pasie's Blog

Witojcie

dobre wiadomości przynoszę

wczoraj na łamach moich komentów pojawiła się Beata i Rafał wpadła na chwilkę ale co podpowiedziała to podpowiedziała

no i dzwonię dziś do Starostwa i pytam grzecznie Panią, czy jak nie mam aktu notarialnego to wniosek o PnB mogę złożyć a potem donieść rzeczony akt

a ona, że taaak jak najbardziej, potem się akt uzupełni, na razie wystarczy umowa użyczenia

a to jeszcze nie koniec good neeewsów dzwonię z rozpędu do geodezji dowiedzieć się o nowy wypis z rejestru gruntów ............ i wiecie co on tam już gotowy czeka na odbiór

no i z tej radości to koniecznie wieczorem jakąś flaszeczkę trzeba z małżem rozpić

SMACZNEGO

http://gotowanie.onet.pl/_i/artykuly/2007/paczki_d.jpg" rel="external nofollow">http://gotowanie.onet.pl/_i/artykuly/2007/paczki_d.jpg

kuchnia na tapecie

ostatnio chodzi nam po głowie pomysł, żeby w kuchni zrobić wyspę zamiast barku.... tylko, że nasza kuchnia ma wymiary 2,48m na 4,01m czyli ok 10m2

i nie wiem czy to nie za mały metraż, żeby się na wyspę porywać

takie cuś na przykład, znalazłam u MonikaC

http://img254.imageshack.us/img254/9548/wnetrza044aj9.jpg" rel="external nofollow">http://img254.imageshack.us/img254/9548/wnetrza044aj9.jpg

a tak wygląda rzut mojej kuchni z jadalnią

http://lh5.ggpht.com/_d7L-xIA2QzM/SZxwNrCmzyI/AAAAAAAAAcY/8ZbHjAiiPuo/s512/zm%20d%C3%B3%C5%82%282%29.JPG" rel="external nofollow">http://lh5.ggpht.com/_d7L-xIA2QzM/SZxwNrCmzyI/AAAAAAAAAcY/8ZbHjAiiPuo/s512/zm%20d%C3%B3%C5%82%282%29.JPG

i właśnie tą ściankę z nr. 4, która miała być od strony kuchni i od strony pokoju zabudowana szafkami , chciałabym zlikwidować ,

no i mam dylemat

notariusz miałam jechać no i pojechałam

Zapakowałam Zu do samochodu, odebrałam starszaka ze szkoły i zadowolona jadę, dojeżdżamy już na miejsce gdy Kacper mówi: mamo czarny kot nam przeszedł przez drogę, nie zatrzymasz się, tata by poczekał aż ktoś inny przejedzie, wiem mówię, widziałam kota ale miał białe skarpetki

no i qrcze nic nie załatwiłam ..................................... bo

rozbieżności w metrażu działki, o 21 metrów się nie zgadza i najpierw trzeba to wyjaśnić, mówi Pan notariusz, więc ja Zu pod pachę i idę, na szczęście, że starostwo po drugiej stronie ulicy, złożyłam jakiś wniosek o kolejny papierek, może za tydzień będzie

a co do tych nieszczęsnych kotów, to taką teorie wymyślił mój małż, że koty wszelkiej maści które przejdą drogę przed naszym samochodem przynoszą pecha, więc on staje i czeka aż inny samochód przejedzie a jak droga jest mało uczęszczana i nie ma co liczyć na inny samochód w najbliższym czasie to po prostu zawraca

wniosek jest jeden w tym tygodniu nie złożę papierów o Pnb

kierownik budowy

taaaadaam zaklepany

bardzo miły starszy Pan, który na dodatek ma znajomości w Starostwie , co może mi się przydać bo niestety, choć z natury jestem optymistką, przewiduje pewne perturbacje

a kaski chce 3 tysie za całą budowę od początku do końca wraz z certyfikatem (chyba), ni jak nie wiem jak to się ma do kwot jakie biorą kierownicy

a teraz zmykam do notariusza

Nowa koleżanka

wracam do dnia wczorajszego

jeżeli jeszcze ktoś nie wie to oświadczam, że forum muratora to fenomen już wyjaśniam dlaczego

zupełnie przypadkiem poznałam na forum zuz@nkę

i co okazuje się, że w realu mieszka dwie ulice dalej, jej syn chodzi do szkoły tam gdzie mój, mamy też wspólnych znajomych

qrcze jaki ten świat jest mały

spotkałyśmy się już dwa razy i mam takie dziwne wrażenie, jakbyśmy znały się od dawna

Dzięki Zuz@nko za super kawusię i miłe spotkanie

ale ładnie za oknem tak biało i te drzewa oblepione śniegiem, uwielbiam taką zimę

gorzej dla tych, którzy mają budowę w toku, myślę o Tobie Myszko

wczoraj mi się zebrało na mały lifting mojego dzienniczka, i dodałam mu troszkę barwy, mam nadzieję, że nie za dużo :)

jako, że szanowny małż wrócił o w miarę przyzwoitej porze a mianowicie o 23 wzięliśmy się wreszcie do roboty i ........ mieliśmy wczoraj baardzo pracowity wieczór .......... ruszyliśmy swoją wyobraźnię i pracowaliśmy nad projektem

najpierw okna - wreszcie poustalaliśmy wysokości parapetów w łazienkach, kuchni i kotłowni, wiemy też, że chcemy okna ze szprosami i przesuwne drzwi trasowe

kotłownia- zdecydowaliśmy, że przesuniemy ściankę od kotłowni w jej głąb i zyskamy tym miejsce na małą szafę w wiatrołapie :)

no i znaleźliśmy jedno problematyczne miejsce to łazienka na górze, kompletnie nie mamy pomysłu jak ją ustawić i z tym wiąże się problem gdzie mają być do niej drzwi

tak

http://lh6.ggpht.com/_d7L-xIA2QzM/SZaA8H6voxI/AAAAAAAAAaQ/v0TFoJ8viZw/%C5%82azienka%20%20g%C3%B3ra%282%29.JPG" rel="external nofollow">http://lh6.ggpht.com/_d7L-xIA2QzM/SZaA8H6voxI/AAAAAAAAAaQ/v0TFoJ8viZw/%C5%82azienka%20%20g%C3%B3ra%282%29.JPG

albo tak

http://lh6.ggpht.com/_d7L-xIA2QzM/SZaA3LoDF_I/AAAAAAAAAaI/35tDfwQnwik/%C5%82azienka%20g%C3%B3ra1.jpg" rel="external nofollow">http://lh6.ggpht.com/_d7L-xIA2QzM/SZaA3LoDF_I/AAAAAAAAAaI/35tDfwQnwik/%C5%82azienka%20g%C3%B3ra1.jpg

mam cichą nadzieję, że pomożecie mi przy tej łazience

i tak o godzinie 1.30 stanęliśmy na tej nieszczęsnej łazience

moje badania

a nie mówiłam, jestem zdrowa jak ryba, wyszły dobrze

po prostu karmienie piersią to najlepsza dieta odchudzająca

aż sobie pozwolę wypić swoje zdrowie

http://photos.nasza-klasa.pl/7150606/596/main/e3956a2d63.jpeg" rel="external nofollow">http://photos.nasza-klasa.pl/7150606/596/main/e3956a2d63.jpeg

wątpliwości, wątpliwości, wątpliwości

dopadły mnie wczoraj kolejny raz

czy my jednak dobrze robimy, że budujemy się u rodziców na działce

po pierwsze ten wspólny wjazd, którego na razie nijak nie da się ominąć, to jest to co najgorzej sen mi zakłóca

jest jednak małe światełko w tunelu a mianowicie sąsiadka obok ma niezabudowaną działkę, może w końcu zdecyduje się nam sprzedać, taki wąski 4metrowy pasek którym będziemy mogli wjeżdżać

po drugie ta bliskość rodziców na plus to, że łatwo będzie dzieciaki podrzucić :) ale będą też częściej wpadać, może jednak nie będzie tak źle :)

na plus w tej całej sytuacji jest to, że rodzice prawie całą wiosnę i lato mieszkają nad morzem a my tak średnio trzy razy w roku i tak przeprowadzaliśmy się do nich, żeby domu pilnować i psiakiem się zajmować

pocieszające jest to że, mój kochany ślubny nigdy nie powiedział, że on nie chce mieszkać blisko teściów, kurcze on tam nie ma żadnych wątpliwości

jak zawsze trochę na plus, trochę na minus a jak wyjdzie to pożyjemy zobaczymy

helloooł dzienniczku

załatwiłam dziś ostatnie papierki potrzebne do Notariusza w sądzie i starostwie i zajęło mi to niecałą godzinkę, jak na nasze urzędy to niezły wyczyn

i wracam do domu szczęśliwa, że już tylko mi się z notariusz umówić zostało, dzwonię a tam spotkało mnie rozczarowanie, pani mówi, że kancelaria od poniedziałku ma dwa tygodnie wolnego i na podpisanie aktu możemy przyjść dopiero na 2 marca

kurcze a tak chciałam w przyszłym tygodniu złożyć ten upragniony wniosek.

No nic, może jutro znajdę jakiegoś innego notariusza, który będzie miał w miarę krótkie terminy

i zrobię wszystko, żeby w przyszłym tygodniu złożyć ten cholerne papiery

cdn.......

qurcze miał być dziennik a ja ledwo co drugi dzień cuś napiszę

ale myślę, że jak już ruszymy z budową pełną parą to będzie i dziennik i jeszcze fotostory

jadę zaraz na badania, rodzice mnie przymusili bo znowu 3 kg mi spadło, mówię im że to karmienie Zuzi na mnie tak działa, ale jak to rodzice, nie uwierzą zanim nie zobaczą

dam znać

dzisiejszy dzień tak raczej mało pracowity ale owocny

udało mi się Zu do taty odstawić i pojechałam do Gminy, do Pani architekt

ale jeszcze wcześniej spotkałam się z forumką zuz@nką na małe ploteczki

w Gminie ustaliłam tyle, że jednak musimy notarialnie wpisać nas jako właścicieli działki i dopiero możemy składać wniosek o PnB do Starostwa

znalazłam też projektanta przyłącza wod-kan, tzn zapodała mi go koleżanka, która zadzwoniła już z samego rana, że właśnie przypadkiem natrafiła na jego telefon i koniecznie muszę go zapisać zanim znowu się gdzieś zagubi :)

ponadto dziś kolejna, czyli czwarta ekipa dostała projekt do wyceny- zobaczymy

a i oczywiście mnóstwo czasu spędziłam przy kompie przeglądając FM

uzupełniam zaległości

najpierw Piątek

małż spotkał się z Mariuszem i dał mu projekt do wyceny,

mam nadzieję, że owa wycena będzie znośna bo po rozmowach z dziewczynami się na jego robotę napaliłam

dostałam też wycenę niektórych materiałów z pierwszej hurtowni

1. Pręt zbrojeniowy fi 6 1,9 netto (2,32 brutto)

2. Pręt zbrojeniowy fi 8 1,9 netto (2,32 brutto)

3. Pręt zbrojeniowy fi 10 1,76 netto (2,15 brutto)

4. Pręt zbrojeniowy fi 12 1,74 netto (2,12 brutto)

5. Pręt zbrojeniowy fi 14 1,74 netto (2,12 brutto)

6. Pręt zbrojeniowy fi 16 1,72 netto (2,1 brutto)

7. Pręt zbrojeniowy fi 20 1,72 netto (2,1 brutto)

8. Pręt zbrojeniowy fi 25 1,72 netto (2,1 brutto)

Izolbet k – op 18 kg – 67 zł brutto

izolbet A – op 19 kg – 85,5 zł brutto

DESKI OBRZYNANAE IMPREGNOWANE 25 MM – 670 NETTO M3

DRUT ŻAŻONY MIĘKKI – 4,64 NETTO KG

GWOŹDZIE BUDOWLANE – 5,15 ZŁ NETTO KG

OKNO DACHOWE VELUX 78X118 – 845 ZŁ BRUTTO

KOŁNIERZ DACHOWY VELUX 78X118 – 260 ZŁ

KRAWĘDZIAKI IGLASTE NASYCONE – 765 ZŁ NETTO M3

ŁATY IGLASTE NASYCONE – 765 NETTO M3

BETON KOMÓRKOWY SOLBET 59X24X12 – 4,2 ZŁ SZT BRUTTO

PŁYTA K/G ZWYKŁA – 6,50 BRUTTO M2

PŁYTA K/G WODA – 9,50 BRUTTO M2

PŁYTA STYROPIANOWA ODM 15 – 102 ZŁ BRUTTO M3

PŁYTA STYROPIANOWA ODM 20 – 142 ZŁ BRUTTO M3

CEGŁA PALONA PEŁNA – 0,9 BRUTTO SZT Z TRANSPORTEM

POROTHERM 25 P+W – 6,10 BRUTTO SZT Z TRANSPORTEM

SIATKA Z WŁÓKNA SZKLANEGO KASTA – 1,22 BRUTTO M2

WKRĘTY DO GIPSÓW – 3,5X25 – 20 ZŁ OP 1000 SZT

ZAPRAWA KLEJĄCA OP 25 KG – 26,78 ZŁ

FOLIA PAROPRZEPUSZCZALNA -115 netto 75 m˛

FOLIA PAROIZOLACYJNA - 89,00 netto 2x50 m˛

PAPA ASFALTOWA NA TEKTURZE P 333 - 51,00 netto 20 m˛

PAPA ASFALTOWA IZOLACYJNA â€" W 400/1200 – 34,80 netto 10m˛

PŁYTA K/G OGNIOODPORNA -7,4 netto m˛

PŁYTA Z WEŁNY MINERAL GR. 10 CM - 14,20 netto m˛

PŁYTA Z WEŁNY MINERALNEJ GR. 8 CM - 13,20 netto m˛

WKRĘTY DO GIPSÓW â€" 3,5X25 - 13.99 netto/1000 szt

ale mam nadzieję, że jednak zdecydujemy się na Mariusza i zakupy materiałów przez nas odpadną

a teraz sobota

nawiedziłyśmy z Zuzanką Neferkę i u Niej poznałam superowe kobitki z forum i rodzynka męskiego czyli Kamyka i jeszcze był mąż Lidszu i jej starsza ale jeszcze mała córcia

szkoda, że nie mogłam dłużej z nimi posiedzieć

 

zakosiłam od Kachny... a ona Arcobaleno

 

fajne, nie?

 

http://img135.imageshack.us/img135/6903/img1053of9.jpg

a ja zakosiłam od Nitubagi bo strasznie mi się podobają takie klimaty

a taka kuchnia

http://www.domyzwizja.pl/projekty/wygodny1/galeria/duze/5.jpg

a tu inny widok

http://www.domyzwizja.pl/projekty/wygodny1/galeria/duze/7.jpg

qrcze

jutro pobierają ratę a ten franek wyssssoooko stoi

sorki, że zaczynam od marudzenia

ale są też dobre wieści odebrałam już ostatni papierek potrzebny do PnB

a dodatkowo castingi na wykonawców w pełnej krasie

jutro jeden dostaje projekt do wyceny a w sobotę kolejny

a i mam namiary na dobrego i w miarę taniego kierbuda

no i się pochwalę nabyłam obuwie niezbędne do prac działkowych,

o takie

http://lh3.ggpht.com/_d7L-xIA2QzM/SYtNRZw-pJI/AAAAAAAAAZQ/Vh_T9mTMEuo/s512/DSC01814a.JPG" rel="external nofollow">http://lh3.ggpht.com/_d7L-xIA2QzM/SYtNRZw-pJI/AAAAAAAAAZQ/Vh_T9mTMEuo/s512/DSC01814a.JPG

a dziś dla odmiany zacznę od pieniędzy

przysłali mi dziś nowy harmonogram z banku, rata niższa o prawie 200 franków, byłoby super, gdyby nie fakt, że ten cholerny franek stoi prawie 3 zeta

zwariować można, ostatnio jak pobrali ratę to kwota prawie mnie zabiła

a ja do pracy się nie wybieram tak szybko o nie, siedzę w domu aż do września 2010 tak sobie wzięłam urlop wychowawczy

ale za to kolejny z kandydatów na wykonawców popisał się bo za wybudowanie domu krzyknął 35-40 tysi z więźbą, to na razie najtańsza oferta, mamy jutro podjechać i zobaczyć jedną z jego prac

a i jeszcze jedno

w poniedziałek w Starostwie będzie gotowe zaświadczenie o wyłączeniu działki z produkcji rolnej, i wreszcie będziemy mogli złożyć ten upragniony wniosek

chociaż oczywiście jest też haczyk o którym już kiedyś pisałam a mianowicie

mieszkamy w obszarze ograniczonego użytkowania z okazji pobliskiego lotniska i obowiązuje takie sobie rozporządzenie, z którego wynika że nie można budować domów jednorodzinnych................... ale i tu uwaga można budować domy jednorodzinne, jako towarzyszące innym funkcjom czyli w praktyce ponad 30% domu musi być przeznaczona pod działalność gospodarczą.

Oczywiście do tego dom musi być dobrze wygłuszony , podatki od działalności też są większe a jeszcze dziś pani architekt powiedziała, że musimy też mieć jakiś papierek od sanepidu

można zwariować

a i jeszcze znalazłam takie cuda i bardzo chciałabym aby jakieś prace tej artystki zawisły w moim nowym domku - już zaczynam zbierać kaskę

http://www.baumgartner.pl/galeria/32/obraz_big.jpg" rel="external nofollow">http://www.baumgartner.pl/galeria/32/obraz_big.jpg

http://www.baumgartner.pl/galeria/26/obraz_big.jpg" rel="external nofollow">http://www.baumgartner.pl/galeria/26/obraz_big.jpg

wróciłam po chorobie ze zdwojoną siłą

a i wcześniej zapomniałam się pochwalić - to zdjęcia mojej Zu z chrzcin

http://lh3.ggpht.com/_d7L-xIA2QzM/SX9vFECnviI/AAAAAAAAAXw/Dhut65IVTTA/s144/ROSO5052a.JPG" rel="external nofollow">http://lh3.ggpht.com/_d7L-xIA2QzM/SX9vFECnviI/AAAAAAAAAXw/Dhut65IVTTA/s144/ROSO5052a.JPG

a w temacie głównym czyli budowy to obecnie

- szukam projektantów przyłączy

- zastanawiam się ile są ważne mapy zrobione przez geodetów, bo właśnie 2 miechy minęły a my nawet wniosku o PNB nie złożyliśmy

- wysłałam dziś kilka maili do składów budowlanych z wykazem materiałów do wyceny zobaczymy czy ktoś mi odpowie

hurrraaaa

dziś wreszcie pierwszy dzień bez gorączki

ale przez ten cholerny wirus to kolejny tydzień zleciał i nic się nie ruszyło, buuuuuuu

mam nadzieję, że od ta moja choroba odpuści i poniedziałku uda mi się znowu ruszyć z załatwianiem kolejnych papierów

kolejny mały kroczek do Nowego Domu zrobiony

przez te cholerne choróbska dopiero dziś złożyliśmy do starostwa wniosek o wyłączenie działki z produkcji rolnej mam dowiedzieć się za ok. dwa tygodnie

ale za to zmiany w projekcie już gotowe, we wtorek mam jechać po odbiór a w poniedziałek będę wiedziała ile to będzie mnie kosztowało, mam nadzieję, że jakiejś zawrotnej kwoty nie usłyszę

więc to chyba będzie już komplet dokumentów potrzebnych do złożenia wniosku o PnB

http://fotogalerie.pl/fotki/28/31/79/b/1200755961s2.jpg" rel="external nofollow">http://fotogalerie.pl/fotki/28/31/79/b/1200755961s2.jpg

witajcie w nowym roku

po tych wszystkich świątecznych biesiadowaniach, sylwestrowych zabawach i kotle chrzcinowym wracam z bilansem: starszak kończy chorobę, Zu w trakcie, ja zaczynam i małża też coś łapie

nieźle się nam zaczyna ten nowy rok

ha papiórki mam

ale na razie stoimy z robotą bo starszak chory i jestem uziemiona w domu, ślubny cały czas w pracy bo przed świętami zawsze ma młyna, więc dopiero po świętach nasza machina znowu ruszy

Świeci gwiazda na niebie,

srebrna i staroświecka,

Świeci wigilijnie, każdy

ją zna od dziecka.

Chwyć w garść jej promienie,

trzymaj je z całej siły.

I teraz w tym rzecz cała,

by się życzenia spełniły.

http://elementarz1.blox.pl/resource/nbn13.gif" rel="external nofollow">http://elementarz1.blox.pl/resource/nbn13.gif

Wesołych Świąt

nowe wiadomości z placu boju

po wczorajszym sennym koszmarze dziś miła odmiana

rano dostałam telefonik od Pani architekt, że działka gotowa do wyłączenia z produkcji rolno - cokolwiek miałoby to znaczyć - mogę podjechać i odebrać mapę i

UWAGA może złożymy wniosek o PnB przed końcem roku

tak więc jutro jadę po te papierki

cdn.................................................

Boszsze

miałam dziś koszmara - śniło mi się, że idę do Starostwa składac wniosek o PnB a tu Pani mnie informuje, że oni są teraz na etapie rozpatrywania wniosków z 2003r. - aż się obudziłam

ja po prostu mam schizy, że do tej cholernej wiosny już tak mało czasu a my

z papierologią w lesie i nie zdążymy i się nie pobudujemy w 2009r.

i się nie wprowadzimy w 2010r. - a tak sobie założyliśmy, że najpóźniej na małża urodzinki w kwietniu 2010r. chcemy już sobie mieszkac

i tak mijają tygodnie

a u nas( oczywiście w temacie B.) nic się nie rusza .........

bo chwilowo są ważniejsze rzeczy np.:

kupić Zu suknię na chrzciny i sobie też cosik na grzbiet

a i Mikołajowi dopomóc w prezentach gwiazdkowych,

a jak się ma 7 dzieciaków (oczywiście nie wszystkie moje) do obdarowania i jeszcze do tego paru starszaków to nie jest to takie proste

cdn..............................