Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    79
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    106

Entries in this blog

mircia

Poniekąd ku naszej radości załamanie pogody nie trwało długo i cieśla mógł rozpocząć swoje dzieło. Tak jak się wcześniej (na poczatku roku) umawialiśmy w połowie czerwca wszedł cieśla.

 

 


18.06.2008r. Krokwie jak jeden mąż prężyły się do słońca ...

 

 


http://foto2.m.onet.pl/_m/0a4bf08d714f1ce7d61949267aacb026,10,19,0.jpg

 


... niczym wojsko na Placu Czerwonym w Moskwie podczas defilady

 

 


na lewo patrz!

 


http://foto1.m.onet.pl/_m/958511096ecfcb13dfcc5bbf4208058d,10,19,0.jpg

 


na prawo patrz!

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/1d6682d92e0b4e03327791c6f27d2ecb,10,19,0.jpg

 


http://foto1.m.onet.pl/_m/6aab6e3ad63a5f920db19f7f87bee5d5,10,19,0.jpg

mircia

oj jo joj ... czerwienię się ze wstydu, gdyż masa czasu upłynęła od mojego ostatniego wpisu ... co więcej ... miałam problem z odnalezieniem swojego dziennika na forum ... potraktuję milczeniem, na której znalazł się stronie ... mea kulpa

 

 


czym prędzej zabieram się do aktualizacji

mircia

13.06.2008r. - no w końcu ... mamy już schody ... drabina poszła w odstawkę

 


http://foto1.m.onet.pl/_m/f63fdd30210f02ec742e4cb78bbba009,10,19,0.jpg


niżej już poprawiona belka nad oknem na klatce schodowej (nie wiem czy chłopaki się spieszyli, czy też może zagapili, ale zaszalowali belkę równo z wieńcem pod murłatę ) pozostało tylko podmurować okno z dołu, bo wyglądało to na drzwi a nie na okno

 


http://foto1.m.onet.pl/_m/609b0644b50250985b4a78b4aa841bad,10,19,0.jpg

 


a tak więcej to trochę aura nam się popsuła, przez 3 dni nastąpiło załamanie pogodowe, choć z drugiej strony cieszyliśmy się, że pogoda nam dopomogła i wyręczyła z podlewania

 

 


... ciąg dalszy niebawem

mircia

10.06.2008r. - likwidacja krajobrazu księżycowego (tak z grubsza - na kosmetykę przyjdzie pora później ) oraz murowały się szczyty

 


niżej fotki z tych działań:

 


http://foto0.m.onet.pl/_m/91f1d241e479827832a9ada464e4c0d4,10,19,0.jpg


http://foto3.m.onet.pl/_m/6ddf36638b0d134d41b64a5f5a1e06e7,10,19,0.jpg


http://foto1.m.onet.pl/_m/3baf29a4072f1a5f97a623344fb5d435,10,19,0.jpg


http://foto2.m.onet.pl/_m/bd3dab674d9b2a222c8ba5e928ae920e,10,19,0.jpg


http://foto0.m.onet.pl/_m/dce3c9be531174dffbe5a4fc45952914,10,19,0.jpg

mircia

08.06.2008r. - ścianka kolankowa gotowa, a w międzyczasie został zalany i rozszalowany (jedna strona) wieniec pod murłatę ... nasza jemioła nabierała kształtów ... hmmm ... gdyby nie te "głośniki" (tzn. pustaki Schiedla) widać było by nawet jej rumieńce

 


http://foto2.m.onet.pl/_m/dcdc656c05fe9ffd10949cbea71ac78a,10,19,0.jpg


http://foto0.m.onet.pl/_m/6382df3fdc23dc8291f58a9953c0e558,10,19,0.jpg


http://foto3.m.onet.pl/_m/76314d84964494ec715cab7f712643c7,10,19,0.jpg


http://foto1.m.onet.pl/_m/6d259279ffbcdf8bfc7d6ace5835f979,10,19,0.jpg

mircia

aaa ... zapomniałam wspomnieć, iż na górę trzeba było jeszcze wciąż wdrapywać się po drabinie ...

 


A tak jeszcze z luźniejszych tematów to obiecałam dzisiaj synkowi, że wkleję zdjęcie jak pomaga wyciągać gwoździe z desek i powiem, iż byłam zdziwiona, bo szło mu to nawet całkiem zręcznie

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/f5beac27d92e567bc1a32d7183fe0f43,10,19,0.jpg

 


i jeszcze widok na domek z trochę innej perspektywy ... zza źdźbeł żyta

 


http://foto2.m.onet.pl/_m/85546d7ed66505003a1b171495510a6a,10,19,0.jpg

mircia

03.06.2008r. - już od wczoraj ostre podlewanie betonu (co jakieś 2-3 godziny) ... do południa lali chłopaki a po południu ... małżonek

http://foto0.m.onet.pl/_m/5a8017d4669d27b97e019a41977d4dfc,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/5a8017d4669d27b97e019a41977d4dfc,10,19,0.jpg

 

... a piło jak gąbka

http://foto2.m.onet.pl/_m/a7b9f5ced9dd785816f041a734d99ee6,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/a7b9f5ced9dd785816f041a734d99ee6,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/f812929af1db8a14b48af122450c45e7,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/f812929af1db8a14b48af122450c45e7,10,19,0.jpg

 

pompa okazała się bardzo pomocna ... nie trzeba było wciągać wiader na górę

http://foto0.m.onet.pl/_m/7e07b0ab8434cff5b551bbf4bc06ef98,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/7e07b0ab8434cff5b551bbf4bc06ef98,10,19,0.jpg

mircia

... nadejszła wiekopomna chwila na zapisanie kolejnych kart dziennika ... no to lecimy ...

 

 


02.06.2008r. - wybiła GODZINA 0 :) AKCJA o kryptonimie - może nie liść dębu, ale ... - ZALEWANIE STROPU

 

 


tak naprawdę była godz. 6:50 ciutek szybciej niż planowano przyjechała grucha z pompą z 17m3 betonu B-20 (zgodnie z wcześniejszym zamówieniem no i mając na uwadze słowa pana z betoniarni o wcześniejszym zgłaszaniu zapotrzebowania, które to słowa cały czas pulsowały nam przed oczami niczym kolorowy neon)

 

 


betoniara już czeka ...

 


http://foto1.m.onet.pl/_m/6b56ba77afc268dd62c80967f94695b1,10,19,0.jpg

 


chłopaki też zwarte i gotowe ...

 


http://foto2.m.onet.pl/_m/001e3cb6aa2d0dbed3793ced60881df2,10,19,0.jpg

 


akcja beton

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/504e5b42790ca0c6e83dbb49a2c60107,10,19,0.jpg


http://foto2.m.onet.pl/_m/5e38c3d593e88f9ebe606ec0beb91ee2,10,19,0.jpg


http://foto0.m.onet.pl/_m/959d4fb5ab51f37484d79ec040908c88,10,19,0.jpg

mircia

30.05 - 31.05.2008r. - wiązanie zbrojenia - poniżej fotki końcowego efektu 2 dni pracy ...

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/e28a95e66983213e0cc13da9c94d066b,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/e28a95e66983213e0cc13da9c94d066b,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/e89e14e024d0116f8706f33e9994b1c6,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/e89e14e024d0116f8706f33e9994b1c6,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/5800a8eece4e94173dadf1ef64357ec0,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/5800a8eece4e94173dadf1ef64357ec0,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/11d328c46788e7c419afaa7b0b8657c7,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/11d328c46788e7c419afaa7b0b8657c7,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/c7e4ba6052d5a4b4c480edc9967d1b3d,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/c7e4ba6052d5a4b4c480edc9967d1b3d,10,19,0.jpg

mircia

29.05.2008r. - w końcu przyszły oczekiwane systemy kominowe ... tu już wmurowane

 


komin w kotłowni

 


http://foto0.m.onet.pl/_m/3a7e6da7911e274b3d188e29f685de30,10,19,0.jpg


a tu od kominka

 


http://foto1.m.onet.pl/_m/13ab9c6cf391c1312acb87316c21acc5,10,19,0.jpg

 


poza tym rozpoczęto sztycowanie

 


http://foto1.m.onet.pl/_m/f4d82c338f11defee6658b4b0b265c41,10,19,0.jpg

 


a w salonie ... powstał prywatny zagajnik ... ciekawe kiedy pojawią się prawdziwki?

 


http://foto2.m.onet.pl/_m/fb3b13f78fbc9244c52b8533a25696e6,10,19,0.jpg


w kuchni podobnie rzecz się miała jak w salonie

 


http://foto1.m.onet.pl/_m/21e6a305476299c5b32da72a983104b5,10,19,0.jpg

 


... tutaj wygospodarowane miejsce pod schodami na spiżarkę, jako że nie mamy piwnicy

 


http://foto1.m.onet.pl/_m/d617615749399e34ae27dc7b58005021,10,19,0.jpg

mircia

26.05.2008r. - szalowanie stropu ma się ku końcowi

 

 


http://foto0.m.onet.pl/_m/5771ebe50acc9bbe50d13eafa145a0ac,10,19,0.jpg


http://foto0.m.onet.pl/_m/9f703857a41701a3627b51a5c50a6014,10,19,0.jpg

 


zabrakło trochę desek na dokończenie szalunku (chłopaki wybili wszystkie jakie były) i pojawił się problem ... w jednym tartaku nie mieli, w drugim też posucha, w trzecim mówili, że za 2 dni ... mąż tylko jeździł, ale aż wyjeżdził :)

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/6222cb1bddff7cf213687bab6929e20b,10,19,0.jpg

 


widok na zaszalowany wieniec

 


http://foto2.m.onet.pl/_m/027438037221e787703d171abea2da7a,10,19,0.jpg

mircia

22.05.2008r. - ściany już stoją, przystąpiono do szalowania stropu

garażu

http://foto0.m.onet.pl/_m/041b9a4c7182862adcc65d9501208720,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/041b9a4c7182862adcc65d9501208720,10,19,0.jpg

 

dolnej łazienki

http://foto2.m.onet.pl/_m/026dea61bcd5d179a28cfc57d7b14762,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/026dea61bcd5d179a28cfc57d7b14762,10,19,0.jpg

 

na pierwszym planie pozostawiona luka na komin; będzie murowany z pustaków systemowych Schiedla, na który czekaliśmy już tydzień a musieliśmy jeszcze trochę poczekać ... w sumie wyszły 2 tygodnie

http://foto0.m.onet.pl/_m/91713bfe7c844ab04e9c604a0a3e6664,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/91713bfe7c844ab04e9c604a0a3e6664,10,19,0.jpg

 

widok z salonu na korytarz, a w tej wnęce po lewej zostawione miejsce na kominek, sutyacja podobna jak z kominem w kotłowni - potem się wmuruje

http://foto1.m.onet.pl/_m/34f83e4013148d89ea1d4c64548ab685,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/34f83e4013148d89ea1d4c64548ab685,10,19,0.jpg

 

rzut okiem na powstającą kuchnię i jak cała rzecz ma się od strony ulicy

http://foto3.m.onet.pl/_m/e15fe67ed73daaf3e47434bcb307960f,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/e15fe67ed73daaf3e47434bcb307960f,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/c515906b264758d517b83266bd5fe9b3,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/c515906b264758d517b83266bd5fe9b3,10,19,0.jpg

mircia

16.05.2008r. - stawianie ścian już szło pełną parą

 

Kamil zaprasza do środka

http://foto3.m.onet.pl/_m/00e7db3b8cf23ab68d6eace56a2ecf67,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/00e7db3b8cf23ab68d6eace56a2ecf67,10,19,0.jpg

 

mury pną się do góry ... a wokół domu krajobraz księżycowy

http://foto1.m.onet.pl/_m/f76f6580a2b67bd04a7d7a897548d981,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/f76f6580a2b67bd04a7d7a897548d981,10,19,0.jpg

mircia

13.05.2008r. - rozpoczęło się murowanie ścian zewnętrznych

 

początki garażu

http://foto2.m.onet.pl/_m/73be350910f0d44de92349c0db137d2a,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/73be350910f0d44de92349c0db137d2a,10,19,0.jpg

 

15.05.2008r. - murowanie nabierało tempa

 

fotorelacja z postępu prac:

drzwi do kotłowni

http://foto2.m.onet.pl/_m/bcca7469bc69e9f986feef62723e2cb6,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/bcca7469bc69e9f986feef62723e2cb6,10,19,0.jpg

 

okno jadalni i kuchni

http://foto0.m.onet.pl/_m/fb58ac3bbf3ad3111461449576339978,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/fb58ac3bbf3ad3111461449576339978,10,19,0.jpg

 

wykusz

http://foto2.m.onet.pl/_m/6fca473de8e6656dd088587070552466,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/6fca473de8e6656dd088587070552466,10,19,0.jpg

 

wejście

http://foto2.m.onet.pl/_m/ffef4eb11ce024f8aa394177dc1df10e,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/ffef4eb11ce024f8aa394177dc1df10e,10,19,0.jpg

 

widok od frontu

http://foto3.m.onet.pl/_m/f532b37d7b121dc56cf41039950abf6f,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/f532b37d7b121dc56cf41039950abf6f,10,19,0.jpg

mircia

08.05.2008r. - mieliśmy 100% fundamentów

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/17ebf6a3a8845494a1b3f166f09a6711,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/17ebf6a3a8845494a1b3f166f09a6711,10,19,0.jpg

 

fundamenty - wejście, korytarz i garaż

http://foto0.m.onet.pl/_m/d676aeb49636afdda5154465234a36ec,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/d676aeb49636afdda5154465234a36ec,10,19,0.jpg

 

10.05.2008r. - przyszedł czas na rozprowadzenie rur kanalizacyjnych i wodociągowych

... praca pracą, ale soczek musi być pod ręką

http://foto2.m.onet.pl/_m/25a8782506a98aff8113184888c151f6,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/25a8782506a98aff8113184888c151f6,10,19,0.jpg

 

po pracy pora na przerwę no i na kawę ... a tu włala nasza "elektrownia"

http://foto2.m.onet.pl/_m/35d7d617d4619eace27f83c35a55f5b2,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/35d7d617d4619eace27f83c35a55f5b2,10,19,0.jpg

mircia

a tegoż samego dnia wieczorem ...

 


syn gdy dowiedział się, że ławy sa zalane i że trzeba je podlać, nic więcej wsiadł do samochodu i popędzał nas żebyśmy jak najszybciej jechali na działkę. Nie chciał w tym momencie jeść kolacji, bo przypomniało mu się przysłowie ze szkoły, które niedawno omawiali "bez pracy nie ma kołaczy" i skwitował to po swojemu: czyli bez robienia nie ma jedzenia ...

 

 


praca naszego synka :)

 


http://foto0.m.onet.pl/_m/362c061977801ab1f4631b2ffa4f7a54,10,19,0.jpg

 


http://foto0.m.onet.pl/_m/400583f7cff4cbb1b72d87cee3f6cc28,10,19,0.jpg

 


niżej ... zalane ławy (betonem i polane wodą) w okazałości

 


http://foto0.m.onet.pl/_m/57c5038431ff0d681843267931c2d1d4,10,19,0.jpg

mircia

no to lecimy dalej ...

 

 


04.05.2008r. - ławy były zazbrojone i przygotowane do zalania

 


... w oczekiwaniu na ... B-20

 

 


http://foto1.m.onet.pl/_m/84aeac14ea276b2788ead37516e586b1,10,19,0.jpg

 


rzut okiem na sam wykusz

 

 


http://foto2.m.onet.pl/_m/9e6472f011ebd9aefad6796445a9989e,10,19,0.jpg

 


05.05.2008r. - godz. 7:30 - przyjechała betoniarka z 13m3 B-20 i rozpoczęło się podawanie betonu. Mimo, iż szalunek ław był gotowy 30.04.08r., a planowane zalewanie miało odbyć się 02.05.08r. to jednak nie udało się zgrać betonowania w tym dniu z powodu braku wolnej „gruszki” – wszystkie były zajęte. Pan uprzejmie poinformował, że nie ma już miejsca na wciśnięcie w grafik oraz iż pierwszym wolnym terminem jest właśnie 05.05., ale na pompę nie mamy co liczyć.

 


Poinformował również, że gdy będziemy planowali zalewanie stropu to najlepiej zamawiać pompę (bo tylko ona wchodzi wówczas w rachubę) na tydzień przed, wtedy jest pewne, że pompę otrzymamy. Zapamiętaliśmy do zastosowania w niedalekiej przyszłości :)

 

 


My tu gadu-gadu (właściwie piszu-piszu) a tu zalewanie ław już idzie pełną parą ...

 

 


http://foto1.m.onet.pl/_m/7a478dd40d637d2c1620e35f8aef0e05,10,19,0.jpg

 


ławy jadalni ...

 


http://foto1.m.onet.pl/_m/baab89cf839a56b0f243f33014814239,10,19,0.jpg

 


i końcówka na wykusz ... zabrakło 8 taczek betonu ... na postawione przeze mnie pytanie: panowie co z tym robimy? Chłopaki stwierdzili: „...szefowa (aaaa bo wcześniej nie nadmieniłam, iż od momentu wkroczenia majstrów na plac budowy zostałam mianowana na „szefową” ) nie trzeba domawiać ... sami dokręcimy te kilka taczek ...”

 


http://foto2.m.onet.pl/_m/9767f7b49e1e750eb616393e9d308cf2,10,19,0.jpg

mircia

30.04.2008r. - z ziemi nic jeszcze nie widać ...

 

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/c0201dab88e97c80b80ae6985decb417,10,19,0.jpg

 


ale za to w wykopie ... przygotowano już częściowo szalunek do zalania ław

 

 


http://foto0.m.onet.pl/_m/930e87df8239769bd535efbd1385dc98,10,19,0.jpg

 


a tu już Małżonek z Juniorem (w myśl zasady: czym skorupka za młodu nasiąknie ... ) sprawdzają "wytrawnym okiem" postęp prac m.in. suchy beton oraz szczelność szalunku

 

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/3c59bb99ed7bd788fddc2e55d576e38f,10,19,0.jpg

mircia

26.04.2008r. - na pierwszy rzut oka ... DÓŁ i nic nie widać ...

 

 


http://foto0.m.onet.pl/_m/66b2e3f87a185b5f47ccdaf8a095efc8,10,19,0.jpg

 


ale chłopaki porozciągali sznureczki i zdołali jeszcze wykopać szpadelkiem ławy garażu ... :)

 

 


http://foto1.m.onet.pl/_m/77df83780fbd502f7a42d9899c4d624d,10,19,0.jpg

 


28.04.2008r. - prace posuwają się do przodu ... zakończono wykop ław wraz z podsypką

 

 


... tu widok na łazienkę i klatkę schodową

 

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/93eef1f38e59725e7b3b23372f4b475f,10,19,0.jpg

 


... tu rzut na jadalnię i kuchnię

 

 


http://foto1.m.onet.pl/_m/94f8d8268cca4520cc9c3beecb69a7b1,10,19,0.jpg

mircia

24.04.2008r. - nastał TEN DZIEŃ ... długo wyczekiwany, niemalże wymodlony DZIEŃ ROZPOCZĘCIA BUDOWY

 

 


godz. 16:00 operator koparki Pan Sławek zwany w „branżowych kręgach dla wtajemniczonych” - „Psuja” dokonuje wykopu pod ławy ...

 


i tak raz za razem ... trochę poprawić, przygładzić ... a wszystko pod okiem naszego Głównego Majstra Pana Mirka ... niestety do tej pory nie poznaliśmy pseudo

 

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/ccf9d2e032a79240ed2520ee53840993,10,19,0.jpg

 


http://foto3.m.onet.pl/_m/11a8b85093ee91664f8a3d5da577c403,10,19,0.jpg

 


http://foto2.m.onet.pl/_m/6d97d9daaf68e26634be321a89ff1d26,10,19,0.jpg

 


http://foto1.m.onet.pl/_m/852ae8efc2c70fbf9dbfe7657d5490c5,10,19,0.jpg

mircia

21.04.2008r. - około dwudziestego nastąpiła radykalna zmiana pogody – długo wyczekiwane słońce i cieplejsze dni nadeszły – nareszcie prawdziwa wiosna. :)

 


Słońce i „wietrzna” pogoda tak obsuszyły drogę, że można było wozić materiały na budowę.

 


Pierwsza część bloczków własnej roboty przywieziona i ułożona ... powoli zapełniał się też garaż. Przywieźliśmy też stemple i deski szalunkowe oraz dostarczono żwir.

 

 


http://foto1.m.onet.pl/_m/d40927fcdadee3619b52ecc348278979,10,19,0.jpg

 


http://foto0.m.onet.pl/_m/c11450a355e893d20c464ac6ccd071f8,10,19,0.jpg



×
×
  • Dodaj nową pozycję...