Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    225
  • komentarzy
    33
  • odsłon
    391

Entries in this blog

tutli_putli
Wiosna tuż tuż :-) zbliża się wielkimi krokami tak jak rozpoczęcie naszego sezonu budowlanego. Zamówiliśmy dzisiaj 40 palet pustaków na ściany zewnętrzne oraz 7 palet na wewnętrzne silkatów z Ludyni, do tego paleta zaprawy cienko spoinowej :D Murarze mają odezwać się za dwa tygodnie w celu potwierdzenia terminu rozpoczęcia budowy.

Została jeszcze sprawa kominów i mamy tutaj mały zgrzyt. Małż jest za tradycyjną technologią budowania z cegły a ja uważam, że lepsze byłyby systemowe. I jak go tu przekonać? Ale ten mój uparciuch jak się zaweźmie to wiem, że i tak postawi na swoim i żadne argumenty nie dotrą...a potem będzie żałował:(

tutli_putli
Poniżej zamieszczam już dokładny rzut pomieszczeń w okrojonym na gotowo formacie (ale jeszcze bez schodów na poddasze - to jest kwestia odległej przyszłości)

i oczywiście dodatkowo rzut dachu wielospadowego,(cholernie skomplikowanego i drogiego) który wyrósł z mojego wymarzonego płaskiego dachu;)

 

rzut%20wn%C4%99t.JPG

 

metra%C5%BC.JPG

 

Obraz%203183.jpg

tutli_putli
Daaawno mnie nie było - przepraszam :(

Od września wykonuje nowy rodzaj pracy ( i nie jest to moja wymarzona praca, ale jak się nie ma co się lubi...) i jestem tak wykończona, że nic mi się nie chce. Po za tym po zmianach generalnych w wyglądzie naszego domku musiałam mocno ochłonąć i przyzwyczaić się do nowej rzeczywistości z dachem wielospadowym a w przyszłości nawet ze schodami (o zgrozo!);)

Jestem już i wklejam jeszcze ciepłe zdjęcia z projektu zamiennego. Tak mniej więcej będzie się prezentował domek już po restrykcyjnych zmianach.

 

Tutaj poniżej widok od ulicy

Obraz%203179.jpg

strona północna

Obraz%203180.jpg

 

główne wejście - od południa

Obraz%203182.jpg

 

zachodni widok z tarasem

Obraz%203181.jpg

tutli_putli
Kiedy już wszystko zostało zasypane i zalane wkroczyła do akcji koparka, która podrównała teren i obsypała pięknie wszystko dookoła piaskiem i ziemią.

Z placu budowy zniknęły góry worków z poliuretanem i wielka góra ziemi.

Tak wygląda oficjalnie nasz stan ZERO:wave:

 

[ATTACH=CONFIG]31844[/ATTACH]

tutli_putli
To teraz szybki fotoreportaż z ostatnich zmian na budowie:

Na początek małż rozprowadził samodzielnie instalację wodno - kanalizacyjną, Projekt oczywiście wykonał też sam.

[ATTACH=CONFIG]31825[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]31826[/ATTACH]

 

Następnie cała ta kosmiczna instalacja została zasypana zawartością tajemniczych, kolorowych worków (czytaj sproszkowanym poliuretanem)

[ATTACH=CONFIG]31827[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]31828[/ATTACH]

Po zasypaniu i ubiciu wszystko zostało zalane chudym betonem, który jak się okazało nie wyszedł taki bardzo chudy a wręcz mocno tłusty

Małż z ekipą kręcili go sami i zajęło im to 3 soboty. W trakcie zalewania lało przeważnie jak z cebra, ale i tak było wesoło.

[ATTACH=CONFIG]31836[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]31834[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]31837[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]31839[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]31829[/ATTACH]

 

 

tutli_putli
Witam po długiej nieobecności Sezon budowlany w tym roku już mamy zamknięty. Finałem jest stan ZERO. Obecnie czekamy na projekt zamienny od naszego architekta. Dom przeszedł sporą ewolucję (niekoniecznie jestem z tego powodu szczęśliwa ale podobno nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło)http://forum.muratordom.pl/images/icons/icon11.png
tutli_putli
Ponieważ jestem wzrokowcem, a nowe i szalone pomysły mojego męża odnośnie zmian naszego domu jakoś mnie nie przekonywały tak na słowo, zawzięłam się i stworzyłam własną wizualizację 3D, naszego "Domu z płaskim dachem, który tak naprawdę jest bardzo mało płaski".

Bardzo proszę o wyrozumiałość, ponieważ to mój wizualizacyjny debiut tak naprawdę, i dopiero się tej skomplikowanej (jak dla humanistki) sztuki uczę. Dom został zeskalowany tak więc wymiary w miarę się zgadzają. Brakuje jeszcze tego i owego (np.kominów) i największy problem jest z dachem (trochę za mało wystaje poza bryłę domu z niektórych stron).

Zaszalałam też z kolorem elewacji i oknami, ale akurat taki rodzaj okien miałam dostępny pod ręką i na szybko powstawiałam to co było. :oops:

Wszelkie uwagi, pomysły i propozycje zmian itp. będą mile widziane.

 

dom od zachodu i wjazdu na działkę

http://lh6.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/TAV7DfyLOKI/AAAAAAAACqA/v_i-UTefdNs/s640/newdom%20od%20strony%20wjazdu.jpg

 

widok od północy

http://lh3.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/TAV-RyRaZXI/AAAAAAAACqQ/Xvnw_pkV-8k/s640/newdom%20od%20p%C3%B3%C5%82nocy.jpg

 

strona południowa z wejściem

http://lh6.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/TAV_F0LZs0I/AAAAAAAACqg/4_eSijyCq5w/s640/new%20dom%20od%20po%C5%82udniawejscie.jpg

 

widok na taras od zachodu

http://lh3.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/TAV_ZNvJ60I/AAAAAAAACqw/PdwbqMn8Cvk/s640/newdom%20od%20tarasu.jpg

tutli_putli
Maj jest jednym z moich ulubionych miesięcy w roku. Wszystko się zieleni i kwitnie. I nawet deszcz za oknem w maju wydaje się nie taki straszny.

Trochę kolorków z mojego, wiosennego ogródka

http://lh6.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/S-gwSDFNuHI/AAAAAAAAClw/Y4Ty9wzeMmU/s512/I%20wystawa%20%C5%81%C3%B3d%C5%BA%202009.jpg

I jeszcze cieplutka, kwiatowa niespodzianka - przywieziona przez moją przyjaciółkę prosto z Paryża

http://www.modernpoverty.com/main/images/products/1000-840-002s.jpg

tutli_putli
Wczoraj przyjechało na budowę 1100 bloczków fundamentowych.

Jak tylko umówieni murarze się obrobią na innych budowach, mają zacząć u nas stawianie fundamentów. Liczę że będzie to gdzieś tak w przyszłym tygodniu.

http://lh3.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/S-rHLkhqtYI/AAAAAAAACnA/3mlRCBwuoN0/s640/IMG_0152.JPG

Tymczasem, aby nie było, że nic się na budowie nie dzieje - inwestorka dorwała się do łopaty:p

 

http://lh4.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/S-rIct5PFII/AAAAAAAACnc/EH6Qp7Tfvyw/s640/IMG_0136.JPG

 

...w efekcie czego dzisiaj moje plecy wyglądają jak jeden wielki bąbel - komary sobie nie krzywdowały ;)

tutli_putli
Nowy rozkład pomieszczeń w makiecie wygląda mniej więcej tak.

 

http://lh3.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/S-Z1I1sNoQI/AAAAAAAACjY/ozmHhEWe3U8/s512/plan%20nowy1.JPG

 

Wymiary są tylko moim zdaniem niezgodne z tym jakie powinny być według tego co zostało po obcieciu metrazu w oryginalnym projekcie, ale to jest do weryfikacji

tutli_putli
Ponieważ zmieniła się radykalnie koncepcja dachu i nie jest on już płaski, małż wykonał roboczy projekt makiety z papieru, jak mniej więcej ma to wyglądać po zmianach. Osobiście nie podoba mi się tylko ten mały daszek nad głównym wejściem. Pewnie to zostanie zmodyfikowane do bardziej prostej bryły.

http://lh5.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/S-W2rC63LuI/AAAAAAAACiE/U4dmLozbfL0/s640/DSC01362.JPG

tutli_putli

 

http://lh6.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/S-VBmYeTLZI/AAAAAAAAChE/G9XVdzKy8GM/stary%20plan.JPG" rel="external nofollow">http://lh6.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/S-VBmYeTLZI/AAAAAAAAChE/G9XVdzKy8GM/stary%20plan.JPG

Tak wygląda z lotu ptaka stan budowy na dzień dzisiejszy, jeszcze przed ostateczną modyfikacją.

 

http://lh3.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/S-UTm9V2K_I/AAAAAAAAChI/ERYc-J1C6g0/nowy%20plan.JPG" rel="external nofollow">http://lh3.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/S-UTm9V2K_I/AAAAAAAAChI/ERYc-J1C6g0/nowy%20plan.JPGNatomiast tak będą wyglądać ostatecznie fundamenty ( po wymurowaniu bloczków).

Czarne X pokazują o ile został pomniejszony dom, a ta zielona kreska to ściana od przyszłej głównej łazienki.

tutli_putli
To moje trzecie podejście z próbą kontynuacji wpisów dzienniku. Pisałam już tu ale chyba to nie był dziennik ale jakiś blog czy coś. Może tym razem uda mi się zrobić normalny wpis w moim dzienniku budowy.

Podejście trzecie - tekst ten sam:

 

Dobry wieczór :-)

Wróciłam dzisiaj na FM i całkiem nie mogę się odnaleźć na tym nowym forum ( nie wspomnę ile czasu szukałam jak tu by coś napisać w dzienniku)

Kurcze tyle się działo w ostatnim czasie (więcej złego niż dobrego chyba w moim życiu ale nic to), że nie wiem od czego tu zacząć?

Tak prawdę mówiąc (a raczej pisząc) to bliska byłam już kilkakrotnie skasowania tego dziennika.

jednak trochę mi szkoda, bo za jakiś czas moje spojrzenie na pewne kwestie i sprawy może ulec diametralnym zmianą i wtedy być może fajnie będzie sobie poczytać "jak to kiedyś było". Trochę jednak pracy włożyłam w ten dziennik choćby ze względu na parę fajnych inspiracji.

Na razie wychodzę z poważnego życiowego, zakrętu i jeszcze nieufnie podchodzę do życia i swojej przyszłości. Nauczona ostatnimi doświadczeniami, że tak naprawdę nic nie jest wieczne i dane nam na zawsze.

Co do budowy to napiszę dzisiaj tylko tyle... tutaj tez rewolucja i mój wymarzony dom uległ poważnym modyfikacją i zmianą na skutek poważnych kompromisów.

Wymusiły je okoliczności przyrody - zima lekka nie była i zweryfikowała poważnie nasze zdanie na temat płaskich dachów w takim nie stabilnym klimacie ( lenistwo i brak czasu wzięły górę) bo komu by się chciało odśnieżać taką połać dachu i martwić co będzie jak śnieg nas zawali. Może to trochę na wyrost ale chyba sobie trzeba ułatwiać życie a nie utrudniać. Zdrowy rozsądek jednak wziął górę nad marzeniami i porywami ślepego zachwytu.

Druga decyzje odnośnie finansowania budowy zapadła taka - nie wewalamy się w niepewnych czasach w większe kredyty. w związku z tym budowa będzie finansowana na bieżąco z tego co zarobimy lub zaoszczędzimy ( system budowy gospodarczy). Spowoduje to brak spektakularnych postępów i rozciągnie się pewnie znacząco w czasie. Co w obecnej sytuacji wcale nie jest takie głupie bo chyba nam potrzeba tego czasu i spokoju.

Ponieważ nie chcielibyśmy mimo wszystko budować tego domu przez następne 20 lat to trochę został metrażowo uszczuplony. Na wylanych już ławach został przeprojektowany przez mojego małża na nowo (coby nie niszczyć tego co już jest a tylko z części zrezygnować - jakieś straty muszą jednak być) Ku mojej początkowej zgrozie - jednak obiecałam, kompromis i słowa dotrzymuję, wyrzekłszy się ideału stawiam na praktyczność. Licząc, że różnie to w życiu bywa i ten dom wcale nie musi być tym ostatecznym i kto wie gdzie kiedy przyjdzie nam jeszcze zamieszkać.

Efekty tych wszystkich kompromisów zaowocowały stworzeniem papierowej makiety naszego nowego domu, którą wkrótce tutaj pewnie zaprezentuję., a która pewnie będzie dla wielu szokiem lub może i rozczarowaniem, ponieważ dom ten nie jest już tak imponujący jak w początkowej fazie. Natomiast ja mam frajdę bo czuję się tak jakbym zaczynała od początku całkiem coś nowego i innego.

Pokrótce to by było na tyle :-)

Teraz muszę się nauczyć obsługi nowego FM i przyznam, że trochę mnie to przeraża i sporo mam do nauczenia.

tutli_putli
Gdzieś tam za rogiem czai się nareszcie wiosna. :D

Z powodu nieprzewidzianych zawirowań i paru zmian w naszym życiu, na jakiś czas (ja myślę nawet, że może i na cały rok) budowa domu z płaskim dachem zostanie wstrzymana.

Za wiele się dzieje ostatnio i myślę, że dokładanie sobie jeszcze kolejnego stresu w postaci budowy byłoby zbyt mocnym uderzeniem w zaistniałych okolicznościach.

Ostatnio było ciężko ale wszystko zmierza w dobrym kierunku i oby tak dalej.

 

Jak na razie będzie to dziennik moich inspiracji wnętrzarsko - budowlano - ogrodowych i tyle.

 

P.S. Obecna zima dała też do przemyślenia jeszcze raz kwestię konstrukcji dachu. Po tym co się działo na okolicznych dachach tej zimy ten nasz płaski dach wydał mi się mocno niepewnym rozwiązaniem jak na nasze warunki klimatyczno-pogodowe.

 

Pozdrawiam słonecznie wszystkich tu zaglądających - Małgosia

tutli_putli
Tak się kończy wieczorne buszowanie po stronach fajnych sklepów :-?

ku pamięci

 

"Giotto" EGO

http://www.miramar-gallery.com/obrazki/meble/ego/1.jpg

 

Dix ANTIDIVA

http://www.miramar-gallery.com/obrazki/meble/antidiva/4.jpg

 

Mr Nilson ANTIDIVA

http://www.miramar-gallery.com/obrazki/meble/antidiva/5.jpg

 

Monchere ANTIDIVA

http://www.miramar-gallery.com/obrazki/meble/antidiva/9.jpg

 

Happy Hour DI LIDDO&PEREGO

http://www.miramar-gallery.com/obrazki/meble/diliddo/1.jpg

 

Moscow DI LIDDO&PEREGO

http://www.miramar-gallery.com/obrazki/meble/diliddo/4.jpg

 

New York DI LIDDO&PEREGO

http://www.miramar-gallery.com/obrazki/meble/diliddo/5.jpg

 

Volo MIMO

http://www.miramar-gallery.com/obrazki/meble/mimo/12.jpg

 

Six MIMO

http://www.miramar-gallery.com/obrazki/meble/mimo/6.jpg

tutli_putli

 

Witam Wszystkich serdecznie w 2010 roku

 

Co prawda na budowie totalnie nic się nie dzieję, ale muszę powklejać ku pamięci kilka fajnych inspiracji płytkowych odkrytych dzięki inez5

 

 

Ceramica Bardelli - powaliła mnie na kolana i sprawiła, że odkryłam istny płytkowy raj

 

 

Jak na maniaczkę kwiatów przystało - cudne kwiatowe płytki seria TULI-PONI, TULI-POP, TULI-CHARME, TULI-ART, TULI-TULI

 

projekty Ronald Van Der Hilst

 

 

http://www.bardelli.it/uploads/prodotti/big/Tuli-Pop-2a.jpg" rel="external nofollow">http://www.bardelli.it/uploads/prodotti/big/Tuli-Pop-2a.jpg

 

 

http://www.bardelli.it/uploads/prodotti/big/TULIPANI-2.jpg" rel="external nofollow">http://www.bardelli.it/uploads/prodotti/big/TULIPANI-2.jpg

 

http://www.bardelli.it/uploads/linee/big/AMB_04-copia.jpg" rel="external nofollow">http://www.bardelli.it/uploads/linee/big/AMB_04-copia.jpg

 

 

http://www.bardelli.it/uploads/linee/big/AMB_12-copia.jpg" rel="external nofollow">http://www.bardelli.it/uploads/linee/big/AMB_12-copia.jpg

 

 

 

http://www.bardelli.it/uploads/prodotti/big/Tuli-Pop-1c.jpg" rel="external nofollow">http://www.bardelli.it/uploads/prodotti/big/Tuli-Pop-1c.jpg

 

http://www.bardelli.it/uploads/prodotti/mid/Tuli-Art-1.jpg" rel="external nofollow">http://www.bardelli.it/uploads/prodotti/mid/Tuli-Art-1.jpg

 

 

http://www.bardelli.it/uploads/prodotti/mid/Tuli-Tuli-1a.jpg" rel="external nofollow">http://www.bardelli.it/uploads/prodotti/mid/Tuli-Tuli-1a.jpg

 

http://www.bardelli.it/uploads/linee/big/AMB_21-copia.jpg" rel="external nofollow">http://www.bardelli.it/uploads/linee/big/AMB_21-copia.jpg

 

http://www.bardelli.it/uploads/linee/big/AMB_25-copia.jpg" rel="external nofollow">http://www.bardelli.it/uploads/linee/big/AMB_25-copia.jpg

 

http://www.bardelli.it/uploads/prodotti/big/Tuli-Tuli-2c.jpg" rel="external nofollow">http://www.bardelli.it/uploads/prodotti/big/Tuli-Tuli-2c.jpg

tutli_putli
W wigiliojnym dniu Wszystkim,

którzy czytają mój dziennik, podglądają

i zostawiają ślady w komentarzach do dziennika:

Najserdeczniejsze życzenia:

Cudownych Świąt Bożego Narodzenia

Rodzinnego ciepła i wielkiej radości,

Pod żywą choinką zaś dużo prezentów,

A w Waszych pięknych duszach wiele sentymentów.

Świąt dających radość i odpoczynek,

oraz nadzieję na Nowy Rok,

żeby był jeszcze lepszy niż ten,

co właśnie mija życzy Małgosia

 

http://dingo.care2.com/photos/2/2470a.gif

tutli_putli
Nie mam za bardzo teraz czasu ale nie mogę się powstrzymać. Jest Teodor - znalazł się. Rano znalazła go Ciocia w piwnicy (schronił się tam najprawdopodniej nocą) Jest poturbowany i zmarnowany i ma bardzo spuchnietą tylną łapę. Był już z małżem u weterynarza, dostał antybiotyki i wykluczyli złamanie. W sobotę kontrola a kiciasty śpi i odpoczywa z jedzeniem i piciem na zmianę. Jak dostałam od cioci smsa w pracy to myślałam, że nie dotrwam do końca - rwałyśmy z młodą do domu jak z kopyta a ja głupia się prawie przy uczniach poryczałam.

Wszystkim dobrym duszom dziękujemy za wsparcie. Teraz niestety muszę lecieć. Ale wieczorkiem będę jeszcze na FM

:D :D :D :D :D

tutli_putli
Ciężko mi to pisać ale od wczorajszego wieczoru nie ma naszego Teosia :cry: Został wypuszczony przez małża, jak zwykle na wieczór i od tego czasu się nie pokazał :(

Młoda wyje, mnie się aż nie chce myśleć co będzie jutro.

Jak na złość nasza ciotka, mieszkająca piętro pod nami zapytała zrozpaczoną Młodą czy ma zdjęcie Teodora na pamiątkę? Czym jak można się domyśleć wywołała lawinę rozpaczy :cry:

Kurcze jestem wściekła i smutna!

Teodoro nie rób nam tego na święta :cry: :cry: :cry: :cry: pleaseeeeee

 

http://lh5.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SxRP6rfWONI/AAAAAAAAB-g/fkrpxfOQiDY/s640/SDC10819.JPG

tutli_putli

 

Zima za pasem a moje Cattleye i inne storczyki kwitną sobie w najlepsze, przypominając o gorącym lecie

 

 

http://lh3.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SxKWPQ1TycI/AAAAAAAAB8Q/2rvHZ8Goqlc/s640/IMG_0098.JPG" rel="external nofollow">http://lh3.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SxKWPQ1TycI/AAAAAAAAB8Q/2rvHZ8Goqlc/s640/IMG_0098.JPG

 

http://lh6.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SxKXRnDRK7I/AAAAAAAAB8s/NWFxaXpDhR0/s640/IMG_0092.JPG" rel="external nofollow">http://lh6.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SxKXRnDRK7I/AAAAAAAAB8s/NWFxaXpDhR0/s640/IMG_0092.JPG

 

http://lh5.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SxKYTX_d5EI/AAAAAAAAB9I/ghH3swXHN4A/s512/IMG_0064.JPG" rel="external nofollow">http://lh5.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SxKYTX_d5EI/AAAAAAAAB9I/ghH3swXHN4A/s512/IMG_0064.JPG

 

http://lh3.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SxKYxg-ygOI/AAAAAAAAB9o/fBwcoywrYgg/s512/IMG_0038.JPG" rel="external nofollow">http://lh3.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SxKYxg-ygOI/AAAAAAAAB9o/fBwcoywrYgg/s512/IMG_0038.JPG

tutli_putli
Dzisiaj była cudna, słoneczna pogoda i ciepły jak na listopad dzień.

 

Na działce pojawił się więc śmiało obiekt niezidentyfikowany...

 

http://lh6.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SwbKm4MIWNI/AAAAAAAAB0U/w4fa9y3Onc4/s512/IMG_0031-1.JPG

 

 

...i się zaczęło :D

http://lh6.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SwbG6d76tyI/AAAAAAAABz4/HbQxXR5MYUc/s512/IMG_0045.JPG

 

Trzeba było wlać w ławy 35m sześciennych betonu

http://lh6.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SwbL7v1BiqI/AAAAAAAAB1g/hUWjPHpAzPo/s512/IMG_0011-1.JPG

 

Przyjechało więc 5 takich betoniarek potocznie zwanych "gruchami"

http://lh5.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SwbMjUj1ESI/AAAAAAAAB18/Wg78fa1ewjg/s512/IMG_0037-1.JPG

 

Ponieważ pompa miała tylko 25metrów zasięgu a nam potrzebne było 25m, trzeba było trochę ten lany beton przegarniać w miejsca gdzie pompa nie sięgała

http://lh5.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SwbM9W45Y3I/AAAAAAAAB2Y/74As-VPVUak/s512/IMG_0042.JPG

http://lh6.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SwbN_HejbWI/AAAAAAAAB20/t884vYhXkn0/s512/IMG_0040.JPG

 

Ze względu na zagrożenie obsypywania się piasku trochę na koniec żałowaliśmy, że nie wybraliśmy głębszego dołu pod budowę i nie zalewaliśmy ław w pełnych szalunkach. Jednak efekt końcowy okazał się mimo obaw całkiem niezły.

 

Na koniec pracy Inwestor, bardzo zadowolony podziwia efekt dzisiejszego zamieszania 8)

http://lh4.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SwbOmbz8WSI/AAAAAAAAB3w/NHNbEzQ1VKQ/s512/IMG_0049.JPG

 

Całkowity koszt wylania ław zamknął sie w 10 tyś

tutli_putli

 

Pogoda dopisuje :) Udało się bez problemu wyłożyć wykopy pod ławy folią

 

http://lh6.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SwWe27lF23I/AAAAAAAABx0/rk7JJADOjJI/s512/IMG_0035.JPG" rel="external nofollow">http://lh6.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SwWe27lF23I/AAAAAAAABx0/rk7JJADOjJI/s512/IMG_0035.JPG

 

 

To takie moje, trochę inne spojrzenie na szarą budowlaną rzeczywistość.

 

http://lh5.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SwWgOQv6KQI/AAAAAAAAByQ/LTuH_h1D4Ok/s512/IMG_0033.JPG" rel="external nofollow">http://lh5.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SwWgOQv6KQI/AAAAAAAAByQ/LTuH_h1D4Ok/s512/IMG_0033.JPG

 

 

 

http://lh6.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SwWglv-KQpI/AAAAAAAABys/vLq0_H_uBMU/s512/IMG_0034.JPG" rel="external nofollow">http://lh6.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SwWglv-KQpI/AAAAAAAABys/vLq0_H_uBMU/s512/IMG_0034.JPG



×
×
  • Dodaj nową pozycję...