Może coś o sobie...
Mam na imię Agnieszka.
Mieszkałam pod Toruniem, w przytulnym domku Poema z poddaszem użytkowym. Pewnego dnia, postanowiłam go sprzedać, spłacić kredyt i zacząć budowę jeszcze raz, ale bez obciążeń kredytowych.
No i stało się. Nie sądziłam jednak, że wszystko potoczy się tak szybko - w ciągu jednego miesiąca.
Tak więc teraz siedzę w wynajętym mieszkaniu i sama zastanawiam się w co się wpakowałam
Wszyscy mi mówią, że będzie OK, ponieważ buduję się drugi raz. Jednak ja jestem przerażona. Pierwsza budowa była porowadzona spontanicznie, bez doświadczenia. Teraz chciałabym, aby wszystko było dopracowane. Czas nas goni, chcielibyśmy zrobić fundamenty w tym roku, więc wszystko trochę idzie "na wariata".
Duże problemy były z wyborem projektu. Założenie było takie, że będzie to teraz dom parterowy z 5 pokojami + salon. Jednak takich domów jest stosunkowo mało. Dom Rozłożysty z Dom.pl nie jest moim ideałem, ale jak to się mówi: z braku laku...
Na szczęście jeden problem mamy już z głowy, czyli ziemia. Stanęłam do przetargu i wygrałam dwie działeczki, które razem tworzą działkę o powierzchni 1358 m. Niestety jej kształt nie jest typowy.
Teraz się przekonamy, czy poradzę sobie z wklejaniem zdjęć.