Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    19
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    57

Entries in this blog

ewciawojcik

mamy już drzewo przygotowane na dach

 


leży już dłuższy czas,czeka na swoją kolej

 


apropo dachu,mąż jest przekonany do blachodachówki...ja może mniej ale raczej po ego myśli będzie co do koloru ceglasty poliester podobno lepszy ale to jest jeszcze do obgadania...

 


a tak wygląda właśnie nasze drewno...

 


http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images48.fotosik.pl/111/11a443a62ac4d7cfmed.jpg

ewciawojcik

Oto aktualnych zdjęć...

 


Jak wcześniej pisałam prace wznowiliśmy tuż po Świętach Wielkanocnych

 


Nasza ekipa budowlana troszkę nas wystraszyła,że przyjdą dopiero w maju a przecież już na połowę maja mamy zamówionych cieśli od dachu...ale zmobilizowali się i dotrzymali słowa :) :) tak więc mamy prawie koniec kwietnia a nasz domek wygląda tak...

 


http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images39.fotosik.pl/108/2072b3e66f9cbf86med.jpg

ewciawojcik

godzina 10.00 dzwoni telefon ze starostwa...proszę przyjechać po odbiór projektu na przyłącze...telefon odebrała teściowa

 


Mąż zerwał się wcześniej z roboty i pojechał no i czekam aż wróci...

 

 


W niedzielę mamy jechać zorientować się co do dachu,wybrać kolor dachówki itp.

 


 


Powolutku coś się dzieje ale bardzo pomalutku...

ewciawojcik

co do zmian jakie wprowadzilismy w naszej budowli...

 


mianowicie:

 


-wejście do piwnicy będzie w pionie klatki sckodowej

 


-schody bendą wychodzić na salon nie tak jak jest na przekroju

 


-zostało zlikwidowane przejście między hoolem a garażem

 


-została powiększona łazienka na dole

 


-wejście do garażu jest przez klatkę schodową prowadzącą do piwnicy(troszkę to skomplikowane)

 


-salon został oddzielony od kuchni ścianką półokrągłą

 


-no i na górze dorobiliśmy trzeci balkon...

 

 


:) jak narazie tyle zmian

 


jak by co to bendę pisać

ewciawojcik

Obiecanki cacanki....tralalala....tralalala....

 


miałam wkleić pare fotek ale....klapa...mój nowy aparacik kupiony za 1500 zł niewykazał się dzisiejszego dnia...a może to ja się nie wykazałam ...coś chyba przestawiłam w menu i nie mogę przenieść zdjęć na dysk trudno się mówi żyje się dalej...jutro polecę z rana na naszą budowlę(tuż za miedzą)i zrobie pare fotek :)może wtedy się uda...

ewciawojcik

dziś żadnych zdjęć nie wklejam

 


niemam chęci i humoru...dzień z migreną...

 


jutro postaram się wstawić pare fotek z aktualnym stanem naszego domku

 

 


o godz.9.00 dzisiejszego dnia dowieżli nam supotek(21palet)

 


było trochę śmichu,bo ten dostawca miał taki srzęt zbytkowy że mu się popsuł :) :) zdjął zaledwie pare palet i ....... nic........kalapa jak sto dwa.........ale na ratunek przyjechał mój kochany mężulek włączył paleciaka no i wio do roboty sama radość mówi Grześ jeśli robi coś związanego z naszą budowlą

 

 


przerarza mnie myśl nie o dalszej budowli lecz o wykańczaniu...dobieraniu wszelkich detali,meble,kolory itp.itd.

 


motto

 


CO CIę NIE ZNISZCZY-TO CIę WZMOCNI!!!!

 


Pozdrawiam wszystkich którzy mają to już za soba. :) :) :)

ewciawojcik

aby do wiosny,postaram się wkleić więcej fotek

 


czas szybko leci dopiero się zamartwiałam kiedy ta wiosna tak by się chciało już majsterkować coś przy naszym domku

 


a tu prosze prawie styczeń zleciał,luty i wyczekujemy ciepełka

 


wtedy robota ruszy pełną parą

 


jak narazie nudy codziennie to samo

ewciawojcik

to może coś o budowie

 


wykopy zaczeliśmy w pażdzierniku ubieglego roku a po trzech dniach wjechały wielkie betoniary i zalały nam fundamenty

 


http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/438/3486c5b60e61a2f5.jpg


na czele mój teścio główny kierownik budowy

 


http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images34.fotosik.pl/437/0c768cb01b726ae8.jpg


to ten u góry po prawej

ewciawojcik

A więc zacznę od początku.

 


Mam na imię Ewa,mam 26 lat.

 


Mam 17 miesięczną córcię Wiktorię.W tej chwili śpi a ja buszuję po internecie. :)

 

 


Nasza przygoda z budowlą zaczeła się prawie dwa lata temu,po naszym ślubie.W domu w którym obecnie mieszkamy,jest aż trzy rodziny.Jest nas dużo ale na ciasnotę nienażekam.

 

 


Apropo naszego domku.

 


Projekt...ach to była miłość od pierwszego wejrzenia.Od samego początku wiedziałam że to będzie ten.

 


no i masz babo coś chciała...

 


mamy już podpiwniczenie zalane stropem,z resztą ruszamy dopiero jak się zrobi cieplutko ażeby nam niemarżli muratorzy hehe



×
×
  • Dodaj nową pozycję...