Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    42
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    61

Entries in this blog

ewa88

Fotodziennik - Diuna II

A więc jest i płyta!! :) :

 


/projekty/plyta2.jpg

 

 


/projekty/plyta1.jpg

 


O! i nawet bloczki szalunkowe się załapały :) teraz mimo nawet złej pogody ( ) pomału znajdują swoje miejsce już na płycie :) kto wie może już za kilka dni będziemy mieli stan zerowy!!

ewa88

Fotodziennik - Diuna II

No... nareszcie coś się dzieje i chyba w końcu wyjdziemy "z ziemi" :) po dziesięciu wannach kamienia grunt w końcu zrobił się stabilny i panowie mogli zacząć działać :) oto efekty na chwilę obecną:

 

 


/projekty/szal.jpg

 


/projekty/szalu.jpg

 


/projekty/szalun.jpg

 

 


... wylany chudziak, na nim rozwinięta papa i początki zbrojenia, które będzie na całej powierzchni.

 

 


Jutro przyjedzie kilka gruch betonu i będą wylewać płytę, na której staną fundamenty...

ewa88

Fotodziennik - Diuna II

ehhh... a miało być tak pięknie...

 

 


w piątek skończyliśmy wykopy... pogoda na szczęście się utrzymała do samego końca...

 


w poniedziałek okazało się, że przy kopaniu zapomnieliśmy o dodatkowej wnęce przy wykuszach, żeby panowie mieli miejsce przy izolacji... no i musieliśmy znów wezwać koparkę, żeby to naprawić. Przy okazji koparka usunęła ziemie, która się "trochę" osunęła... geodeta wytyczył dom i mieliśmy ruszać...

 


to jednak nie był koniec przeszkód, w wykopie zebrało się sporo wody i mimo pompowania wcale jej nie ubywało, okazało się, że to woda z gruntu, a nie z opadów i cały wykop był podmokły...

 


zapadła decyzja: przywozimy kamień, wysypiemy na całej powierzchni wykopu i jakoś damy radę... i tak też się stało, we wtorek rano przyjechały trzy "wanny" kamienia i jeszcze dwa kamazy gruzu i jak się okazało to nadal było mało, koparka nadal grzęzła w wykopie

 


no i nie mieliśmy wyjścia: rezygnujemy z całości piwnic to jedyna możliwość jeśli nie chcemy mieć ciągle wody w piwnicach, gdybyśmy jeszcze podnieśli poziom kamieniem to piwnice wyszłyby 1,70m nad ziemią i mielibyśmy z 8 schodów do wejścia... dom byłby strasznie wysoki i... strasznie BRZYDKI

 


tak więc nie będzie piwnic... szkoda tylko tego wykopu i pieniędzy... teraz musimy go do połowy zasypać z powrotem właśnie w tej chwili zajechały pewnie na działkę kolejne wanny kamienia...

 

 


Mała fotorelacja:

 


1) piątek wieczorem:

 


wykop.... prawda, że ładny?

 


/projekty/wykopcaly.jpg

 


2) poniedziałek rano:

 


osunięta ziemia...

 


/projekty/osunietaziemia.jpg

 


woda w wykopie...

 


/projekty/woda.jpg

 


3) wtorek rano:

 


zwieziony kamień...

 


/projekty/kamien.jpg

 


i tonąca w nim koparka...

 


/projekty/koparka.jpg

 

 

 


...jeszcze dobrze nie zaczęliśmy, a tu już pod górkę...

 

 


Jedyny plus tej sytuacji jest taki, że zaoszczędzimy pieniądze na tych piwnicach: odpadnie jeden strop i sporo bloczków szalunkowych...

ewa88

Fotodziennik - Diuna II

No i jednak nie wykopaliśmy tak szybko jak myśleliśmy... ta pogoda jest dobijająca: cały miesiąc było ładnie, a jak teraz potrzebowaliśmy dwa-trzy dni na wykopy to się oczywiście burze i ulewy zaczęły na szczęście dziś już było lepiej i trochę nadrobiliśmy.

 


Oto efekty ośmiu godzin Pana Koparkowego we współpracy z Panem od wywrotki :) :

 

 


/projekty/wyk1.jpg

 

 


i z innej perspektywy...

 

 


/projekty/wyko1.jpg

 

 


a tyle jeszcze zostało na jutro...

 

 


/projekty/wyk2.jpg

 

 


oby tylko pogoda się nie zepsuła Jeśli się uda to od poniedziałku ekipa rusza pełną parą, najpierw chudziak i ławy, a potem pustaki szalunkowe(transport umówiony na wtorek o 6.00 rano )... czy jakoś tak Już się nie mogę doczekać, aż wyjdziemy z tego "dołka"

ewa88

Fotodziennik - Diuna II

No i zaczęliśmy!!!!! :) :) :)

 


Dziś koło godziny 8.00 przyjechał Pan Koparkowy i od razu zabrał się do pracy :) a ma jej trochę, bo musi wykopać dół o głębokości koło 1,70m musieliśmy załatwić dodatkowo wywrotkę, bo gdyby sam miał odwozić ziemie na drugi koniec działki to zeszłoby mu ze trzy razy dłużej niestety pogoda nie pozwoliła za długo kopać i Pan musiał zwinąć się wcześniej

 


A oto efekty kilku godzinnej pracy, zdjęcia kiepskiej jakości, bo z komórki, ale co nieco widać

 


zdejmowanie humusu:

 


/projekty/wykop1.jpg

 


a tu już początki właściwych wykopów :)

 


/projekty/wykop2.jpg

 


na drugim zdjęcia widać fragment sąsiedniej budowy... przybili dziś wiechę... JA TEŻ CHCĘ!!!

 

 

 


Aha no i jeszcze nie wspominałam jeszcze o tym, że od wtorku mamy już SWÓJ PRĄD!!

ewa88

Fotodziennik - Diuna II

Ehh... i jednak nie kopiemy jutro nasza ekipa nie wyrobiła się na innej budowie tak szybko jak myśleli i musimy to odłożyć do przyszłego tygodnia. A więc znowu czekanie...

 

 


ale ale... mam za to w końcu fotki naszego "baraku" :) czyż nie jest cudny

 


proszę się nie śmiać... za bardzo

 


/projekty/027.jpg

 


no cóż, może nie jest to jakiś dworek , ale ważne,że jest a sposób w jaki przetransportowaliśmy go na naszą działkę to historia na osobny wątek jest :) powiem tylko, że nie było lekko

 

 

 


a tu wkradło się jeszcze zdjątko z rozładunku drutu :) mam nadzieję, że nie rozkradną go do przyszłego tygodnia

 


/projekty/drut.JPG

ewa88

Fotodziennik - Diuna II

No i geodeta załatwiony :) to znaczy tyczenie już wiem gdzie stanie mój domek :) całkiem spory się wydaje, no i wiemy już jak rozwiążemy sprawę z piwnicami. Przez to, że działka jest tak pochyła ( różnica poziomu tylko na wytyczonym pod dom skrawku to 1,15m ) mieliśmy małą zagwozdkę jak głęboko umieścić piwnice, ale dziś stwierdziliśmy, że podniesiemy trochę poziom z przodu działki, podsypując ziemię przed domem i różnica nie będzie może tak duża. Chcemy tym uniknąć sytuacji kiedy dom wyglądałby na strasznie wysoki, a zbyt głęboko wkopać się nie możemy, bo z kolei byłyby problemy z drenażem. Kiedy panowie już pojechali zajęliśmy się naszym barakiem. Zabiliśmy deskami okna, ponieważ już ktoś "życzliwy" powybijał nam szyby no i wzmocniliśmy jeszcze kilka troszkę "ruchliwych" desek :)

 


Poza tym wczoraj rozmawialiśmy z panem z energetyki i może już w przyszłym tygodniu będziemy mieli prąd na działce :)

ewa88

Fotodziennik - Diuna II

A jednak!! Ruszamy wcześniej niż planowaliśmy :) zaczynamy już 12 maja w prawdzie to tylko tydzień różnicy, ale i tak się cieszę :) nie myślę już o niczym innym na działeczce już się trochę pozmieniało: uprzątnęliśmy zbędną ziemię i postawiliśmy garaż. W zasadzie to raczej jakiś barak, ale ważne, że jest . Może wstawię zdjęcia jak R. zgra je w końcu na komputer W tym tygodniu jesteśmy umówieni z geodetą na tyczenie i może zwieziemy na działkę pierwsze materiały
ewa88

Fotodziennik - Diuna II

Ufff... pracowity mieliśmy dziś dzień :) pobudka już o 6.00, ale warto było :)

 


Bilans na dziś:

 


- załatwiliśmy potrzebne dokumenty w zakładzie energetycznym i za około dwa tygodnie powinniśmy dostać zezwolenie na przyłącze pod budowę :)

 


- koparka, beton, piach zamówione

 


- geodeta umówiony na tyczenie

 


- bloczki na fundament zamówione

 


- porotherm zamówiony

 


- dachówka wstępnie wybrana ( Creaton )

 


- stemple będą w sobotę :)

 


- nadal nie wiadomo co z garażem na ew. sprzęty i materiały

 


Nareszcie coś się dzieje... :)

ewa88

Fotodziennik - Diuna II

Oto zdjęcie z naszej ostatniej wizyty na działce to jej większy fragment :) już niedługo krajobraz troszkę się zmieni :) musimy zwieźć bloczki na piwnice, piach, stemple, stal, postawić garaż... już się nie mogę doczekać rozpoczęcia budowy!!

 

 


/projekty/Zdjecie000.jpg

 


jakość zdjęcia trochę kiepska, bo robione komórką...

ewa88

Fotodziennik - Diuna II

http://tullimy.blox.pl/resource/wielkanoc_07.jpg" rel="external nofollow">http://tullimy.blox.pl/resource/wielkanoc_07.jpg

 

Z okazji Świąt Wielkanocnych:

miłości, która jest ważniejsza od wszelkich dóbr,

zdrowia, które pozwala przetrwać najgorsze.

Pracy, która pomaga żyć.

Uśmiechów bliskich i nieznajomych, które pozwalają lżej oddychać

i szczęścia, które niejednokrotnie ocala nam życie.

Zdrowych ,spokojnych Świąt !!!

 

życzy ewa88

ewa88

Fotodziennik - Diuna II

I już wiem na pewno:) "zaklepaliśmy" górali na 20 maja, trochę później niż myślałam, ale to nic nie szkodzi, załatwimy w tym czasie ostatnie sprawy z prądem i wodą :) no i bardzo dobra wiadomość- skończą już w lipcu!!! nie mogę uwierzyć, że już za 3-4 miesiące nasza Diunka będzie stała gotowa i czekała na kolejną wiosnę żeby ją urządzić :) zbieramy już pierwsze materiały, stal kupiona, stemple zamówione.
ewa88

Fotodziennik - Diuna II

Hmm... może teraz słówko o naszych budowlańcach W zasadzie od początku byliśmy zdecydowani na ekipę pana P., ma on opinię świetnego fachowca, zajmuje się dużymi inwestycjami... jednym słowem miało być szybko, dobrze i nie drogo. No i właśnie... tu zaczęły się schody. Po wstępnej wycenie jaką dostaliśmy, nawiasem mówiąc czekaliśmy na nią kilka tygodni, po prostu zwaliło nas z nóg!! Ja wiem, że Diuna do najmniejszych nie należy, a my jeszcze ją w całości podpiwniczamy, ale cena 330tys zł za robociznę i materiały to jest chyba przegięcie!! Tego się nie spodziewaliśmy. Jak nie trudno się domyślić musieliśmy zrezygnować z usług tego pana i poszukać czegoś tańszego. Nasz architekt polecił nam górali z Mszany Dolnej, którzy pracowali teraz w okolicy. Wycenę dostaliśmy po dwóch dniach(!) -> 90tys zł (jeszcze do negocjacji) za robociznę. Do tego dostaliśmy duże upusty na materiały w hurtowni budowlanej i w sumie zapowiada się około 200tys zł za stan surowy zamknięty. To ponad 100 tysięcy różnicy!! Do tego okazało się, że zwolnił się im termin i mogą wejść już za dwa tygodnie! Nie liczyliśmy nawet na czerwiec a tu proszę! W tym tygodniu mamy dać znać czy się zdecydowaliśmy, ale raczej ich weźmiemy. Co myślicie o tej cenie? Wiem, że w różnych regionach ceny różnie się kształtują, ale tak mniej więcej... :) będę wdzięczna za odpowiedź :)

 

 


pozdrawiam

ewa88

Fotodziennik - Diuna II

Zmiany jakie nanieśliśmy w projekcie:

1. Likwidujemy łazienkę przy wiatrołapie.

2. Podpiwniczamy cały budynek.

3. Likwidujemy spiżarnię na rzecz większej kuchni.

4. Pokój na parterze będzie gabinetem, a nie sypialnią.

5. Łazienka z garderobą, które były przewidziane to tego pokoju będą pralnią i niewielką łazienką dostępną z korytarza.

6. Na poddaszu pokój nad kuchnią będzie naszą sypialnią z małą łazienką dostępną tylko z sypialni.

7. Główną łazienką będzie pomieszczenie obok drugiego pokoju z balkonem.

8. Zlikwidowaliśmy narożne okno w salonie oraz dwa dachowe.

/projekty/1.JPG

ewa88

Fotodziennik - Diuna II

Witam!

 

 


To chyba dobry moment by zacząć pisać dziennik, ponieważ może już końcem kwietnia startujemy z budową

 

 


Historia w skrócie: około rok temu zdecydowaliśmy, że budujemy dom, projekt wybraliśmy koło kwietnia 2008. Diuna z Domusa od razu rzuciła nam się w oczy, najpierw myśleliśmy o wersji III albo Mix, ale ostatecznie wybraliśmy Diunę II ze względu na podwójny garaż. Nasz cudowny pan architekt i przyszły kierownik budowy zajął się adaptacją budynku do naszych oczekiwań i dodatkowo pomógł załatwić wszystkie formalności, pozwolenia na przyłącza itd. Aż w końcu... 31. grudnia 2008 dostaliśmy PNB!!



×
×
  • Dodaj nową pozycję...