
Spedzilismy cale dwa tygodnie w polsce! bylo zimno, ale mega bosko!!!!
moj B. ryl na budowie od rana do wieczora. Ze swoim bratem postawili wszystkie scianki dzialowe na poddaszu.
Duzo spraw nie zalatwilismy bo byl to okres swiateczny ale :
- wybralam deski na podloge (nie kupilam ale na 110% wiem co chce)
- wybralam drzwi wewnetrzne (biale Pol-Skone FIORD) : sztuka kompromisu - u stolarza cena zabojcza a te nawet mi sie podobaja
- znalazlam stolarza - zrobi nasze schody + parapety wewnetrzne za 8000 zl
- mialam spotkanie z fachowcami od kominkow otwartych ktorzy na dzien dobry probowali mnie przekonac do kominka zamknietego ! zawolali 8000 zl za robocizne i material jakim jest cegla rozbiorkowa ( reszta w naszym zakresie) - nie ''czuje'' ich wcale wiec sobie odpuszcze!
- odpuscilam sobie innego stolarza ktory przez cale spotkanie opowiadal nam co to sie nie robi w niemczech i jakie tam sie zarabia pieniadze - niech jednak jedzie robic do Niemiec a mnie bidulke zostawi w tej mojej ukochanej wioseczce!
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 443 wyświetleń