Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    79
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    105

Entries in this blog

mircia

już nastał 16.11.2008r. a my wciąż czekaliśmy na pojawienie się dekarza, przywieźliśmy łatki na ołatkowanie dachu ...

 

 


http://foto1.m.onet.pl/_m/0bb48142c1aa6c2b2e14ecddc5b3842d,10,19,0.jpg

 


ku naszej radości następnego dnia pojawił się dekarz i rozpoczął przybijanie "listewek" :)

 


... a wieczorkiem skoczyliśmy na działeczkę, co by dokonać naszego pierwszego rozpalenia w piecu i rozpoczęcia sezonu grzewczego Anno Domini 2008

 

 


http://foto2.m.onet.pl/_m/2565568b0963b632f6ba8fc39df6aeee,10,19,0.jpg


http://foto0.m.onet.pl/_m/6203287ebc31576beb025d72f1bb8c28,10,19,0.jpg


tylko dymka jakoś nie widać ... chyba wszystko przez te chmury

mircia

24.10.2008r.

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/8f063b73ec07da094757280061a80802,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/8f063b73ec07da094757280061a80802,10,19,0.jpg

 

małżonek wraz z tatulkiem zabrali się za ułożenie folii, styropianu i siatki na piętrze celem zalania posadzki ...

po czym wspomniana wcześniej Brygada RP (czytaj Ryzykownej Pomocy) przystąpiła do "mokrej roboty" ... a to efekt prac:

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/a72d9fa66fbb82d69e16e5303381a640,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/a72d9fa66fbb82d69e16e5303381a640,10,19,0.jpg

oraz czekająca na ułożenie ... wełna

mircia

ten mój dziennik to ... hhmmm ... powinien nosić raczej miano kwartalnika

 


... utknął gdzieś na dnie szuflady między dokumentacją projektową , katalogami a fakturami za materiały budowlane i teraz odnalazłam go zakurzonego i porośniętego jakimiś bliżej niezidentyfikowanymi kwiatkami ...

 


ale nic więcej zabieram się do pisania ...póki pamięć jeszcze jako taka

mircia

21.10.2008r. w obecności inwestorów (czyli nas) i ekipy instalatorów odbył się odbiór wszystkich instalacji ... co do CO nie było zastrzeżeń, natomiast gdy doszliśmy do górnej łazienki jako "usterkę" do poprawienia podaliśmy rurę odpływową od wanny z całym tym "rozdzieleniem" (na zdjęciu zaznaczone na czerwono)

 


http://foto0.m.onet.pl/_m/81550d0ac43389953c38cfe633a80590,10,19,0.jpg


ekipa położyła odpływ od wanny na styropianie i opiankowała tę rurę, która na drugi dzień się ruszała - pianka nie trzymała ... może byłoby to i do przyjęcia, ale problem tkwił w czymś innym, mianowicie gdybyśmy przystąpili do zalewania posadzki to w połowie łazienki wyszedł by 3 cm stopień (gdyż 5 cm styropianu i musiałoby być 6 cm wylewki żeby przykryć tę rurę) ... na nasze uwagi co do tego faktu szef ekipy zapewniał, iż wszystkie rury zmieszczą się w posadzce i po zalaniu nie będzie żadnego stopnia, i że wszystko sprawdził poziomicą laserową ... rozpoczęła się pół godzinna batalia z naszej strony proszenie o wpuszczenie tych rur w styropian, gdyż wg projektu posadzka na górze ma mieć 7 cm (4 cm styropian + 3 cm wylewka) ... a z drugiej strony udowadnianie, że nie da się, i że tak jest dobrze ... widzieliśmy, że rozmowa nie prowadzi do konsensusu, więc stwierdziliśmy, iż na początku panowie z ekipy zapewniali nas cytuję: "BĘDZIECIE PAŃSTWO ZADOWOLENI" ... a my NIE JESTEŚMY! ... i nie odbieramy tej roboty ... a na dodatek zapłacone dostaną dopiero po naprawieniu, a właściwie obniżeniu (bo o to tak naprawdę chodziło) tej spornej rury odpływowej z tym całym rozdzieleniem ...

 


rozstaliśmy się w kwaśnych nastrojach

 

 


następnego dnia ekipa pojawiła się i obniżyła to co miała ... chyba przemyśleli sprawę ... właściwie gila mnie to, czy przemyśleli i wogóle co o tym myśleli

 


w każdym bądź razie nawet nie zadzwonili, że "usterka" została poprawiona ... tak jakby zwiali z budowy ... nawet ośmieliłam się to zauważyć podczas rozliczenia za robotę ... na co szef ekipy odparł zmieszany, iż musieli już być na następnej budowie

mircia

i jeszcze rzut okiem na górę ...

13.10. - 20.10.2008r.

instalatorzy mieli już porozciągane rurki do wszystkich pomieszczeń ... zostało im końcowe pospinanie wszystkiego w kotłowni ...

rurki do garderoby ...

http://foto0.m.onet.pl/_m/fe1727b190ba6b0c99c92b1be1b479e0,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/fe1727b190ba6b0c99c92b1be1b479e0,10,19,0.jpg

... sypialni

http://foto3.m.onet.pl/_m/517396ba43fe2fedfd89191adcab360b,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/517396ba43fe2fedfd89191adcab360b,10,19,0.jpg

i górnej łazienki

http://foto0.m.onet.pl/_m/d75a1ae7b8f14454047ee3fd4f7cb840,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/d75a1ae7b8f14454047ee3fd4f7cb840,10,19,0.jpg

mircia

11.10.2008r. w sobotę ... murarz Mirek wespół z Brygadą RP (czytaj Ryzykownej Pomocy ) tzn. z małżonkiem, tatulkiem, teściem, jednym wujkiem, kuzynem oraz szwagrem zalali posadzkę uprzednio położywszy folię, styropian oraz siatkę w salonie, jadalni i kuchni, bowiem w dolnej łazience, korytarzu i wiatrołapie powyższe rzeczy wraz z ogrzewaniem podłogowym mieli ułożone już instalatorzy ...

 


niżej efekt końcowy powyższych prac ...

 


salon ...

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/6cd141abd6ad9997bfd084497d3ea95b,10,19,0.jpg

 


część kuchni i jadalnia ...

 


http://foto2.m.onet.pl/_m/af3dd3254a7ba25b0269f7a399789f86,10,19,0.jpg

 


korytarz od środka ...

 


http://foto0.m.onet.pl/_m/fa2f0be509aefe0902346e768753a880,10,19,0.jpg

 


i od zewnątrz ... na pierwszym planie wiatrołap

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/6e4d9549bb14254885e5ef1c0a280a1b,10,19,0.jpg

mircia

po wyjściu tynkarzy otworzył się front robót dla instalatorów, którzy 29.09.2008r. wkroczyli ze swoimi (a raczej naszymi ) zabawkami i rozprowadzili rurki CO

 

 


rurki w salonie ...

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/4ec7c1e22e9904c12b0f5d10cb5d8967,10,19,0.jpg

 


... i jadalni ...

 


http://foto0.m.onet.pl/_m/df5a7a979db5ca0b4fc2b772c58cb4e4,10,19,0.jpg

 


... i częściowo rozprowadzone rurki w dolnej łazience z przymiarką stelażu pod wucet

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/965403c9e5d70b56c9b9c2f1643c6213,10,19,0.jpg

mircia

13.09.2008r.

częściowo zatarty już salon

http://foto2.m.onet.pl/_m/5f722fece982de204e155a770e72bfba,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/5f722fece982de204e155a770e72bfba,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/b45b2a32be5ff4e7c02b028eb263e1e4,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/b45b2a32be5ff4e7c02b028eb263e1e4,10,19,0.jpg

... właściwie dokładniej mówiąc to jeden róg salonu i ścianka

a pozostałe, które oczekują to ...

druga część salonu i przy okazji jadalni ...

http://foto1.m.onet.pl/_m/c05556ed4542e2654f0d31ade3064ae1,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/c05556ed4542e2654f0d31ade3064ae1,10,19,0.jpg

... oraz zatarta jedna ściana kuchni

http://foto3.m.onet.pl/_m/c6616b8db6d7b75fcc6224914f0e6eab,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/c6616b8db6d7b75fcc6224914f0e6eab,10,19,0.jpg

mircia

11.09.2008r.

weszli - tak jak obiecali - tynkarze, czyli przyszedł czas na ... TYNKI ...

 

lekko zachlapany tzn. zaszprycowany salon

http://foto3.m.onet.pl/_m/9020bfcc75dde1b603bfad749ec03ee7,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/9020bfcc75dde1b603bfad749ec03ee7,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/75648b0de897298e781845912e57f4e8,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/75648b0de897298e781845912e57f4e8,10,19,0.jpg

kuchnia z jadalnią

http://foto0.m.onet.pl/_m/e2c20eb9478b40d8bbe8b75730d49fa4,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/e2c20eb9478b40d8bbe8b75730d49fa4,10,19,0.jpg

mircia

10.09.2008r.

 


wiedząc, iż następnego dnia wkraczają tynkarze, wieczorem udaliśmy się na działkę, aby zabezpieczyć okna ... uzbrojeni w folię przemysłową (zwaną też strecz folia), nóż i taśmę rozpoczęliśmy oklejanie ... pierwsze okno szło baaaardzo woooolno, gdyż folia kleiła się do siebie wtedy kiedy nie miała i chwilkę trwało zanim opanowaliśmy technikę oklejania ... reszta poszła już jak z płatka

mircia

między 05.09. a 10.09.2008r.

okablowane zostało poddasze ...

widok na garderobę

http://foto3.m.onet.pl/_m/a9d2ea4507f808a03df0ac3ce5af09e3,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/a9d2ea4507f808a03df0ac3ce5af09e3,10,19,0.jpg

łazienka

http://foto0.m.onet.pl/_m/8560bab965cb3c3a1a0b006cffbf99b4,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/8560bab965cb3c3a1a0b006cffbf99b4,10,19,0.jpg

klatka schodowa

http://foto2.m.onet.pl/_m/87e84f67694e8041948d7d76cbb7d756,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/87e84f67694e8041948d7d76cbb7d756,10,19,0.jpg

i jeszcze widok na pokój obok sypialni

http://foto2.m.onet.pl/_m/ea8f911ed58f3caf85d49cb0946ba1b6,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/ea8f911ed58f3caf85d49cb0946ba1b6,10,19,0.jpg

mircia

05.09.2008r.

parter został okablowany

http://foto2.m.onet.pl/_m/ad27125d67ea73e6f094c1a89815d196,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/ad27125d67ea73e6f094c1a89815d196,10,19,0.jpg

klatka schodowa i spiżarka

http://foto1.m.onet.pl/_m/eab45ff896d56c2c0b3b60ed88342891,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/eab45ff896d56c2c0b3b60ed88342891,10,19,0.jpg

kuchnio-jadalnia

http://foto1.m.onet.pl/_m/cb919b652dc082c08529bf52a87926dd,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/cb919b652dc082c08529bf52a87926dd,10,19,0.jpg

mircia

w międzyczasie Tomaszek pomalował wszystkie nasze "drewienka" kolorem teakowym ... było zimno, wiało nieziemsko i na dodatek zacinał deszcz, aż mi się serce krajało widząc go na tych rusztowaniach ... brrrrrr

 


a to efekt prac

 


http://foto0.m.onet.pl/_m/09f2950c8de660475b485e95d0921820,10,19,0.jpg


http://foto1.m.onet.pl/_m/7201cc0d6c562aa7c90969b3382960c1,10,19,0.jpg

 


hmmm ... w rzeczywistości kolor nie jest taki czerwony ... coś te zdjęcia mi nie wyszły

mircia

03.09.2008r.

 


jak co popołudnie wybraliśmy się oblukać cóż to się zmieniło na naszym "ranczo"

 


przyjeżdżamy ... a tu jakiś ponadgabarytowy kret rył w naszej ziemi ...

 


okazało się, iż nasz elektryk niczym kurka (bo jak to na wsi :) ) zagrzebał kabelek do skrzynki ... której notabene jeszcze nie mamy , a która w wersji optymistycznej będzie wiosną 2009r. ... ale to dłuższa opowieść ... wrócę do niej przy okazji ...

 


http://foto1.m.onet.pl/_m/7892a90a1d58084ae1bf64809ae4ee65,10,19,0.jpg

 


nasz junior tak się rozhasał, iż złapał za miotłę i zaczął "pląsać"

 


... był już tańczący z wilkami ... a teraz tańczący z miotłą

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/30278e963980cadd62696df5f3ec4b0b,10,19,0.jpg


http://foto0.m.onet.pl/_m/a654725a7fb7b531150aff3cd76230c0,10,19,0.jpg

mircia

02.09.2008r. na pole bitwy wkroczył zaprzyjaźniony elektryk

 


oto co zrobił przez pierwszy dzień swojej bytności ...

 


http://foto0.m.onet.pl/_m/874432da9f6d62cfd9db4d4c2515b5c8,10,19,0.jpg


http://foto3.m.onet.pl/_m/57aee45404aea533b2ea811d8612dac7,10,19,0.jpg


głównie "szalał" na parterze

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/f9ab3b83fffa55ade50b20549ebded43,10,19,0.jpg


http://foto1.m.onet.pl/_m/da02a11323087a8ee576b94c790fb4ad,10,19,0.jpg


http://foto2.m.onet.pl/_m/32eaceb51ff249f8f011b23e8abc6796,10,19,0.jpg

mircia

... no właśnie :)

 

 


30.08.2008r. rano o 7:00 zameldowali swoją gotowość monterzy drzwi zewnętrznych w ilości szt. 2 i bramy garażowej szt. 1 ... oczywiście z materiałem

 


nie było by w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, iż tegoż samego dnia o godz. 14:00 mieliśmy się stawić jako goście weselni na ślubowanie miłości i wierności brata mojego Tomaszka ... jakoś trochę nam z głowy wyleciało a tu jeszcze tyle do zrobienia ...

 

 


brygada monterska w trymiga uporała się z osadzeniem dzwi i bramy garażowej ... poszło naprawdę sprawnie, widać, że chłopaki już z niejednego pieca chleb jedli tzn. nie pierwszy raz montowali powyższe rzeczy :)

 


po odebraniu robót dziarsko podążyliśmy weselić się i biesiadować

 

 


niżej fotki zrobione następnego dnia

 


drzwi zewnętrzne i brama garażowa

 


http://foto2.m.onet.pl/_m/5f1f8df8f18cfd67a81050d44b93ac46,10,19,0.jpg


moja łezka ...

 


http://foto1.m.onet.pl/_m/779fb8e71726b04e1adddb49388b0185,10,19,0.jpg


brama garażowa od środka

 


http://foto1.m.onet.pl/_m/bb6580952aead0e512e96b2ee87333c5,10,19,0.jpg


drzwi zewnętrzne - kotłownia

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/67ac8ace72d3e24372f3111b1a0affff,10,19,0.jpg

mircia

skoro na budowie nic się nie działo to ... szurnęliśmy sobie w długi sierpniowy weekend nad nasze morze coby się zrelaksować, bo na dłuższy urlop w pracy nie mieliśmy co liczyć ... a tam ... przywitała nas deszczowa pogoda, która utrzymywała się przez cały nasz pobyt ... mimo to wypad ten uważamy za udany ... oderwaliśmy sę od pracy, budowania i całego zgiełku jaki toważyszy wyżej wymienionym sprawom

 


tak przywitało nas nasze morze ...

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/4e41b6b5af5b9aa5cc53bdb6d8770257,10,19,0.jpg


a młody szalał jak nigdy dotąd :)

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/62ce7cf607a28f69917558a6e9927bef,10,19,0.jpg

mircia

... a padło na ...

drzwi zewnętrzne firmy KMT, wzór tłoczenia V, przeszklenie łezka Vs - kolor złoty dąb

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/9f4db7fe1cdd6345f06b11dfdb588177,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/9f4db7fe1cdd6345f06b11dfdb588177,10,19,0.jpg

drzwi zewnętrzne (kotłownia) również firmy KMT, wzór tłoczenia III - kolor złoty dąb

http://foto3.m.onet.pl/_m/5b0615b177e5adeedb72532c92d268db,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/5b0615b177e5adeedb72532c92d268db,10,19,0.jpg

 

natomiast brama garażowa firmy Hormann - automatyczna brama segmentowa, kaseton S w kolorze złoty dąb

http://foto1.m.onet.pl/_m/58eaa1a5ca96b4555fa311dfd10dda0d,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/58eaa1a5ca96b4555fa311dfd10dda0d,10,19,0.jpg

mircia

po 10.08.2008r. niewiele działo się na naszej budowie ... jakby się spowolniło i wyhamowało

 


Po kilku castingach hurtowni i składów budowlanych oraz ich możliwości upustów przyszedł czas na zamówienie drzwi wejściowych, do kotłowni i bramy garażowej oraz materiałów wraz z ekipą na pokrycie dachu.

mircia

z początkiem sierpnia "zaprawiona w bojach" :) ekipa Pana Mirka wymurowała ścianki działowe na dole ... i w ten sposób 08.08.2008r. mieliśmy 100% ścianek działowych

 


tu ścianka między schodami (do spiżarki)

 


http://foto2.m.onet.pl/_m/42aee2e7137475a6ca13741852ef4aa2,10,19,0.jpg


wejście do spiżarki

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/d65cb4839b693e4db8f920b6f37bdc6f,10,19,0.jpg


a tak wyglądało u góry ... po prawej sypialnia, po lewej pokój

 


http://foto0.m.onet.pl/_m/79e303b9adc678cd4e13c6462d5f2948,10,19,0.jpg


a tu po prawej pokój nad garażem, a po lewej pokój nad kotłownią

 


http://foto0.m.onet.pl/_m/ae6d411acc2563a5edecca6b50b385d4,10,19,0.jpg



×
×
  • Dodaj nową pozycję...