Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    198
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    349

Entries in this blog

DorciaIQ

Szaro i minimalistycznie

Klinkier na komin

 

 

 


Wyczytałam jakiś czas temu gdzieś na forum, że problem jest z pełną cegłą klinkierową i wszędzie tylko dziurawka. No to poleciałam na bartycką wybrać klinkier na komin i zoriencić się, czy u nas też jest problem. No problem, proszę pani, no problem!

 

 


Wybraliśmy astro wienerbergera, taką:

 

 


http://www.wienerberger.pl/images/db/srref/1202137368566,0.jpg" rel="external nofollow">http://www.wienerberger.pl/images/db/srref/1202137368566,0.jpg

 


i zadowoleni :)

 

 

 


Już mamy strop, no to dzwonię i chcę zamawiać. A tu: pupa

 

 


Pan mówi, że niestety nie ma, bo Wienerberger wstrzymał produkcję i będzie za 2-3 tygodnie

 

 


To fatalnie, bo jak 2-3, to czemu nie 4? Albo 5? Dzwonię do pana Kazia i pytam kiedy będzie potrzebny ten klinkier: „A to jeszcze, jeszcze” – taka standardowa matematyczna odpowiedź Przycisłam to powiedział, że ze 2 tygodnie, no ale to trochę się robi ryzykownie, nie?

 

 

 


No to w internet i po kolei dzwonić do wszystkich wymienionych sprzedawców W. w Wawie i okolicach.... Warianty odpowiedzi:

 

 


- zajęte non stop

 

 


- fax się zgłasza

 

 


- nikt nie podnosi

 

 


- nie mają w ogóle klinkieru

 

 


- nie mają w ogóle W.

 

 


- nie mają klinkieru W.

 

 


- mają w ofercie, ale się skończył

 

 


- mają ale nie na stanie, a w magazynie niet , bo to się w ogóle nie sprzedaje i nie opłaca się trzymać (dodam, że ten kolor to widziałam na milionie ogrodzeń i cokołów, to co - ci ludzie kominów nie mają!??!?!?!) Ale sobie oryginalnie wybrałam hłe hłe za to

 

 

 


Odpowiedzi pożądanej brak oczywiście

 

 

 


No to dzwonię do przedstawiciela handlowego W. na Wawę: zajęte oczywiście przez 100 godzin, a jak nie zajęte to nie odbiera W końcu odebrał i mówi że on nic nie wie, żeby był jakiś problem, ale się dowie. Oddzwania za 15 minut (!!!) i mówi, że owszem właśnie jest w produkcji i w zakładzie produkcyjnym jest zapas i żebym zadzwoniła do tego pana. Dzwonię do tego pana: oczywiście nie podnosi, więc wyszukałam na mojej liście jego firmę (jedyna chyba którą akurat pominęłam ) i miła pani mówi, że na stanie to nie ma, ale się dowie i oddzwoni. Za godzinę ja dzwonię - nie odbiera, za półtorej: jeszcze nie wie, ale żebym zadzwoniła do innego pana...

 

 


Inny pan mówi, że no proszę pani, a ile tego pani chce? No dwie palety... No bo to jest rzeczywiście, ale w zakładzie W., w magazynach w Wawie nie ma, a dwóch palet to się nikomu nie opłaca sprowadzać....

 

 


NO I DLATEGO K.WA NIE MA MOJEGO KLINKIERU BO SIĘ NIE OPŁACA DWÓCH PALET, A WIĘCEJ NIE CHCĄ SPROWADZAĆ, NO BO TO SIĘ NIE SPRZEDAJE!!!

 

 

 


Ale pan pomęczony przez telefon bąknął, że będą pod koniec tygodnia jechać do W. po materiał, to może się te moje 2 palety zmieszczą Mam się przypominać – codziennie będę dzwonić, żeby o mnie nie zapomnieli

DorciaIQ

Szaro i minimalistycznie

Imprezy, imprezy...

 

Najpierw o oblewaniu stropu: jak każda szanująca się ekipa, nasi panowie też byli orędownikami oblewania stropu wpierw wódeczką, a na drugi dzień wodą Kupiliśmy kiełbaski, wódeczkę i fantę (nazywaną przez panów nie inaczej, jak oranżadą) i był bal. W tak zimne i deszczowe popołudnie należało dziękować opatrzności, że w ogóle udało się rozpalić ognisko, bo kiełbaski wyszły przednie.

 

Jako że ktoś musiał wracać, to oczywiście małż pełnił honory inwestora, a ja musiałam wypić parę razy po "kapce" - oczywiście nie muszę Wam tłumaczyć, jak wg budowlańców wygląda "kapka" i że dobrze że moi rodzice mieszkają niedaleko, to można było się u nich trochę kimnąć, coby nie jechać od razu po tym kapkowaniu...

 

A małża mego to widziałam tak pijanego raz w życiu (jak pił z góralami na kuligu - chyba wszystko jasne? ), a mocną głowę to on ma, zaufajcie mi! No ale 3 litry na 6 chłopa (minus moje "kapki") chyba mówi samo za siebie A i tak najbardziej się zaprawił pan Kazio, który tak jak mówił nam na początku: nie pije Jak wpadła moja mama, to najpierw stwierdził: "o, żandarm idzie" a potem się rozkręcił na całego nie skrępowany naszą obecnością opowiadał używając w zasadzie tylko dwóch słów: jednego na ch. a drugiego na j. o tym jak musieli sprzątać błoto z drogi nawiezione przez betoniarki, bo przyjechała straż miejska A na koniec w temacie: czy lepsze kiełbaski, czy udka, stwierdził: ja tam lubię wszystko: rączki, nóżki i cycuszki

 

 

A małż pijaniutki w trąbeczkę, jak już imprezka się ok 17 skończyła to postanowił zawalczyć ze stereotypem: "jak pijany, to nie może" i poszliśmy wypróbować nasza sypialnię po raz pierwszy

 

 

 

A z imprez weekendowych, to byłam na integracji z pracką, było jak to na integracji: fajnie, sprośnie i donośnie , a dla Was mam topowy dowcip wycieczki, który w dodatku ma budowlane konotacje:

 

 

Małżeństwo wykończyło sobie dom na tip-top i dopiero co się wprowadzili. A że ona była wysportowana i lubiła się popisywać nago przed lustrem, to zaczęła robić w łazience szpagaty i... przyssała się do podłogi

Przyszedł małżonek, próbował ją odkleszczyć, ciągnął pod ręce - nic!

Musieli wezwać fachowca.

Fachowiec przyszedł, popatrzył, obszedł naookoło i mówi:

- No niestety proszę pana: trzeba kuć!

- Panie, coś pan zwariował??? Gres za 4000 euro/m kuć?!?!?! Panie, wszystko, tylko nie gres kuć!!!

- No dobra, ale może się to panu nie spodobać...

To powiedziawszy facet ukląkł przed panią, poślinił palce i... zaczął pieścić jej sutki

Małżonek:

- Panie, co pan robi?!?!?!?!

- Zwilży się trochę, to się przeciągnie do pokoju i tam się skuje...

 

DorciaIQ

Szaro i minimalistycznie

STROP NO. 2

 

 

W środę (no wiem, wiem, lekkie opóźnienie mam, ale wiecie jak to jest po stropie: impreza , w czwartek nie działał mi net w domu , a w piątek pojechałam na imprezkę integracyjną i właśnie jestem back )

 

 

Zbrojenie stropu nad garażem (tu będzie dziura na wyłaz do pomieszczenia nad garażem, coby nie przechodzić przez sypialnię w razie co):

 

http://img66.imageshack.us/img66/2825/hpim2591ax3.jpg" rel="external nofollow">http://img66.imageshack.us/img66/2825/hpim2591ax3.jpg

 

I na antresoli:

 

http://img123.imageshack.us/img123/6444/hpim2615fq2.jpg" rel="external nofollow">http://img123.imageshack.us/img123/6444/hpim2615fq2.jpg

 

Zbliżenie zbrojenia pod półokrągłą ściankę antresoli, w której będzie jakieś superzajefajne podświetlenie, które jeszcze się wymyśli

 

http://img66.imageshack.us/img66/2673/hpim2643nv5.jpg" rel="external nofollow">http://img66.imageshack.us/img66/2673/hpim2643nv5.jpg

 

No i potem poszło z grubej rury

 

http://img525.imageshack.us/img525/3098/hpim2647jn6.jpg" rel="external nofollow">http://img525.imageshack.us/img525/3098/hpim2647jn6.jpg

 

Tu widać trzy fazy "dzieła"

 

http://img123.imageshack.us/img123/3401/hpim2666ek3.jpg" rel="external nofollow">http://img123.imageshack.us/img123/3401/hpim2666ek3.jpg

 

I wiecha tyż jezd (a nabijałam się z aniwmuratorze że miała wiechę na stropie, a teraz moi panowie też nie wytrzymali z badylem do więźby Ale zwróćcie uwagę jaki cudnej urody bukiecik zmajstrowali ):

 

http://img66.imageshack.us/img66/2485/hpim2677zy9.jpg" rel="external nofollow">http://img66.imageshack.us/img66/2485/hpim2677zy9.jpg

 

A tak wyglądało po paru dniach polewania:

 

http://img525.imageshack.us/img525/2672/img6432vc2.jpg" rel="external nofollow">http://img525.imageshack.us/img525/2672/img6432vc2.jpg

DorciaIQ

Szaro i minimalistycznie

Zakochałam się dziś w takich meblach ogrodowych, ale serio serio: pierwszy raz w życiu miłość od pierwszego wejrzenia

 

http://img60.imageshack.us/img60/4179/savannahfrontpagejpgjb2.jpg" rel="external nofollow">http://img60.imageshack.us/img60/4179/savannahfrontpagejpgjb2.jpg

http://img60.imageshack.us/img60/8007/kingstonsunchairloungebkz5.jpg" rel="external nofollow">http://img60.imageshack.us/img60/8007/kingstonsunchairloungebkz5.jpg

http://img157.imageshack.us/img157/4796/escapesunbedwmodeljpgpl2.jpg" rel="external nofollow">http://img157.imageshack.us/img157/4796/escapesunbedwmodeljpgpl2.jpg

http://img157.imageshack.us/img157/7590/mayfairblackgroupjpgrs7.jpg" rel="external nofollow">http://img157.imageshack.us/img157/7590/mayfairblackgroupjpgrs7.jpg

http://img257.imageshack.us/img257/7237/brightonblacklittlegroupp7.jpg" rel="external nofollow">http://img257.imageshack.us/img257/7237/brightonblacklittlegroupp7.jpg

Dość mam zwykłych plastików, a drewniane są problematyczne, poza tym pasują do drewnianych tarasów, albo chociaż do drewnianych okien, a u mnie ni ma A to wygląda jak rattan, a jest plecionką z tworzywa, która jest totalnie bezproblemowa, czyści się najzwyklej pod wodą ze szlauchu i jest mrozoodporna I piękny czarny kolor który będzie mi pasował do antracytowego dachu i szarej kostki na tarasie mmmmmmmmm miodzio!

 

Nie wiem wprawdzie ile one kosztują, a nie podejrzewam że mało ale w końcu jeśli trzymać się planu, to przeprowadzka na Święta 2009, to przecież meble ogrodowe dopiero będę kupować na wiosnę 2010, to się chyba zdążę odkuć, co?

DorciaIQ

Szaro i minimalistycznie

Zdjątka zdjątka zdjątka świeże!

 

Strop cały zaszalowany, trzeba dozbroić i w środę lejemy!

 

Las w garażu:

 

http://img221.imageshack.us/img221/543/hpim2538nf7.jpg" rel="external nofollow">http://img221.imageshack.us/img221/543/hpim2538nf7.jpg

 

Widok na antresolę z dołu:

 

http://img372.imageshack.us/img372/1831/hpim2544ps5.jpg" rel="external nofollow">http://img372.imageshack.us/img372/1831/hpim2544ps5.jpg

 

... i z góry na salon:

 

http://img372.imageshack.us/img372/1056/hpim2566ka2.jpg" rel="external nofollow">http://img372.imageshack.us/img372/1056/hpim2566ka2.jpg

 

Tu będzie górna łazienka (nad naszą sypialnią):

 

http://img407.imageshack.us/img407/8374/hpim2563iz7.jpg" rel="external nofollow">http://img407.imageshack.us/img407/8374/hpim2563iz7.jpg

 

Antresola a w oddali pokój córki (nad kuchnią i gabinetem):

 

http://img294.imageshack.us/img294/8110/hpim2575xf9.jpg" rel="external nofollow">http://img294.imageshack.us/img294/8110/hpim2575xf9.jpg

 

Widok na bawialnię i sypialnię syna (nad pokojem gościnnym i naszą łazienką)

 

http://img294.imageshack.us/img294/370/hpim2568pc0.jpg" rel="external nofollow">http://img294.imageshack.us/img294/370/hpim2568pc0.jpg

 

I garaż z obniżonym stropem:

 

http://img407.imageshack.us/img407/3739/hpim2560lv9.jpg" rel="external nofollow">http://img407.imageshack.us/img407/3739/hpim2560lv9.jpg

 

A tu widać efekt naszych późnowieczornych przymierzeń schodków do pomieszczenia nad garażem - postanowiliśmy że cztery betonowe schodziszcza przytłoczą pomieszczenie i zrobimy sobie potem drewniane ażurowe - trudno, najwyżej będą skrzypiały

 

http://img352.imageshack.us/img352/3901/hpim2588il4.jpg" rel="external nofollow">http://img352.imageshack.us/img352/3901/hpim2588il4.jpg

DorciaIQ

Szaro i minimalistycznie

Potem się spotkaliśmy z panem A. od wod-kanu, odebraliśmy dokumentację do złożenia wniosku o lokalizację celu publicznego oraz wytyczne dla geodety co, jak i gdzie (10 mapek do celów projektowych+2 zud-owskie (cokolwiek by to znaczyło ) mają być zrobione na potrzeby przyłącz gaz, wod, kan dla nas i 2 działek sąsiada, a dodam że 5 już zrobił wcześniej i pożarło).

 

 

Małż przypadkowo wpuszczony do świata biurokracji (jak św. Faustyna do piekła ) bo to ja się zajmuję papierologią przyłączy, długo nie mógł się po tej traumie otrząsnąć...

DorciaIQ

Szaro i minimalistycznie

Z ręką na sercu mogę Wam powiedzieć, że...... już mam zaszalowany prawie cały strop!!!! ale fotek ni ma bo się bateria wyczerpała

 

Strop jest z terrivy oprócz nad garażem: tam nie ma jeszcze zbrojenia, będzie się robiło w poniedziałek, jest też lany strop na antresoli, którą dziś nieco powiększaliśmy bo się okazało że po powiększeniu salonu o 0.6m w poprzek i 1m wzdłuż ta dziura jest oooogromna i fajnie będzie, jak półokrągła ścianka do pokoju przyszłej córy która będzie podświetlona (czym? jak? niech to mi wymyśli jakiś cud-architekt ) będzie miała promień 1.2m a nie niecały 1m - tak postanowili my dziś po debacie... pięciominutowej Oż w mordeczkę ale będzie piknie!!!!

 

 

Tyle zdjęć się udało zrobić, bo jak przyszliśmy to akurat przyjechała betoniara do zalania fundameciku pod kolumienkę na tarasie:

 

http://img233.imageshack.us/img233/2623/hpim2529gs0.jpg" rel="external nofollow">http://img233.imageshack.us/img233/2623/hpim2529gs0.jpg

 

Tu widać kawałek taty inwestorki po prawej:

 

http://img264.imageshack.us/img264/9969/hpim2528cq4.jpg" rel="external nofollow">http://img264.imageshack.us/img264/9969/hpim2528cq4.jpg

 

Przemywanie resztek z podajnika:

 

http://img175.imageshack.us/img175/7194/hpim2530ek4.jpg" rel="external nofollow">http://img175.imageshack.us/img175/7194/hpim2530ek4.jpg

 

I efekt finalny

 

http://img179.imageshack.us/img179/3526/hpim2533en2.jpg" rel="external nofollow">http://img179.imageshack.us/img179/3526/hpim2533en2.jpg

DorciaIQ

Szaro i minimalistycznie

Tiru riru a mi się już beleczki na strop no. 2 układają już hłe hłe, o:

 

http://img353.imageshack.us/img353/6159/hpim2515yb1.jpg" rel="external nofollow">http://img353.imageshack.us/img353/6159/hpim2515yb1.jpg

Za tydzień mają lać!!!

 

 

A nad łazienką i pokojem gościnnym już ułożone:

 

http://img353.imageshack.us/img353/276/hpim2517zj9.jpg" rel="external nofollow">http://img353.imageshack.us/img353/276/hpim2517zj9.jpg

Kurka będę musiała szybciochem przekonać małża do zsypu na brudną bieliznę z górnej łazienki i kazać wyjąć ze dwa legary

 

 

Okno tarasowe dzielone na cztery? Hmmmm...

 

http://img252.imageshack.us/img252/9900/hpim2512ep5.jpg" rel="external nofollow">http://img252.imageshack.us/img252/9900/hpim2512ep5.jpg

 

Schodki tu bedom

 

http://img149.imageshack.us/img149/6289/hpim2514tr9.jpg" rel="external nofollow">http://img149.imageshack.us/img149/6289/hpim2514tr9.jpg

 

Po dwutygodniowym mżodeszczu nasza droga to niestety obraz błotnej nędzy i rozpaczy Pan Kazio samozwańczo i samodzielnie nawiózł gruzu - zwróćcie uwagę jak rzetelnie poukładany w koleinach, czapki z głów!

 

http://img252.imageshack.us/img252/8889/hpim2523zl0.jpg" rel="external nofollow">http://img252.imageshack.us/img252/8889/hpim2523zl0.jpg

 

A na koniec jeszcze inwestorka w swoim zwykłym stroju biurowo-roboczym na tle domku swoich sąsiadów-rodziców

 

http://img252.imageshack.us/img252/2901/hpim2524ft3.jpg" rel="external nofollow">http://img252.imageshack.us/img252/2901/hpim2524ft3.jpg

DorciaIQ

Szaro i minimalistycznie

Przyłączy ciąg dalszy...

 

 

Spędziłam wczoraj u pani od przyłącza gazowego 2 godziny i nadal się gubię w biurokratycznym gąszczu procedur, toteż postanowiłam zanudzić czytelników tym czego się dowiedziałam, coby mi nie umknęło z przepełnionej blondgłowy

 

 

Aż dwie godziny u pani H. spędziłam z wielu przyczyn, z czego jedną jest pani H. urocza gadatliwość, drugą urocze roztrzepanie (trochę mi to przypomina charakter naszej pani architekt, niestety ale jestem dobrej myśli...???...) skutkujące tym, że mimo że byłam u rzeczonej pani również w dniu poprzednim, to jakoś udało jej się zagubić moje dokumenta. Trzykrotnie przetrząsała swój pokój, po drugim postanowiłam się włączyć w poszukiwania, sugerując nieśmiale, że może ktoś z tych osób, które były tam wczoraj jednocześnie ze mną, zgarnął moje świstki? Moja błyskotliwa uwaga została jednak zignorowana, a po błędnym błysku w oku pani H. wnoszę, że pewnie nie mogłaby sobie przypomnieć kto to tu był wczoraj, a już na pewno jaki jest jego numer... Ale nic to: po trzecim przetrząśnięciu zadzwoniła komórka sygnałem bodajże z Dziadka do Orzechów (nigdy się na operach nie znałam, ale tune fajny ) i okazało się że dzwoni pan, który tu był właśnie wczoraj i zauważył że zgarnął jakieś nie swoje świstki... Chwalić Boga pan mieszkał blisko i pani H. go poprosiła, żeby przyjechał i w ciągu 30min już był na miejscu

 

 

Myślicie że przez te pół godziny czekania wszystko załatwiłyśmy? Ale skąd, piłyśmy herbatkę i usiłowałam sprowadzić rozmowę na merytoryczne i zwięzłe tory. Najlepiej wszystko w punktach bym poprosiła (takie zboczenie zawodowe ) ale niestety... Musiałam się 3 razy wszystkiego dopytywać, bo raz że materia jest trudna (biurokracja to antonim logiki, jak zapewne wszyscy dobrze wiecie), a pani H. usposobienie jest dość mocno chaotyczne. Ale ona jakoś potrafi wprowadzać w dobry humor, więc sobie jeszcze na końcu pogawędziłyśmy na różne tematy, które doprowadziły nas poza Kontynent. Ale to off topic

 

 

Więc jest tak:

 

1. Najpierw muszę złożyć w gminie wniosek o lokalizację celu publicznego, ponieważ gazociąg, wodociąg i kanalizociąg będą szły w prywatnej drodze. Oddzielnie na gaz i oddzielnie na wod-kan, do każdego dwie kopie mapki stan archiwalny (których już kurka nie mam, ale może panu od wod-kanu dałam to sobie odbiję jeszcze )

 

2. Jak odpowiedzą (a może się to uda przyspieszyć, jak uderzę do tej pani w gminie, co ją pani H. zna) to można nanosić na mapkę do celów projektowych wodk-kan i gaz (na jedną ) i składać w ZUDzie (cholercia zapomniałam zapytać kto to składa, no trudno)

 

3. Po ZUDzie to już projekty. Dla gazowni szt. 2 i dla wodociągów szt. 2, bo jeden zostaje w mediach, a drugi idzie gdzieśtam, nie pamiętam. Z ważnych informacji to już mam za mało mapek do celów projektowych

 

4. Z wod-kanem to już luz, ale do gazu trzeba złożyć projekt (kurde, a właściwie dwa, bo do gazociągu w prywatnej drodze i do sieci wewnętrznej na mojej działce, właśnie mi się przypomniało że tak mi w gminie mówili ) do gminy w celu uzyskania PnB na tę straszliwą budowę jaką jest rurka w ziemi.

 

5. Potem już można ze wszystkim jechać i mam nadzieję że to potem okaże się przed następną zimą, bo inaczej zbankrutuję na prund coby grzać tynki

 

 

Na pewno coś pokopałam, ponadto czuję że o ile plan bliższy w miarę jest wyraźny, to plan daszy nadal we mgle i jeszcze będę musiała 100x prosić coby mi go wyłuszczyć jak krowie na rowie Jejciu, chyba sobie nicka zmienię...

 

 

No to teraz muszę się skupić i ustalić ile mapek potrzebuję, bo padnę zaraz... Pani H. dała mi dwa kontakty do geodetów, bo ten mój to powolniak i drożyzna no i bedzie kolejny casting Ale jest też dobra wiadomość: jeden z tych wskazanych przez panią H. to ponoć "przystojniak" Zobaczymy...

DorciaIQ

Szaro i minimalistycznie

Zaległe fotki z piątku

 

 

Widok ogólny:

 

http://img60.imageshack.us/img60/4918/hpim2511zh8.jpg" rel="external nofollow">http://img60.imageshack.us/img60/4918/hpim2511zh8.jpg

 

Salon i jadalnia: po lewej okno w salonie, pośrodku widać wyjście na taras co tam w końcu kiedyś bedzie , po prawej kawałek okna w jadalni:

 

http://img93.imageshack.us/img93/6569/hpim2492sa8.jpg" rel="external nofollow">http://img93.imageshack.us/img93/6569/hpim2492sa8.jpg

 

A taki widok będzie znad talerza :

 

http://img260.imageshack.us/img260/9793/hpim2493xy4.jpg" rel="external nofollow">http://img260.imageshack.us/img260/9793/hpim2493xy4.jpg

 

Tu ta część co mi się najmniej podoba czyli korytarz z garażu do sypialni, mam nadzieję że chociaż będzie dobrze doświetlony

 

http://img93.imageshack.us/img93/2521/hpim2494hi4.jpg" rel="external nofollow">http://img93.imageshack.us/img93/2521/hpim2494hi4.jpg

 

Widok do środka przez okno w salonie:

 

http://img60.imageshack.us/img60/7742/hpim2508fd5.jpg" rel="external nofollow">http://img60.imageshack.us/img60/7742/hpim2508fd5.jpg

 

A tu widać wykusz w sypialni i okno w salonie:

 

http://img377.imageshack.us/img377/691/hpim2505xn1.jpg" rel="external nofollow">http://img377.imageshack.us/img377/691/hpim2505xn1.jpg

 

I najnieciekawsza ściana domu, czyli "od sąsiadów" z oknami w naszej łazience i w pokoju gościnnym:

 

http://img377.imageshack.us/img377/8973/hpim2503gh2.jpg" rel="external nofollow">http://img377.imageshack.us/img377/8973/hpim2503gh2.jpg

 

No wiem, wiem: nudna jestem z tym oknem w salonie, ale żebyście mogli zobaczyć jakie ono będzie piękne!

 

Na jutro zamówiłam u małża świeżą dostawę fotek

DorciaIQ

Szaro i minimalistycznie

Ożesz w mordeczkę - na 5 stronę to mój dzienniczek jeszcze chyba nigdy nie spadł

 

A ja właśnie sobie uświadomiłam że nie mamy nadal tablicy na budowie - wcześniej to było uzasadnione brakiem PnB i zawiadomienia PINBu ale od 5 września przeca już BUDUJEMY oficjalnie, a tablica kurzy się gdzieś u nas w mieszkaniu - trza normalnie ją w końcu zamontować!

 

Dizś małża zmuszę coby jutro pojechał, zamontował, a przy okazji świeże fotki porobił

DorciaIQ

Szaro i minimalistycznie

Strrrrrrasznie wieści: jak pojadę po pracy na budowę, to już jest ciemno i zdjęcia tylko z fleszem, a że aparat klasy podłej, to guzik widać Kurde jakaś zmiana czasu była czy co??? Pier.olę takie lato

 

 

Efekty dzisiejszej pracy - elewacja zachodnia powstaje i kryć będzie kolejno gabinet, kuchnię (tam gdzie wykusz) i jadalnię

 

http://img246.imageshack.us/img246/8121/hpim2478pa4.jpg" rel="external nofollow">http://img246.imageshack.us/img246/8121/hpim2478pa4.jpg

 

Tu już się budują ściany garażu (pan Kazio wymyślił żeby zrobić "futrynę" z bloczków fundamentowych, coby było mocniejsze )

 

http://img254.imageshack.us/img254/97/hpim2480lt1.jpg" rel="external nofollow">http://img254.imageshack.us/img254/97/hpim2480lt1.jpg

 

Tu rzut oka z salonu na jadalnię i kawałek kuchni:

 

http://img524.imageshack.us/img524/9403/hpim2485mm8.jpg" rel="external nofollow">http://img524.imageshack.us/img524/9403/hpim2485mm8.jpg

 

A to ta moja cholerna wnęka w gabinecie, którą już się zresztą nie martwię bo wymyśliłam co tam będzie

 

http://img395.imageshack.us/img395/2945/hpim2481xd0.jpg" rel="external nofollow">http://img395.imageshack.us/img395/2945/hpim2481xd0.jpg

DorciaIQ

Szaro i minimalistycznie

Pozazdrościłam Efilce dwustudniówki na odliczaniu i postanowiłam że też chcę mieć swój suwaczek!

 

 

Wprawdzie nie mam planu kiedy się wprowadzamy, ale nic to - coś trzeba sobie założyć, nie? No i ponieważ w tym roku chcemy skończyć SSO, a w przyszłym zacząć wykończeniówkę, to plan maximum jest ją również w przyszłym roku skończyć Myśleliśmy sobie jeszcze pół roku temu, że nie mamy ciśnienia, dzieci nie płaczą, mieszkania nie wynajmujemy, więc będziemy wykańczać w miarę dopływu kaski ale jak sobie tak już wszystko wyobrażamy, to serdecznie dość mamy mieszkania w tym wstrętnym bloku: smród, brud, pokopani sąsiedzi, wentylacji brak, ogrzewania brak, OSOBNEGO WC BRAK!!!, garażu brak, szprosów w oknach brak , mojego gabinetu i biurka chociaż własnego brak, ogródka brak, no w ogóle BRAK JEDEN WIELKI TO JEST MIESZKANIE W BLOKU

 

 

No to postanowiliśmy zapodać spięcie dupy, pożyczyć od rodziców, wziąć kredyt ostatecznie i wykończyć wykończeniówkę zanim wykończy ona nas w przyszłym roku

 

 

Więc za datę targetową ustaliłam ostatnią sobotę przed Gwiazdką, no bo Wigilię to już na pewno tam chcę robić!!! O:

 

 

http://www.suwaczek.pl/cache/30841a0bef.png" rel="external nofollow">http://www.suwaczek.pl/cache/30841a0bef.png

 

Będę to sobie przeklejać na początku każdej nowej strony

DorciaIQ

Szaro i minimalistycznie

Pierwsze zarysy koncepcji wykończenia

 

 

Już mi coś w blond-główce świta, acz niewiele

 

 

Generalnie zamysł jest taki, żeby nie było ani bardzo nowocześnie (szkło i stal) ani tradycyjnie, tylko coś pośrodku bliżej nowoczesności. No i to coś właśnie przysparza mi zmarszczek, bo wiem że tak "pomiędzy" to jest antykoncepcja bo co jest dobre do wszystkiego to jest dobre do niczego....

 

No ale już postanowiliśmy że weźmiemy architekta, bo nie po to człowiek wydaje taką furę pieniędzy na budowę domu, żeby potem to popsuć nieumiejętnym wykończeniem, nie?

 

Więc szczegóły stylowe i utrzymanie harmonii pomieszczeń zostawię profesjonaliście, ale sama muszę mieć jakiś zamysł ogólny, żeby było wiadomo od czego w ogóle zacząć

 

 

Więc tak: napadło mnie takież to połączenie kolorów jako motyw przewodni:

 

http://img399.imageshack.us/img399/1269/kolorystyka1wv1.jpg" rel="external nofollow">http://img399.imageshack.us/img399/1269/kolorystyka1wv1.jpg

 

czyli śliwka/bakłażan/milkshake jagodowy + ciepłe beże/kremy/wanilie + ciepłe brązy. Bo niezależnie od tego że ma być raczej nowocześnie, niż przedpotopowo to ma być ciepło i przytulnie Tym bardziej że np. nie podobają mi się podłogi z drewna egzotycznego, a ono jest takie ciepłe i czerwonawe w znakomitej swojej większości, tylko zimnoczekoladowe-mocca i wydaje mi się że ciepłe mebelki+ciepłe ściany+ciepłe podłogi to już się za duży upał robi No ale o podłogach później...

 

 

Najwięcej problemów sprawiała mi kuchnia, bo nie miałam NAJBLEDSZEGO pojęcia co ja tam chcę??? Zawsze podobały mi się drewniane kuchnie, ale taką mam teraz i marzę o odmianie. Jak już sobie umyśliłam koncepcję kolorystyczną, to przypomniała mi się widziana wcześniej na forum ta cudna kuchnia:

 

http://www.trendir.com/archives/rational-onda-kitchen-1.jpg" rel="external nofollow">http://www.trendir.com/archives/rational-onda-kitchen-1.jpg

 

Cudnie to też ona kosztuje, więc TEJ nie będzie, ale będzie coś w tym stylu, tzn. fronty z błyszczącego MDF-u w kolorze ciemnej oberżyny i blat jakiś taki kremowy. Zawsze sobie wyobrażałam, że jak będę miała dom, to sobie zrobię blat z granitu i będę mogła na nim tłuc kotlety no i pikny bedzie. Ale do tak intensywnego koloru szafek zarąbiście nakrapiany granit to już dla mnie troszkę za dużo... No i przypomniał mi się trawertyn!!!! O taki:

 

http://www.korrado.pl/galeria/trawe/images/trawertyn_navona.jpg" rel="external nofollow">http://www.korrado.pl/galeria/trawe/images/trawertyn_navona.jpg

Boooooże jak ja go PRAGNĘ mieć w kuchni!!! No ale wszyscy odradzają, ba! wykonawcy się nie podejmują wykonania (!!!) bo to jest a. kruche, b. miękkie, c. bardzo nieodporne na kwasy i tłusze i jak mi nie daj Bóg kropelka cytrynki spadnie na ten śliczny blacik to już po ptakach - wyżarta dziura na wylot niemalże No ale ja jeszcze nie powiedziałam ostatniego słowa i będę kombinować, ale w razie co to będzie granit kaszmir gold albo madura gold:

 

http://www.marbiel.pl/img/Kaszmir%20Gold_d.jpg" rel="external nofollow">http://www.marbiel.pl/img/Kaszmir%20Gold_d.jpghttp://www.marbiel.pl/img/Madura%20Gold_d.jpg

Żeby nie było za dużo śliwkowego, to chcę go połączyć z MDF-em waniliowym, np. zrobić taką ramkę do górnych szafek, czy jakieś wąskie cargo z takim frontem, no i kremowy zlew z konglomeratu, może też taką baterię. Ale zlew KONIECZNIE podwieszany pod blatem, ten kto to wymyślił powinien co najmniej Nobla dostać!

 

 

W salonie też chciałabym wprowadzić jakiś mocniejszy akcent tej śliwkowości. Warianty są dwa: jedną ścianę pierdyknąć na kolor szejka jagodowego albo, na co wpadłam wczoraj w jakimś sklepie, walnąć sofę w tymże kolorze bądź śliwkową, a rzeczoną ścianę zrobić jasnobrązową (pozostałe beż/krem). Sofy mają być dwie: 2 i 3-os. i ewentualnie jeszcze fotel jakby się okazało że salon mój grzeszy nadmiarem miejsca, a sofy skromnymi wymiarami, w co raczej jednakowoż pozwalam sobie powątpiewać Do tego kwadratowy stolik i to by było na tyle jeśli chodzi o meble w salonie

 

 

Jadalnia: jak najszerszy (preferably 100cm) stół na luźne sześć osób rozkładany do 10-ciu ściskiem (np. 180/240 długości). Do tego jeden niski (60cm) kredensik, coby wszedł pod obniżane okno. I tyle. Ewentualnie jeszcze drugi jak mi wejdzie bez tłoku.

 

 

W hallu i kuchni na podłodze ma być beżowawy gres polerowany ale w jakieś mazaje, bo nie powiem żebym była jakąś szczególną fanatyczką szorowania podłogi W salonie i jadalni panele drewniane, no bo podłogówka. Już wiem, że nie będzie barlinka, bo za dużo się naczytałam o jego badziewności. Oglądałam sobie katalog Kahrsa no i niestety mi się strrrrrasznie spodobał parkiet szczotkowany - tak pięknie widać słoje, wygląda to normalnie jak lite drewno! I jeszcze najlepiej jak jest to duża deska (nie klepka), bo wtedy już nic nie da się po łączeniach poznać że to nie prawdziwe drewno

 

http://img352.imageshack.us/img352/3686/podszczdn9.jpg" rel="external nofollow">http://img352.imageshack.us/img352/3686/podszczdn9.jpg

 

No ale taki parkiet: szczotkowany i jednopasmowy to jest najdroższa opcja jaką Kahrs proponuje... Ale jest taki piękny, a to tylko 53mkw w końcu

 

 

Do sypialni podobają mi się te mebelki z Voxa, głównie ze względu na te regulowane zagłówki: to jest rewelacyjne jak się ogląda w łóżku TV bądź czyta

 

http://www.meble.vox.pl/images/aranzacyjne/pacyfic_sypialnia_main2.jpg" rel="external nofollow">http://www.meble.vox.pl/images/aranzacyjne/pacyfic_sypialnia_main2.jpg

No i jest toaletka, która będzie w moim wykuszu hłe hłe

 

 

Do gabinetu nie mam koncepcji, tzn. mam, ale ona nie pasuje do reszty Podobają mi się takie stylowe, ciężkie, ciemne regały na książki i masywne ciemne biurko.... A to z resztą jak ma współgrać???

 

Ale za to wymyśliłam co zrobić z moją durnie powstałą wnęką dzięki mojej genialnej pani architekt (por. parę postów wyżej), która będzie miała głębokość jakieś 20cm i szerokośc jakieś 130 - zrobię sobie tam kącik czytelniczy Na tej części ściany, która jest wysunięta będą regały, więc wnęka mi się powiększy do jakichś 50-60cm głębokości i walnę sobie w niej jakąś stojącą lampę lub nisko przypięte kinkiety i... szezlong! Już nawet widziałam taki co mi się podoba i jest bardzo wygodny i już na nim próbowałam czytać jakiś folder i na wznak, i na boku i jest super! Nigdy nie miałam czegoś tak wygodnego do czytania, zawsze albo sobie psułam kręgosłup garbiąc się przy biurku/stole w kuchni albo nadwerężałam krążenie w kończynach górnych podpierając się łokciami podczas czytania leżąc w łóżku na brzuchu

 

 

A do tego wszystkiego będą białe okna PVC (małż mnie namawia na drewniane, ale mi się białe drewniane nie podobają ) no i białe drzwi wejściowe (nie wiem jeszcze jakie, w projekcie mam dwa doświetla boczne i jedno górne, ale sobie chyba daruję to górne i może jedno boczne, bo okazuje się że one kosztują więcej niż drzwi nieomal ) i wewnętrzne, które już wybrałam (Swedoor, HDF, 780zł za skrzydło pełne, o przeszklone nie pytajcie chyba nie będzie plus ościeżnica regulowana w granicach 500-600zł w zależności od szerokości):

 

http://www.lares.pl/images/swedoor/masywne7.jpg" rel="external nofollow">http://www.lares.pl/images/swedoor/masywne7.jpg

oraz szerokie białe listwy przypodłogowe

 

 

PS Z ważnych rzeczy to dziś byłam na budowie mojej najdawniejszej inspiracji Forumowej, której dziennik i niewiarygodne perypetie skłoniły mnie do opisania także moich nudnych wynurzeń

DorciaIQ

Szaro i minimalistycznie

Byłam dziś na działeczce, przywiozłam kupioną po drodze czerwoną rurę kanalizacyjną 2x2m, 1m, 0.5m i 3xkolanko 45st. Nie narobiłam zdjęć, bo małż zabrał aparat na weekend do Amsterdamu, niech też pozwiedza, a co! (w końcu ostatnio jest wypstrykany jak nigdy i też mu się należy w ramach odstresowania pojechać na ciacho z marysią ) ale mogę obiecać że już cały domek obsypany, fosy niet i można wreszcie przejść się naookoło domku

 

A poza tym już wszystkie ściany nośne nad częścią podpiwniczoną stoją prawie całe i teraz tylko wsadzić rurę, zalać chudziakiem pod garażem i pod gabinetem/kuchnią/jadalnią, obudować ścianami i bedzie drugi stropik

DorciaIQ

Szaro i minimalistycznie

Wy mnie tu w końcu udusicie za wklejanie takiej masy fotek każdego mikroetapiku, no ale ja się po prostu nie mogę powstrzymać

 

 

Zasypany garaż:

 

http://img148.imageshack.us/img148/712/hpim2460xm5.jpg" rel="external nofollow">http://img148.imageshack.us/img148/712/hpim2460xm5.jpg

 

I fundament obsypany przy wejściu:

 

http://img145.imageshack.us/img145/8016/hpim2462ik4.jpg" rel="external nofollow">http://img145.imageshack.us/img145/8016/hpim2462ik4.jpg

 

Z tyłu już nie wiem jak wygląda, bo zaczęło lać okrutnie i niespodziewanie i mnie zmyło z działeczki

 

 

I się jeszcze dziś widziałam z bardzo miłym panem poleconym przez kierbuda do hydrauliki, żeby podpytać jak wsadzić rurę kanalizacyjną pod chudziaka do kuchni, która jest w części niepodpiwniczonej. Pan wyjaśnił, kazał kupić czerwoną bo mocniejsza niż szara i lepsza do gruntu. Mam nadzieję że jak kupię to będę w stanie wyjaśnić moim magikom jak ją dobrze wsadzić no ale chyba umieją panowie rury wsadzać, co????

DorciaIQ

Szaro i minimalistycznie

Folia kubełkowa

 

 

A takie dzisiaj mamy atrakcje:

 

http://img95.imageshack.us/img95/7672/hpim2446im1.jpg" rel="external nofollow">http://img95.imageshack.us/img95/7672/hpim2446im1.jpg

 

i z bliska:

 

http://img95.imageshack.us/img95/4734/hpim2450ey2.jpg" rel="external nofollow">http://img95.imageshack.us/img95/4734/hpim2450ey2.jpg

 

Jutro zasypują fundamenciki i już nie będzie wielkiej fosy w której mój małż ma zwyczaj coś gubić i musiał po stromiźnie się spuszczać na dół

 

 

A tu inwestorka sprawdza jak się będzie czuło w tym miejscu jej największe okienko

 

http://img141.imageshack.us/img141/9342/48310008qq6.jpg" rel="external nofollow">http://img141.imageshack.us/img141/9342/48310008qq6.jpg

DorciaIQ

Szaro i minimalistycznie

W poniedziałek spotkałam się z kierbudem na budowie, żeby podpytać o optymalną wysokość sufitu nad garażem tak żeby pomieszczenie nad nim miało jakiś sens i o mój zsyp na pranie z łazienki czy się da zrobić tam gdzie chciałam (nie da się bo są tam terrivy gupia zagapiłam się ) i o inne pierdoły, a kierbud posiał panikę że źle robią komin do kominka bo powinien być z takich kształtek kamionkowych, a nie z cegieł, no ewentualnie wsadzić tam można rurę ze stali kwasoodopornej (tak właśnie sobie wcześniej myślałam...) i że powinna być dziura na skrzynkę rewizyjną od tylca no i umówił mnie ze swoim kominkarzem na dziś.

 

 

Dziś kominkarz powiedział że:

 

a. stal kwasoodporną się wsadzi i będzie git

 

b. dziurę rewizyjną się wybije potem

 

c. rozprowadzenie ciepłego powietrza ma sens tylko do naszej sypialni, do łazienki małżeńskiej za daleko przy szerokości naszej rury (normalnie rurę mam za wąską... ) i można do łazienki na górze, ale się będzie smaliło i w ogóle Pan zaproponował żeby rozprowadzić do sypialni na górze wymuszony obieg ze strychu (z wentylatorem) ale stwierdziliśmy że to już przerost formy nad treścią, bo i tak będzemy tego używać raz na Bóg wie ile jak walnie ogrzewanie albo się zrobi nagle zimno wiosną/jesienią jak już/jeszcze nie będzie CO etc...

DorciaIQ

Szaro i minimalistycznie

Obwodnica Warszawy

 

 

Się buduje w odległości jakichś 500m od naszej działki...

 

Dwa kawalątki wybudowali jakiś czas temu i ciągle je dłubią - w tym czasie kiedy powstaje obwodnica to j chyba ze 3 domy zdążę wybudować

 

 

No ale ponieważ widok powstającej autostrady to w naszym kraju niestety straszliwa rzadkość, to postanowiłam uwiecznić

 

 

Odcinek nr 1:

 

http://img134.imageshack.us/img134/8928/hpim2418bn9.jpg" rel="external nofollow">http://img134.imageshack.us/img134/8928/hpim2418bn9.jpg

http://img134.imageshack.us/img134/9581/hpim2420sn8.jpg" rel="external nofollow">http://img134.imageshack.us/img134/9581/hpim2420sn8.jpg

 

i nr 2:

 

http://img299.imageshack.us/img299/3848/hpim2421al6.jpg" rel="external nofollow">http://img299.imageshack.us/img299/3848/hpim2421al6.jpg

http://img393.imageshack.us/img393/8773/hpim2422tl0.jpg" rel="external nofollow">http://img393.imageshack.us/img393/8773/hpim2422tl0.jpg

DorciaIQ

Szaro i minimalistycznie

Mury mury się pną do góry!

 

 

Widok ogólny:

 

http://img413.imageshack.us/img413/7241/hpim2409eo0.jpg" rel="external nofollow">http://img413.imageshack.us/img413/7241/hpim2409eo0.jpg

 

Najbardziej zaawansowana ściana wschodnia z oknem w pokoju gościnnym i w łazience małżowskiej BTW - znowu musiałam prostować wesołą tfurczość naszej pani architekt która namieszała w wysokościach okien: te dwa ni z tego ni z owego zaznaczyła jako 30cm wyższe niż wszystkie inne... Ale to ma też pozytywne skutki: to znaczy, że zapłacę mniej za okna i rolety niż mi początkowo wyceniali, bo w projekcie za duże były wyszczególnione

 

http://img501.imageshack.us/img501/8180/hpim2392hw4.jpg" rel="external nofollow">http://img501.imageshack.us/img501/8180/hpim2392hw4.jpg

 

Powiększone okienka w piwnicy (panowie się narobili okrutnie, bo bloczki się okazały się megamocne hłe hłe )

 

http://img501.imageshack.us/img501/2397/hpim2397yp7.jpg" rel="external nofollow">http://img501.imageshack.us/img501/2397/hpim2397yp7.jpg

 

A to widok na salon stojąc w rogu - chyba nie jest za mały, co?

 

http://img379.imageshack.us/img379/470/hpim2417ik0.jpg" rel="external nofollow">http://img379.imageshack.us/img379/470/hpim2417ik0.jpg

 

Aaaa no i styropianik już prawie na całej piwnicy jest:

 

http://img379.imageshack.us/img379/466/hpim2396lt0.jpg" rel="external nofollow">http://img379.imageshack.us/img379/466/hpim2396lt0.jpg

 

I z bliska:

 

http://img134.imageshack.us/img134/7592/hpim2394pk5.jpg" rel="external nofollow">http://img134.imageshack.us/img134/7592/hpim2394pk5.jpg

DorciaIQ

Szaro i minimalistycznie

O gupiej architektce i mądrych budowlańcach

 

 

Dziś rano musieliśmy awaryjnie zamiast do pracki to jechać na budowę. Dlaczego? Bo już pan Kazio ma dość błędów w projekcie

 

 

Ciągle narzekał że jest źle zwymiarowane, że się wymiary nie zgadzają, ale wydawało nam się że on marudzi i przesadza, ale nieeee wcale nieeee

 

 

Okazuje się że tak: w piwnicy wymiary wykusza się zgadzały, a już na piętrze się rozjechało z projektem Ale to jeszcze pikuś, bo wyszedł tylko trochę większy i nie przejmujemy się.

 

 

W salonie wyszła szerokość 540 cm, a na projekcie ma być 515... Ale jak k.wa ma być 515 po wewnętrzym wymiarze, skoro po zewnętrznym jest ZAZNACZONE 590??? A pustak ma 29??? No ale to pikuś - będziemy mieli większy salon niż myśleliśmy, jest git

 

 

Wnęka wejściowa ma oczywiście być symetryczna. I symetryczna jest na rzucie parteru. Ale już na rzucie piwnicy nie jest w jednej linii CAŁE SZCZĘŚCIE że pan Kazio uznał że to bez sensu i zrobił od razu prosto Więc pikuś.

 

 

Ale k.wa to co się dzieje z częścią niepodpiwniczoną to już jest gruba przeginka Np. garaż - rzut piwnicy:

 

http://img54.imageshack.us/img54/2981/garazpiwnar7.jpg" rel="external nofollow">http://img54.imageshack.us/img54/2981/garazpiwnar7.jpg

 

I rzut parteru:

 

http://img134.imageshack.us/img134/7706/garazpartaz1.jpg" rel="external nofollow">http://img134.imageshack.us/img134/7706/garazpartaz1.jpg

 

Pod częścią niepodpiwniczoną jest chudszy fundament - i git. Tylko DLACZEGO on idzie po wewnętrznej a nie po zewnętrznej? W ten sposób z takiej piwnicy NIJAK nie wychodzi się na taki parter! Będzie wrąbek w przedniej i tylnej ścianie garażu i de facto mamy garaż mniejszy o 2x 15 cm czyli 30 cm No tragedii nie ma tylko PO CO TAK?!!??!?!?! I jeszcze wrąbek będzie nie wiadomo po jaką cholerę, dodatkowo powiększony tym, że na domu będzie styropian, a na garażu nie! Więc jeśli robić inny obrys ścian garażu niż domu, to raczej garażu WIĘKSZY a nie MNIEJSZY, nie? No ale dobra, to tylko garaż...

 

 

Natomiast reszta niepodpiwniczona dotyczy gabinetu, kuchni i jadalni. Na jednym końcu jadalnia, której ściana i tak jest cofnięta w stosunku do cz. podpiwniczonej, bo tam jest zadaszona cz. tarasu. Git.

 

Ale z drugiej strony jest gabinet, o tak w piwnicy:

 

http://img265.imageshack.us/img265/5494/gabinetpiwngd9.jpg" rel="external nofollow">http://img265.imageshack.us/img265/5494/gabinetpiwngd9.jpg

 

a tak niby na parterze:

 

http://img126.imageshack.us/img126/7149/gabinetpartms0.jpg" rel="external nofollow">http://img126.imageshack.us/img126/7149/gabinetpartms0.jpg

 

Tylko niby W JAKI SPOSÓB zrobić prostą tę "gorną" ścianę gabinetu na parterze, skoro pod spodem leci fundament z uskokiem 25 cm??? Hmmm????? Będę miała superścianę w gabinecie z płyciutką na 25 cm wnęką, czyli taką z którą nic sensownego się zrobić nie da No cóż, i tak tam miały być regały na książki, więc się to może jakoś zamaskuje... Albo wykorzysta inaczej...

 

 

No ale czy to nie jest guuuuupie maksymalnie? Zamiast w garażu zrobić po zewnętrznej a w gabinecie po wewnętrznej to jest odwrotnie

 

 

Generalne chapeau bais dla pana Kazia: nie dość że musi się użerać z beznadziejnie policzonym i fatalnie zwymiarowanym projektem, to jeszcze sam go prosuje na własną rękę i to w dobry sposób: wszędzie tam, gdzie nie wiadomo, robi więcej, w związku z czym wszędzie wymiar albo się zgadza, albo jest większy Ale będę miała domidło

 

 

No i kwestia mojej wnęki w łazience się rozwiązała: pierdołka źle policzyła i wnęka na wannę w żaden sposób się nie zmieści ale będzie wnęka na blat z umywalką. W pokoju gościnnym obok wnęki się zrobi szafę wnękową i tylko trochę okno trzeba zmnieszyć, bo szafa na oknie wyjdzie No ale jak pokój przed zmianą miał 12mkw (czyli teraz jeszcze mniej), to chyba okno nie musi mieć 180 cm szerokości tylko 150 wystarczy, co?

DorciaIQ

Szaro i minimalistycznie

A tu mi k.wa sczelili takie pier.lone segmenta i będę miała fantastyczny widok z mojego megaśnego okna w salonie

 

http://img356.imageshack.us/img356/3290/hpim2387kv4.jpg" rel="external nofollow">http://img356.imageshack.us/img356/3290/hpim2387kv4.jpg

 

I na przybliżeniu:

 

http://img182.imageshack.us/img182/2126/hpim2386sv3.jpg" rel="external nofollow">http://img182.imageshack.us/img182/2126/hpim2386sv3.jpg

DorciaIQ

Szaro i minimalistycznie

Izolacja pionowa piwnicy

 

 

Mały fotoreportażyk bo strasznie mi się podobało jak oni tę termozgrzewalną papę jeden palnikiem rozgrzewał i przyklejał, a drugi rozwijał rulon na drucikach jak pacynkę I wszystko w takiej megawąskiej szczelinie, gorąco od tego palnika bucha że aż mi się prawie obiektyw stapia - ehhh łatwa robota to to nie jest, wcale mi nie żal im tyle płacić...

 

http://img364.imageshack.us/img364/8967/hpim2382ce0.jpg" rel="external nofollow">http://img364.imageshack.us/img364/8967/hpim2382ce0.jpg

 

http://img233.imageshack.us/img233/1885/hpim2384ak0.jpg" rel="external nofollow">http://img233.imageshack.us/img233/1885/hpim2384ak0.jpg

 

http://img413.imageshack.us/img413/949/hpim2388ik4.jpg" rel="external nofollow">http://img413.imageshack.us/img413/949/hpim2388ik4.jpg

 

http://img510.imageshack.us/img510/4637/img0073eh5.jpg" rel="external nofollow">http://img510.imageshack.us/img510/4637/img0073eh5.jpg

DorciaIQ

Szaro i minimalistycznie

Media cd

 

 

W poniedziałek spotkałam się z moim panem A. do wod-kanowego projektu z wytycznymi od pani H. od gazowego, gdzie co ma przebiegać. Generalnie się dostosował, bo każdy się boi gazu jak ognia (hmmm no niby pasuje ) i się podporządkowuje

 

Tylko pan (bardzo przytomnie zresztą, mimo miejsca spotkania: oddział ortopedyczny w szpitalu, pan ma nogę w gipsie 3-ci miesiąc po wypadku w którym doznał złamania otwartego ) nie zgodził się with all due respect z propozycją pani H. żeby kanalizę prowadzić naokoło domu z trzema studzienkami do gównozakręcania , tylko na skróty, w stronę wjazdu, z jedną tylko studzieną - nie wiem co panią napadło, a tym bardziej co mnie przymroczyło że nie podniosłam lamentu wcześniej, że to bez sensu

 

Tak czy inaczej, pan zrobi mi wniosek o lokalizację celu publicznego (gazociąg, wodociąg i kanaliza w drodze prywatnej będą służyły na potrzeby trzech działek, ergo są publiczne), na którym łaskawie wyrysuje też gazociąg, a pani H. dostała schemat wg którego opisze materiały etc.

 

 

A ja wystąpiłam już wcześniej o warunki zabudowy uwzględniające gaz (poprzednie warunki, tudzież PnB mam oczywiście na ekogroszek, bo komu by się chciało czekać 3 miechy na warunki z gazowni żeby załączyć do wniosku, no komu?!? ). Pytałam czy na drogę to ja potrzebuję warunki zabudowy czy lokalizację celu publicznego, a że w zależności kogo pytałam, odpowiedzi były najprzeróżniejsze, to postanowiłam że złożę oba, a co mi tam!

 

 

Cwaniura - nie przewidziała że wszystko koszci Podaję panu zadowolona wniosek o w-z, mapki i wszelkie pierduzalączniki, a pan mi: 107 zł No dobra, widziałam tam takimi mikroliterkami że jest płatne, ale tak to było zamotane, że wynikało że na potrzeby budownictwa jednorodzinnego to nie, tym bardziej że gdzieśtam wyczytałam że za przepisanie w-z na kogoś innego opłata 56 zyli, a ja przeca miałam tę wątpliwą przyjemność przepisywać i pies z kulawą nogą nie próbował wycyganić ode mnie haraczu...

 

 

No dobra, to idę do kasy i chcę płacić, a że to dużo, to wyciągam kartę a tu NY NY: pani se popatrzy na naklejkę - przyjmujemy tylko maestro (a ja mam visę)... Wysupłałam z portfela 107 zł (akurat miałam 108,37 przy sobie ) i zadowolona lookam jeszcze raz na naklejkę, a tam obok kartka: "Przy płatności kartą pobieramy 1.9% prowizji" Widzieli kiedy co podobnego???? Prowizja przy płatności kartą? Cwaniaki - dobrze że nie mam tego maestro bo bym się nawet nie zorienciła jak by mnie skasowali przebiegle

 

 

A tak na marginesie to strasznie dziwne, że nie można visą - przeca to nie inny terminal jest, nie? A jeśli visa im przysoliła wyższą prowizję (bo tam słabiutkie obroty... ) to chyba nie problem, skoro i tak przerzucają ją na klienta, nie?

DorciaIQ

Szaro i minimalistycznie

STAN.... ZERO I PÓŁ?

 

 

Panowie jeszcze nie skończyli izolować piwnicy, ba! nie zabetonowali nawet części niepodpiwniczonej, więc nie mam stanu zero, ale już zaczęli murować ściany parteru

 

 

Izolacja pionowa raz:

 

http://img247.imageshack.us/img247/2687/hpim2359rd1.jpg" rel="external nofollow">http://img247.imageshack.us/img247/2687/hpim2359rd1.jpg

 

Garaż na razie tylko zamalowany:

 

http://img247.imageshack.us/img247/8105/hpim2360cv7.jpg" rel="external nofollow">http://img247.imageshack.us/img247/8105/hpim2360cv7.jpg

 

Pan Kazio zwleka z powiększeniem okienek w piwnicy bo mówi że może jeszcze zmienimy zdanie Jutro jadę go przypilić, bo jak będzie kładł styropian który potem trzeba będzie wycinać to sorry...

 

http://img376.imageshack.us/img376/2893/hpim2367ki5.jpg" rel="external nofollow">http://img376.imageshack.us/img376/2893/hpim2367ki5.jpg

 

A ściany się budują (widać wyjście z pomieszczenia gospodarczego, okno z gościnnego i naszej łazienki ALE FAJNIE!!!

 

http://img247.imageshack.us/img247/6928/hpim2361rc9.jpg" rel="external nofollow">http://img247.imageshack.us/img247/6928/hpim2361rc9.jpg

 

Tu widoczek na mój wykusik w sypalni mmmmmmm

 

http://img504.imageshack.us/img504/1981/hpim2362px1.jpg" rel="external nofollow">http://img504.imageshack.us/img504/1981/hpim2362px1.jpg

Okazało się, że jednak panowie mimo że byli prowadzeni za rączkę w sprawie wykusza, pomylili się i tak i zrobili za wąski... Miał mieć 190cm szerokości, a ma 180 - małż posiał panikę że spieprzone, ale prrrroszę: 10 cm??? I tak to okno będzie bardziej proporcjonalne moim zdaniem: szersze w środku i węższe po bokach ale z trochę mniejszą różnicą - jak dla mnie git

 

 

I się buduje moje piękne wielkie okno z widokiem na... płot

 

http://img215.imageshack.us/img215/9946/hpim2363pn1.jpg" rel="external nofollow">http://img215.imageshack.us/img215/9946/hpim2363pn1.jpg[/img]



×
×
  • Dodaj nową pozycję...