Małe sprostowanie 03.08.09 - odebraliśmy projekt od architekta.
Wniosek o pozowlenie złożyliśmy dzień po tym czyli - 04.08.2009r
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 609 wyświetleń
Małe sprostowanie 03.08.09 - odebraliśmy projekt od architekta.
Wniosek o pozowlenie złożyliśmy dzień po tym czyli - 04.08.2009r
Jestem w szoku - bo wniosek o pozowolenie złożyliśmy w ten poniedziałek 03.08.2009r
http://www.tellajoke101.com/images/smile.gif" rel="external nofollow">http://www.tellajoke101.com/images/smile.gif
TAAAAADAAAAAAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Właśnie odebrałam telefon, że mamy DZISIAJ o 15.00 podjechać do Starostwa po nasze..................................................................................................................................................................................................................................................................................................................... POZWOLENIE NA BUDOWE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie mogłam się oprzeć i powklejam jednak jeszcze dzisiaj trochę skanów z projektu :)
Tak wygląda usytuowanie domu na naszej działce. Niestety mapka wielkości A3 a skaner mam tylko A4 i trochę się ucieło
(to długie zakratkowane, którego część widać, jest to droga zjazdowa z drogi gminnej do naszej działki. Jest częścią działki i ma 50 metrów długości oraz 5 metrów szerokości.
Czeka nas niezłe ciągnięcie przyłączy
Poniżej skan bardzo prostej wizualizacji wkonanej do projektu.
Niestety architekt nie zrobił wizualizacji elewacji zachodniej z tarasem
elewacja południowa
http://lh5.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/Snc3R75GwLI/AAAAAAAAAVo/5wbD9Oqu0BM/s720/elewacja%20po%C5%82.JPG
elewacja północna
elewacja wschodnio-południowa, od wschodu mamy naszą drogę dojazdową.
elewacja wschodnio-północna
właśnie zauważyłam, że 2500 osób odwiedziło mój dziennik Wszystkich czytaczy, podglądaczy i tch co tylko przelotem tu zaglądają serdecznie pozdrawiam.
Nadmienię jeszcze, że właśnie dzisiaj odebraliśmy od architekta nasz ukończony, cieplutki jeszcze, indywidualny projekt - gotowy do złożenia w celu otrzymania pozwolenia na budowę
Teraz to pewnie się zacznie dopiero czekanie i nerwy
W trakcie urlopu mieszkaliśmy w ciekawie zaprojektowanm i urządzonym domu. Wklejam kilka zdjęć - bardzo bodobała mi się kuta balustrada przy schodach w holu. Może się taki pomysł komuś przyda :)
bryla calego domu:
http://lh3.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SnaVAcrz3bI/AAAAAAAAATw/R-z3WsGK3kg/s640/SDC10547.JPG
balustrada
http://lh5.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SnaVhQnhMRI/AAAAAAAAAT0/ISnaDLN-pGE/s512/SDC10559.JPG
http://lh4.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SnM0oTYX85I/AAAAAAAAAP4/pF53dCEHwyI/s512/SDC10561.JPG
http://lh3.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SnM0a2A4tVI/AAAAAAAAAP0/Y0ZrUdLzNyY/s512/SDC10772.JPG
altanka
http://lh4.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SnaWBtjDbcI/AAAAAAAAAUQ/agnNm3dU6IM/s640/SDC10686.JPG
ok chyba komputer miał jakiś kryzys:)
Mija właśnie połowa wakacji
W oczekiwaniu na odebranie ukończonego projektu ciąg dalszy wspomnień z urlopu :)
http://lh3.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SnMxNzuQPNI/AAAAAAAAAOo/OUC1NAYyvwg/s912/SDC10429.JPG
http://lh5.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SnMyiEw1XUI/AAAAAAAAAOs/21vzAr0T6RY/s912/SDC10444.JPG
http://lh5.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SnM0QsOnSOI/AAAAAAAAAPw/UXhRweM5ONg/s720/SDC10793.JPG
http://lh5.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SnMzM06G3NI/AAAAAAAAAPI/LNYxweT-W-k/s912/SDC10531.JPG
http://lh3.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SnMzvRaqboI/AAAAAAAAAPo/_m6wnDjUALc/s720/SDC10668.JPG
http://lh4.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SnM3LyZ1bmI/AAAAAAAAAQw/84Ce3wNeAMo/s720/SDC10670.JPG
http://lh6.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SnMz-CzmK_I/AAAAAAAAAPs/NxcaGjwPuHU/s720/SDC10754.JPG
http://lh5.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SnM1O-U-B6I/AAAAAAAAAQU/yyaJTf5OxDk/s720/SDC10586.JPG
ok cofam pytanie - chyba załapałam :)
http://lh4.ggpht.com/_rI_-_j0BlTk/SnLDB9eeHDI/AAAAAAAAANE/dJVPEaufAwI/SDC10608.JPG
Dzień dobry wszystkim pourlopowo :)
Jak się wkleja zdjęcia z picasa tak aby zamiast linku było foto od razu widoczne
Niestety zastosowałam się do instrukcji z wstawianiem img, itp i nadal mam tylko widoczne linki a nie zdjęcia
Mam zgodę od Reziego na wklejenie jego okien ku pamięci, za co bardzo dziękuję :)- strasznie mi się podobają :
http://rezulak.pl/galeria_murator/3.jpghttp://rezulak.pl/galeria_murator/5.jpg
Jeszcze ku pamięci zapiszę co napisał na temat tych okien :
"okna są z gealan profil S 7000 IQ licowany w kolorze złoty dab, ale do twojego domu proponowałbym profil Alu albo profil PCV gealan w lakierowany na ral"
W kwesti budowy na razie nic się nie dzieje - nadal czekamy na projekt.
Przeglądałam dziś sobie forum i natknęłam się na cudowne okna w poście Reziego - takie chciałabym mieć u siebie, tylko że moich będzie więcej.
na okna Reziego nie mogę się napatrzeć normalnie, piękne są
Jak się Rezi zgodzi to może wkleję linka.
Wczoraj zamówiłam 1000 worków piasku poliuretanowego od Pigeona.
Mieliśmy też spotaknie z naszymi architektami.
Wszelkie zmiany i poprawki projektu zostały oddane
Podobno to już ostateczne oddanie, zmian więcej nie będzie
Czekamy teraz niecierpliwie na wizualizację i narysowanie projektu już na gotowo.
Zastanwiamy się jeszcze nad konstrukcją dachu.
Mamy dwa rozwiązania do wyboru:
takie
http://bi.gazeta.pl/im/8/2948/m2948728.jpg" rel="external nofollow">http://bi.gazeta.pl/im/8/2948/m2948728.jpg
i takie
http://bi.gazeta.pl/im/7/2948/m2948727.jpg" rel="external nofollow">http://bi.gazeta.pl/im/7/2948/m2948727.jpg
Jedno jest pewne dach musi mieć wewnętrzny, podgrzewany zimą odpływ wody. Zwykłe orynnowanie odpada, niesie za sobą zbyt dużo kombinacji i nie będzie ciekawie wyglądać przy takiej bryle domu jak nasza.
Oglądaliśmy też przypadkiem u pana A bardzo fajne tarasowe deski kompozytowe.
Myślę, że w przyszłości warto będzie wziąść takie rozwiązanie pokrycia tarasu pod uwagę.
Właśnie policzyłam ile okien będzie trzeba wstawić do naszego domu.
Wyszło tylko 15 sztuk
o wymiarach wys x szer
1,5 x 0,9 - 5 szt.
1,5 x 1,8 - 3 szt.
2,5 x 1,8 - 1 szt.
2,5 x 2,0 - 2 szt.
2,5 x 3,0 - 2 szt.
2,5 x 4,0 - 1 szt.
2,5 x 5,0 - 1 szt.
oczywiście wielkie okna będą składać się z odpowiedniej ilości paneli (tudzież skrzydeł), niektóre będą posiadały przesuwane drzwi tarasowe.
Wczoraj spotkała nas kolejna niespodzianka.
Niezwykle przyjemna.
Oby takich wiecej w trakcie naszego budowania.
Zadzwoniła żona naszego pana Architekta, która razem z nim zajmuje się projektem naszego domu. Bardzo nas zaskoczyła ponieważ spodziewalismy się tego telefonu pod koniec nadchodzącego tygodnia.
Tymczasem pani A zadzwoniła z good news - Mamy pierwsze szkice elewacji.
Małż przywiózł je do domu z prędkością błyskawicy i teraz mamy parę dni na zastanowienie się nad poprawkami.
Klilka już wyłapaliśmy. Dotyczą wielkości, niektórych okien.
Chcemy ujednolicić te wielkości, ponieważ, na niektórych elewacjach zrobił się bałagan. Każde okno w innym rozmiarze. Jeśli naniesiemy ostateczne poprawki to pani A obiecała, że w ciagu tygodnia bedzie projekt. Ponieważ opracowanie konstrukcyjne i inne takie ma już przygotowane. Czekają teraz tylko na naszą akceptacje. Kolejny raz wybrane przez na biuro architektoniczne mile nas zaskoczyło.
Poniżej szybki skan elewacji:
http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images41.fotosik.pl/148/b226ca1f2737fd39med.jpg
Dostaliśmy też poprawiony rzut pomieszczeń:
http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images44.fotosik.pl/153/72f49bc504b53389med.jpg
Wszelkie sugestie co do tych elewacji będą wskazane i mile widziane.
Ponieważ w kwestii budowy nic się nie dzieje nowego. Nie wytrzymałam i postanowiłam poszukać inspiracji do przyszłych wnętrz mojego domu.
Będę je tu wklejać ku pamięci i może przydadzą się za parę lat jak zajmę się urządzaniem wnętrz
Zaczynam po mału rozglądać się nad materiałami na podłogi i szukam inspiracji do łazienek.
Na początek jednak kilka inspiracji krzesłowych od mojego ulubionego projektanta Philippe Starck'a
http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images41.fotosik.pl/147/f7131973d7498818.jpg
W tej wersji Louis Ghost'a zakochała się też moja córka
http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/147/eedeaf9acbb6f7d0.jpg
http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images44.fotosik.pl/152/3503eb08819ca80cmed.jpg
http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images46.fotosik.pl/151/4400d7e431ca7034.jpg
http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/151/261f2b237b4ec91cmed.jpg
Ponieważ do tej pory nie wydarzyło się nic nowego w temacie budowy i projektu, nie robiłam wpisów.
Przez jakiś czas pewnie też za wiele się nie wydarzy i nie będzie o czym pisać
Do dzisiaj czekaliśmy cierpliwie, jak pan architekt przykazał, na wiadomość od niego. Obiecał w ciągu 2 tygodni narysować elewacje domu. Jednak mijają obiecane dwa tyg. i ani widu ani słychu wieści o elewacjach
Szanowny Pan Małż zadzwonił więc dziś do biura pana A żądny wieści.
I co ?
I ...nic!
Pan A zabrał się i wyjechał sobie na urlop, a nam przyjdzie czekać pewnie jeszcze dłuuuuuuo na te elewacje.
Bez projektu za wiele się nie da zrobić czy zaplanować, w związku z tym budowa zostaje odłożona na plan II.
Na plan I wkraczają wakacje
W kwestii budowy założyliśmy jeszcze, że w tym roku (jak dobrze pójdzie) wylejemy tylko fundament i nic więcej.
Reszta budowy ruszy w 2010.
P.S Jak podczytuje dzienniki innych to takie czasem tam straszą historie o nieterminowości fachowców, że trudno uwierzyć.
Po takiej lekturze mówiłam sobie optymistycznie "Mnie się to nie przytrafi".
Od teraz zaczynam wierzyć we wszystko
Mamy zgodę z ZE na wybudowanie przyłącza. Jutro dostanie ją nasz pan A.
Z papierkologii, przynajmniej tej początkowej byłoby już załatwione wszystko. Projekt może się już w 100% spokojnie rysować
Właśnie wróciłam od architekta :)
Zanieśliśmy propozycje poprawek, dokonując przy okazji korekty z panem A.
Wyszło mniej więcej tak jak na zdjęciu poniżej:
http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images39.fotosik.pl/141/1d36f6a88ae7d6c8med.jpg
Rano szanowny małż miał kolejne perturbacje z UM. Okazało się, że w warunkach zabudowy, o które wystąpiliśmy jeszcze przed podziałem działki, nasz pan urbanista wrypał nam do końca drogę sześciometrowej szerokości. Niby fajnie - naszą działkę można by podzielić jeszcze na dwie mniejsze i byłby dojazd do tej ostatniej.
Jednak my dzielić nic już nie będziemy, ani odsprzedawać tym bardziej Zaskutkowało to w efekcie tym, że możemy dom postawić dopiero 6 metrów od ogrodzenia a z drugiej strony jeśli wypadają okna to 4 metry. Działka ma szerokość 26 metrów - zostaje nam dom nie szerszy niż 16. Nasz wyszedł (o zgrozo!) ostatecznie szeroki na 17 metrów i nijak nie ma go jak skurczyć. Wystąpienie o nowe warunki zabudowy, na naszą konkretną już działkę to kolejne 2 miesiące czekania (jak nie wypadnie jakiś urlop urzędasom )
Trochę się podłamaliśmy bo to opóźniło by pracę architekta. Jednak po przeanalizowaniu dokładnie szerokości działki okazało się, że jej szerokość w niektórych miejscach dochodzi do 27 metrów i dom się na szczęście spokojnie zmieści :)
Dostarczyliśmy też panu A decyzję z wodociągów a z ZE będzie na dniach.
Teraz pan A będzie pracował spokojnie nad elewacjami.
Porozmawialiśmy jeszcze na temat docieplenia ścian - wymyśliliśmy, ze może dołożyć 5 cm wełny (byłoby wtedy 20 nie 15cm ) Jednak nasz pan A stwierdził, że nie ma takiej potrzeby - tylko lepiej zastosować dobre ocieplenie posadzki i stropu - ponieważ tam są największe straty ciepła.
Mam tylko nadzieję, że facet wie o czym mówi i nie wpuścimy się w żaden kanał z nim. W końcu ma być naszym kierbudem :)
Z cyklu poprawiamy rzut pomieszczeń - ciąg dalszy
Jesteśmy po konsultacjach z rodzinką męża - jego kuzynki mają już za sobą budowy swoich domów. Pokazaliśmy im nasze robocze rozplanowanie pomieszczeń. Chyba się podobało. Przeraziła ich tylko wielkość a bardziej to, że wszystko będzie w parterze
Nie powiem - nas też z lekka przeraża, ale postanowione już dawno, że tylko parter, bez żadnych poddaszy wchodzi w grę.
Dlatego tutaj zmian nie będzie.
Trochę marudzili na temat północnej ściany, na której stworzyła się na zewnątrz domu taka dziwna wnęka, miedzy garażem a resztą domu.
Jednak dla nas przedłużenie holu jest bez celowe i musi tam na końcu znajdować się przeszklenie doświetlające ten spory hol. Inaczej będzie w nim panował mrok.
Poszliśmy więc na kompromis licząc się z tym, że może słońca to tam nie będzie ale na pewno wpadnie dzienne światło.
Uświadamiali nam jeszcze to, że północne ściany są bardziej narażone na zabrudzenie, zacieki,wilgoć, grzyby glony mchy i porosty i w ogóle najlepiej to żeby ich nie było
Na naszej ścianie jednak i tak jest najmniejsza liczba okien i jedyna ekstrawagancja to nieszczęsna wnęka - co wyszło z pewnego kompromisu niestety.
Aha tak na marginesie: chcieliśmy mieć trochę połamaną bryłę domu - żeby nie wyszedł przytłaczający kloc.
Szkoda, że nie da się wybudować domu bez ściany północnej
Ciocia jeszcze na koniec stwierdziła, że duże okna są nie modne i teraz to się buduje domy z malutkimi okienkami
Po powrocie mój szanowny pan małż zasiadł do kartki A3 i przerysował jeszcze raz w skali 1:100 nasz plan z ostatecznymi zmianami
Jest kochany bo kreśli mierzył, ja natomiast nadzorowałam i obsługiwałam kalkulator.
W efekcie z powrotem wyszło ponad 280metrów i trzeba było dom skurczyć - skurczenie udało się do 266m11cm
Dodam jeszcze, ze większość pomieszczeń będzie miała wysokość 2,70 a salon i pracownia będą wyciągnięte do 3,20.
I tak nas zastała pierwsza w nocy
Więcej zmian nie będzie
P.S Mały ranking( jeśli ktoś w ogóle czyta mój dziennik) - co macie na północnych ścianach Waszych domów Kochani ?
efekty naszego nocnego poprawiania
http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/144/095961c284d8e474med.jpg
Dzięki podpowiedzią mayadaski rozkład pomieszczeń zaowocował takimi zmianami
http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/142/15fc56fb344ca320med.jpg
Maju jesteś wielka - szanowny pan mąż dał się ubłagać o łazienkę przy pokoju obok pracowni
Nie wierzyłam, że jest możliwe a jednak
Zmienił się też układ holu i wejście do pracowni. Ścianę z drzwiami wejściowymi cofamy do przodu - pozwoliło to na likwidacje dziwnego wejścia do pracowni. Teraz wchodzi się do niej bezpośrednio a nie przez wąskie przejście.
Zastawialiśmy się jeszcze wczoraj nad propozycją wisia30 - zamiana garażu z pom. gosp. tech, w sumie byłby bliższy wjazd do garażu. Jednak szanowny małż stwierdził, że ta wersja odpada. W tym pomieszczeniu ma być centrum dowodzenia, ze sprzętem obsługującym nasz dom i dobrze jak jest do niego bezpośrednie wejście z domu. Po zamianie wchodziłoby się tam pokonawszy garaż. Jednak się z nim zgadzam w tej kwestii.
Kochani czytacze jak macie jakieś sugestie piszcie - to naprawdę czasem bardzo otwiera oczy na projekt.
i...i obiecuje nie będę krzyczeć - hehe właśnie mayadaski uświadomiła mi, że wyolbrzymiona czcionka to tutaj oznacza okropna blondynka ze mnie
Jeszcze bardziej zaczyna mi się podobać ten układ, a byłam już taka pewna, że nic więcej nie da się zrobić
Serdecznie dziękuję wszystkim dobrym duszom za dotychczasowe rady :)
Myślówka nad ewentualnymi zmianami w rozkładzie pomieszczeń trwa
Czas mam do poniedziałku - wtedy bedę musiała już powiadomić architekta o ostatecznych zmianach.
Jak tak dalej pójdzie to pan A nigdy nie ukończy naszego projektu
Wpadliśmy na działkę i z ciekawości, w prymitywny sposób za pomocą 4 eleganckich kamieni - wyznaczyliśmy powierzchnie jaką zajmie nasz dom (a raczej jego fundamenty).
No mały domeczek to to nie będzie!
Wydaje mi się też, ponieważ jest to projekt indywidualny, nie mający swojego odpowiednika, rysowany specjalnie dla nas , że czas mu nadać jakąś nazwę.
Na razie jednak nie mam pomysłu i do tego idzie dzisiaj już 3 burza, więc się nie skupie na myśleniu
Po sugestiach i przemyśleniu:
Wklejam jeszcze raz rzuty pomieszczeń z niewielką korektą - chyba tak jest znacznie lepiej?
Dzięki temu sypialnia z nr 4 zyskuje na metrażu a hol jest troszkę mniej skomplikowany. Likwidujemy też jedne zbędne drzwi do korytarza w części sypialnej.
kliknięcie otwiera pełen rozmiar:
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=67ee79dfff1ed39e" rel="external nofollow">http://images39.fotosik.pl/138/67ee79dfff1ed39em.jpg