
... no to do roboty...
http://images27.fotosik.pl/288/c0751b52b79cb56f.jpg
...ławy...
http://images48.fotosik.pl/25/11bc5c33238cd5b8.jpg
...wylane...podpisane
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 492 wyświetleń
... no to do roboty...
http://images27.fotosik.pl/288/c0751b52b79cb56f.jpg
...ławy...
http://images48.fotosik.pl/25/11bc5c33238cd5b8.jpg
...wylane...podpisane
...trochę trudniej było z decyzyją co do zmian adaptacyjnych,powstało tyle wersji naszej własnej jaskółki że sama się w tym pogubiłam ,ale to chyba zrozumiałe w końcu mamy nadzieję że budujemy ten dom ,(wbrew temu co głosi powiedzenie) nie dla wroga,ani nawet dla teściowej ale dla nas i dla naszych potomnych.Możle to też trochę wina tego że projekt z założenia zostawia wiele możliwości zmian,gdyż własciwie tylko obrys domu to ściany nośne,więc wnętrze to wielka przestrzeń do architektonicznych szaleństw;)
...dobra ,dość słów niech obrazki przemówią za mnie...
...oryginał...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8e3e6cd680f71399.html" rel="external nofollow">http://images44.fotosik.pl/18/8e3e6cd680f71399m.jpg
...po zmianach.... to jedna z wersji niekoniecznie ostateczna ...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3da3502131ca4075.html" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/382/3da3502131ca4075m.jpg
Dom powstaje (jak tylko opanuję funkcję wklejania zdjęć to się pochwalę)
Obecny stan-zdecydowanie surowy i ani trochę zamknięty,czyli właściwie stanęły mury a na nich w ubiegłą sobotę spoczął wieniec,mimo że daleko nam do końca to jestem uzależniona od tego widoku ,ale od początku:
Projektu domu szukałam pewnie 4 lata,w tym dwa spędziłam na (ach ta wyobraźnia :) )wpisywaniu w dzialkę,meblowaniu i wyobrażaniu sobie sielankowego życia w "przestronnym" (także projekt muratora, tego samego autorstwa).Udało nam się nawet być w paru już wybudowanych wg tego projektu domach i tu zasiała się pierwsza wątpliwosć-dlaczego "przestronny" nie jest przestronny?!uznaliśmy jednak że być może to kwestia innego umeblowania i kilku zmian adaptacyjnych i nadal wiązaliśmy z tym projektem wielkie nadzieje.Umówiliśmy się z Panią architekt by obgadać przed zakupem zmiany adaptacyjne,ile trzeba zmian by dom był na naszą "miarę"(wydawało mi sie że jest ich bardzo dużo i bałam się że z projektu gotowego zrobi się nam indywidualny,a co za tym idzie dużo droższy )
Postanowiliśmy że wszystkie wątpliwości rozwieje umówione spotkanie z Panią architekt i jeszcze tego samego dnia zakupimy prawa do budowy naszego "przestronnego"... i pewnie tak by się stało gdyby nie fakt że tego dnia byliśmy bardzo zajęci bo na świecie pojawił się nasz synek uznaliśmy że to dość wyraźny znak i głos naszego potomka zdecydował-szukamy innego domu naszych marzeń.Bałam się że zajmie nam to kolejne 4 lata,a tu już następnego dnia "wpadła" nam w ręce jaskółka.Parę dni później już jako kompletna dokumentacja lezała sobie na stole a teraz "rośnie " w ogródku ...póki co ani przez chwilkę nie zwątpiliśmy że to dom naszych marzeń,choć daleko mu jeszcze do ideału;)
....ten miał być...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2ca828ed3f2944e0.html" rel="external nofollow">http://images48.fotosik.pl/18/2ca828ed3f2944e0m.jpg
...ten jest ...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e31f3a2c0a9a66dc.html" rel="external nofollow">http://images30.fotosik.pl/283/e31f3a2c0a9a66dcm.jpg
Witam!
No to ruszam;) z moim własnym dziennikiem budowy
Projekt naszych marzeń:
JASKÓŁKA WM 11 (lub też W 11;) opcja z garażem
Naszym, pewnie mało obiektywnym zdaniem projekt idealny (pomijając parę zmian adaptacyjnych )
Domek piekny i prosty ...
... mamy także nadzieję że TANI!!!
no to dziennik założony,czas zapoznać się z "obsługą" forum
Pozdrawiam serdecznie