Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    2
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    32

Entries in this blog

nania

Witam!

 


Noo budowa ruszyła a w jak pięknym dniu bo w dzień matki!

 


Chłopaki się uwijają jak mróweczki znów ich przyjechało 9-ciu więc co się dzwić! Poniedziałek upłyną pod hasłem"kominy i wentylacja" podzwoniłam popytałąm i w końcu zamówiłam w hurtowni z którą już współpracuję! uSTALIŁAM TEŻ CENĘ terivy, W TEJ SAMEJ HURT. Oczywiście jak udało mi się taniej załatwić wentylację to trza było stali kupić i poszło podnad 5 koła normalnie zła była jak nie wiem co!! w miedzy czasie znów tam czegoś brakowałlo, więc kazałam majstrowi samamu kupić co by specjalnie nie jechała do hurtowni skoro on w tej chwili w niej siedzi!

 


No ale postęp prac wynagradza w jakiś sposób wszelkie trudy i wydatki.

 


Oto stan po pierwszym dniu murowania:

 

 


od frontu

 


http://images25.fotosik.pl/220/fd55f82ea0277360med.jpg

 


img]http://images25.fotosik.pl/220/fd55f82ea0277360med.jpg" rel="external nofollow">http://images25.fotosik.pl/220/fd55f82ea0277360med.jpg[/img]

 

 


od ogrodu

 


http://images28.fotosik.pl/221/db5f459a58935a49med.jpg

 


wewnątrz

 


http://images32.fotosik.pl/268/cef3001122712013med.jpg

 


nooo ależ żeby nie było za spokojnie to późnym popołudniem telefon od majstra że niema piasku do murowania noo że im zbraknie i dobrze by było na wieczór przywieźć! ZNo to ja za telefon DO gościa który przywoźił mi piasek a on "że dziś już nie da radY" na wtorek z samiutkiego rana , no to zamawiam i dymam na budowę co by zostawić im kasę na ten piasek żeby rano nie przyjeżdzać! No okazuje się że muszę jednak następnego dnia rano przyjechać muszę bo trzeba przywieźć im papę na izolację pod ściany nośne! ........

 

 


Dzień drugi murowania

 


........Noo i jestem z rana z tą papą w nienajlepszym nastroju bo musiałam rano wstać a niespałam prawie całą noc .....nooo tylko 3 godzinki z przerwami.......

 


Chłopaki murują a tu fudamentalne pytanie kiedy dojedzie reszta Porothermu , ja na to że rana i kiedy będzie stal i cała reszta - nooo ma być na środę- no więc pogadaliśmy ustaliliśmy! pojechałam do domu! z wyliczeniami to TERIvy z nadzieją że mam już wszystko z głowy.

 

 


Po południu telefon od majstra" przyjechały deski na szalowanie stropu" trzeba zapłącić kierowcy! no a oni nie mają kasy! Ożżż kurcze mieli być w środę rano z całą resztą,.. a ja nie mogę przyjechać bo aktuat karmię dziecko.......... nic dogadali się z kierowcą że zapłąće bezpośrednio w hurtowni! a ile się podobno nagadał , ale dobrze że zostawił te deski!....po objedzie zamiasta córka iść spać bryka z nami do hurtowni płącić za te deski i zamawiam odrazu TERIVE i wyrażam weeeelką prośbę aby kominy i wentylacja przyjechały na środę rano!

 


Tak to wyglądało po drugim dniu!

 

 

 


http://images25.fotosik.pl/220/d6eec820df654012med.jpg

 


http://images24.fotosik.pl/221/1b3ad899524187bfmed.jpg

 


http://images28.fotosik.pl/221/3d459962b3efa69emed.jpg

 


kominy od komink ów

 

 


http://images25.fotosik.pl/220/d6eec820df654012med.jpg

 

 

 


Dzień trzeci!

 


Całe materiały zjechały, panowie mają co robić! wszystko ładnie idzie i jakiś spokojniejszy dzień choć dla mnie taki sobie bo niespałam kolejną noc, tym razem całą

 

 


Dzień jakoś mija, zaliczam z majstrem hurtownię i zakupujemy gwoździe , wkręty itp ... dowiaduję się też że strop zjedzie w ciągu dwóch dni bo potem hurtownia nie będzie miała dużego samochodu, co oznacza zawalony materiałami plac!.......i tak jest jadąc wieczorem cały plac zawalony a to nie wszystko!

 


A i dobrze że w ogóle pojechałąm wieczorem bo okazało się że chłopaki żle postawili jedną wentylację tzn zamiast jedynki dali dwójkę i tak się zastanawiali po co ta jedynka na placu... i było małe burzenie ale tylko sześć bloczków i klej jeszcze niezwiązał! tak więc częste inspekcje na budowie wskazane!

 


Foty:

 


Tu kominy i wentylację, już po wyburzeniu

 


http://images26.fotosik.pl/221/7db251d7239c4b3cmed.jpg

 


z boku budynku

 

 


http://images27.fotosik.pl/220/94b9adcd023d1870med.jpg

 


od ogrodu

 

 


http://images31.fotosik.pl/268/2d37ea6ecacee895med.jpg

 


front

 


http://images34.fotosik.pl/268/20c0d114b3830812med.jpg

 

 


I to tyle zobaczymy co przyniosą kolejne dni!

nania

Witam i zapraszam do czytania mojego dziennika...........noo w zasadzie naszego bo w sumie jest jeszcze dwóch inwestorów! Ja z mężem, mój szwagier ze szwagierką .

 


Cała historia budowy zaczeła się w na początku zeszłego roku kiedy teściu oświadczył że kupił działkę razem z projektem, no że wypadało by coś z tym zrobić. Na jesieni zeszłego roku zaczeliśmy starania o kredyt, podpisaliśmy umowę z ekipą i czekaliśmy. My z mężem od samego początku byliśmy za i twardo tej decyzji się trzymaliśmy, szwagier ze szwagierką, raz chciał raz nie, no i w końcu się zdecydowali, generalnie kredyt był już w toku i okazało się że szwagier nie przystąpi bo ..... i nie bardzo mogą i już były piapiery złozone! Nooo ale sprawy kredytu tak się przeciągały że dostaliśmy go razem z teściami dopiero w marcu 2008 roku. Tak więc teściowie jako trzeci inwestorzy tylko na papierku! A sprawę koordynuje części teściów koordynuje szwagier,

 


A no ważne sprawa , moja szwagierka to manekineko z naszego forum, tak więc osoba również uprawniona do wpisów w dzienniku!

 

 

 


A teraz o projekcie, projekt indywidualny, zakupiony razem z działką, i wszelką załatwioną papierologią związaną z rozpoczęciem budowy- dlatego m.in. się zdecydowaliśmy bo wszyscy wiecie ile to trwa! choć niestety niektóre rzeczy już się przeterminowały np. wodociągi i elektryka-ale ta już załatwiona.

 


Projekt noo cóż nie jest to szczyt moich marzeń, ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi to co się ma!!

 


Oczywiście już na początku wyszło , parę kwiatków w projekcie, a to tego nie ma , albo coś jest nieokreślone.

 


Jest to druga połówka bliźniaka ale dwumieszkaniowa, co stawia ją raczej w dziale szeregówki!

 


My z mężem mamy większą część , manekineko mniejszą!

 


Całość ma niby 301,1 mkw powierzchni użytkowej, ale jakoś nie doliczyliśmy się tej powierzchni!

 

 


A oto foty projektu! oraz budynek sąsiada, nasz będzie identyczny!

 

 


front

 


http://images24.fotosik.pl/214/caf82affbbe57321.jpg


od ogrodu

 

 


http://images25.fotosik.pl/213/29d88cb7b76d564f.jpg

 


elewacja z boku i nasze wejście

 

 


http://images33.fotosik.pl/254/7de68880ed7d5893.jpg


rzuty- moja jest na żółto, manekineko na różowo

 

 


http://images26.fotosik.pl/214/92638189272ec64emed.jpg

 


http://images27.fotosik.pl/213/5a7ce29574032d0cmed.jpg

 


a tak bryła domku

 


http://images33.fotosik.pl/254/b729b5489ce473f2med.jpg

 

 

 


Pierwszym zakupem na działkę była sławojka

 


http://images26.fotosik.pl/214/2646e916f494dc86med.jpg

 


W między czasie mój tato z kolegą zmontowali oto taki barak do przechowywania, aż szkoda mi go potem rozbierać!

 

 


http://images31.fotosik.pl/253/860ab4b0cd523da4med.jpg

 


Aż w końcu

 


14.kwietnia 2008 r. Ruszamy

 


Zaczeliśmy od uporządkowania, całej działki oraz zrobienia wjazdu i wytyczenia budynku, wytyczenia które już dawno wpisane było w dziennik , i od tego czasu zaczął dla mnie sie młyn ponieważ nie wszystko było zamówione i poprostu jeśdziałam po składach i kupowałam a to to a to tamto

 

 


http://images34.fotosik.pl/253/126f81748c43295cmed.jpg

 


Panowie budowlańcy z zdjęciem humusu i wykopami uwineli si w jeden dzień!Tak więc na drugi dzień to oszalowali

 

 


http://images24.fotosik.pl/214/5537f539249f4adamed.jpg

 


http://images24.fotosik.pl/214/ef65258342d572c2med.jpg

 


A następnego uzbroili!

 

 


http://images24.fotosik.pl/214/72edc66c19e2333amed.jpg

 


http://images34.fotosik.pl/253/b0a474460ee2761emed.jpg

 


http://images23.fotosik.pl/213/3aeb0bf0130b141dmed.jpg

 


I po czterech dniach od wejscia na plac zalane zostały ławy fudamentowe!, był to piątek 18.04.2008 r! A i tym samym czasie staneła skrzyneczka z prądem i tablica informacyjna

 

 


http://images29.fotosik.pl/213/5d7606e23e4d02f2med.jpg

 


http://images25.fotosik.pl/213/cc02bc0adea91441med.jpg

 


http://images31.fotosik.pl/253/ea9dc122d27b910bmed.jpg

 


Po weekendzie 22.04.2008 r. ławy ładnie związały i panowie zaczeli stawiać bloczki

 

 


http://images23.fotosik.pl/213/e2dadeff255acf24med.jpg

 


http://images25.fotosik.pl/213/c3a2bcbed0fff75amed.jpg

 


http://images33.fotosik.pl/254/7ec34b859f9e19demed.jpg

 


http://images24.fotosik.pl/214/82c53f272ef2ecefmed.jpg

 


http://images32.fotosik.pl/253/91906377a3765087med.jpg

 

 


Panowie uwineli się w dwa dni do 24.08.2008 - łącznie z zagęszczeniem i ułożeniem kanalizacji i zalaniem stanu zero

 


A to zagęszczenie to dopiero nas kosztowało! Miało być 6 wywrotek, a przyjechało 12 i do tego 2 z piaskiem do murowania .wrrr nie wiedziałam że piach może być tak drogo!]A tyle tego było

 

 

 


http://images33.fotosik.pl/254/454325a495815948med.jpg

 


..........to tylko połowa nawet mniej bo 5 wywrotek.....

 

 


http://images27.fotosik.pl/213/0490d3d5127217ccmed.jpg

 

 


W między czasie również ocieplili większą część fudamentów

 

 


http://images29.fotosik.pl/213/c9386208c0f080b3med.jpg

 


http://images27.fotosik.pl/213/338d03f98a48126fmed.jpg

 


http://images32.fotosik.pl/253/6682ef2642c6dfe2med.jpg

 


http://images23.fotosik.pl/213/a1f71603c8b3c159med.jpg

 

 


A po południu został zalany stan zero

 

 


http://images27.fotosik.pl/213/5de6698e908b1c11med.jpg

 


http://images33.fotosik.pl/254/971d88ef9d1195dcmed.jpg

 


A oto moja Pani koparkowa, tak jej się podobało że nie chciała z koparki wyjść

 

 


http://images23.fotosik.pl/213/5c998b6d19900d87med.jpg

 


I tak o wyglądało trzy dni później

 

 


http://images32.fotosik.pl/253/ab79ffd388f67ae2med.jpg

 


http://images26.fotosik.pl/214/a6199a90116ebae5med.jpg a tu szwagier ręcznie polewa chudziaka, bojakoś dziwnie zaczął pękać!................. i młoda na inspekcji

 

 


http://images23.fotosik.pl/213/ca27b7ef926d02d1med.jpg

 


http://images26.fotosik.pl/214/310d21871156a722med.jpg

 


http://images33.fotosik.pl/254/001bf218c55c05b1med.jpg

 

 


I tak zostało do dnia dzisiejszego, bo najpierw bank mi nie wypłacił kasy a wtym tygodniu panowie robią gdzieś weźbę, mam tylko nadzieję że jednak przyjadą po tym weekendzie!

 

 


W końcu też wpłyneła druga transza, pierwsza się tak szybko skończyła i tak w ogóle jej zabrakło, tak więc nawet za chudziaka płąciłam z opóźnieniem-ale o dziwo pan był tak wyrozumiały że aż się zdziwiłam ;-?)

 

 

 


Jesteśmy już po pierwszych wycenach okien i bram garażowych

 


I tak ceny za okna wahają się od 14500 zł do 24000 zł! Znalazłam nawet okna w profilach SCHUCO za 16700 !  ale jeszcze swszystko rozpatrujemy.

 


Bramy garazowe od 2910 zł, ale ja podałam wymiar z rzutu, i były bardzo duże, a my musimy się dopasowaać do sąsiada, a on zmniejszył te bramy, więdz miejmy nadzieją że będzie taniej!'''

 

 

 

 


Uffffff ale się rozpisałam , mam nadzieję że starczy mi siły i samozaparcia aby dalej w miare dokładnie opisywać postepy.

 

 

 


Aaaaa i zakupiałam już stemple budowlane, od nasze forumowiczki - magdac......dzięki kochana za wyrozumiałość..............a żebyście widzieli jaki ładny ma domek, i nic nam się niepochwaliła



×
×
  • Dodaj nową pozycję...