Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    139
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    162

Entries in this blog

AskaK1719503823

Znalazłam cuś...

 


http://www.belvia.pl/" rel="external nofollow">http://www.belvia.pl/

 

 


A to dla mnie odkrycie roku - myślałam że B.R.W. to meble tylko w stylu nowoczesne, wchodzę na stronę, a tu piękne klasyczne kuchnie! Tak wiec ku pamięci:

 


http://www.brw.com.pl/" rel="external nofollow">http://www.brw.com.pl/

 

 


I całkiem przypadkiem odkryta stronka:

 


http://www.meblepolskie.pl/index.php" rel="external nofollow">http://www.meblepolskie.pl/index.php

 

 


Poluję dalej...

AskaK1719503823

A do naszej łazienki taka mozaika...ach!170 zeta za metr.

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img82.imageshack.us/img82/1290/paradyzmarbellaaq9.jpg

 


Okrągłą wannę byśmy mogli taką mozaiką obłożyć...

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img56.imageshack.us/img56/3572/paradyzesteponadz3.jpg

 


Może w hallu cosik takiego...

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img56.imageshack.us/img56/2603/paradyzgenesistt6.jpg

 


Ale gress z hallu powinien płynnie przechodzić w ten w salonie, więc jakoś muszę pokombinować.

AskaK1719503823

Hiszpańskie cudeńka kuszą, ale ucieszę się też z naszego Paradyża.

 

 


Salon może tak...(choć chyba jednak wolę drewno, a wokół tylko obwódka 30-40 cm z gresu, tak aby gres kuchenny płynnie nawiązywał do podłogi w salonie.)

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img47.imageshack.us/img47/6245/paradyz1jm8.jpg

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img519.imageshack.us/img519/7319/paradyzironkc1.jpg

 


...o, cosik takiego - w środku drewno, a wokoło gressssss...

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img523.imageshack.us/img523/7492/paradyzportong3.jpg

 


Kuchnia.

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img82.imageshack.us/img82/9320/paradyztretto3iu0.jpg

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img47.imageshack.us/img47/8189/paradyzjurapermem2.jpg

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img82.imageshack.us/img82/5975/paradyzsielankanx9.jpg

AskaK1719503823

Wczoraj piłam, dziś pora się pochwalić: SPRZEDALIŚMY MIESZKANIE, MAMY KASĘ NA DOM!!!

 

 


I druga dobra sprawa:

 


10.11.2008 złożyliśmy wniosek o Pozwolenie na Budowę !!!

 

 


Teraz pozostało czekać, czekać...

 


Pan Z.kusi wylaniem fundamentów w grudniu jeśli pogoda pozwoli. Czy panie z urzędu będą tak miłe i wydadzą nam pozwolenie przed świętami..?

 


Oczekiwanie wypełniam sobie miło szukaniem inspiracji.

 


Dziś na tapecie...kafelki wszelakie:

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img519.imageshack.us/img519/7694/ambborgia8ek0.jpg

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img47.imageshack.us/img47/2946/ambsanremo40rr4.jpg

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img519.imageshack.us/img519/7621/ambsanremo60qp1.jpg

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img160.imageshack.us/img160/6083/ambsanremo70xx5.jpg

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img47.imageshack.us/img47/8808/ambsanremo80cs8.jpg

AskaK1719503823

Mamy komplet dokumentów do PnB!!! (yyy...to już chyba pisałam)

 

 


Ale, ale, nie tak szybko, zbyt piękne to by było - architekt od adaptacji źle obliczył pow.netto - hmm, dodal jakieś 15 metrów! Po przeliczeniach wyszło nam, że wg.niego powierzchnia netto obejmuje również podcienie.

 


O w mordę! Mamy umowę z wykonawcą na cenę za mkw.pow.netto a nie użytkowej! Dzwonimy do architektkikikikki (ku...fa, jak się nazywa kobieta-architekt??? ). No i oczywiście ten gówniarz się pomylił, podcienie nie wchodzą do pow.netto, jesteśmy uratowani!

 


Tyle że we wtorek znowu muszę dymać za przeproszeniem do śmierdzącej W-wy, żeby mi te trzy cyferki zmienili w projekcie.

AskaK1719503823

Ku zachodowi idziemy...

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img147.imageshack.us/img147/1772/dsc02040um6.jpg

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img147.imageshack.us/img147/7669/dsc02044xh3.jpg


-działeczka tam hen pod lasem, przesłonięta dymem.

 

 


Po drodze mijamy brzozę...

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img401.imageshack.us/img401/7164/dsc02053bi8.jpg

 


Na tyłach działki też brzózki.

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img147.imageshack.us/img147/858/dsc02055rd4.jpg

 


Z przedniego rogu:

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img78.imageshack.us/img78/1848/dsc02067va7.jpg

 


Z przodu pośrodku.

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img78.imageshack.us/img78/6063/dsc02076jo1.jpg

 


Ja.Tam.

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img227.imageshack.us/img227/6858/dsc02093fd3.jpg

AskaK1719503823

I jeszcze foteczki!

 


Na rogu działeczki, tuż pod lasem:

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img401.imageshack.us/img401/9140/dsc01951hk3.jpg

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img401.imageshack.us/img401/8880/dsc01957ol9.jpg

 


Po prawej płoty sąsiadów, a ten pusty pasek ziemi to kawałek, który chcemy dokupić aby poszerzyć działkę:

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img147.imageshack.us/img147/7915/dsc01968iu9.jpg

 


Mężuś do mnie idzie...

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img147.imageshack.us/img147/8565/dsc01975ae9.jpg

 


Zadowolony Rudzielec.

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img147.imageshack.us/img147/4813/dsc01989uc1.jpg

 


Część działki porośnięta młodymi sosenkami.

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img147.imageshack.us/img147/186/dsc01999rr7.jpg

 


Droga (a za autem część działki, gdzie stanie dom.)

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img147.imageshack.us/img147/9622/dsc02003hi2.jpg

AskaK1719503823

Wygląda na to, że mamy komplet dokumentów do PnB!!!

 


Ściska mnie, żeby podjechać do elektrowni i podpisać umowę, a potem prosto do Starostwa z papierami! Mężuś krzyczy, że mam leżeć...Tylko czy ja jestem posłuszną żoną..?

 

 


W niedzielę pojechaliśmy na spacer na działę - znów boska pogoda!

 


To dąbek na skraju naszej działki, od strony lasku:

 

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img78.imageshack.us/img78/4296/dsc01946vy4.jpg

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img401.imageshack.us/img401/2889/dsc01947wd6.jpg

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img401.imageshack.us/img401/1460/dsc01948ol1.jpg

 


Mieliśmy też niespodziankę w postaci naszego pana Zbyszka! Przyjechał pokazać żonie, gdzie ma zarządzić dowóz bloczków. Ten nasz pan Zbyszek to nieodgadniony człowiek...Na pierwszym spotkaniu dowiedzieliśmy się, że prowadził kiedyś szkołę tańca , a teraz wypalił że ma certyfikat...bioenergoterapeuty!!! I że przekaże mi energię na ten mój kręgosłup! I że zrobi nam za darmochę sprawdzenie, czy nie ma cieków wodnych na działce!

 


Niezłe jaja co?

AskaK1719503823

19.10.08 - podpisaliśmy umowę z wykonawcą! Tym samym nasz przyszły dom zyskał ojca chrzestnego w postaci pana Zbyszka, który to ma pełnić rolę naszego inwestora zastępczego oraz kierownika budowy.

 

 


Ale powiem Wam coś - stresujące przeżycie. Zaczęło się przyjemnie, ugraliśmy 20mkw tarasu gratis , ale potem już negocjacje były ostre, bo pojawił się punkt w umowie którego się nie spodziewaliśmy. Wreszcie stanęło na naszym, mamy to co chcieliśmy.

 


Ech, powoli dociera do nas, że budowa to niekończące się niespodzianki wydawnicze - a to tu trzeba więcej wydać, a to tam!

 

 


Wiemy już na pewno, że nasze kosmicznie wielkie okna w salonie wymagają kosmicznie drogich grzejników montowanych w podłodze oraz drogich szyb o niskim wsp.przenikania ciepła. Z łazienki uśmiecha się do nas szeroko wykusik i tam pewnie też trzeba będzie montować jakieś cuda.

 

 


Chleba z cukrem bedziem jeść, ale łokna majom być duze!

 


 

 


Acha! Klinkierowe kominy też tanie nie są. Myślę czy nie zrobić tynkowanych.

 

 


Pozytywna wiadomość: projekt przyłącza jest gotowy do odebrania, a za przyłącze zapłacimy o 1.500 mniej niż miało być!

 

 

 


...ciułam na pierwszy komin.

AskaK1719503823

19.10.08 - podpisaliśmy umowę z wykonawcą! Tym samym nasz przyszły dom zyskał ojca chrzestnego w postaci pana Zbyszka, który to ma pełnić rolę naszego inwestora zastępczego oraz kierownika budowy.

 

 


Ale powiem Wam coś - stresujące przeżycie. Zaczęło się przyjemnie, ugraliśmy 20mkw tarasu gratis , ale potem już negocjacje były ostre, bo pojawił się punkt w umowie którego się nie spodziewaliśmy. Wreszcie stanęło na naszym, mamy to co chcieliśmy.

 


Ech, powoli dociera do nas, że budowa to niekończące się niespodzianki wydawnicze - a to tu trzeba więcej wydać, a to tam!

 

 


Wiemy już na pewno, że nasze kosmicznie wielkie okna w salonie wymagają kosmicznie drogich grzejników montowanych w podłodze oraz drogich szyb o niskim wsp.przenikania ciepła. Z łazienki uśmiecha się do nas szeroko wykusik i tam pewnie też trzeba będzie montować jakieś cuda.

 

 


Chleba z cukrem bedziem jeść, ale łokna majom być duze!

 


 

 


Acha! Klinkierowe kominy też tanie nie są. Myślę czy nie zrobić tynkowanych.

 

 


Pozytywna wiadomość: projekt przyłącza jest gotowy do odebrania, a za przyłącze zapłacimy o 1.500 mniej niż miało być!

 

 

 


...ciułam na pierwszy komin.

AskaK1719503823

A taki będzie na zewnątrz:

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img66.imageshack.us/img66/9118/dsc01880ge7.jpg

 


Front i część ogrodowa w ogrinale:

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img261.imageshack.us/img261/7866/dsc01893kb6.jpg

 


A tu po przeróbkach.

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img296.imageshack.us/img296/4935/dsc01883nl1.jpg

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img377.imageshack.us/img377/6332/dsc01874nu7.jpg

 


No wiem, wiem że okna trochę krzywe, jak architekty mi to wyrysują to wtedy to dopiero będę się chwalić!

 

 


PS.Nasza kolumbrynka, mimo obcięcia "części dla służby (wspominanej tu z rozrzewnieniem przez co niektórych ) dosłownie na styk wpasowuje nam się pomiędzy płot przedni a tylny, ale na szczęście zostaje jeszcze trochę ziemi z prawej i lewej.

 

 


Dziś znowu noc nieprzespana - pustaki i dachówki spać mi nie dają.

AskaK1719503823

Tam tam ta dam, byłam dziś u pani Architekt. Złożyłam wszystkie egzemplarze projektu, oddałam mapkę, dodałam do tego akt notarialny i wypis z planu, oraz rysunek rzutu naszej chacjendy po przeróbkach. Pani A. pochwaliła, że fajnie będzie domek wyglądał (oj pióra kurze mi urosły z dumy! ), spisała wszystkie wymiary i zmiany, obgadałyśmy co i jak ustawić na działce i...usłyszałam, że za tydzień projekt będzie do odbioru! Alleluja!!! Tempo ekspresowe, rewelacja! Nie mogę się doczekać!

 

 


Wreszcie mam bateryjki w aparacie, cyknęłam foty, uwaga: CHWALĘ SIEM!

 


Okładka

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img519.imageshack.us/img519/5066/dsc01867im8.jpg

 


Ranczo w środku:

 


Tak jest w orginale

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img519.imageshack.us/img519/9501/dsc01891pz4.jpg

 


A tak będzie po ucięciu 2 garderob i zrobieniu w tym miejscu okna tarasowego w sypialni; z dużej garderoby robimy drugi pokój dla drugiego dziecka i powiększamy w nim okno, z kolei w sąsiednim pokoju jedno okno zmniejszamy. No i okna w wykuszu sobie wydłużamy, co by mieć fajny widok z wanny na trawkę w dole.

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img375.imageshack.us/img375/6020/dsc01878tw9.jpg

AskaK1719503823

Mężuś właśnie wraca z aneksem do umowy. Jestem pieruńsko ciekawa, co też ten nasz wykonawca tam napisał.

 

 


Leżę z girą w górze - podobno od tego kręgosłup mi się naprostuje - i cholery już dostaję, podwójnej zaś cholery dostaję gdy czekam 10 minut na otworzenie jednej stronki. Ale jestem uparta i pościągałam sobie o to:

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img224.imageshack.us/img224/4533/lozko11kz3.jpg


Tylko wolałabym kolor ciemny brąz, a nie mahoń.

 


I chyba jednak fajniejsze jest to:

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img100.imageshack.us/img100/5498/lozko33le6.jpg

 


Bo my, moi drodzy, doszliśmy do wniosku, że chcemy kolonialnie. A ja do tego doszłam do wniosku, że tak kolonialnie ale z dodatkami. Jak się domyślacie z fotek, tych dodatków to trochę pewnie wściubię i teraz się grubo zastanawiam, jak zrobić żeby kichy nie zrobić. Bo takie mieszanie stylów w wykonaniu szalonych blondynek to niebezpieczne bywa.

 

 


Zrobię chyba tak: sypialnia z wielkim łożem z lnianymi zasłonami, do tego wielka, solidna, rzeźbiona ciemna szafa, jakaś komoda i toaletka. Do tego drewniano - lniany parawan nawiązujący do zasłon na łóżku. Na suficie zamiast kryształowego żyrandola (który piekielnie mnie kusi i chyba go se na ganku powieszę, bo nigdzie indziej nie pasuje ) - drewniany wiatrak-wentylator, niczym w kolonialnym domu na dalekim południu. A ściany - wanilia, śmietankowy. Ale będą jaja!

 

 


Aaa, zrobiłam nowy rysunek dla pani architekt! Bo tak jakoś mam dziwne przeczucie, że ona nie bardzo kuma czaczę i nam coś źle nabazgroli. No to jej narysowałam na czerwono, co i jak. Jak M. wróci i da bateryjki do łaparatu, to pstryknę i wkleję ku pamięci...i może coś doradzicie co zmienić?

AskaK1719503823

O, właśnie przeczytałam że trwa czat z fizjoterapeutą, przydałoby mi się pogadać.

 

 


Pierwsze danie: ŁAZIENKA.

 


Nie znalazłam na razie nic, co dokładnie odzwierciedlałoby to, co chcę mieć (dżizas, co za słowo: "odzwierciedlałoby" ), ale kilka pomysłów znalazłam tu:

 

 

 


Wanna odsunięta od wykusza, z przejściem wokoło...

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img253.imageshack.us/img253/2878/28bc5cdb3dc606a6d7a2f0ems3.jpg


hehe, no, może aż takie przejście jak tu w tej skromnej łazience nam się nie zmieści , bardzej coś takiego by wyszło:

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img253.imageshack.us/img253/8690/2d13a759a3bc8ccc15eb81awc6.jpg

 


...lub tak (ach zajebiście mi się to podoba, i szezlong tak pod oknami bym postawiła )

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img147.imageshack.us/img147/4150/c67db07f55d1f57fb451959sv0.jpg

 


...i tak też spoko

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img147.imageshack.us/img147/8445/eea1160596359e8d34b7e04xg7.jpg

 


...lub wersja druga: wanna obudowana i ustawiona blisko okien

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img253.imageshack.us/img253/5828/45a0da94359dbf5cb8e2deeuk0.jpg

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img122.imageshack.us/img122/8895/e55d9dc1c1aa066498a0894ex4.jpg


może ze schodkami...albo i bez.

AskaK1719503823

KOLEJNA MIŁOŚĆ MA!

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img339.imageshack.us/img339/8886/05bn1.jpg

 


I tu też pięknie...

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img355.imageshack.us/img355/6681/b738a04fad8d2221153b1f9wp8.jpg

 


Biel i ciemne drewno...mmm, miodzio!

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img528.imageshack.us/img528/9674/f41f3757a30dbc6e24a8e2fdb9.jpg

 


TZ najpierw nie chciał się przekonać do jasnej kuchni, ale szybko zmienił zdanie i teraz śnię na przemian o tej NR.3 i tej tu ostatniej, ze ślicznymi drewnianymi blatami.

 


ZADANIE DO WYKONANIA (z serii tych niemożliwych): znaleźć teraz kogoś, kto mi tak piknie zrobi po równie piknej cenie.

AskaK1719503823

No to lecimy!

 

 


Na zakąskę - KUUUCHNIE.

 

 


Nr.1) - JESTEM ZAKOCHANA!!!

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img339.imageshack.us/img339/3099/15abf4ed7ed6a06d83f0379ky9.jpg

 


Nr.2) - tak też mogłabym mieć

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img355.imageshack.us/img355/8232/17tg6.jpg

 


Nr.3) - MOJA DRUGA MIŁOŚĆ

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img528.imageshack.us/img528/5343/29c0ec73c6731303yh8.jpg

 


A ta ma zblożony układ do naszej, tej wielkości okno będziemy mieli z widokiem na front domu:

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img339.imageshack.us/img339/8940/d97613a3c01818694f28516dw0.jpg

AskaK1719503823

No i pupa, nie wstawię fotek rysunków bo bateryjki siadły, a w tym całym bajzlu przeprowadzkowym gdzieś wcięło ładowarkę...

 

 


Pikny dziś dzionek - słonko, złote liście z drzew, Mężuś obok mnie smacznie kimie a psiuchy latają tylko z kuchni na ogródek i z ogródka do kuchni - czyli też im dobrze. Nawet myszol się ożywił jak mu słońce do dziupli zajrzało i gryzie teraz gałązki jabłoni.

 

 


Wczoraj spędziliśmy cały wieczór na szukaniu w necie inspiracji i dzieleniu się uwagami, zapisałam masę fotek - zaraz zasypię dzienniczek! Okazuje się, że mamy z TZtem bardzo zbliżone wyobrażenia o urządzeniu domu. No, coś tam czasem trzeba będzie nagiąć do gustu Mężusia, ale generalnie cały klimat domu będzie super, dokładnie taki jak mi się marzy!

 

 


Podrzuciłam dziś dokumenty naszemu projektantowi przyłącza. Kochany człowiek. Obiecał, że będzie chodzić koło naszej umowy, tak żebyśmy na wiosnę na 100% mieli przyłącze. Po 20-tym ma na nas czekać umowa do podpisania z elektrownią...Ups, przyjdzie wybulić kilka patoli.

 

 


Wszystko piknie-ładnie, tylko czemu mnie to biedro nie przestaje boleć...

AskaK1719503823

Mój Mężuś jest boski! Załatwił mi interneta co bym do Was miała blisko!

 


Załatwił też świeżutki wypis z rej.gruntów, dowiedział się o studnię -że pozwolenia nie musimy mieć - i o wyłączenie z produkcji rolnej - że to tylko formalność.

 

 


Jak się wykuruję, to gnam do p.Architekt!

 

 


A w sumie to to chorowanie nie jest najgorsze, bo miałam czas na zrobienie wizualki domu po przeróbkach i na zrobienie nowych rysunków i już wiem, jak nasza chawirka bedzie wyglądać - CUUUDNIE!!!

AskaK1719503823

Napiszę krótko: MAM!!!!!!!!

 

 


Słuchajcie, nawet mi nie było żal tego tysia, jak je dostałam!!!

 


Nowiutkie, śliczne, zwinięte w rulonik!

 

 


Oczywiście blondynka najpierw szukała biura geodezyjnego w Grodzisku. W krzaczory jakieś wjechałam, numer 41, dzwonię do facia - gdzie to biuro? "A gdzie pani szuka?" - No w Grodzisku! -"W Grodzisku?" -No tak! - A my w Żyrardowie jesteśmy...

 

 


A potem byłam, byłam na działeczce!!! Jest pięknie! Świeciło słońce, wiał ciepły wietrzyk, żółciły się jesiennie liście na brzozach...Jestem zakochana!

AskaK1719503823

Juuupi! Mr.Elektryk od projektu przyłącza przyjedzie jutro o 9.00 do geodety - dwie pieczenie na jednym ogniu! Uff, idzie do przodu!

 

 


Acha, zmieniłam tytuł dziennika, bo ile też można się chwalić że ma się garstkę ziemi.

 

 


Budować, chcę budować! Tak jak Dobroszka napisała w swoim dzienniku - chciałoby się wziąć łopatę i chociaż dziurę pod fundament zrobić!

AskaK1719503823

Są maaaapki!!!!!

 


Jutro odbieram!

 


Prawie się zakrztusiłam, jak mi geodeta wydukał w słuchawkę "Ano, som!". Bo się nie spodziewałam szczerze mówiąc i już miałam naszykowane słowa na k..i ch... jak mi powie, że nie ma.

 


Wydatek: 1000zł.

 

 


Plan:

 


- czwartek - 9.00 odbieram mapki

 


- czwartek/piątek - daję 1 mapę projektantowi przyłącza energetycznego

 


- niedziela - wieczorem spotkanie z naszym wykonawcą, podpisanie umowy, odebranie projektu

 


- w przyszłym tyg. - zawieźć mapkę i komplet projektów do architekta

AskaK1719503823

Czy już mówiłam, że kurfa nadal nie mam mapek???!

 


Oczywiście zapomniałam zapisać se numer do geodety, został w domu, nie mogę zadzwonić, on też nie dzwoni...podły dziad!

 

 


Ale humorek mam wyśmienity! Zrobiliśmy w ten weekend przeprowadzkę - koszt 750zł, komfort trzech pokoi - bezcenny!

 


Tylko tak jakoś jak porównujemy sobie te trzy pokoje z naszym domkiem...gdzie są 4 pokoje plus wieeelki salon i wielka kuchnia...to wszystko takie za duże się wydaje. Bo teraz w tych 3 pokojach już drzeć się do siebie musimy. Jakoś w tej kawalerce chyba nam się mentalnie wszystko kurczyło i dopiero teraz widzę jaką powierzchnie zajmie dom. I śmiać nam się chce! Ło matko, trzeba będzie czymś, a raczej kimś te pokoje pozapełniać!

 

 


Dobra wiadomość: zgodnie z przewidywaniami naszymi i pana Z. ścianę można przesunąć!

AskaK1719503823

Mamy inwestora zastępczego!!!!!!

 


Casting wygrywa człowiek polecony nam przez szwagra, ale chyba nawet nie to zdecydowało o wyborze...Po prostu czuje się tą "chemię"! Już na pierwszym spotkaniu mi się spodobał, a wczoraj tylko utwierdziłam się w przekonaniu.

 

 


Pozostało nam przebrnąć przez rozgrzebaną jak na razie biurokrację. Mapek oczywiście się nie doczekałam. Moja cierpliwość się skończyła, ale nie mam siły na użeranie się z nowym geodetą - przeprowadzka i przeziębienie mnie dobiły. Daję geodecie czas do przyszłego tygodnia...

 

 


Babka od adaptacji projektu przez 15 minut nie mogła zrozumieć, jak będzie wyglądał rzut domu po obcięciu obydwu garderob. Na szczęście wkońcu załapała i jutro da znać, czy można przesunąć ścianę nośną bez konieczności zmiany konstrukcji dachu.

 


Na moje oko można, na oko pana Zbigniewa też.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...