Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    32
  • komentarzy
    28
  • odsłon
    87

Entries in this blog

happygirl1984

Zdjęcia :)

 

Stał się cud, porobiłam kilka fotek i wrzucam.

 

 

1. Drzwi do kotłowni. Porta Koncept. Kolor - dąb szkarłatny.

 

2. Detal drzwi, kolor i szkiełko.

 

3. Masto Bianco i panele Krono Dąb Narrow.

 

4. Ścianka tv. Płytki gipsowe Stone Master - Limburg. Zepsuta listwa led

 

5. Efekt oświetlenia w fazie układania.

happygirl1984

 

Dziś Panowie przyjechali na montaż drzwi. Na pierwszy ogień poszły do kotłowni bo niestety jest to najpilniejsze. Inne będą w późniejszym terminie.

 

 

Wybraliśmy PORTA Koncept pełne z cienką podłużną szybką po środku.

 

Kolor Dąb Szkarłatny.

 

Są bardzo estetyczne.

 

W dodatku Panowie przekupieni domowym bigosem się postarali i zamontowali je pierwsza klasa :)

 

Wszyscy nam mówili: nie bierzcie Porty. A wyszło tak, że musieliśmy bo te najwięcej dało się podciąć. Póki co jesteśmy zadowoleni.

 

 

Teraz kończymy listwy przypodłogowe i doklejamy płytki gipsowe na samym dole. Jestem zadowolona ze ścianki tv i chyba nawet wyjątkowo kiedyś zrobię jej fotę i tu wrzucę. Ale najpierw musimy skończyć.

 

 

Chciałabym mieć kasę na wystrój wnętrz. Tak bym strasznie chciała. Tyle pięknych przedmiotów widuję i szkoda mi bo wiem że są pilniejsze wydatki. Nie mam jeszcze karniszy, nie mam firanek. Nie ma dywanu, ani porządnego stołu.

happygirl1984

 

Mąż mi napisał aplikację, która pokazuje nasz kociołek Defro AKM II jako kontakt na liście GG a w opisie znajdują się wszystkie możliwe temperatury. :))) Jak coś się będzie działo to piec do mnie napisze na gg. Np: Zbyt wysoka temp CWU, możliwe zapowietrzenie pompy. Albo Zbyt wysoka temp na podajniku. Fajne, co? :)

 

 

Dziś przyszło zamówione awaryjna zasilanie do kociołka.

 

Firmy Volton.

 

600W, 100 Ah.

 

 

W poniedziałek pierwszy raz będzie użyte bo mają nam zakładać oświetlenie na ulicy !! w końcu !! i nie będzie prądu przez pół dnia.

 

 

Zwiększyliśmy nadmuch do 35% i obniżyliśmy temp CO zadaną do 55*C. Znowu się brudzi. Ale kombinujemy jak ograniczyć spalanie bo poszła już 1 tona groszku! Przez miesiąc!

 

 

Zapomniałam wspomnieć, że jutro przyjeżdżają drzwi do kotłowni :)

happygirl1984

 

Dziś jakby lepiej się dopala. Spieki są, ale mniejsze niż wczesniej i jakby mniej się syfi w środku kotła. Zauważyłam, że pogoda ma duży wpływ na dopalanie. Mamy komin o dużym przekroju toteż sądzę że ciąg ma znaczenie. Dziś nic nie przestawiamy.

 

 

A! Wyczytałam gdzieś że można dodawać mąki ziemniaczanej zamiast sadpalu. Dodałam. Obserwuję.

happygirl1984

 

22 listopad 2012

 

 

CO zadana 65*C

 

CWU zadana 50*C

 

nadmuch 20%

 

przysłona otwarta na 1,5-2 cm

 

przerwa podawania 4 min (na podajniku 34*C)

 

histereza kotła 3*C

 

histereza cwu 3*C

 

przerwa podtrzymania 17 min

 

wentylator w podtrzymaniu

 

praca 10 s

 

przerwa 15 min

 

 

zobaczymy co będzie, bo na razie są spieki żużlowe i sadze w dużej ilości !!!!

 

 

 

23.11.2012r.

 

 

spieki są ale mniejsze, popiół jest "ładniejszy", w południe wyczyściłam piec i będę obserwować jak z sadzami. Na razie wygląda to w miarę.

 

 

Zachciało mi się obniżyć max temp podłogówki do 35*C i pompy się pozapowietrzały. Odpowietrzyłam je i podniosłam temp max do 40*C.

 

 

Wniosek: Jak piec za mało intensywnie pracuje (podłogówka na małej temp, grzejniki na górze zakręcone lub wyłączony boiler) to instalacja głupieje i się zapowietrza. Musi działać co najmniej 2 rzeczy na dość dobrych obrotach (co + boiler) (co + podłogówka) bo inaczej są problemy.

happygirl1984

 

Codziennie trzeba je myć. Inna sprawa że nie mamy drzwi od kotłowni i trochę się stamtąd nosi. Ale bez przesady, jest wycieraczka. Brud się w te pory wbija i tylko rozmazuje podczas mycia mopem. Co 3 mycie chyba trzeba będzie używać cifa i szczoty. Boże, ile razy przeklinałam podczas szorowania tej podłogi to chyba zabrakłoby palców u rąk.

 

 

Na korytarzu jako tako się trzymają. Najbardziej brudzi się w kuchni. Zanim ktoś je tam położy niech się 10 razy zastanowi.

 

 

Ale jak są czyste to wyglądają pięknie :)

happygirl1984

Panelowe przeboje

 

Jak w końcu uzbieraliśmy kasę na wybrane panele, pojechaliśmy od razu je kupić. Zajeżdzamy do sklepu a tu co...?? Wycofali je! A my zostaliśmy z jedną paczką kupioną do testów z miesiąc wcześniej. Hmmm Pan Sprzedawca zapewniał nas, to nowy wypust, nowa kolekcja, będą jeszcze długo. Taaaak.

 

 

Tak więc wku.....ni i zmęczeni (bo pojechaliśmy od razu po pracy z językiem na brodzie), musieliśmy rozpocząć poszukiwania na nowo.

 

 

Ostatecznie kupiliśmy Dąb Narrow firmy Krono.

 

 

http://images.okazje.info.pl/p/dom-i-ogrod/8446/krono-original-variostep-narrow-dab-exclusive-vsn-8352.jpg" rel="external nofollow">http://images.okazje.info.pl/p/dom-i-ogrod/8446/krono-original-variostep-narrow-dab-exclusive-vsn-8352.jpg" rel="external nofollow">http://images.okazje.info.pl/p/dom-i-ogrod/8446/krono-original-variostep-narrow-dab-exclusive-vsn-8352.jpg" rel="external nofollow">http://images.okazje.info.pl/p/dom-i-ogrod/8446/krono-original-variostep-narrow-dab-exclusive-vsn-8352.jpg

 

 

W sklepie wyglądały na dużo jaśniejsze, przez co miałam obawy, czy nie będzie mdło, ale po rozłożeniu w domu okazało się że są tylko ton jaśniejsze od poprzednich i że tak naprawdę są bardzo ładne.

 

 

Ułożyliśmy je na folii paroizolacyjnej i ekomatach Barlinka. Kupiliśmy jeszcze specjalny niby klej Krono, ale wywaliłam go po pierwszym rządku, bo mnie wkurzał.

 

 

Podoba mi się w tych panelach V-fuga oraz struktura, co sprawia że nie są takie płaskie i tandetnie plastikowe. Powiedziałabym wręcz, że wyglądają dość szlachetnie.

 

 

Najlepszy był jednak komentarz osób postronnych: "A co one tak daleko od siebie położone? Trzeba dobić " :)

 

 

Jak zamontujemy już je do końca (bo teraz jest ciut więcej niż 1/3, to w końcu będzie można zacząć płytki gipsowe, a stąd już niedaleka droga do salonu z tv i kanapą Nie mogę się doczekać.

happygirl1984

 

Wprowadziliśmy się.

 

 

Łazienka jest bardzo industrialna Loftowy klimat wprowadza przede wszystkim betonowa ściana i podłoga hehhe po prostu nie ma jeszcze płytek. Za to jest wc i zlew dwukomorowy. Łazienka czeka na lepsze czasy.

 

 

Gabinet jest aktualnie naszą i dziecka sypialnią, a także placem zabaw i telewizornią

 

 

Spiżarnia robi jako skład rzeczy różnych.

 

 

Salon - hmmm salon... trzeba tu jeszcze położyć płytki gipsowe na ścianie tv, i co najpilniejsze, panele. Mamy już wybrane, ale kasy brak i czekamy na jakiś dopływ. Wszystko pośpieszyliśmy tak na wariata aby tylko się wprowadzić i na te nieszczęsne panele zabrakło. Ale może za miesiąc je położymy. Zepsuła nam się już listwa led. Albo kupiliśmy gównianą, albo z ledami po prostu tak jest :/

 

 

Kuchnia - najlepiej wykończone wnętrze jak do tej pory. Dziś zamontowaliśmy rolety, gdyż niestety nie mamy jeszcze karniszy ani nic, więc od ulicy było dokładnie wszystko widać :) Przechodnie się do nas uśmiechali heheh

 

 

Kotłownia - mąż próbuje ogarnąć nasz piec i jego charakter. Nie wiemy dlaczego strasznie się brudzi od środka. Pracuje na różnych ustawieniach, ale mimo wszystko sadza ciągle się pojawia. (paliwo - ekogroszek, piec Defro AKM II 22 kW - tłokowiec)

 

 

Jestem szczęśliwa, że w końcu udało nam się zamieszkać :) Jest bardzo fajnie :) Domek jest przytulny, nie za duży, nie za mały, w sam raz.

 

 

Życie trochę zweryfikowało moje płomienne uczucie do gresu masto bianco Trzeba go często myć. Taka jest niestety prawda. Ale i tak mi się podobają.

happygirl1984

Pierwszy śnieg - nowe życie

 

Wczoraj wszystko wysprzątałam i już przygotowałam grunt pod przeprowadzkę.

 

 

Dzisiaj przewiozłam wszystkie książki ( a było ich trochę) i inne pierdółki z szafek i regałów. Potem mąż pomógł mi przewieźć regały i szafki ubraniowe, a także 1/3 naszych rzeczy.

 

 

Już jutro wszystkie nasze rzeczy będą w nowym domu :)))

 

 

Chcę tego bardzo, ale też boję się jak to będzie, czy damy sobie radę? Czy ogarniemy dodatkowe obowiązki? Pewnie będzie dobrze, ale strach przed nieznanym zawsze jest :)

 

 

Już jutro pewnie będzie pierwsza noc we własnym domu.

happygirl1984

Wielkie sprzątanie

 

Panowie dziś skończyli malowanie, toteż pożyczyłam od nich wielki techniczny odkurzacz i latałam z nim po parterze jak szalona. Wypierdzieliłam wszystkie folie zakrywające podłogi i w końcu moim oczom ukazały się dawno nie widziane płytki Są śliczne.

 

 

Zamontowali nam też światła. Reflektorki między kuchnią i salonem, lampę w korytarzu i listwę led nad ścianką z płytkami gipsowymi.

 

 

Dziś też pojawił się zlew w łazience. Tak zlew Potem przy kafelkowaniu łazienki wywalimy go. Teraz jest w zasadzie zamontowany w miejscu przyszłego prysznica

 

 

Jutro myję okna.

 

 

Zostało fugowanie płytek oraz odrobina wylewki pod panele bo jest trochę krzywo w jednym brzegu. No i ostatni kawałek wylewki na piętrze.

 

 

Już dziś czułam się tam jak w domu, a nie na budowie. Jest już tak ładnie :) Jak pojawią się panele będę już całkiem zadowolona.

happygirl1984

23 październik 2012

 

Zamówiliśmy dziś drzwi do kotłowni. O takie

 

 

!http://www.dd-company.pl/sklep/galerie/d/drzwi-wewnetrzne-koncept_6088.jpg!

 

 

Zszokowało nas tylko że musimy na nie czekać 4-6 tygodni. A wprowadzić się chcemy już zaraz.

 

 

Jutro przywiozą nam ekogroszek - 6 palet czyli 4 tony. Razem z groszkiem przyjedzie blacha na wyłaz dachowy.

 

 

Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to w piątek posprzątam i zacznę nas przeprowadzać. W sobotę mamy wesele 300 km dalej więc odpuszczamy a jak w niedzielę wrócimy to się pomyśli co dalej. Od poniedziałku może na legalu już będziemy nocować u siebie ????

happygirl1984

 

Nasza budowa kusi. Od kilku dni znowu grasują włamywacze. Chyba w poniedziałek z samego rana zaatakuję wójta o oświetlenie, bo już mnie to zaczyna wkurwiać. Dziś nad ranem znowu dwóch kolesi buszowało po naszej działce. Wystraszyli się reflektora na czujkę i uciekli. Na szczęście. Ojciec ich zobaczył jak światło się zapaliło, bo mieszkamy kilka domów dalej. Będziemy teraz jeszcze bardziej uważać, choć nie wiem już jak jeszcze bardziej możemy się zabezpieczyć.

 

 

A w domu szlifują się gładzie i ponoć we wtorek panowie zagruntują ściany białą farbą. Może w następnym tygodniu się przeprowadzimy???? A może nie. Nie wiem. Nie możemy już zbyt długo zwlekać, bo nam dom wyniosą z fundamentami.

happygirl1984

 

Dwóch fachowców gładzi nam ściany. Mieli niby skończyć w tydzień, ale jeden z nich wczoraj chciał się ze mną zakładać twierdząc, że do stycznia nie wejdziemy. Co to to nie. Oby skończyli to zakładamy panele w salonie i się wprowadzamy.

 

 

Zamontowali nam panowie listwę led nad ścianką z płytek gipsowych, które jeszcze leżą w pudełkach.

 

 

Poza tym nic ciekawego się nie dzieje. Dziś wrócą grzejniki i musimy palić, żeby gładzie schły. Bez ogrzewania jakoś nie chcą.

 

 

No i mają nam jeszcze zagruntować wszystko na biało. Tak to na razie pozostanie. Malowanie odkładamy na za rok.

happygirl1984

Październikowo

 

Jesień za oknem, zimno i nieuchronnie zbliża się sezon grzewczy, a u nas jeszcze pusta kotłownia.

 

 

Ostatnie posunięcia to ułożenie płytek w spiżarni i łatanie dziur w szpachli. Niestety majster powiedział że jest dużo jeszcze do zrobienia więc umówiliśmy się z nim, że za tydzień przyjdzie i wygładzi nam już wszystko na tip top i zagruntuje. Niestety bo nie planowaliśmy tego finansowo ani terminowo.

 

 

Będziemy musieli zrezygnować z malowania kolorami i pewnie z paneli w gabinecie. Tymczasowo położy się wykładzinę dywanową, która teraz służy nam w sypialni. Góry nie będziemy na razie kończyć. Schody również muszą poczekać.

 

 

Zaszaleliśmy po mojej wypłacie i kupiliśmy reflektorki i lampę na korytarz. I płytki gipsowe, co do których teraz emocje mi już opadły i się zastanawiam czy dobrze zrobiliśmy kupując je.

 

 

Geberit obudowany i kibel dumnie sobie wisi :) Teraz widać ile miejsca naprawdę będzie w łazieneczce. Będzie ok.

happygirl1984

Wybór paneli

 

Polataliśmy dziś po sklepach i wybraliśmy panele do salonu i gabinetu.

 

 

Do salonu pójdzie

 

 

Dąb Marbella Classen,

 

 

a do gabinetu

 

 

Dąb Vicenza Classen.

 

 

Oba wzory pochodzą z jednej serii i na żywo prezentują się bardzo dobrze. Mam nadzieję, że będą żywotne.

 

 

Tylko zastanawiamy się jakie dać listwy przypodłogowe i to jest największy dylemat, aby te panele połączyć jakoś z Masto Bianco i ścianami. Nie wiem jak to zrobimy.

happygirl1984
Mieliśmy w nocy włamanie na budowę. Dzięki temu, że był alarm, złodziej się wystraszył i chwycił tylko pierwsze co mu się na oko nawinęło, czyli kątówkę za 40 zł. Więcej strat nie odnotowaliśmy, oprócz wybitej szyby w drzwiach tarasowych, co nas najbardziej zabolało. Na szczęście w kilka godzin uporano się z tym w fabryce okien. Zakładajcie alarm. Naprawdę! Nie gówniany, porządny.
happygirl1984

27 września

 

Wczoraj zamontowali nam okna dachowe, które od jakichś dwóch lat leżały sobie beztrosko na strychu :) Od razu jaśniej na poddaszu. Nie spodziewałam się że będziemy je na razie w ogóle montować, ale tak wyszło i może dobrze.

 

 

Dziś chłopaki lecą z płytkami na ścianę w kuchni.

 

 

W poniedziałek przychodzi gość od szpachlowania i obsadzenia kibla.

 

 

Po wypłacie kupujemy panele do salonu i farbę białą :) I wtedy już będzie widać koniec :)

 

 

Wprowadzamy się na szybko, oby zdążyć przed zimą. Nie mogę się już doczekać.

 

 

A! I posadziłam tulipany pod oknami. Pewnie na tej glinie i tak nic nie urośnie, ale przynajmniej wiem, że próbowałam.

happygirl1984
Wrzucam wizualizację jak prezentuje się kuchenne połączenie gresu Masto Bianco półpoler z przepiękną Traveną. Obie płytki mają delikatne mazaje. Może nie widać tego bardzo na zdjęciu, ale mają. Moim zdaniem bardzo dobrze się razem komponują. Gres już trochę testowałam, nie widać na nim drobnych paproszków, piasku. Dobrze też się myje mopem. Zobaczymy w codziennym życiu, ale do tego jeszcze parę tygodni. Polecam obie płytki.
happygirl1984

18 września

 

Masto Bianco leży sobie dumnie w kuchni, wiatrołapie i korytarzu. W tym tygodniu pewnie będzie skończone płytkowanie i fugowanie najważniejszych podłóg.

 

 

Kotłownia już doprowadzona do końca. Zostało zafugowanie kilku kafelków.

 

 

Na ścianę nad blatem w kuchni pójdzie cudna Travena beżowa. W środę nam ją dostarczą.

 

 

Zamówiłam stelaż Geberit UP320 i przycisk Sigma 01 chrom mat oraz wc koło nova top.

 

 

Do łazienki weźmiemy płytki OPP! Ceramstic. Jednak zanim to nastąpi musi przyjść fachowiec aby połatać dziury po rurkach od centralnego i zamontować WC. A drugi fachman musi poprawić montaż drzwi tarasowych. Niestety się wykręca że nie ma czasu :/

 

 

Trzeba kupić panele do 2 pokoi.

 

 

Nadal mamy nadzieję na zimę zamieszkać.

happygirl1984

Masto bianco :)

 

Wczoraj po południu zamówione, dziś rano już w domu :) W dodatku od razu przywieźli klej :) heheh fajnie mieć koleżankę w składzie.

 

 

Podobają mi się te płytki. Mam nadzieję, że nie będą uciążliwe w sprzątaniu. Nie jestem tylko pewna, czy na 100% pójdą do wiatrołapu. No i pojawił się problem z cięciem, bo maszyna, którą pożyczyliśmy jest za mała, aby obsłużyć taki format. Jeszcze nie wiem co z tym zrobić.

 

Może oddamy do kamieniarza.

happygirl1984

Koniec hydrauliki.

 

Prace hydrauliczne zakończone. Można wylewać posadzki, co już dzisiaj częściowo się stanie.

 

 

Pojawił się jeden nieprzewidziany problem z krzywą podłogą w jednym pokoju, ale damy radę z tego wybrnąć.

 

 

Dalej szukam płytek do łazienki i kuchni i jestem coraz bardziej skołowana :/

 

 

Chciałabym na jedną ścianę dać jakieś ciemne płytki z charakterem, a na pozostałe 3 delikatne beżowe.

 

Nie wiem jak to się dzieje, ale jak już któreś mi się spodobają, to na żywo wyglądają po prostu źle.

happygirl1984

 

Hydraulik porozkładał styropian pod podłogówkę na parterze. Zrobiło się od razu czyściej i bardziej domowo. Cieszę się, że ten dom zaczyna już przypominać dom, a nie gruzowisko.

 

 

Żałuję, że nie daliśmy przynajmniej pół pustaka więcej na wysokość. Chciałam od razu, ale dałam się przekonać, że będzie dobrze. Stanęło na dołożeniu połówki a nie całego. Teraz dałabym cały. Głupia, głupia.

 

 

Poza tym po podniesieniu podłogi zmniejszył się otwór wejściowy do salonu i tak średnio mi się to podoba. Ojciec kręci nosem, że on tego zmieniał nie będzie bo jemu się podoba :/

 

 

Cieknie z dwóch grzejników. Do poprawki. A, bo zapomniałam powiedzieć, mamy już wodę w instalacji I kran na zewnątrz domu. Tylko brakuje drugiego licznika.

 

 

Reszta styropianu ma być pod koniec tygodnia, bo czekają na dostawę.

 

 

Hydraulik chce wolne, więc znowu się przeciągnie.

 

 

Może dziś zamontujemy alarm??

happygirl1984

Środa

 

Podłogówka nie zaczęta, ale za to piec już ponoć stoi na swoim miejscu i właśnie jest podłączany.

 

 

Jestem zła, bo wyliczenia co do ceny materiałów urosły. Oczywiście zakładaliśmy, że urosną, ale nie, że aż tyle. Wnerwia mnie to, bo ta kasa miała iść na inne rzeczy.

happygirl1984

 

Zamontowane wszystkie grzejniki, rurki w otulinach. Próba szczelności była w sobotę, ale nas nie było, więc jeszcze wszystko przed nami.

 

 

Dziś chyba hydraulik miał się już wziąć za podłogówkę.

 

 

Pojechaliśmy w sobotę do consusa zobaczyć płytki Delicate - Paradyż. Już byłam na nie nastawiona, ale po zobaczeniu ich na żywo przeszło mi całkowicie. Tandetne są. Jesteśmy w punkcie wyjścia.

 

 

Mąż się uparł na jasny, polerowany gres. Bo mu się podoba. Mi też, ale boję się, że nie będzie komu tego sprzątać. Wolałabym matowy szkliwiony. Pójdziemy pewnie drogą kompromisu Póki co czekamy na zalanie posadzek po zakończeniu hydrauliki i wtedy będziemy się martwić płytkami.

 

 

Zapomniałam dodać, kupujemy alarm do domu. Spowolni to nas o kolejne złotówki, ale alarm to dobra rzecz.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...