobrażam sobie ilości piachu jaki trzeba będzie nawozić do zasypania takich fundamentów

Niech wypowie się może kto mądry na te moje rozważania - bo może ja tu od rzeczy piszę....

W tzw. międzyczasie szukujemy deski na szalunki do fundamentów. Muszę też już zdecydować się gdzie zamówić stal i bloczki fundamentowe. Chociaż jak obdzwaniałam te wszystkie hurtownie to zapewniają mnie wszędzie, że wystarczy tydzień wcześniej zamówić i towar będzie.

Zobaczymy w praktyce jak to wyjdzie!

No właśnie - szaleństwo trwa !

Ale mam nadzieję, że kupimy za mniej niż 5,00 zł. !!!

Dzięki za info karolakrzys - i wpisujcie się do komentarzy ok ? link na dole..

A nie lepiej kupić przyczepe kempingową?

Nie chcę kupować przyczepy bo po pierwsze to trochę kosztuje a po drugie potem będę się biedzić z jej sprzedaniem, a barak kosztuje grosze i jak mi już nie będzie potrzebny to oddam koleżance, która też będzie się budowała lub przerobię na wiórki (tak mówię jakbym to ja miała fizycznie to zrobić - oczywiście zrobi to mój małżonek )

Ale !!

Są dobre wieści

Otrzymałam dziś od koleżanki namiary na firmę z Olsztyna, która zajmie się przetransportowaniem naszego baraku (mają dźwig i samochód) i całkiem nie tak drogo chcą Więc może uda się to załatwić ..sama już trzymam kciuki

Poza tym obdzwoniłam wczoraj parę hurtowni w poszukiwaniu bloczków betonowych.

Wariacje cenowe są takie:

- 4,88zł bez dowozu

- 4,96 zł.z dowozem i rozładunkiem ( )

- 4,10 zł. + dowóz i rozładunek ok 250 zł.

- ok. 4,00 z dowozem i rozładunkiem - od Pana z okolic Iławy.

Szukam na razie dalej - bo nie śpieszy mi się aż tak bardzo więc kto wie może gdzieś trafię na lepszą cenę

Na Allegro widziałam nawet za 2,8 zł. - ale zazwyczaj gdzieś na południu Polski !

Szukam chętnego na przewiezienie baraku na naszą działkę - i pomimo że jest dosyć niedaleko od działki - na razie brak możliwości przetransportowania go

Albo gościu ma za duży dźwig i nie da rady nim podjechać (bo staranuje właścicielom baraku całe ogrodzenie) - a drugi gościu mi mówi, że mu się nie opłaci na godzinkę roboty dźwig gonić 12 km !!!!

No i co z tym fantem zrobić???

A barak taki fajny jest- hamerykański...

http://images31.fotosik.pl/246/b6aaac88ff7562f7m.jpg

Musimy coś wykombinować!

Tymczasem ja w oczekiwaniu na rozpoczęcie czegokolwiek na naszej budowie - zajmuje się takimi rzeczami

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=31ddcb5263edaffa" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/246/31ddcb5263edaffam.jpg http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=eec4f331db7c111d" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/246/eec4f331db7c111dm.jpg

Minął długi weekend

Nic nowego się nie dzieje, poza tym, że szukamy już jakichś bloczków betonowych, stali itp. - co by może już coś kupić ....

Niedaleko naszej działki jest remont drogi nr 16 - rozryte wszystko, że MATKO ŚWIĘTA ! - nie wiadomo już jak ta stara droga przebiegała- ale to dobrze, że ten remont jest teraz kiedy ja tam jeszcze nie mieszkam i nie muszę tą rozkopaliną dojeżdżać codziennie do pracy

Jak ja już tam zamieszkam to będzie super-extra trasa szybkiego ruchu i w 10 minut dojadę do miasta ... mam nadzieję .

------tak na marginesie :)-----------

Pozdrawiam Marzenę

- to moja koleżanka, która mieszka w Londynie, buduje się w Bielsko-Białej a teraz pewnie podgląda mój dziennik.... .... i czeka aż jej się chata sama wybuduje... heheh

Mówiłam, że nasza działka to szczere pole i ani jednego drzewa nie ma - ale oto dowód, że coś jednak jest

Nie wiem jakie to drzewko - ale w związku z tym, że niedaleko jest remont drogi 16-ki i dużo ciężarówek się przewinęło przez tą naszą drogę osiedlową - to jest ono bardzo zniszczone

Poza tym jest bardzo blisko tej drogi i nie wiem czy uda się je jednak uratować (byłoby tuż przy granicy mojej dzialki więc prawie moje... )

http://images25.fotosik.pl/200/c4a52f03dbedbc1bmed.jpg

Ale nic - jak tylko zostaną zrobione fundamenty to biorę się za uporządkowanie działki i nasadzanie drzewek - muszą być drzewa !!!

23.04.2008r.

Pogoda sprzyjała spacerom, więc wybraliśmy się wreszcie na tą naszą działkę - 8 km od miasta

Więc tak wygląda nasz działka - domowy inwestor stoi gdzieś mniej więcej tam gdzie będzie stał DOM i szuka czegoś.... albo bada teren... albo nie wiem co

Jest to rzut z drogi dojazdowej (stojąc w przyszłej bramie wjazdowej):

http://images25.fotosik.pl/200/8305c0c3f1f41d1fmed.jpg

Kawałek szczerego pola, które na dodatek jest dosyć nisko w stosunku do drogi więc mamy w projekcie dom podniesiony o jeden metr (poziom zero ) - jeszcze nie wiem czy to dobrze czy źle.