Śmieci a sprawa polska
7 stycznia 2008
Już mi trochę przeszło więc zapomniałam napisać, ale co się odwlecze to nie uciecze. Pogniewaliśmy się na firmę z którą mieliśmy podpisaną umowę na wywóz śmieci. Zaczęło się od wprowadzenia, ku naszemu ogromnemu zadowoleniu, ustawy o śmieciach sortowanych. Ustawa ta nakazuje firmom zajmującym się wywozem śmieci odbieranie posortowanych śmieci. Zadzwoniliśmy więc do Firmy Lekaro z którą wiązała nas umowa, żeby dowiedzieć się jak to będzie w ich wykonaniu wyglądać. Dowiedzieliśmy się, że odbiór posortowanych śmieci odbywa się raz na dwa miesiące w ustalonym dniu. Raz na dwa miesiące to dla nas dość rzadko, ale cóż mamy duży garaż możemy folie i puszki przechowywać.
I oto przyszedł pierwszy termin wywozu posortowanych śmieci. Mój mąż wystawił worki przed posesję i czekaliśmy. Po 3 dniach zadzwoniliśmy dowiedzieć się, czemu ciągle tam stoją Po kolejnych czterech trzech dniach podczas których próbowaliśmy ustalić kiedy zostaną odebrane worki ze śmieciami (pominę już fakt, że musieliśmy wydzwaniać do nich na nasz koszt) worki zostały odebrane razem z innymi śmieciami (tzw bytowymi) w normalnym terminie odbioru tychże. Historyjek o tym co się stało, że nie odebrano śmieci nie będę przytaczać, bo szkoda czasu na tak żenujące teksty. Dodam tylko, że trzeba było sprzed posesji śmieci sprzątnąć do nowego worka, bo się jakieś psy zainteresowały
Pomyśleliśmy, trudno. Pierwsze koty za płoty. To dla tej firmy nowa sytuacja i jakoś się nie mogli zorganizować. Dajmy im szansę. Po drugiej takiej akcji zgłosiliśmy oficjalną skargę w gminie. Pani w gminie wzruszyła ramionami i powiedziała, że oczywiście wystosuje pismo, ale to chyba niewiele da, bo wiele ludzi się na nich skarży a po nich to spływa. Poinformowała nas przy okazji, że na terenie pojawiła się inna firma świadcząca te usługi i może należy się zastanowić nad zmianą.
Podjęliśmy decyzję, że do trzech razy sztuka. Mąż nawet specjalnie dzwonił, żeby się upewnić co do terminu wywozu śmieci posortowanych. Zaznaczył również, że jeśli sytuacja się powtótrzy to rozwiążemy z nimi umowę. Chyba nie muszę pisać, że nie zrobiło to na nich wrażenia i sytuacja się powtórzyła Tego by o dla nas za wiele. Rozwiązaliśmy z nimi umowę w grudniu i na początku roku zgłosiliśmy się do firmy ECO-SAM BIS.
Moi mili. Full profeska. Nie dość, że dostaliśmy od nich komplet worków na poszczególne typy śmieci to jeszcze dali kalendarz z zaznaczonymi terminami wywozu śmieci bytowych i posortowanych i nie trzeba pamiętać, odliczać trzeci piątek miesiąca i wydzwaniać w celu potwierdzenia. Poza tym kilku sąsiadów ma z nimi podpisane umowy i potwierdzają, że nie ma żadnych problemów. Tak więc na razie jesteśmy zadowoleni.
Pozostaje nam jeszcze znaleźć kogoś do wywozu szamba. Nie mam zamiaru dawać zarobić firmie, która tak traktuje klientów.
==============================================================
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=81224" rel="external nofollow">Komentarze do dziennika