Witam :)
Co działo się wczoraj?
Gruszka nie przyjechała, co martwi mnie trochę. Szczególnie gdy wezmę pod uwagę fakt, iż od jutra zapowiadają mrozy. Myślałem, że mokre roboty będę miał już za sobą. A propo mokrych. Czy ktoś może mi poradzić, ponieważ jestem w kropce. Czy zasłaniać otwory okienne i drzwiowe na zimę, czy też może zostawić tak jak jest? Niektórzy mówią, że dobrze jest gdy wiatr sobie pohula, ściany lepiej przeschną. Inni zaś mówią coby zasłaniać. Sam nie wiem. Byłbym wdzięczny za poradę :)
Wracając zaś do tematu budowy to więźby ciąg dalszy. Wczoraj zobaczyłem jak będzie wyglądało wyjście na mały balkonik z sypialni...
http://images28.fotosik.pl/307/ebe3412a9e7aaa92.jpg
Polazłem na górę przyjrzeć się z bliska...
http://images34.fotosik.pl/423/41841d592214e602.jpg
http://images25.fotosik.pl/306/9bd94fbe19cf14cb.jpg
Kierownik PB poprosił mnie, cobym zrobił mu zdjęcie bez czapki. Ponoć łysi mają lepiej. Co do prac na wysokościach zgadzam się z nim w pełni. Stawia pewnie mniejsze opory dla wiatru
http://images24.fotosik.pl/307/234ed77b05332d8f.jpg