Taaak!!! Do naszej przeprowadzki zostały zalewdwie 24 godziny, w mieszkaniu już nie mozna się ruszyć, a jeszcze trochę rzeczy do spakowania zostało. Zdjęć aktualnych i tak narazie nie zamieszczę, nie wiem gdzie mam aparat a w ostatnim czasie przez zabieganie zdjęć nie zgrywałam od dawna, poza tym nie mam internetu i przez jakiś czas mieć nie będę.
Wiele się nauczyłam, dzięki temu forum, napewno będę tu często zaglądać, przecież przede mną jeszcze dużo pracy wewnątrz domu a i ogród jeszcze pozostał :)
Myślę, że dziennik budowy można zakończyć optymistycznym: "UDAŁO SIĘ", to czego pragnęliśmy skrycie, o czym kiedyś baliśmy się nawet głośno powiedzieć.... Po 11 miesiącach i 13 dniach MAMY DOM!!! Są ściany, jutro będą wszystkie meble, teraz od nas zależy, czy będzie w nim to "coś" czego szukaliśmy.
Pozdrawiamy wszystkich budujących, zaczynających budowę i tych już mieszkających. Wszystkim gościom dziękujemy za cierpliwe znoszenie opóźnień w uzupełnianiu faktów z budowy.
Paulina z rodziną
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 909 wyświetleń