KaRo_wroc's Blog

2009_01_03

Witam w Nowym Roku :)

Mimo świąt i mroźnej pogody ściany działowe zostały już ukończone, zostały tylko poprawki i można zaczynać stropy.

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2009_01/2009_01_03/slides/IMG_1874.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2009_01/2009_01_03/thumbs/IMG_1874.JPG

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2009_01/2009_01_03/slides/IMG_1865.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2009_01/2009_01_03/thumbs/IMG_1865.JPG

2008_12_23

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_23/slides/IMG_1836.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_23/thumbs/IMG_1836.JPG

href="http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_23/slides/IMG_1833.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_23/thumbs/IMG_1833.JPG

2008_12_20

Wczoraj na budowie był rzeczoznawca z banku ocenić postęp prac, zjawił się też dekarz, z którym ustaliłem szczegóły prac i płatności. Zamówiłem też dachówkę będzie to Roben typ S:

http://www.wni.pl/rwi/budowa/skany/Zewn%B9trz/Dach%20i%20rynny/roben_sfs_s.jpg" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/skany/Zewn%B9trz/Dach%20i%20rynny/roben_sfs_s.jpg

A tak wyglądają w większej ilości:

http://www.wni.pl/rwi/budowa/skany/Zewn%B9trz/Dach%20i%20rynny/roben_sfs_natura_01_d.jpg" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/skany/Zewn%B9trz/Dach%20i%20rynny/roben_sfs_natura_01_d.jpg

A na samej budowie z nieba może sobie siąpić, święta za pasem ale już kilka ścianek działowych od piątku postawili:

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_20/slides/IMG_1818.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_20/thumbs/IMG_1818.JPG

href="http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_20/slides/IMG_1825.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_20/thumbs/IMG_1825.JPG

2008_12_18

Dziś szaro, brudno, siąpi coś z góry - generalnie jesienno-zimowa plucha - przynajmniej we Wrocławiu i okolicach. Nie przeszkadza to jednak mojemu wykonawcy zaszyć się w garażu i szykować materiał na dalsze etapy :)

A ściany zewnętrze już wszystkie postawili :)

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_18/slides/IMG_1812.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_18/thumbs/IMG_1812.JPG

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_18/slides/IMG_1815.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_18/thumbs/IMG_1815.JPG

2008_12_16

Dziś krótka wizyta w urzędzie powiatowym a przy okazji wizytacja na budowie, jak widać praca wre ...

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_16/slides/IMG_1767.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_16/thumbs/IMG_1767.JPG

A oto efekty w pełnej okazałości:

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_16/stich.jpg" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_16/thumbs/stich.jpg

2008_12_14

Od środy stanęło więcej niż się spodziewałem, czas najwyższy posprawdzać wymiary, głównie okien i drzwi.

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_14/slides/stich.jpg" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_14/thumbs/stich.jpg

2008_12_10

Dziś bardziej planowana inspekcja - trzeba było ustalić długość krokwi pod wybraną dachówkę oraz przekazać wykonawcy, że w przypadku ścianek działowych będzie kilkoro drzwi chowanych w ścianie. Wiem, że jeszcze nie ma ścian ale wystarczyło ich na jeden dzień zostawić a oni już się szykują do stawiania ściany północnej ...

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_10/slides/IMG_1732.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_10/thumbs/IMG_1732.JPG

2008_12_09

Dziś wypadła nieplanowana wizyta na budowie, potrzebne były nowe plany parteru - a że właśnie przyszły (narazie w wersji elektronicznej) szybka wizyta w firmie z duuuużym laserem (format A1) i już z nowymi planami jazda na budowę. A tam dach już pod folią

Do tego światło zachodzącego słońca i księżyc na drutach :)

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_09/slides/IMG_1726.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_09/thumbs/IMG_1726.JPG

2008_12_06

Nad garażem mamy już większość konstrukcji dachu, jeszcze 2-3 dni i po obiciu folią konstrukcja garażu będzie gotowa.

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_06/slides/IMG_1719.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_06/thumbs/IMG_1719.JPG

href="http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_06/slides/IMG_1725.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_06/thumbs/IMG_1725.JPG

2008_12_03

No fakt, że wykonawca ruszył jak burza - mamy już strop nad garażem i konstrukcję ścianek działowych w garażu:

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_03/slides/IMG_1713.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_03/thumbs/IMG_1713.JPG

href="http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_03/slides/IMG_1715.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_12/2008_12_03/thumbs/IMG_1715.JPG

2008_11_29

Mamy pierwsze ściany

Jak to nasz wykonawca określił "dość paprania się z błotkiem, zaczynamy zabawę z drewnem". Na pierwszy ogień idzie garaż - okryty folią ma stanowić miejsce pracy przy konstrukcji domu:

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_29/slides/IMG_1700.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_29/thumbs/IMG_1700.JPG

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_29/slides/IMG_1704.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_29/thumbs/IMG_1704.JPG

2008_11_24

Do tej pory pogoda była super, jednak nic takiego nie trwa wiecznie, na szczęscie z wylewką zdążyliśmy w ostatniej chwili. Na betonie widać ślady kotów :)

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_24/slides/IMG_1693.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_24/thumbs/IMG_1693.JPG

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_24/slides/IMG_1698.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_24/thumbs/IMG_1698.JPG

2008_11_21

Garaż już jest przygotowany na wylewkę betonowej płyty (styropian XPS, dylatacja dookoła,izolacja przeciwwilgociowa oraz podwalina), podobnie szalunek pod płytę pod łącznik między domem a garażem oraz większość szalunków na podstawy pod ścianki działowe. Wysypano już też około połowy keramzytu, jedną z powierzchni spryskano zaczynem cementowym aby sprawdzić czy będzie można po tym chodzić.

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_21/slides/IMG_1673.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_21/thumbs/IMG_1673.JPG

href="http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_21/slides/IMG_1681.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_21/thumbs/IMG_1681.JPG

2008_11_13

Na budowie trochę spokojniej, choć na granicy wyrósł ohydny betonowy płot - ale z tego co widzę po innych dziennikach to dość częsta przypadłość No cóż, to nasza północna granica więc winobluszcze powinny mieć tam dobrze

Jak widać hydraulicy zakończyli prace i można zająć się przygotowaniami do ostatnich na tym etapie wylewek:

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_13/slides/IMG_1636.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_13/thumbs/IMG_1636.JPG

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_13/slides/IMG_1640.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_13/thumbs/IMG_1640.JPG

2008_11_07

Wow, to był pracowity dzień - po pierwsze przyjechało drewno - prawie 40 m3,

super przygotowane - suche, ostrugane, fazowane kanty, klasa C30, przycięte na wymiar. Ok 33m3 pójdzie na dom i garaż (cała konstrukcja, stropy, dachy itd)

a reszta to drewno potrzebne na wiatę, altanę i tarasy. Razem z drewnem przyjechała płyta OSB 18mmm pióro-wpust na podłogę na poddaszu oraz ok. 100m2 podbitki. Mój wykonawca chciał to ręcznie rozładowywać, uznałem że to niedorzeczność i w pół godziny sprowadziłem dźwig.

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_07/slides/IMG_1584.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_07/thumbs/IMG_1584.JPG

href="http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_07/slides/IMG_1587.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_07/thumbs/IMG_1587.JPG

Po drugie od rana na budowie byli hydraulicy i instalowali kanalizację, okazali się niezłymi fachowcami ale średnio było u nich z czytaniem planów i musiałem im wyznaczać wszystkie miejsca wyprowadzenia odpływów. Faktem też jest że nie wszystkie odpływy były zaznaczone na planach (np. odpływ skroplin z pompy ciepła i rekuperatora) tak samo nie było odpowietrzeń, jak i umywalki w garażu:

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_07/slides/IMG_1588.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_07/thumbs/IMG_1588.JPG

2008_11_06

Przyjechał keramzyt - następne zaskoczenie wśród sąsiadów - "a po co to ?"

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_06/slides/IMG_1581.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_06/thumbs/IMG_1581.JPG

2008_11_05

Ściany ocieplone i zasypane można środek też zasypać i utwardzić, przy okazji nie spodziewałem się że 20 ton piasku to tak śmiesznie mało ... Dobrze, że nasza działka jest piaszczysta bo inaczej poszedłby majątek na piasek.

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_05/slides/IMG_1576.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_05/thumbs/IMG_1576.JPG

2008_11_04

Ze względu na to, że ściany są wodoodporne nie ma konieczności izolowania od wilgoci ścian fundamentowych i można od razu przyklejać ocieplenie - oprócz przyklejania przydały się gwintowane pręty, którymi skręcone były ściany szalunku.

Po prostu styropian XPS został na nie nabity Do tego specjalny klej i nic tego nie ruszy.

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_04/slides/Image001.jpg" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_11/2008_11_04/thumbs/Image001.jpg

2008_10_31

Większość szalunku została zdjęta i widać efekt naprawdę ładnych i równych ścian fundamentowych, pare przepustów jednak zostało:

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_31/slides/IMG_1558.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_31/thumbs/IMG_1558.JPG

href="http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_31/slides/IMG_1566.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_31/thumbs/IMG_1566.JPG

2008_10_27

Dzień zalewania ścian fundamentowych, niestety brak fotek - mało czasu, paskudna pogoda a do tego wszystkiego zapomniałem aparatu

Oczywiście nie obyło się bez niespodzianek, pomimo sugestii faceta obsługującego pompę aby pracownicy mojego wykonawcy układali koniec rury poziomo tak aby beton łagodnie wpływał do szalunku, trzymali rurę pionowo ...

A beton spadając z wysokości kilkunastu metrów miał taki impet, że poszła podstawa jednej z ścianek szalunkowych i wylało się z 0,5 m3 betonu. resztę zrobili tak jak radzono im wcześniej i obyło się bez innych niespodzianek. No może poza faktem, że zapomnieli zamocować rury umieszczone w szalunku tak aby powstały przepusty - no i powypływały - a te cieńsze obróciły się i potopiły ... ech, będą kuć i wiercić.

2008_10_24

Szalunek już w zasadzie jest gotowy, zostało jeszcze parę drobiazgów i szalunek pod fundamenty garażu:

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_24/slides/IMG_1540.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_24/thumbs/IMG_1540.JPG

href="http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_24/slides/IMG_1536.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_24/thumbs/IMG_1536.JPG

Same ściany też będą zazbrojone trzema opaskami, na ławach nie ma izolacji przeciwwilgociowej ponieważ ściany fundamentowe będą wylane z betonu wodoodpornego B20W8:

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_24/slides/IMG_1548.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_24/thumbs/IMG_1548.JPG

2008_10_12

Na budowie przerwa w pracy, w końcu niedziela ale mogą wpaść z wizytacją najważniejsi inwestorzy: seniorka i dwóch juniorów :)

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_12/slides/IMG_1520.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_12/thumbs/IMG_1520.JPG

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_12/slides/IMG_1533.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_12/thumbs/IMG_1533.JPG

Jak widać prawdą jest, że dzieci wszędzie się wcisną

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_12/slides/IMG_1523.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_12/thumbs/IMG_1523.JPG

2008_10_11

Pierwsze zdziwienie u sąsiadów, aczkolwiek nie ostatnie :) , że nie murujemy ścian fundamentowych ale będziemy je wylewać z betonu w szalunku z płyt OSB.

Jeden z sąsiadów się pytał czy tu fabryka jakaś będzie

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_11/slides/IMG_1514.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_11/thumbs/IMG_1514.JPG

Tutaj widać wspomniane wcześnie "zamki" w ławach fundamentowych:

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_11/slides/IMG_1513.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_11/thumbs/IMG_1513.JPG

2008_10_03

Mamy wodę na budowie, pan się "trochę" rozpędził i zamiast podłączyć się do wodociągu i położyć ok 30m rury podłączył wodę do domu kładąc ponad 70m

oczywiście zażądał taką stawkę za 1m tak jak ustaliliśmy przy 30m, zapłaciłem mniej ale niesmak pozostał. Ale co tam, mamy już wykopy pod ławy fundamentowe, zbrojenie pospawane i przyspawana bednarka będzie dobre uziemienie.

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_03/slides/IMG_1451.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_03/thumbs/IMG_1451.JPG

Kazałem też przygotować przepusty pod ławami na gruntowy wymiennik ciepła, zasilenie w wodę garażu i ogrodu oraz przejścia dla rur z dolnego źródła ciepła dla pompy ciepła.

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_03/slides/IMG_1449.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_03/thumbs/IMG_1449.JPG

Po południu przyjechał zamówiony beton w pobliskiej wytwórni (swoją drogą namnożyło się tego) i ławy zostały zalane.

http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_03/slides/IMG_1462.JPG" rel="external nofollow">http://www.wni.pl/rwi/budowa/2008_10/2008_10_03/thumbs/IMG_1462.JPG

Po wylaniu i wyrównaniu, wykonawca w osi ław powkładał w beton odcinki łat, tak aby po ich wyjęciu powstał swego rodzaju "zamek" w który wejdzie beton przy zalewaniu ścian fundamentowych tak aby uniemożliwić im "jeżdżenie" po ławach.